-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Biblioteczka
2015-08-06
2011-06-14
2012-03-03
Uwielbiam, po prostu uwielbiam tą książkę. W ogóle całą serię szeptem. Jest to chyba moja ulubiona seria. Porwała mnie od samego początku i w chwili obecnej mam na koncie jej potrójne przeczytanie. Kocham ją zwłaszcza za emocje i postacie, które pokochałam (bądź nienawidziłam) od samego początku. Po przeczytaniu tej książki po prostu na niczym nie można się skupić. W głowie przewijają się sceny. Myśli układają się w cytaty, a całość za zasłoną z imion. Cudo.
Uwielbiam, po prostu uwielbiam tą książkę. W ogóle całą serię szeptem. Jest to chyba moja ulubiona seria. Porwała mnie od samego początku i w chwili obecnej mam na koncie jej potrójne przeczytanie. Kocham ją zwłaszcza za emocje i postacie, które pokochałam (bądź nienawidziłam) od samego początku. Po przeczytaniu tej książki po prostu na niczym nie można się skupić. W głowie...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-07-13
Uwielbiam, po prostu uwielbiam tą książkę. W ogóle całą serię szeptem. Jest to chyba moja ulubiona seria. Porwała mnie od samego początku i w chwili obecnej mam na koncie jej potrójne przeczytanie. Kocham ją zwłaszcza za emocje i postacie, które pokochałam (bądź nienawidziłam) od samego początku. Po przeczytaniu tej książki po prostu na niczym nie można się skupić. W głowie przewijają się sceny. Myśli układają się w cytaty, a całość za zasłoną z imion. Cudo.
Uwielbiam, po prostu uwielbiam tą książkę. W ogóle całą serię szeptem. Jest to chyba moja ulubiona seria. Porwała mnie od samego początku i w chwili obecnej mam na koncie jej potrójne przeczytanie. Kocham ją zwłaszcza za emocje i postacie, które pokochałam (bądź nienawidziłam) od samego początku. Po przeczytaniu tej książki po prostu na niczym nie można się skupić. W głowie...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-11-02
Uwielbiam, po prostu uwielbiam tą książkę. W ogóle całą serię szeptem. Jest to chyba moja ulubiona seria. Porwała mnie od samego początku i w chwili obecnej mam na koncie jej potrójne przeczytanie. Kocham ją zwłaszcza za emocje i postacie, które pokochałam (bądź nienawidziłam) od samego początku. Po przeczytaniu tej książki po prostu na niczym nie można się skupić. W głowie przewijają się sceny. Myśli układają się w cytaty, a całość za zasłoną z imion. Cudo.
Uwielbiam, po prostu uwielbiam tą książkę. W ogóle całą serię szeptem. Jest to chyba moja ulubiona seria. Porwała mnie od samego początku i w chwili obecnej mam na koncie jej potrójne przeczytanie. Kocham ją zwłaszcza za emocje i postacie, które pokochałam (bądź nienawidziłam) od samego początku. Po przeczytaniu tej książki po prostu na niczym nie można się skupić. W głowie...
więcej Pokaż mimo to