-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1179
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać421
Biblioteczka
2018-06-23
2018-12-09
2018-12-17
2018-12-31
2018-08-28
Harlan Coben to z pewnością pisarz dobrze znany miłośnikom kryminałów. Napisał wiele książek w tym gatunku,
a kilka z nich doczekało się również ekranizacji. Uznanie czytelników zdobył na całym świecie, co potwierdzają przyznane mu liczne nagrody literackie
w kategorii powieści kryminalnej.
Najnowszy utwór Cobena pt. „W domu” jest powieścią sensacyjną, od której nie sposób się oderwać, dopóki nie przeczyta się ostatniej strony. Niezwykle intrygująca fabuła wciąga czytelnika w wir zdarzeń opisanych w książce.
Na początku poznajemy wstrząsającą historię sprzed dziesięciu lat, kiedy to dwaj sześcioletni chłopcy, Patrick i Rhys, zostali porwani w domu jednego z nich. Policja przez dekadę nie znalazła żadnych śladów, które pomogłyby odszukać zaginione dzieci. Nagle Win, krewny jednego z chłopców, dostaje tajemniczą wiadomość ze wskazówkami, gdzie może spotkać uprowadzonych nastolatków. Miejsce okazuje się bardzo niebezpieczną dzielnicą, gdzie załatwia się szemrane interesy i kręcą się podejrzane typy. Zgodnie z podaną informacją od nieznanego adresata, Win dostrzega tam chłopaka podobnego do zaginionego przed laty Patricka. Niestety ten ucieka zanim dochodzi do spotkania. Win dzwoni do swojego przyjaciela, Myrona, aby pomógł mu odnaleźć obu chłopców. W tym momencie zaczyna się prywatne śledztwo przyjaciół, bardzo intensywne i pełne nieoczekiwanych zwrotów. Muszą wykazać się niezwykłą odwagą i stawić czoło przeciwnościom, aby odkryć prawdę. Nie będzie to łatwe zadanie.
Co wydarzyło się „W domu” przed dziesięcioma laty? Czy zostanie rozwiązana trudna i bolesna sprawa z przeszłości? Czy chłopcy się odnajdą i wrócą do swoich rodzin?
Harlan Coben to z pewnością pisarz dobrze znany miłośnikom kryminałów. Napisał wiele książek w tym gatunku,
a kilka z nich doczekało się również ekranizacji. Uznanie czytelników zdobył na całym świecie, co potwierdzają przyznane mu liczne nagrody literackie
w kategorii powieści kryminalnej.
Najnowszy utwór Cobena pt. „W domu” jest powieścią sensacyjną, od której nie...
2018-10-25
Świąteczne historie i opowieści, zwłaszcza te przepełnione zapachami pierników, maku i pomarańczy przenoszą nas w takie miejsca naszej wyobraźni, z których chętnie nie wychodzilibyśmy przez długi czas. Tym bardziej, kiedy zbliża się Boże Narodzenie chętnie sięgamy po lekturę o takiej tematyce. Taką właśnie powieść oferuje nam Krystyna Mirek – ciepłą, przyjemną i otulającą świątecznym kocem dobroci.
Magda Łaniewska nie zna tradycyjnych świąt Bożego Narodzenia, w grudniu przeważnie wyjeżdżała z braćmi do ciepłych krajów. Nie ubierają choinki, nie lepią pierogów, nie ozdabiają domu kolorowymi lampkami. Przez trudne przeżycia z dzieciństwa rezygnują z tych wszystkich rzeczy, aby nie przypominać sobie o tym, co się wydarzyło przed laty w wigilię. Te święta mają jednak okazać się inne niż do tej pory. Zakochana Magda pragnie przygotować najpiękniejszy wieczór świąteczny dla rodziny Konstantego, swojego narzeczonego, mimo iż nie ma w tym żadnego doświadczenia.
