W co grają ludzie. Psychologia stosunków międzyludzkich
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Tytuł oryginału:
- Games people play
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Naukowe PWN
- Data wydania:
- 2024-05-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 1987-01-01
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788301235093
- Tłumacz:
- Paweł Izdebski
Patrz, co przez ciebie zrobiłem!
Dlaczego nie…? – Tak, ale…
Ja tylko próbuję ci pomóc!
Będziecie jeszcze dumni, że mnie znacie!
Książka Erica Berne’a ukazała się po raz pierwszy sześćdziesiąt lat temu. Mimo upływu czasu jej popularność w Polsce i na świecie nie zmalała. Tysiące Czytelników sięgają po ten tekst, by przyjrzeć się społecznym grom, w których uczestniczymy każdego dnia, nie zdając sobie z tego sprawy. I choć społeczne realia od lat 60. XX wieku bardzo się zmieniły, koncepcja Berne’a doskonale wyjaśnia i opisuje interakcje, prowadzone przez nastakże dziś.
Czy w relacjach międzyludzkich jesteśmy skazani na granie w gry?
Jaka jest alternatywa dla gier?
Czy istnieje szansa na wydostanie się z tych pułapek i spontaniczne, autentyczne relacje?
Nowe wydanie książki otwiera znakomita przedmowa autorstwa Profesora Bogdana de Barbaro. W tym wydaniu Czytelnik znajdzie również wyjaśnienie trudniejszych pojęć – konsultację merytoryczną przygotowała Joanna Skowrońska.
Sednem obserwacji Berne’a jest fakt, wydawałoby się, prosty i oczywisty: to, co do siebie mówimy i jak do siebie mówimy, ma swoje dodatkowe, na pierwszy rzut oka ukryte znaczenie, a dotarcie do tego, co „między wierszami” i „na marginesie”, jest krokiem ku wyjściu z komunikacyjnej pułapki i ku odzyskiwaniu sprawczości podmiotowej. Jesteśmy też zachęcani do otwartości percepcyjnej, wrażliwości na świat (jakże dzisiaj trudnej, skoro często zapośredniczonej przez smartfonowy obraz świata i ludzi),do nonkonformizmu, do decyzyjności i – na ile to możliwe – do sprawczości i wolności (nazywanej przez Berne’a spontanicznością). A także do intymności, którą w pewnym momencie nazywa wprost miłością. Ale głównym wątkiem książki są gry.
Nie sądzę, by naszym zadaniem było traktowanie tej książki jak podręcznika, który nas nauczy, jakie są gry, w które bywamy uwikłani, i na czym poszczególne gry polegają. Ale zapoznanie się z ich szerokim wachlarzem może nas uczynić uważnymi i wrażliwymi, a świadomość, że uczestniczymy w jakiejś grze, może być swego rodzaju znakiem ostrzegawczym, a może nawet znakiem „stop”. Bo uczestnicząc w tych grach, detalicznie przez autora opisanych, skazujemy się na role bezwiednych i bezwolnych aktorów, zaś demaskując grę i z niej wychodząc, odzyskujemy pozytywną współsprawczość w relacji. A więc nie musimy się uczyć gier Bernowskich, ale powinniśmy sprawdzić i uwrażliwić się, czy w nie gramy i co nas wciąga do gry.
Z przedmowy prof. dr. hab. Bogdana de Barbaro
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 3 259
- 1 511
- 287
- 154
- 103
- 30
- 23
- 13
- 11
- 11
OPINIE i DYSKUSJE
Przeczytałem, choć muszę uczciwie przyznać, że niewiele z niej zrozumiałem. Gry są opisane tak skrótowo jakby autor zakładał, że czytelnicy dobrze je znają i rozumieją. Wiele wniosków do których dochodzi autor nie poparta jest zupełnie niczym tylko twierdzeniem samego autora. Mimo to na uwagę zasługuje teoria stojąca za analizą tranzakcyjną. Dzięki takim pojęciom jak "głaski" nieco inaczej patrzę na codzienne interakcje międzyludzkie. Szkoda tylko, że owa teoria to jedynie pierwszy bardzo krótki rozdział, która podobnie jak same gry nie jest należycie rozbudowana i wytłumaczona.
Przeczytałem, choć muszę uczciwie przyznać, że niewiele z niej zrozumiałem. Gry są opisane tak skrótowo jakby autor zakładał, że czytelnicy dobrze je znają i rozumieją. Wiele wniosków do których dochodzi autor nie poparta jest zupełnie niczym tylko twierdzeniem samego autora. Mimo to na uwagę zasługuje teoria stojąca za analizą tranzakcyjną. Dzięki takim pojęciom jak...
więcej Pokaż mimo toMam mieszane uczucia. Z tego jak bardzo jest polecana spodziewałam się olśnienia.
