rewelacyjna książka!!! To właśnie jedna z tych, która sie kocha od pierwszej strony

rewelacyjna książka!!! To właśnie jedna z tych, która sie kocha od pierwszej strony

Motywująca, pokazująca jak ważnym czynnikiem tak naprawdę we wszystkim jest nasz umysł

Motywująca, pokazująca jak ważnym czynnikiem tak naprawdę we wszystkim jest nasz umysł

Goggins opisuje historię swojego życia i tego jak potrafił zaprząc swój umysł do łamania barier fizycznych. Jedna z lepszych książek, nie jest to miałka, motywacyjna szmira jakich wiele na rynku - jest krew, są łzy i wiele bólu. Kupiłem ją wraz z "Atomowymi nawykami" więc bardzo dobrze zastosować reguły dotyczące nawyków podlane nastawieniem od Gogginsa w swoim życiu.

Goggins opisuje historię swojego życia i tego jak potrafił zaprząc swój umysł do łamania barier fizycznych. Jedna z lepszych książek, nie jest to miałka, motywacyjna szmira jakich wiele na rynku - jest krew, są łzy i wiele bólu. Kupiłem ją wraz z "Atomowymi nawykami" więc bardzo dobrze zastosować reguły dotyczące nawyków podlane nastawieniem od Gogginsa w swoim życiu.

To jedna z tych książek która pomaga napędzić zmianę. Polceam

To jedna z tych książek która pomaga napędzić zmianę. Polceam

Zanim sięgnąłem po tę książkę słyszałem już wielokrotnie słowa Gogginsa, które często dawały mi siłę do działania. To człowiek, który jest jednym z nielicznych na tej planecie, którzy postępują zgodnie z jego wzorcem osoby niezniszczalnej. Jego doświadczenia, zwycięstwa i porażki niosą przesłanie, że nic nie jest niemożliwe. To paliwo do działania, którego potrzebowałem.

Zanim sięgnąłem po tę książkę słyszałem już wielokrotnie słowa Gogginsa, które często dawały mi siłę do działania. To człowiek, który jest jednym z nielicznych na tej planecie, którzy postępują zgodnie z jego wzorcem osoby niezniszczalnej. Jego doświadczenia, zwycięstwa i porażki niosą przesłanie, że nic nie jest niemożliwe. To paliwo do działania, którego potrzebowałem.

Niesamowita historia człowieka legendy. Miejscami czyta się z lekkim niedowierzaniem ale po chwili uświadamiam się że to jednak musi być prawda. Ciężkie dzieciństwo, depresja matki, dorastanie w najbardziej rasistowskim stanie Ameryki, problemy w szkole a później ogromna nadwaga i beznadziejna praca, nie powstrzymują go żeby spełnić swoje marzenie i dostać się jednostek specjalnych SEAL. Później wcale nie jest z górki. To co się dzieje dalej to nie jest już przechodzi do Legendy… prawdopodobnie bardzo dobre predyspozycje ale i niezwykła wytrwałość oraz determinacja sprawiają że przechodzi najtrudniejsze szkolenia wojskowe w Ranges School, Air ForceTactical Air Controller. Bierze udział w maratonach i ultramaratonach. Biegnie w wyścigach w których bierze udział jeden z najbardziej znanych ultramaratończyków Scott Jurek ( jeden z bohaterów książki „Urodzeni Biegacze”).
Książkę dobrze się czyta, jest wielowątkowa , dużo się w niej dzieje, jest bardzo wciągająca :)

Niesamowita historia człowieka legendy. Miejscami czyta się z lekkim niedowierzaniem ale po chwili uświadamiam się że to jednak musi być prawda. Ciężkie dzieciństwo, depresja matki, dorastanie w najbardziej rasistowskim stanie Ameryki, problemy w szkole a później ogromna nadwaga i beznadziejna praca, nie powstrzymują go żeby spełnić swoje marzenie i dostać się jednostek...

Mimo, że strasznie ciężko czytało mi się biografie tak skrajnego egoistycznego buca, za ponad naturalne wyniki wytrzymałościowe i tak skrajne pokonywanie ludzkich ograniczeń psychiki należy się szacunek. Na pewno można z tej książki nauczyć się, żeby nie tłumaczyć się ze swoich porażek na siłę próbując je usprawiedliwiać zewnętrznymi powodami, bo na jaw wychodzi ego, arogancja i nic więcej.
Książka ostatecznie mocno motywująca do przekraczania swoich granic nie tylko w sporcie.

