Naukowiec i pisarz polski, magister fizyki (Uniwersytet Mikołaja Kopernika),magister ekonomii (Uniwersytet Mikołaja Kopernika),doktor informatyki (Politechnika Warszawska),doktor habilitowany chemii (Politechnika Łódzka).
Rybak dalekomorski, magister fizyki, doktor informatyki i doktor habilitowany chemii (program komputerowy jego autorstwa stosuje większość najważniejszych firm chemicznych w świecie). Naukowiec i pisarz. Debiutancka "Samotność w Sieci" stała się w Polsce i w Rosji kultowym bestsellerem, została sfilmowana i przetłumaczona na wiele języków. Autor zbioru opowiadań "Zespoły napięć", "powieści Los powtórzony", tomików esejów "Intymna teoria względności", "Molekuły emocji", "Sceny z życia za ścianą", "Czy mężczyźni są światu potrzebni?", "Zbliżenia", oraz naukowej bajki dla dzieci "W poszukiwaniu Najważniejszego: bajka trochę naukowa". Z Małgorzatą Domagalik napisał dwie powieści epistolograficzne: "188 dni i nocy" oraz "Między wierszami".
Większość jego książek trafiła na listy bestsellerów. Ojciec dwóch córek: Joanny i Adrianny. Obecnie mieszka i pracuje we Frankfurcie nad Menem. Na swojej stronie internetowej pisze: :Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies".http://wisniewski.net/
Może się podobać - ale nie mnie. Nie lubię wash and go a tu mam: wojna + romans i dodatkowo inne dziwne rzeczy typu pojawiające się postaci historyczne spotykane przez bohaterów. O wojnie jest jak dla osób, które o niej nie słyszały, o romansie... tak samo.
O co tu chodzi? Powiecie, że książka musi być zajebista bo przecież jak miłość w czasie wojny to musi wzruszać. A do tego jeszcze bomba atomowa na okrasę.
Nie jest zajebista i nie wzrusza.
Przebrnęłam z rozpędu. Pierwsza część, której akcja toczyła się w bombardowanym Dreźnie dawała nadzieję na niezłą literaturę. Z biegiem stron było coraz gorzej. Książka jest do granic możliwości i żenująco NAIWNA, pełna stereotypowych postaci, przewidywalnych sytuacji, czyli po prostu mocna dawka grafomanii. Dodatkowo nierówny styl, silenie się na jakąś formę, która potem gdzieś zanika. Ambicje poniosły autora wysoko w obłoki.
Szczytem wszystkiego jest jednak sam koniec tego wybitnego dzieła, kiedy irytująca główna bohaterka spotyka postaci z książki "Wybór Zofii." Dwa razy przeczytałam, bo nie mogłam uwierzyć, że to się dzieje... Wstyd byłoby mi się pod tym wszystkim podpisać.