Są tam ważne informacje na temat analizy transakcyjnej (Rodzic-Dziecko-Dorosły) i opisane są przykłady. Jednocześnie przykłady są przestarzałe. A zaproponowany przez autora sposób rozkładania na części dialogów i zachowań, nie jest stosowany nawet przez niego we wszystkich przykładach.
Mam mieszane uczucia. Z tego jak bardzo jest polecana spodziewałam się olśnienia.
Pokaż mimo toSą tam ważne informacje na temat analizy transakcyjnej (Rodzic-Dziecko-Dorosły) i opisane są przykłady. Jednocześnie przykłady są przestarzałe. A zaproponowany przez autora sposób rozkładania na części dialogów i zachowań, nie jest stosowany nawet przez niego we wszystkich przykładach.
Powinna być lektura obowiązkowa, albo przedmiot z uczuć i relacji w szkole.
Gorzej, że to by rozsadziło wiele istniejących rodzin jakby dzieci były takie mądre ;)
Powinna być lektura obowiązkowa, albo przedmiot z uczuć i relacji w szkole.
Pokaż mimo toGorzej, że to by rozsadziło wiele istniejących rodzin jakby dzieci były takie mądre ;)
Książka dla laika może okazać się trudna. Jeśli ktoś wcześniej nie zaznajomił się wcale z tematem teorii transakcyjnej, to może tej książki nie zrozumieć do końca i się z nią męczyć. Mimo, że książka jest leciwa i napisana w USA, jest to świetna acz krótka pozycja traktująca o grach, które prowadzimy lub jesteśmy w nie wciągani przez innych. Dużo się z niej nauczyłam o sobie, ale też o innych. Szczerze poleca uważnym czytelnikom. Nie jest to łatwa literatura.
Książka dla laika może okazać się trudna. Jeśli ktoś wcześniej nie zaznajomił się wcale z tematem teorii transakcyjnej, to może tej książki nie zrozumieć do końca i się z nią męczyć. Mimo, że książka jest leciwa i napisana w USA, jest to świetna acz krótka pozycja traktująca o grach, które prowadzimy lub jesteśmy w nie wciągani przez innych. Dużo się z niej nauczyłam o...
więcej Pokaż mimo toW co grają ludzie to jedna z tych książek, które mimo archaiczności nadal potrafią inspirować. Nie jestem psychologiem i zdaję sobie sprawę, że od wydania minęły długie dekady - więc i wiedza jest najpewniej przestarzała. Jest to też pozycja dla profesjonalistów, więc osoba spoza branży na pewno nie zrozumie wszystkiego tak jak powinna. Niemniej nawet laik coś tutaj dla siebie wyciągnie a książka jest na tyle przełomowa, że warto ją przeczytać nawet z przymrużeniem oka.
Osoby z zerową zdolnością do autorefleksji zaś Eric Berne na pewno odrzuci, ale kto by się tam nimi przejmował
W co grają ludzie to jedna z tych książek, które mimo archaiczności nadal potrafią inspirować. Nie jestem psychologiem i zdaję sobie sprawę, że od wydania minęły długie dekady - więc i wiedza jest najpewniej przestarzała. Jest to też pozycja dla profesjonalistów, więc osoba spoza branży na pewno nie zrozumie wszystkiego tak jak powinna. Niemniej nawet laik coś tutaj dla...
więcej Pokaż mimo toPrzydatne wprowadzenie do podstaw analizy transakcyjnej, jeśli chodzi o same gry to jestem do nich przekonany tak pół na pół - część wydawała mi się sensownym opisem zjawisk społecznych, część była jakby "na siłę" lub drastycznie nieaktualna (a niektórych nie byłem w stanie zrozumieć nawet czytając kilka razy). Kilka błędów w tłumaczeniu. Ogólnie jak na fakt wydania tej książki w 1964 to jestem całkiem pod wrażeniem nowatorskiego podejścia i aktualności tej "sensownej" części gier
Przydatne wprowadzenie do podstaw analizy transakcyjnej, jeśli chodzi o same gry to jestem do nich przekonany tak pół na pół - część wydawała mi się sensownym opisem zjawisk społecznych, część była jakby "na siłę" lub drastycznie nieaktualna (a niektórych nie byłem w stanie zrozumieć nawet czytając kilka razy). Kilka błędów w tłumaczeniu. Ogólnie jak na fakt wydania tej...
więcej Pokaż mimo toPróbowałem skrupulatnie przeczytać tę książkę, ale niestety udało mi się dotrzeć jedynie do 2/3 z całości.