Równolegle poznajemy drugiego ważnego bohatera, Antka, któremu życie się nie ułożyło i ciekawym trafem zjawia się on w Krakowie u swojej babci Kaliny. Babcia mieszka w starej willi pod kasztanami i jest sąsiadką rodzeństwa Łaniewskich. Z otwartymi ramionami wita wnuka po latach. Jednocześnie wie, że będzie musiała wyjaśnić mu wiele bolesnych tajemnic rodzinnych, aby móc zatrzymać go przy sobie na dłużej. Chłopak jest zagubiony i nieufny. Chce jak najszybciej wracać do domu, ale magia miejsca, okoliczności oraz otaczające go osoby powstrzymują go przed wyjazdem.
Książka Krystyny Mirek opowiada o zwykłych ludziach, zmagającymi się z trudnościami, traumami, duchami przeszłości. Pokazuje jednak, że z każdym problemem sobie można poradzić, jeśli tylko ma się przy sobie kochających ludzi. Wystarczy usiąść i spokojnie porozmawiać, o tym, co nas boli, czego się boimy. Święta Bożego Narodzenia to doskonała pora na takie rozmowy. W tym czasie świat nabiera innych, cieplejszych barw i wszystko jest możliwe. „Światło w Cichą Noc” zapala się także w sercach.
Świąteczne historie i opowieści, zwłaszcza te przepełnione zapachami pierników, maku i pomarańczy przenoszą nas w takie miejsca naszej wyobraźni, z których chętnie nie wychodzilibyśmy przez długi czas. Tym bardziej, kiedy zbliża się Boże Narodzenie chętnie sięgamy po lekturę o takiej tematyce. Taką właśnie powieść oferuje nam Krystyna Mirek – ciepłą, przyjemną i otulającą...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-01-12
2018-01-28
2018-02-14
2018-02-18
Książka wydawnictwa Skrzat z serii „Duże litery” jest idealną lekturą wakacyjną dla dzieci. Opowiada ona o przygodzie nad morzem dziesięcioletniego rodzeństwa, które spotyka niezwykłą dziewczynkę. Autorka funduje czytelnikowi sporą dawkę humoru, a także napięcia.
Akcja rozpoczyna się wyjazdem Zuli i Jędrka do dziadków, prowadzących pensjonat Pod Wesołym Naleśnikiem. To nie pierwszy raz, kiedy dzieci pomagają babci Anielce i dziadkowi Piotrowi w domku wypoczynkowym. Z chęcią angażują się w pracę i poznają ciekawych gości, których jest jednak dużo mniej niż w poprzednich latach. Okazuje się, że mogą to być ostatnie wakacje dla pensjonatu Pod Wesołym Naleśnikiem, gdyż dziadkom grozi bankructwo. Kreatywni wnukowie nie mogą na to pozwolić i postanawiają zrobić wszystko by uratować biznes dziadków. W tym momencie zaczyna się niesamowita przygoda, poszukiwanie skarbu i znajomość z tajemniczą dziewczynką z plaży. Od tej pory muszą działać mądrze i ostrożnie, by pokonać przeszkody i osiągnąć zamierzony cel.
Czy dzieciom uda się uchronić pensjonat dziadków przed upadkiem? Komu pomogą przy okazji? Koniecznie trzeba sięgnąć do tej książeczki, aby poznać odpowiedzi na te pytania, a przy tym przeżyć wspaniałą przygodę z małymi bohaterami.
Książka wydawnictwa Skrzat z serii „Duże litery” jest idealną lekturą wakacyjną dla dzieci. Opowiada ona o przygodzie nad morzem dziesięcioletniego rodzeństwa, które spotyka niezwykłą dziewczynkę. Autorka funduje czytelnikowi sporą dawkę humoru, a także napięcia.
Akcja rozpoczyna się wyjazdem Zuli i Jędrka do dziadków, prowadzących pensjonat Pod Wesołym Naleśnikiem. To...
2018-02-26
"Jak zwykle" wciągnęła mnie już od pierwszego rozdziału. Jednak miałam pewne trudności z lekturą. Momentami gubiłam się w fabule. Myślę, że było to spowodowane politycznymi opisami nierzeczywistej Polski, do której zostali przeniesieni nasi bohaterowie. Na pewno gdyby nie ta polityka, książka byłaby znacznie szczuplejsza.
