-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać263
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Biblioteczka
2016-12-12
2016-10-09
Moja pierwsza lektura szkolna. Najpierw nie chciałam jej czytać bo chciałam czytać Wampirka. Ale jak zaczęłam czytać Doktora to mnie zaciekawiło i spodobało mi się. Najbardziej polubiłam małpkę Czi-Czi, psa Jipa, papugę Polinezję, prosiaczka Geb-Geb, czarnego księcia i oczywiście Doktora Dolittle.
Polecam.
Moja pierwsza lektura szkolna. Najpierw nie chciałam jej czytać bo chciałam czytać Wampirka. Ale jak zaczęłam czytać Doktora to mnie zaciekawiło i spodobało mi się. Najbardziej polubiłam małpkę Czi-Czi, psa Jipa, papugę Polinezję, prosiaczka Geb-Geb, czarnego księcia i oczywiście Doktora Dolittle.
Polecam.
2016-03-14
Ta książka zdziwiła mnie. Wszystkie dziewczyny, które znam chcą być księżniczkami a nie smokami. Jest tu dziewczynka, która uważa że ona jest za brzydka na księżniczkę. Kim w końcu zostanie? Przeczytajcie sami.
Ta książka zdziwiła mnie. Wszystkie dziewczyny, które znam chcą być księżniczkami a nie smokami. Jest tu dziewczynka, która uważa że ona jest za brzydka na księżniczkę. Kim w końcu zostanie? Przeczytajcie sami.
Pokaż mimo toPodobała mi się ta książka. Jest tam krowa Szarlotta i śmieszne sery.Nie polubiłam wampira. Były tam gadające koty, Tycjan i Rudasek. Ta książka jest zakręcona.
Podobała mi się ta książka. Jest tam krowa Szarlotta i śmieszne sery.Nie polubiłam wampira. Były tam gadające koty, Tycjan i Rudasek. Ta książka jest zakręcona.
Pokaż mimo toPlastuś jest z plasteliny i dlatego się tak nazywa. Mieszka w piórniku z ołówkiem, piórem, gumą-myszką, stalówkami, pannami z włóczki...Ma on różne przygody.Został nawet kiedyś murzynkiem. Był też raz ozdobą na choince. Jeździł też czerwonym autem. Ma dużo przygód bo chodzi z Tosią do szkoły. Mnie się podobała ta książka.
Plastuś jest z plasteliny i dlatego się tak nazywa. Mieszka w piórniku z ołówkiem, piórem, gumą-myszką, stalówkami, pannami z włóczki...Ma on różne przygody.Został nawet kiedyś murzynkiem. Był też raz ozdobą na choince. Jeździł też czerwonym autem. Ma dużo przygód bo chodzi z Tosią do szkoły. Mnie się podobała ta książka.
Pokaż mimo to2016-02-29
Uwielbiam konie i uwielbiam tę książkę. Są tam opisane przygody koni. Najbardziej poruszyła mnie historia Bucefała. Było mi smutno, gdy mama przeczytała mi to opowiadanie. Konie to bardzo odważne zwierzęta.
Polecam
Uwielbiam konie i uwielbiam tę książkę. Są tam opisane przygody koni. Najbardziej poruszyła mnie historia Bucefała. Było mi smutno, gdy mama przeczytała mi to opowiadanie. Konie to bardzo odważne zwierzęta.
Polecam
2016-02-29
Ta książka jest o dziewczynce o imieniu Zuza. Mieszka w pistacjowym domu i ma koleżanki Renię i Kasię. I jest tam jeszcze Kajtek, adoptowany wietnamski chłopiec. Podobały mi się przygody Zuzi. Często się przy nich śmiałam, bo są dowcipne. A na koniec spełnia się jej największe marzenie.
Polecam
Ta książka jest o dziewczynce o imieniu Zuza. Mieszka w pistacjowym domu i ma koleżanki Renię i Kasię. I jest tam jeszcze Kajtek, adoptowany wietnamski chłopiec. Podobały mi się przygody Zuzi. Często się przy nich śmiałam, bo są dowcipne. A na koniec spełnia się jej największe marzenie.
