Ktoś wygumkował z mojego egzemplarza kryminał, sensację i thriller, i zostawił tylko powieść obyczajową z wątkiem romansowym, której bohaterami są ludzie tak irytujący, że aż trudno było czytać. Jakby ten wątek obyczajowy też wygumkować, to już nic by nie zostało z tej książki, jakieś nędzne resztki na 50 stron.

Ktoś wygumkował z mojego egzemplarza kryminał, sensację i thriller, i zostawił tylko powieść obyczajową z wątkiem romansowym, której bohaterami są ludzie tak irytujący, że aż trudno było czytać. Jakby ten wątek obyczajowy też wygumkować, to już nic by nie zostało z tej książki, jakieś nędzne resztki na 50 stron.

Wybitnie irytująca główna bohaterka sprawia że książka też jest irytująca . Jednak opowieść wciąga i sprzyja refleksji

Wybitnie irytująca główna bohaterka sprawia że książka też jest irytująca . Jednak opowieść wciąga i sprzyja refleksji

Jak dla mnie to słaba. Czyta się niedobrze, bardzo dużo różnych nieciekawych pobocznych wątków nie mających żadnego wpływu na akcję (sama akcja to też nieprzyjemna tematyka),wiele momentów że się dłuży. Wymęczyłem ją tylko dla tego, że od drugiej części czytałem już co 3-4 stronę (nic a nic z akcji nie straciłem). Chciałem doczytać do końca bo w recenzji pisało, że zakończenie bardzo dobre i zaskakujące - co też okazało się jedną wielką klapą. Jednym słowem nie polecam

Jak dla mnie to słaba. Czyta się niedobrze, bardzo dużo różnych nieciekawych pobocznych wątków nie mających żadnego wpływu na akcję (sama akcja to też nieprzyjemna tematyka),wiele momentów że się dłuży. Wymęczyłem ją tylko dla tego, że od drugiej części czytałem już co 3-4 stronę (nic a nic z akcji nie straciłem). Chciałem doczytać do końca bo w recenzji pisało, że...

Książka Charlotte Link jest jak zwykle pełnowymiarowa, wielowątkowa - zaspokoi czytelników lubiących powieści psychologiczne, lubiących kryminały, napięcie, szybką akcję.
Trochę się bałam zaczynając słuchać książkę, że będzie dla mnie za mocna z powodu opisów bólu, przytłoczenia ciężarem winy, ale jednak nie mogłam przerwać słuchania - wciągała mnie coraz bardziej i bardziej.
Oprócz wątku kryminalnego i napięcia rozwijającej się akcji - Echa Winy są jakby studium przeżywania bólu i przeżywania poczucia winy. Każdy bohater przeżywa to inaczej i na swój sposób, a niektórym udaje się znaleźć sposób na wyjście ze swojej ciężkiej psychicznie sytuacji.
Tytuł "Echa Winy" jest niesamowicie adekwatny do treści książki. Właściwie można powiedzieć, że to poczucie winy ukryte głęboko w duszy jednej z osób - bohaterów książki, to ukryte poczucie winy przyczyniło się do rozwoju sytuacji uaktywniającej późniejszą druzgocącą lawinę zdarzeń dotyczącą wielu innych osób.
(P.S. Lektorka Marta Grzywacz dobrze czyta.)

Książka Charlotte Link jest jak zwykle pełnowymiarowa, wielowątkowa - zaspokoi czytelników lubiących powieści psychologiczne, lubiących kryminały, napięcie, szybką akcję.
Trochę się bałam zaczynając słuchać książkę, że będzie dla mnie za mocna z powodu opisów bólu, przytłoczenia ciężarem winy, ale jednak nie mogłam przerwać słuchania - wciągała mnie coraz bardziej i...

Myślałem , że ponownie zrobiłem skuchę z p. Ch. Link czytając jej powieść ale miło się rozczarowałem . Książka na prawdę dobra . Thriller romans i kryminał w tle. Zakończenie tradycyjne jak dla mnie ale całość się obroniła. Coś pewnie poczytam od tej pani.

Myślałem , że ponownie zrobiłem skuchę z p. Ch. Link czytając jej powieść ale miło się rozczarowałem . Książka na prawdę dobra . Thriller romans i kryminał w tle. Zakończenie tradycyjne jak dla mnie ale całość się obroniła. Coś pewnie poczytam od tej pani.