No cóż. Fantastyczna kreacja bohaterów - to mogę pochwalić. Polubiłam Grażynę i Ludwika i byłam na nich zła, kiedy ich losy nie toczyły się "jak zwykle". Koniec końców tytuł zwyciężył. Jednak zakończenie mnie rozczarowało, spodziewałam się zupełnie innego, bardziej "jak zwykle".
"Jak zwykle" wciągnęła mnie już od pierwszego rozdziału. Jednak miałam pewne trudności z lekturą. Momentami gubiłam się w fabule. Myślę, że było to spowodowane politycznymi opisami nierzeczywistej Polski, do której zostali przeniesieni nasi bohaterowie. Na pewno gdyby nie ta polityka, książka byłaby znacznie szczuplejsza.
No cóż. Fantastyczna kreacja bohaterów - to mogę...
2018-02-28
2018-03-14
"Przeczucie" to mój pierwszy w życiu kryminał. Niewątpliwie przekonał mnie do gatunku i częściej będę sięgać po tego typu literaturę. Już teraz czekam z niecierpliwością na tłumaczenie kolejnych części cyklu o Reiko.
Dobrze, że nie poddałam się w połowie i czytałam wytrwale. Przez dwie trzecie książki niestety nie mogłam... Dopiero pod koniec wszystko, co wcześniej dla mnie było bardzo niezrozumiałe, zaczęło się tak układać, że czytałam z rozdziawioną gębą. Wielki ukłon w stronę autora. Polecam wszystkim bardzo gorąco. Do lektury można podjadać truskawki.. 🍓
"Przeczucie" to mój pierwszy w życiu kryminał. Niewątpliwie przekonał mnie do gatunku i częściej będę sięgać po tego typu literaturę. Już teraz czekam z niecierpliwością na tłumaczenie kolejnych części cyklu o Reiko.
Dobrze, że nie poddałam się w połowie i czytałam wytrwale. Przez dwie trzecie książki niestety nie mogłam... Dopiero pod koniec wszystko, co wcześniej dla...
2018-03-17
"Kredziarz" wciąga maksymalnie. To jest ten typ książki, który można pochłonąć jednym tchem - tak było w moim przypadku, wystarczył mi jeden dzień. Niesamowicie trzymająca w napięciu DO SAMEGO KOŃCA fabuła i kreacja bohaterów - mistrzostwo. Nie jeden raz miałam ciarki na plecach i nienaturalnie wytrzeszczone oczy :) Na końcu najbardziej...!
Miłośnicy thrillerów koniecznie muszą sięgnąć do tej lektury. Gorąco polecam i ostrzegam: jest przerażająco dobra!
"Kredziarz" wciąga maksymalnie. To jest ten typ książki, który można pochłonąć jednym tchem - tak było w moim przypadku, wystarczył mi jeden dzień. Niesamowicie trzymająca w napięciu DO SAMEGO KOŃCA fabuła i kreacja bohaterów - mistrzostwo. Nie jeden raz miałam ciarki na plecach i nienaturalnie wytrzeszczone oczy :) Na końcu najbardziej...!
Miłośnicy thrillerów koniecznie...
2018-04-09
2018-05-07
2018-07-01
2018-07-09
2018-09-21
2018-10-19
Kryminał w stylu retro. Naprawdę dobra i wciągająca lektura. Wartka akcja, ciekawe postacie, niecodzienne sytuacje to jest to, co nie pozwala się oderwać od treści. Z chęcią sięgnę po inne tytuły serii o profesorowej Szczupaczyńskiej.
Kryminał w stylu retro. Naprawdę dobra i wciągająca lektura. Wartka akcja, ciekawe postacie, niecodzienne sytuacje to jest to, co nie pozwala się oderwać od treści. Z chęcią sięgnę po inne tytuły serii o profesorowej Szczupaczyńskiej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to