-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1173
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać419
Biblioteczka
2017-05-28
2017-09-03
2017-07-09
2017-02-06
Na początku nie mogłam zagłębić się w tą historię. Dopiero mniej więcej od połowy zaczęło mnie interesować, jak to się zakończy i dlatego dobrnęłam do ostatniej strony. Generalnie to książka nie leży w moim guście, bo nie ma tu za bardzo poczucia humoru, bogactwa, magii, raczej spotykamy się z problemami życiowymi, smutkiem, biedą. Biedy jest tutaj bardzo dużo. Oczywiście to wszystko poznajemy, kiedy nie śledzimy, jak toczy się gra - Panika, która z początku przypominała mi "Igrzyska Śmierci", ale z czasem to uczucie minęło i książka zaczęła opowiadać o czymś innym.
Bohaterowie również nie za bardzo przypadli mi do gustu. Jedynie z Heather odnalazłam wspólny język, ale jeśli chodzi o Bishopa, Dodge'a, czy Nat, to nie przemawiali do mnie. A Nat już szczególnie. Oj nie polubiłyśmy się.
Książka jak na młodzieżówkę, nie jest prosta. Czytelnik styka się z poważniejszymi tematami niż rozterki miłosne jakiejś nastolatki. To książka o czymś innym, o Panice, ale tu nie chodzi właściwie o grę, jak się nad tym zastanowić, ale bardziej o to, że nasze życie też jest trochę taką Paniką.
Szkoda, że nie ma tu tego charakterystycznego klimatu, jaki posiadają niektóre książki. Tutaj autorce nie udało się stworzyć takiej atmosfery, na jaką liczyłam. Poza tym ta książka jest trochę dziwna. Nawet trochę bardzo dziwna... Dlatego raczej do niej nie wrócę. To historia na raz, nie ma co się w nią więcej zagłębiać - przynajmniej w moim przypadku.
Wydaje mi się, że gdybym miała inaczej nazywać tą książkę, niż "Panika", to pewnie mówiłabym: "Tam, gdzie kończy się odwaga, a zaczyna głupota".
Na początku nie mogłam zagłębić się w tą historię. Dopiero mniej więcej od połowy zaczęło mnie interesować, jak to się zakończy i dlatego dobrnęłam do ostatniej strony. Generalnie to książka nie leży w moim guście, bo nie ma tu za bardzo poczucia humoru, bogactwa, magii, raczej spotykamy się z problemami życiowymi, smutkiem, biedą. Biedy jest tutaj bardzo dużo. Oczywiście...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-12-31
Trylogia Klątwy to seria książek, która podbiła moje serce już od pierwszego tomu. Danielle L Jensen zachwyciła mnie wykreowanym światem już od pierwszych stron "Porwanej Pieśniarki", przez co zapragnęłam poznać tą historię aż do samego końca. I nie zawiodłam się - mój zachwyt z każdym kolejnym tomem wzrastał, a więź jaka połączyła mnie z bohaterami trylogii pozostanie nierozerwalna. "Waleczna Czarownica" to burzliwy finał losów Tristana, Cécile i reszty niesamowitych postaci, a autorka w intrygujący sposób przedstawiła wydarzenia, które są ostatecznym pojedynkiem z wrogami. Nie powiem, że jest to moja ulubiona część serii, bo wiele sytuacji i wątków wyobrażałam sobie inaczej, ale napięcie budowane przez autorkę wzrasta tak samo jak w poprzednich tomach, przez co nie można się oderwać od lektury. Łezka się w oku kręci, kiedy pomyśli się, że to już koniec. Trylogia zdecydowanie godna polecenia!
Trylogia Klątwy to seria książek, która podbiła moje serce już od pierwszego tomu. Danielle L Jensen zachwyciła mnie wykreowanym światem już od pierwszych stron "Porwanej Pieśniarki", przez co zapragnęłam poznać tą historię aż do samego końca. I nie zawiodłam się - mój zachwyt z każdym kolejnym tomem wzrastał, a więź jaka połączyła mnie z bohaterami trylogii pozostanie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-09-22
2017-03-29
Jeśli patrzeć przez pryzmat lektury szkolnej, to jest to najlepsza z kanonu, chociaż książce wyrządzono krzywdę, bo może jak ktoś usłyszy, że to lektura, to samo słowo go zniechęci i nie przeczyta. A szkoda, bo warto ;)
Jeśli patrzeć przez pryzmat lektury szkolnej, to jest to najlepsza z kanonu, chociaż książce wyrządzono krzywdę, bo może jak ktoś usłyszy, że to lektura, to samo słowo go zniechęci i nie przeczyta. A szkoda, bo warto ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-08-21
Ta książka jest świetna pod każdym względem. Temat, który nie pojawił się jeszcze wśród młodzieżówek, świetnie rozpracowana akcja i rewelacyjni bohaterowie! Amani to zdecydowanie najlepsza damska bohaterka powieści młodzieżowych - zdecydowana, bezwzględna i odważna - takich postaci brakuje w literaturze. Ponad to książkę czyta się bardzo szybko, kartki wręcz same się przewracają, a autorka potrafi zaskakiwać i rozbawić dialogami czy opisanymi sytuacjami. Dokładnie czegoś takiego szukałam - z wielką chęcią sięgnę po kolejną część!