Książkę dosyć dobrze i szybko się czyta, jednak nie zachwyciła mnie jakoś szczególnie. Bohaterka w wielu momentach irytująca, a sam wątek romansu moim zdaniem nieco rozwleczony. Jest to według mnie spoko książka, ale niestety nie wzbudziła we mnie dużych emocji, przez co nie sądzę bym jeszcze kiedyś po nią sięgnęła.

Książkę dosyć dobrze i szybko się czyta, jednak nie zachwyciła mnie jakoś szczególnie. Bohaterka w wielu momentach irytująca, a sam wątek romansu moim zdaniem nieco rozwleczony. Jest to według mnie spoko książka, ale niestety nie wzbudziła we mnie dużych emocji, przez co nie sądzę bym jeszcze kiedyś po nią sięgnęła.

Styl pisania tej autorki bardzo mi przypadł do gustu, aczkolwiek ta powieść nie jest w mojej czołówce. Dość ciekawa, fajnie się czyta, do końca nie wiadomo kto jest sprawcą (i tu zaskoczenie),ale chwilami naciągana. Tak jakby brakło pomysłu.

Styl pisania tej autorki bardzo mi przypadł do gustu, aczkolwiek ta powieść nie jest w mojej czołówce. Dość ciekawa, fajnie się czyta, do końca nie wiadomo kto jest sprawcą (i tu zaskoczenie),ale chwilami naciągana. Tak jakby brakło pomysłu.

Audiobook przeczytany przez M. Grzywacz, za której czytaniem nie przepadam, ale już machnęłam ręką, bo dużo Link czytała. Wciągające czytadło, choć chwilami niemiłosiernie rozwleczone. Szczególnie wkurzająca główna bohaterka, ale niech będzie. Słucha się co najważniesze, a jak czasem jednym uchem to nie ma wielkiego ubytku fabuły. Link jak zwykle profesjonalna autorka bestselerów, choć czasami pani Virginia, absolwentka Cambridge, literaturoznawca i jej piękniś z pretensjami do literatury, to było zestawienie dość niewiarygodne ;P

Audiobook przeczytany przez M. Grzywacz, za której czytaniem nie przepadam, ale już machnęłam ręką, bo dużo Link czytała. Wciągające czytadło, choć chwilami niemiłosiernie rozwleczone. Szczególnie wkurzająca główna bohaterka, ale niech będzie. Słucha się co najważniesze, a jak czasem jednym uchem to nie ma wielkiego ubytku fabuły. Link jak zwykle profesjonalna autorka...

Główna postać irytująca, egoistyczna, rozpuszczona a traktowana przez wszystkich dookoła jak największy cud świata.
Dużo lamentu a brak dynamicznej akcji, brak scen od których przechodzą ciarki, od których wyzwalały by się emocje, od których w głowie kłębiła by się tylko jedna myśl: "jak to się skończy, chcę już znać odpowiedź"... Zbyt długo i mocno rozbudowywany opis romansu... Ta pozycja to niestety strata czasu.

I czy ktoś mi wyjaśni, dlaczego ona nie mogła wychodzić na te przyjęcia? Dlaczego tak się bała ludzi? Bo jak dla mnie, to co się stało w przeszłości mogło sprawić że była smutna czy melancholijna ale dlaczego panicznie bała się bankietu?
Nie znalazłam na to odpowiedzieć w treści książki.

Główna postać irytująca, egoistyczna, rozpuszczona a traktowana przez wszystkich dookoła jak największy cud świata.
Dużo lamentu a brak dynamicznej akcji, brak scen od których przechodzą ciarki, od których wyzwalały by się emocje, od których w głowie kłębiła by się tylko jedna myśl: "jak to się skończy, chcę już znać odpowiedź"... Zbyt długo i mocno rozbudowywany opis...

Jak zwykle, jestem zauroczona stylem Charlotte Link. Nie zabrakło tajemnicy, skomplikowanych relacji międzyludzkich, zbrodni, ale to nigdy nie jest klasyczny kryminał, raczej wielowątkowy misz masz powieści obyczajowej, psychologicznej, thrillera, trzymający w niepewności do samego końca.

Jak zwykle, jestem zauroczona stylem Charlotte Link. Nie zabrakło tajemnicy, skomplikowanych relacji międzyludzkich, zbrodni, ale to nigdy nie jest klasyczny kryminał, raczej wielowątkowy misz masz powieści obyczajowej, psychologicznej, thrillera, trzymający w niepewności do samego końca.