-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński16
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Biblioteczka
2016-12-12
2016-03-14
Ta książka zdziwiła mnie. Wszystkie dziewczyny, które znam chcą być księżniczkami a nie smokami. Jest tu dziewczynka, która uważa że ona jest za brzydka na księżniczkę. Kim w końcu zostanie? Przeczytajcie sami.
Ta książka zdziwiła mnie. Wszystkie dziewczyny, które znam chcą być księżniczkami a nie smokami. Jest tu dziewczynka, która uważa że ona jest za brzydka na księżniczkę. Kim w końcu zostanie? Przeczytajcie sami.
Pokaż mimo toPodobała mi się ta książka. Jest tam krowa Szarlotta i śmieszne sery.Nie polubiłam wampira. Były tam gadające koty, Tycjan i Rudasek. Ta książka jest zakręcona.
Podobała mi się ta książka. Jest tam krowa Szarlotta i śmieszne sery.Nie polubiłam wampira. Były tam gadające koty, Tycjan i Rudasek. Ta książka jest zakręcona.
Pokaż mimo to2016-02-29
Ta książka jest o dziewczynce o imieniu Zuza. Mieszka w pistacjowym domu i ma koleżanki Renię i Kasię. I jest tam jeszcze Kajtek, adoptowany wietnamski chłopiec. Podobały mi się przygody Zuzi. Często się przy nich śmiałam, bo są dowcipne. A na koniec spełnia się jej największe marzenie.
Polecam
Ta książka jest o dziewczynce o imieniu Zuza. Mieszka w pistacjowym domu i ma koleżanki Renię i Kasię. I jest tam jeszcze Kajtek, adoptowany wietnamski chłopiec. Podobały mi się przygody Zuzi. Często się przy nich śmiałam, bo są dowcipne. A na koniec spełnia się jej największe marzenie.
Polecam
Ta książka zaczyna mnie przerażać.Jest w niej dużo krwi wilkołaków i innych nieprzyjemnych słów.Ja jestem osobą która nieznosi słów: krew, wilkołaki, śmierć i inne.Przeczytałam tyle tomów i byłam przerażona i zaciekawiona.Ale powiedziałam mojej mamie STOP i teraz czytamy Karolcie jest bardzo ciekawa i przyjemna.
Pozdrawiam.
Ta książka zaczyna mnie przerażać.Jest w niej dużo krwi wilkołaków i innych nieprzyjemnych słów.Ja jestem osobą która nieznosi słów: krew, wilkołaki, śmierć i inne.Przeczytałam tyle tomów i byłam przerażona i zaciekawiona.Ale powiedziałam mojej mamie STOP i teraz czytamy Karolcie jest bardzo ciekawa i przyjemna.
Pokaż mimo toPozdrawiam.