Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czytając ją kolejny raz, coraz mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że jest to jedna z moich ulubionych książek.

Czytając ją kolejny raz, coraz mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że jest to jedna z moich ulubionych książek.

Płakałam na książce jak chyba na żadnej innej. Polecam ją każdemu, kto pragnie znaleźć kilka odpowiedzi na dręczące go w głębi pytania.

Płakałam na książce jak chyba na żadnej innej. Polecam ją każdemu, kto pragnie znaleźć kilka odpowiedzi na dręczące go w głębi pytania.

Romantyczna, wzruszająca i bardzo ciepła powieść. Po raz kolejny Sparks mnie zachwycił!

Romantyczna, wzruszająca i bardzo ciepła powieść. Po raz kolejny Sparks mnie zachwycił!

Bardzo ciekawa, śmieszna i lekka lektura. Idealna na deszczowy jesienny wieczór. Polecam! ;)

Bardzo ciekawa, śmieszna i lekka lektura. Idealna na deszczowy jesienny wieczór. Polecam! ;)

Miałam nadzieję, że jednak pomimo tak wielu nieprzychylnych opinii, które tutaj przeczytałam, znajdę w tej książce coś pozytywnego. Ciężko jest mi stwierdzić, czy jest coś takiego. Pomysł na historię ciekawy, aczkolwiek książka jest według mnie napisana niezbyt dobrze. Początkowo akcja powieści rozwija się bardzo powoli, a gdy przechodzi do sedna, najważniejszego punktu - wielkie rozczarowanie. Tak naprawdę na rozwiązanie całej akcji poświęconych jest kilka stron, jest wiele, naprawdę wiele niedomówień, a zakończenie jest wprost banalne. Nie mogę powiedzieć, żeby była to ciekawa i fascynująca lektura. Jak do tej pory, plasuje się najniżej w mojej ocenie.

Miałam nadzieję, że jednak pomimo tak wielu nieprzychylnych opinii, które tutaj przeczytałam, znajdę w tej książce coś pozytywnego. Ciężko jest mi stwierdzić, czy jest coś takiego. Pomysł na historię ciekawy, aczkolwiek książka jest według mnie napisana niezbyt dobrze. Początkowo akcja powieści rozwija się bardzo powoli, a gdy przechodzi do sedna, najważniejszego punktu -...

Ciekawa, lekka i warta przeczytania książka. :)

Ciekawa, lekka i warta przeczytania książka. :)

"Nie należy sądzić, że śmierć dziecka upośledzonego nie jest smutna. Jest równie smutna jak śmierć dziecka normalnego.
Straszna jest śmierć osoby, która nigdy nie zaznała szczęścia, która na krótko przyszła na świat tylko po to, żeby cierpieć.
I trudno zachować wspomnienie uśmiechu takiej osoby."

"Nie należy sądzić, że śmierć dziecka upośledzonego nie jest smutna. Jest równie smutna jak śmierć dziecka normalnego.
Straszna jest śmierć osoby, która nigdy nie zaznała szczęścia, która na krótko przyszła na świat tylko po to, żeby cierpieć.
I trudno zachować wspomnienie uśmiechu takiej osoby."

Wiele osób powiedziało by, że to mało ambitna książka, aczkolwiek wybitny "zapychacz". Opowieść o Percy Parker zawładnęła moim sercem i umysłem tak skutecznie, że nie mam ochoty w chwili obecnej sięgać po inną książkę, niż owa lub jej kontynuacja. Książka w pewien sposób powiela jakiś schemat, ale ma w sobie coś, co przyciąga, co sprawia, że z każdym zakończonym rozdziałem, ma się ochotę jak najszybciej przeczytać następny. Zaciekawiło mnie zakończenie - historia Percy w tej części nie kończy się ani źle, ani zaskakująco dobrze. Pozostawia niedosyt, tak bym to ujęła. Jestem ogromnie ciekawa kolejnej części, i mam nadzieję, że już niedługo uda mi się zaspokoić moją ciekawość! :)

Wiele osób powiedziało by, że to mało ambitna książka, aczkolwiek wybitny "zapychacz". Opowieść o Percy Parker zawładnęła moim sercem i umysłem tak skutecznie, że nie mam ochoty w chwili obecnej sięgać po inną książkę, niż owa lub jej kontynuacja. Książka w pewien sposób powiela jakiś schemat, ale ma w sobie coś, co przyciąga, co sprawia, że z każdym zakończonym rozdziałem,...

Kolejna przeczytana powieść Sparksa, kolejne miło przeżyte chwile. Polecam. :)

Kolejna przeczytana powieść Sparksa, kolejne miło przeżyte chwile. Polecam. :)

Książka dobra, ale nie dla mnie. Ciekawa historia, przedstawiona może w trochę schematyczny sposób. Po kilku pierwszych rozdziałach, zaczęła działać na mnie usypiająco. Nie potrafiłam przebrąć przez więcej niż rozdział jednego wieczoru. Stąd po przeczytaniu "Wędrowca" w mojej pamięci są poważne luki, nie pamiętam niektórych faktów, bo zwyczajnie w świecie - spałam. :) Bardzo rozczarowało mnie zakończenie. Byłam pewna, że książka zakończy się inaczej. Jednak nie zawsze wszystko musi być dobrze, nie każda opowieść powinna kończyć się happy endem.

Książka dobra, ale nie dla mnie. Ciekawa historia, przedstawiona może w trochę schematyczny sposób. Po kilku pierwszych rozdziałach, zaczęła działać na mnie usypiająco. Nie potrafiłam przebrąć przez więcej niż rozdział jednego wieczoru. Stąd po przeczytaniu "Wędrowca" w mojej pamięci są poważne luki, nie pamiętam niektórych faktów, bo zwyczajnie w świecie - spałam. :)...