-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1140
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać366
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński21
Biblioteczka
2016-05
2016-07-07
Książka w odbiorze niełatwa, jednak po pokonaniu dwóch pierwszych rozdziałów da się wsiąknąć w świat Dukaja, przypatrując się nie jego specyficznym zabiegom słowotwórczym, a raczej skrupulatnej budowie swojej wizji przyszłości i bardzo trafnym spostrzeżeniom filozoficznym.
Duży szacunek dla autora za wdzięk, z jakim umieścił tak potężny ładunek rozważań w historii z pozoru chłodnej i odległej. Ukazana wizja jest dziełem nieomal zegarmistrzowskim - tu trzeba panu Dukajowi oddać honor jeśli chodzi o spójność i bogactwo fabularne, bo w czymś takim nawet sam autor miałby prawo się nieco pogubić... Niemniej jednak, autor swój cel osiągnął, co chciał przekazać - przekazał, całość ubrał w naprawdę atrakcyjną historię i z pewnością nie jednemu czytelnikowi dał do myślenia.
Książka w odbiorze niełatwa, jednak po pokonaniu dwóch pierwszych rozdziałów da się wsiąknąć w świat Dukaja, przypatrując się nie jego specyficznym zabiegom słowotwórczym, a raczej skrupulatnej budowie swojej wizji przyszłości i bardzo trafnym spostrzeżeniom filozoficznym.
Duży szacunek dla autora za wdzięk, z jakim umieścił tak potężny ładunek rozważań w historii z pozoru...
2016-05-03
2016-05-03
2016-05-01
2016-05-03
Po raz kolejny smutno mi, bo książka ta jest obowiązkową. Piękna historia, ukazująca dawne obyczaje, zachęcająca do ponownego zakochania się w polskości... a pod przymusem staje się narzędziem tortur. Życzę wszystkim umiejętności docenienia dzieł wielkich, mimo przymusów....
Po raz kolejny smutno mi, bo książka ta jest obowiązkową. Piękna historia, ukazująca dawne obyczaje, zachęcająca do ponownego zakochania się w polskości... a pod przymusem staje się narzędziem tortur. Życzę wszystkim umiejętności docenienia dzieł wielkich, mimo przymusów....
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-05-03
Wspaniałe. I niesamowicie smutne w swoim humorze. Perfekcyjny portret tak zwanego świata nowoczesnego. Przeklęta nowoczesność. A fe.
Wspaniałe. I niesamowicie smutne w swoim humorze. Perfekcyjny portret tak zwanego świata nowoczesnego. Przeklęta nowoczesność. A fe.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-12-02
Ciekawie podany temat narodowy, szczególnie dla Rydla istotny. Cenne odwołania do historii Polski, budzące poczucie powinności i obowiązku wobec ojczyzny, bez zbędnej nachalności. Nic odkrywczego, lecz z pewnością ciekawa propozycja inscenizacji jasełkowych.
Ciekawie podany temat narodowy, szczególnie dla Rydla istotny. Cenne odwołania do historii Polski, budzące poczucie powinności i obowiązku wobec ojczyzny, bez zbędnej nachalności. Nic odkrywczego, lecz z pewnością ciekawa propozycja inscenizacji jasełkowych.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-05-01
Arcydzieło liryki funeralnej, a jednocześnie treściwy traktat natury filozoficznej opowiadający historię kryzysu wartości niesionego przez tragiczne wydarzenia w życiu ludzkim. Budzi człowieczeństwo i empatię, jeśli tylko odrobinę się na nie otworzymy. Pozycja obowiązkowa.
Arcydzieło liryki funeralnej, a jednocześnie treściwy traktat natury filozoficznej opowiadający historię kryzysu wartości niesionego przez tragiczne wydarzenia w życiu ludzkim. Budzi człowieczeństwo i empatię, jeśli tylko odrobinę się na nie otworzymy. Pozycja obowiązkowa.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-11-02
Gombrowicza albo się kocha, albo nienawidzi. Ja z autorem poczułam nieprawdopodobną więź, nie czuję zresztą potrzeby, by silić się na obiektywizm czy elegancję, skoro czytając Gombro poczułam się, jakbym po latach spotkała starego przyjaciela i jakbyśmy zaczęli wspólnie prześmiewać społeczeństwo. Trzeba mieć łeb, żeby w tak zgrabny i stylowy (a właśnie, że tak!) sposób, bezlitośnie obnażyć tak wiele społecznych absurdów i tak dobitnie wykazać paradoksy wynikające z konwenansów i społecznych chorób. Zapewne nie jest to lektura dla każdego. Zapewne znajdą się tacy, co nie przebrną, rzucą w kąt i powiedzą "gówno" - nie do każdego groteska przemówi. Ale jeśli są tu jacyś zwolennicy nieschematycznego myślenia, jest to pozycja obowiązkowa.
Wspaniale wspominam tę lekturę. No i jak dla mnie wisienka na torcie - niezapomniane lekcje języka polskiego (niestety, moje wrażenia czytelnicze zostały nimi skrzywdzone), na których mogę bezkarnie, idąc za Gombro, prześmiewać system edukacji i wszelkie "normy". Bezcenne.
Gombrowicza albo się kocha, albo nienawidzi. Ja z autorem poczułam nieprawdopodobną więź, nie czuję zresztą potrzeby, by silić się na obiektywizm czy elegancję, skoro czytając Gombro poczułam się, jakbym po latach spotkała starego przyjaciela i jakbyśmy zaczęli wspólnie prześmiewać społeczeństwo. Trzeba mieć łeb, żeby w tak zgrabny i stylowy (a właśnie, że tak!) sposób,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-04-10
Kolażowa próba ujęcia pustki - jedynej powojennej pozostałości. Przez prezentowane w dramacie obrazki, czy raczej - rozrzucone kartki kronik życia ludzkiego w wielu wydaniach, przedziera się ogrom beznadziei ludzkiego życia, przemienionego przez wojnę w egzystencję. Egzystencję pozbawioną wszelkich wartości, które nie zdołały ocaleć ani dzięki religii, ani dzięki sztuce, ani dzięki nauce. Człowieczeństwo sprowadza się do teatralnych, wyuczonych schematów zachowań, z jednym celem i dążeniem - świętym spokojem.
Jest to z pewnością cenne doświadczenie, choć nie sposób nie wspomnieć o poczuciu pustki i beznadziei, jakie budzi "Kartoteka" w człowieku. To smutna prawda, że do dziś dnia, ludzi przetrwało naprawdę niewielu. Żyją otoczeni tłumami pustych, humanoidalnych skorupek, próbując trwać w kolejnych dniach przymusowego funkcjonowania.
Różewicz, Ty draniu.
Kolażowa próba ujęcia pustki - jedynej powojennej pozostałości. Przez prezentowane w dramacie obrazki, czy raczej - rozrzucone kartki kronik życia ludzkiego w wielu wydaniach, przedziera się ogrom beznadziei ludzkiego życia, przemienionego przez wojnę w egzystencję. Egzystencję pozbawioną wszelkich wartości, które nie zdołały ocaleć ani dzięki religii, ani dzięki sztuce,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Treściwie i konkretnie. Inaczej chyba na ten temat się nie da. Albo się nie powinno. Szanuję.
Treściwie i konkretnie. Inaczej chyba na ten temat się nie da. Albo się nie powinno. Szanuję.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to