Sama książka miejscami faktycznie przedstawia dość przestarzałe modele relacji (np. czytając można odnieść wrażenie, że jeśli żona nie zgadza się z mężem to cierpi na chorobę psychiczną).
Dla hobbystów psychologii książka będzie trudna w odbiorze. Przez wspomnianą przestarzałość trudno jest rzutować świat przedstawiony przez autora na świat współczesny. Ponadto sam sposób modelowania tzw. teorią gier nie jest zbyt intuicyjny.
Wciąż wydaje się jednak ciekawą pozycją dla fachowców i przyszłych psychologów, którzy zapewne wyniosą z niej najwięcej.
Próbowałem skrupulatnie przeczytać tę książkę, ale niestety udało mi się dotrzeć jedynie do 2/3 z całości.
więcej Pokaż mimo toSama książka miejscami faktycznie przedstawia dość przestarzałe modele relacji (np. czytając można odnieść wrażenie, że jeśli żona nie zgadza się z mężem to cierpi na chorobę psychiczną).
Dla hobbystów psychologii książka będzie trudna w odbiorze. Przez wspomnianą...
Książka była mi wielokrotnie polecana, ale czytając ją miałam wrażenie, że być może źle zapisałam tytuł i czytam coś zupełnie innego...
Jedynie początek miał jako taki sens. Opis gier natomiast był kompletną stratą czasu. Być może nie znam klucza i źle się do niej zabrałam, ale nie wniosła do mojego życia nic oprócz ciężkich westchnień i ulgi, że już się skończyła.
Książka była mi wielokrotnie polecana, ale czytając ją miałam wrażenie, że być może źle zapisałam tytuł i czytam coś zupełnie innego...
Pokaż mimo toJedynie początek miał jako taki sens. Opis gier natomiast był kompletną stratą czasu. Być może nie znam klucza i źle się do niej zabrałam, ale nie wniosła do mojego życia nic oprócz ciężkich westchnień i ulgi, że już się skończyła.
Książka Erica Bernego przedstawia stosunki międzyludzkie w kategoriach tzw. analizy transakcyjnej, według której sytuacje społeczne są ujęte w konwencji "gier". Poznanie tych "gier", głębsze wniknięcie w ich strukturę i charakter ma pomóc człowiekowi lepiej zrozumieć zarówno siebie, jak i innych ludzi oraz ulepszyć kontakty z otoczeniem.
Niestety książka jest dość mocno nieaktualna, i była taka już po publikacji; np. każda kobieta, która sprzeciwia się woli męża jest histeryczką lub paranoiczką, homoseksualizm funkcjonuje głównie w środowisku przestępczym a już kompletnym nieporozumieniem (delikatnie ujmując) jest koncepcja "zabawy" w gwałt.
Ta dziwna książka trywializuje rzeczywistość, spłaszcza ją, choć może ktoś odkryje techniki manipulacji i triki psychologiczne, których nie dostrzegał.
Wg. mnie - ciekawostka dla pedagogów, psychologów oraz terapeutów.
Książka Erica Bernego przedstawia stosunki międzyludzkie w kategoriach tzw. analizy transakcyjnej, według której sytuacje społeczne są ujęte w konwencji "gier". Poznanie tych "gier", głębsze wniknięcie w ich strukturę i charakter ma pomóc człowiekowi lepiej zrozumieć zarówno siebie, jak i innych ludzi oraz ulepszyć kontakty z otoczeniem.
więcej Pokaż mimo toNiestety książka jest dość mocno...
Koncepcja analizy transakcyjnej jest moin zdaniem fantastyczna, dobrze tłumaczy zachowania ludzi i jest użyteczna. Dlatego warto przeczytać choćby pierwszą część pozycji. Natomiast opis samych gier to część, która miejscami mocno się zestarzała. Niektóre gry dalej są dobrze znane, ale niektóre są mi kompletnie nieznane lub są opisane w dziwny sposób.
Koncepcja analizy transakcyjnej jest moin zdaniem fantastyczna, dobrze tłumaczy zachowania ludzi i jest użyteczna. Dlatego warto przeczytać choćby pierwszą część pozycji. Natomiast opis samych gier to część, która miejscami mocno się zestarzała. Niektóre gry dalej są dobrze znane, ale niektóre są mi kompletnie nieznane lub są opisane w dziwny sposób.
Pokaż mimo to