John Wyndham

- Pisze książki: fantasy, science fiction, horror, popularnonaukowa, czasopisma
- Urodzony: 10 lipca 1903
- Zmarły: 11 marca 1969
John Wyndham Parkes Lucas Beynon Harris (ur. 10 lipca 1903, zm. 11 marca 1969) – brytyjski pisarz fantastyki naukowej. John Wyndham Parkes Lucas Beynon Harris urodził się w małym miasteczku Knowle w hrabstwie Warwickshire w Anglii. Był synem George'a Beynona Harrisa, barristera, i Gertrude Parkes. Wczesne dzieciństwo spędził w Edgbaston w Birmingham. Gdy miał 8 lat, jego rodzice się rozeszli, a on i jego brat, pisarz Vivian Beynon Harris, spędzili resztę dzieciństwa w prywatnych szkołach podstawowych, z których ostatnią była Bedales School w Hampshire. Po jej ukończeniu Wyndham próbował swoich sił w rolnictwie, prawie, reklamie, sztuce komercyjnej, ale przeważnie utrzymywała go rodzina. W 1925 zaczął pisać dla pieniędzy: sprzedawał opowiadania science-fiction dla amerykańskich pism, używając pseudonimów John Beynon lub John Beynon Harris, pisał też opowiadania detektywistyczne. Podczas II wojny światowej Wyndham służył jako cenzor w Ministerstwie Informacji w Wielkiej Brytanii, następnie dołączył do armii, służąc w Royal Signals. Brał też udział w Operacji Neptun. Zainspirowany sukcesem swojego brata, który opublikował 4 powieści, po wojnie wrócił do pisania. Zmienił też styl i w 1951, po raz pierwszy używając pseudonimu John Wyndham, napisał powieść Dzień Tryfidów. Podczas reklamy książki jego przedwojenna kariera nie została nadmieniona, więc czytelnicy myśleli, że mają do czynienia z debiutancką powieścią wcześniej nieznanego autora. Książka okazała się sukcesem i ugruntowała pozycję Wyndhama jako ważnego twórcę fantastyki naukowej. Kontynuował pisanie i jako John Wyndham opublikował sześć innych powieści. W latach 50. był najlepiej sprzedającym się pisarzem science-fiction w Wielkiej Brytanii i Australii. W 1963 roku poślubił Grace Wilson, którą znał od ponad 20 lat. Nie mieli dzieci. Mieszkali w Petersfield w Hampshire aż do śmierci pisarza w 1969 roku.
- 1 789 przeczytało książki autora
- 2 161 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Słusznie mówią Francuzi: autres temps, autres moeurs. Każdy z nas po chwili zastanowienia zorientuje się, że to, co jest cnotą w jednym społeczeństwie, może być zbrodnią w innym; że coś, od czego odwracamy się ze wstrętem tutaj, może uchodzić za rzecz chwalebną gdzie indziej; że zwyczaje potępiane w jednym stuleciu, w innym uważane są za najzupełniej dopuszczalne. Przekonamy się też, że w każdym społeczeństwie i w każdym okresie historycznym ludzie przeświadczeni są o słuszności moralnej swoich obyczajów.
Słusznie mówią Francuzi: autres temps, autres moeurs. Każdy z nas po chwili zastanowienia zorientuje się, że to, co jest cnotą w jednym społ...
Rozwiń Zwiń- No więc to, co sprawia, że człowiek jest człowiekiem, jest czymś w nim. - Dusza! - podsunąłem. - Nie - odrzekł. - Dusza to po prostu żetony, które zbierają kościoły, takiej samej wartości jak gwoździe. Nie, tym, co sprawia, że człowiek jest człowiekiem, jest umysł; to nie jest rzecz, to jest jakość, a umysły nie są tej samej wartości: są lepsze lub gorsze, a im są lepsze, tym więcej znaczą.
- No więc to, co sprawia, że człowiek jest człowiekiem, jest czymś w nim. - Dusza! - podsunąłem. - Nie - odrzekł. - Dusza to po prostu żet...
Rozwiń ZwińKobiety lubią myśleć, że są zakochane, kiedy chcą wyjść za mąż; czują, że jest to jakby usprawiedliwienie, które podtrzymuje poczucie ich własnej godności - zauważył. - Nic w tym złego; większości z nich potrzeba wszystkich tych złudzeń, które zresztą zachowują. Ale kobieta, która rzeczywiście jest zakochana to zupełnie inna sprawa. Żyje w świecie, w którym wszystkie dawne proporcje uległy zmianie. Jest zaślepiona, wpatrzona w jeden cel, w innych sprawach nie można na niej polegać. Tej jednej lojalności poświęci wszystko, z sobą samą włącznie. Dla niej to całkiem logiczne.
Kobiety lubią myśleć, że są zakochane, kiedy chcą wyjść za mąż; czują, że jest to jakby usprawiedliwienie, które podtrzymuje poczucie ich wł...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE