-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2019-05-10
2016-06-18
Zwięźle i na temat. Świetne wprowadzenie w świat teozofii, klarowne i treściwe. Jednak na wszelkie nauki ezoteryczne należy uważać. W większości jest to uwalniania się z jednej klatki do drugiej. Natura wskaże drogę, nie wielkie, "oświecone" dzieła.
Zwięźle i na temat. Świetne wprowadzenie w świat teozofii, klarowne i treściwe. Jednak na wszelkie nauki ezoteryczne należy uważać. W większości jest to uwalniania się z jednej klatki do drugiej. Natura wskaże drogę, nie wielkie, "oświecone" dzieła.
Pokaż mimo toNiesamowita mądrość płynie z tej, tylko pozornie łatwej, książeczki (czy może raczej księgi). Mądrość na poziomie emocji, mądrość dostępna dla każdego człowieka. Tym większy jest fenomen "Małego Księcia".
Niesamowita mądrość płynie z tej, tylko pozornie łatwej, książeczki (czy może raczej księgi). Mądrość na poziomie emocji, mądrość dostępna dla każdego człowieka. Tym większy jest fenomen "Małego Księcia".
Pokaż mimo to2016-05-01
Po raz kolejny smutno mi, bo książka ta jest obowiązkową. Piękna historia, ukazująca dawne obyczaje, zachęcająca do ponownego zakochania się w polskości... a pod przymusem staje się narzędziem tortur. Życzę wszystkim umiejętności docenienia dzieł wielkich, mimo przymusów....
Po raz kolejny smutno mi, bo książka ta jest obowiązkową. Piękna historia, ukazująca dawne obyczaje, zachęcająca do ponownego zakochania się w polskości... a pod przymusem staje się narzędziem tortur. Życzę wszystkim umiejętności docenienia dzieł wielkich, mimo przymusów....
Pokaż mimo to2016-05-03
Wspaniałe. I niesamowicie smutne w swoim humorze. Perfekcyjny portret tak zwanego świata nowoczesnego. Przeklęta nowoczesność. A fe.
Wspaniałe. I niesamowicie smutne w swoim humorze. Perfekcyjny portret tak zwanego świata nowoczesnego. Przeklęta nowoczesność. A fe.
Pokaż mimo to2016-05-01
Arcydzieło liryki funeralnej, a jednocześnie treściwy traktat natury filozoficznej opowiadający historię kryzysu wartości niesionego przez tragiczne wydarzenia w życiu ludzkim. Budzi człowieczeństwo i empatię, jeśli tylko odrobinę się na nie otworzymy. Pozycja obowiązkowa.
Arcydzieło liryki funeralnej, a jednocześnie treściwy traktat natury filozoficznej opowiadający historię kryzysu wartości niesionego przez tragiczne wydarzenia w życiu ludzkim. Budzi człowieczeństwo i empatię, jeśli tylko odrobinę się na nie otworzymy. Pozycja obowiązkowa.
Pokaż mimo to2015-11-02
Gombrowicza albo się kocha, albo nienawidzi. Ja z autorem poczułam nieprawdopodobną więź, nie czuję zresztą potrzeby, by silić się na obiektywizm czy elegancję, skoro czytając Gombro poczułam się, jakbym po latach spotkała starego przyjaciela i jakbyśmy zaczęli wspólnie prześmiewać społeczeństwo. Trzeba mieć łeb, żeby w tak zgrabny i stylowy (a właśnie, że tak!) sposób, bezlitośnie obnażyć tak wiele społecznych absurdów i tak dobitnie wykazać paradoksy wynikające z konwenansów i społecznych chorób. Zapewne nie jest to lektura dla każdego. Zapewne znajdą się tacy, co nie przebrną, rzucą w kąt i powiedzą "gówno" - nie do każdego groteska przemówi. Ale jeśli są tu jacyś zwolennicy nieschematycznego myślenia, jest to pozycja obowiązkowa.
Wspaniale wspominam tę lekturę. No i jak dla mnie wisienka na torcie - niezapomniane lekcje języka polskiego (niestety, moje wrażenia czytelnicze zostały nimi skrzywdzone), na których mogę bezkarnie, idąc za Gombro, prześmiewać system edukacji i wszelkie "normy". Bezcenne.
Gombrowicza albo się kocha, albo nienawidzi. Ja z autorem poczułam nieprawdopodobną więź, nie czuję zresztą potrzeby, by silić się na obiektywizm czy elegancję, skoro czytając Gombro poczułam się, jakbym po latach spotkała starego przyjaciela i jakbyśmy zaczęli wspólnie prześmiewać społeczeństwo. Trzeba mieć łeb, żeby w tak zgrabny i stylowy (a właśnie, że tak!) sposób,...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-04-10
Kolażowa próba ujęcia pustki - jedynej powojennej pozostałości. Przez prezentowane w dramacie obrazki, czy raczej - rozrzucone kartki kronik życia ludzkiego w wielu wydaniach, przedziera się ogrom beznadziei ludzkiego życia, przemienionego przez wojnę w egzystencję. Egzystencję pozbawioną wszelkich wartości, które nie zdołały ocaleć ani dzięki religii, ani dzięki sztuce, ani dzięki nauce. Człowieczeństwo sprowadza się do teatralnych, wyuczonych schematów zachowań, z jednym celem i dążeniem - świętym spokojem.
Jest to z pewnością cenne doświadczenie, choć nie sposób nie wspomnieć o poczuciu pustki i beznadziei, jakie budzi "Kartoteka" w człowieku. To smutna prawda, że do dziś dnia, ludzi przetrwało naprawdę niewielu. Żyją otoczeni tłumami pustych, humanoidalnych skorupek, próbując trwać w kolejnych dniach przymusowego funkcjonowania.
Różewicz, Ty draniu.
Kolażowa próba ujęcia pustki - jedynej powojennej pozostałości. Przez prezentowane w dramacie obrazki, czy raczej - rozrzucone kartki kronik życia ludzkiego w wielu wydaniach, przedziera się ogrom beznadziei ludzkiego życia, przemienionego przez wojnę w egzystencję. Egzystencję pozbawioną wszelkich wartości, które nie zdołały ocaleć ani dzięki religii, ani dzięki sztuce,...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-07-27
Tajemnicze dzieje królestwa roślin sportretowane zostały, w owym niewielkich rozmiarów traktacie, językiem niezwykłej wprost urody. Bogactwo wyobraźni autora, spośród której rodziły się malownicze opisy praw Przyrody, ujętych zachowaniami kwiatów, inspiruje do zupełnie odmiennego spojrzenia na życie naszych zielonych przyjaciół. Ogromną inspiracją dla mnie okazała się ta książka, która odżywiła we mnie fascynację naturą. Za to wszystko panu Maeterlinckowi serdecznie dziękuję.
Tajemnicze dzieje królestwa roślin sportretowane zostały, w owym niewielkich rozmiarów traktacie, językiem niezwykłej wprost urody. Bogactwo wyobraźni autora, spośród której rodziły się malownicze opisy praw Przyrody, ujętych zachowaniami kwiatów, inspiruje do zupełnie odmiennego spojrzenia na życie naszych zielonych przyjaciół. Ogromną inspiracją dla mnie okazała się ta...
więcej Pokaż mimo to