Polecam
2016-02-29
Moja mama czytała tę książkę mojej starszej siostrze. Często czyta i mnie, bo moja mama uwielbia Cudaczka. Ja też go lubię. I jak byłam mała to myślałam, że istnieje naprawdę. Teraz wiem że go nie ma, ale nadal lubię czytać tą książkę.
Polecam
Moja mama czytała tę książkę mojej starszej siostrze. Często czyta i mnie, bo moja mama uwielbia Cudaczka. Ja też go lubię. I jak byłam mała to myślałam, że istnieje naprawdę. Teraz wiem że go nie ma, ale nadal lubię czytać tą książkę.
Polecam
2016-02-27
George jest małpką. Spotyka pana w żółtym kapeluszu. Pan zabiera George do miasta. W tej książce są opisane jego przygody. Przeczytałam ją sama i bardzo mi się podobała.
George jest małpką. Spotyka pana w żółtym kapeluszu. Pan zabiera George do miasta. W tej książce są opisane jego przygody. Przeczytałam ją sama i bardzo mi się podobała.
Pokaż mimo to2016-02-27
Ta książka jest bardzo ciekawa i też są bardzo ładne obrazki.
Ta książka jest i ciekawa i fajna. Polecam
Ta książka jest bardzo ciekawa i też są bardzo ładne obrazki.
Ta książka jest i ciekawa i fajna. Polecam
2016-02-27
Ta książka wywołała we mnie śmiech. To zabawna książka, ale też rymowanki. Więc ta książka jest...Ciekawa śmieszna i są też bardzo ładne obrazki. Pozdrawiam
Ta książka wywołała we mnie śmiech. To zabawna książka, ale też rymowanki. Więc ta książka jest...Ciekawa śmieszna i są też bardzo ładne obrazki. Pozdrawiam
Pokaż mimo to2016-02-25
Ta książka jest i ciekawa i śmieszna.Jest o tym że w kieszonkach dzieci jest coś innego. Czyli na przykład coś pachnącego, i coś smutnego, albo coś co kica.Polecam
Ta książka jest i ciekawa i śmieszna.Jest o tym że w kieszonkach dzieci jest coś innego. Czyli na przykład coś pachnącego, i coś smutnego, albo coś co kica.Polecam
Pokaż mimo to2016-02-25
Ta książka podobała mi się. Jest o tym jak dziecko albo dorosły prasował obrus i zamyślił się. Powstała plama i zrobił się kłopot. Ale kłopot ożywił wyobraźnię i stał się rakietą, myszką, łopatą, kwiatem... Polecam.
Ta książka podobała mi się. Jest o tym jak dziecko albo dorosły prasował obrus i zamyślił się. Powstała plama i zrobił się kłopot. Ale kłopot ożywił wyobraźnię i stał się rakietą, myszką, łopatą, kwiatem... Polecam.
Pokaż mimo to
Ta książka zaczyna mnie przerażać.Jest w niej dużo krwi wilkołaków i innych nieprzyjemnych słów.Ja jestem osobą która nieznosi słów: krew, wilkołaki, śmierć i inne.Przeczytałam tyle tomów i byłam przerażona i zaciekawiona.Ale powiedziałam mojej mamie STOP i teraz czytamy Karolcie jest bardzo ciekawa i przyjemna.
Pozdrawiam.
Ta książka zaczyna mnie przerażać.Jest w niej dużo krwi wilkołaków i innych nieprzyjemnych słów.Ja jestem osobą która nieznosi słów: krew, wilkołaki, śmierć i inne.Przeczytałam tyle tomów i byłam przerażona i zaciekawiona.Ale powiedziałam mojej mamie STOP i teraz czytamy Karolcie jest bardzo ciekawa i przyjemna.
Pokaż mimo toPozdrawiam.