Angielski pisarz, scenarzysta i redaktor, autor licznych powieści, opowiadań i komiksów fantasy, science fiction i grozy. W „Dictionary of Literary Biography” jest wymieniony jako jeden z najwybitniejszych żyjących pisarzy fantasy, urban fantasy i SF.
Otrzymał wiele nagród i wyróżnień, m.in. Will Eisner Comic Industry Awards dla Najlepszego Pisarza, Najlepszą serię i Najlepszą powieść graficzną za „Sandmana”; Harvey Award dla Najlepszego Autora i Najlepszej Serii za „Sandmana”; GLAAD Award dla Najlepszego Komiksu 1996 za „Death: The Time of Your Life”; Eagle Award for Best Graphic Novel za „Violent Cases”; International Horror Critics' Guild Award dla Najlepszego Zbioru Opowiadań za „Angels and Visitations”.
Książka Neila Gaimana „Drażliwe tematy. Krótkie formy i punkty zapalne” została nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Fantastyka, fantasy.http://www.neilgaiman.com/
Ty naprawdę nie rozumiesz, prawda? - rzekła. - Ja wcale nie chcę wszystkiego, czego pragnę. Nikt tego nie chce. Nie tak naprawdę. Co to za z...
Ty naprawdę nie rozumiesz, prawda? - rzekła. - Ja wcale nie chcę wszystkiego, czego pragnę. Nikt tego nie chce. Nie tak naprawdę. Co to za zabawa dostawać wszystko, o czym się marzy, tak po prostu? Wtedy to nic nie znaczy. Zupełnie nic.
Przeczołgał mnie ten tom psychicznie. Czułam się jakbym wdrapała się na górę a potem skoczyła w przepaść. Morfeusz jest tu taki ludzki, tak odmienny niż na początku historii. To piękne a równocześnie tragiczne. Jego akt poświęcenia i litości, jakim było zabicie syna, mści się teraz na nim okrutnie. Ścigają go Furie (same wolą aby nazywać je Panie Łaskawe),które maja prawo go zabić. Co wybierze Morfeusz, przyszłość Śnienia i jego mieszkańców czy swoje życie? Piękne zwięczenie historii Sandmana.
Bardzo się cieszę, że czytałam ten tom jako ostatni. Gaiman napisał tą część prawie 30 lat później. Akcja dzieje się tuż przed rozpoczęciem cyklu o Sandmanie. Rozpoczyna się wojna, wszystko pędzi ku zagładzie, giną całe światy, a Morfeusz czuje się odpowiedzialny za ten stan i stara się mu za wszelką cenę zapobiec. Ten tom jeszcze bardziej przypomina śnienie. Wszystko zmienia się, faluje, znika lub pojawia jak w marzeniach sennych. Karty mienią się barwami i kształtami. To małe arcydzieła. Często przerywałam czytanie i wyławiałam szczegóły, drobne detale, których pełno na każdej stronie. Na pierwszy rzut oka to chaos, ale z niego wyłania się fascynująca historia.