Mimo, że strasznie ciężko czytało mi się biografie tak skrajnego egoistycznego buca, za ponad naturalne wyniki wytrzymałościowe i tak skrajne pokonywanie ludzkich ograniczeń psychiki należy się szacunek. Na pewno można z tej książki nauczyć się, żeby nie tłumaczyć się ze swoich porażek na siłę próbując je usprawiedliwiać zewnętrznymi powodami, bo na jaw wychodzi ego,...

Jestem bardzo rozczarowany ta książka, tym bardziej że była to jedna z książek w konkursie książki roku.

Po pierwsze bohater startował do kilka jednostek wojskowych i już pierwsza jednostka była pokazana jako najlepsza, najtrudniejsza dosłownie kosmiczna.

Później kolejne dwie były te same przymiotniki. Nie czułem za bardzo różnicy. Co najlepsze pod koniec książki, autor mówi że w sumie w tej pierwszej jednostce to pizdy :)

Najlepsze jest to, że koleś zrobił to z zepsutym sercem, a po jego naprawieniu w sumie chyba miał gorsze wyniki niż przed? Trochę abstrakcja granicząca z cudem, bo w książce wychodzi ze przez 10 lat biegał ultramaratony bez serca...


Jeśli to prawda co osiągnął, to gratuluję, bo miał ciężki start, jednak przerysowanie bohatera mnie trochę zraziło, chyba batman nie był godzien mu sznurować buty :p

Jestem bardzo rozczarowany ta książka, tym bardziej że była to jedna z książek w konkursie książki roku.

Po pierwsze bohater startował do kilka jednostek wojskowych i już pierwsza jednostka była pokazana jako najlepsza, najtrudniejsza dosłownie kosmiczna.

Później kolejne dwie były te same przymiotniki. Nie czułem za bardzo różnicy. Co najlepsze pod koniec książki, autor...

"Nic mnie nie złamie" to inspirująca opowieść o Davidzie Gogginsie, który pomimo trudnego dzieciństwa i przeciwności losu, dzięki samodyscyplinie i niezłomnej determinacji, stał się jednym z najlepszych sportowców wytrzymałościowych na świecie oraz ikoną amerykańskich sił zbrojnych. Książka ta przekonuje, że większość ludzi wykorzystuje tylko część swoich możliwości, a Goggins nazywa to regułą 40%, którą warto przełamać, aby osiągnąć pełnię swojego potencjału.

Autor dzieli się swoją niezwykłą historią życia, pokazując, że nawet w najtrudniejszych sytuacjach można odnaleźć siłę i determinację do zmiany swojego losu. Jednakże, niektórzy czytelnicy zauważają, że książka mogłaby być krótsza, gdyż zawiera zbyt wiele szczegółów, czasami trudnych do przyswojenia, oraz wątków pobocznych. Mimo to, cenią oni cenne przemyślenia autora oraz jego postawę, która jest godna naśladowania, choć niekoniecznie jest uniwersalna dla każdego czytelnika.

Podsumowując, "Nic mnie nie złamie" to historia inspirującej postaci, z której każdy może wyciągnąć coś dla siebie w kreowaniu własnego życia, choć warto być przygotowanym na dłuższą lekturę, wzbogaconą wieloma detalami.

"Nic mnie nie złamie" to inspirująca opowieść o Davidzie Gogginsie, który pomimo trudnego dzieciństwa i przeciwności losu, dzięki samodyscyplinie i niezłomnej determinacji, stał się jednym z najlepszych sportowców wytrzymałościowych na świecie oraz ikoną amerykańskich sił zbrojnych. Książka ta przekonuje, że większość ludzi wykorzystuje tylko część swoich możliwości, a...

"Nic mnie nie złamie" to niezwykle inspirujące i motywujące dzieło, które przynosi dozę siły i determinacji. Zanurzając się w historii życia Gogginsa, nie mogłem oderwać się od lektury. Choć pojawił się rozdział trochę nudny, ogólny obraz książki jest na solidne dziesiątkę. Goggins dzieli się niezwykłą historią i dostarcza praktycznych wskazówek, co sprawia, że lektura ta pozostaje w pamięci na długo po przeczytaniu. Zdecydowanie zasługuje na najwyższą ocenę. Gorąco polecam każdemu, kto szuka motywacji do pokonywania przeszkód i realizowania marzeń. Solidne 10 :)

"Nic mnie nie złamie" to niezwykle inspirujące i motywujące dzieło, które przynosi dozę siły i determinacji. Zanurzając się w historii życia Gogginsa, nie mogłem oderwać się od lektury. Choć pojawił się rozdział trochę nudny, ogólny obraz książki jest na solidne dziesiątkę. Goggins dzieli się niezwykłą historią i dostarcza praktycznych wskazówek, co sprawia, że lektura ta...