Ta książka jest świetna pod każdym względem. Temat, który nie pojawił się jeszcze wśród młodzieżówek, świetnie rozpracowana akcja i rewelacyjni bohaterowie! Amani to zdecydowanie najlepsza damska bohaterka powieści młodzieżowych - zdecydowana, bezwzględna i odważna - takich postaci brakuje w literaturze. Ponad to książkę czyta się bardzo szybko, kartki wręcz same się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-05
2017-07-01
Ciekawa i niepowtarzalna książka. Autorka przedstawia czytelnikom jak wygląda życie w krajach Arabskich i porusza wszechstronne tematy, dzięki czemu możemy się dowiedzieć, jak wygląda codzienność żony szejka i mieszkańców Wschodu. Ta książka to jest skarbnica wiedzy, znajdziemy tam zarówno dobre strony takiego życia, jak i te złe. Podziwiam autorkę za odwagę napisania tej książki, bo i to jest niemałe wyzwanie, kiedy jest się w takim położeniu...
Ciekawa i niepowtarzalna książka. Autorka przedstawia czytelnikom jak wygląda życie w krajach Arabskich i porusza wszechstronne tematy, dzięki czemu możemy się dowiedzieć, jak wygląda codzienność żony szejka i mieszkańców Wschodu. Ta książka to jest skarbnica wiedzy, znajdziemy tam zarówno dobre strony takiego życia, jak i te złe. Podziwiam autorkę za odwagę napisania tej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-06-19
2017-01-31
Ta książka pochłania czytelnika.
Odkąd zaczęłam ją czytać, szybko wciągnęłam się w historię i polubiłam atmosferę, jaką stworzyła autorka. Książka jest ciekawa, mnie zdołała kilka razy zaskoczyć. Na początku nie byłam do niej przekonana, bo nie cierpię trójkątów miłosnych, a tutaj ewidentnie takowy jest, w końcu jest o tym napisane jak byk. Mimo to w końcu się przemogłam i muszę przyznać, że zaskoczyłam samą siebie, bo ten wątek miłosny bardzo mi się spodobał.
Nie zamierzałam kontynuować tej serii, bardziej sięgnęłam po nią z czystej ciekawości, ale w takiej sytuacji MUSZĘ dowiedzieć się co będzie dalej, bo pokochałam ten klimat Cimmerii. No i oczywiście bardzo chcę się dowiedzieć, czy Allie wybierze Cartera, który jest moim faworytem :)
Ta książka pochłania czytelnika.
Odkąd zaczęłam ją czytać, szybko wciągnęłam się w historię i polubiłam atmosferę, jaką stworzyła autorka. Książka jest ciekawa, mnie zdołała kilka razy zaskoczyć. Na początku nie byłam do niej przekonana, bo nie cierpię trójkątów miłosnych, a tutaj ewidentnie takowy jest, w końcu jest o tym napisane jak byk. Mimo to w końcu się przemogłam i...
2017-02-13
Obawiałam się, że "Ukryta Łowczyni" będzie mi się mniej podobała niż "Porwana Pieśniarka", bo losy Cecile toczą się poza Trollus, ale na szczęście się pomyliłam. Druga część jest równie rewelacyjna, jak i pierwsza. Podoba mi się, że autorka jeszcze bardziej skupiła się na wątku miłosnym, który stał się dla mnie jeszcze piękniejszy, jeszcze bardziej uwielbiam tę parę. Fabuła książki stała się jeszcze ciekawsza, cały czas coś się dzieje, nie ma czasu na nudę. Emocje rosną wraz z ubywaniem stron, a kiedy zbliżamy się do końca, coraz mniejszą ma się ochotę na odłożenie książki. Nie zabrakło także zabawnych tekstów, jakie autorka wplotła w dialogi, za to plus :) Cieszy mnie także fakt, że więcej było rozdziałów z perspektywy Tristana - jak ja kocham tego bohatera!
Pomimo, że już czytając pierwszą część miałam podejrzenia, jaka jest prawdziwa tożsamość Anushki, to książka jak najbardziej mi się podobała i polecam zapoznanie się z tą serią. Mam nadzieję, że trzecia część mnie nie zawiedzie i będę nią równie oczarowana!
Obawiałam się, że "Ukryta Łowczyni" będzie mi się mniej podobała niż "Porwana Pieśniarka", bo losy Cecile toczą się poza Trollus, ale na szczęście się pomyliłam. Druga część jest równie rewelacyjna, jak i pierwsza. Podoba mi się, że autorka jeszcze bardziej skupiła się na wątku miłosnym, który stał się dla mnie jeszcze piękniejszy, jeszcze bardziej uwielbiam tę parę. Fabuła...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-02-19
Nie czytałam tej książki jej przez pryzmat przymusu, bo to lektura szkolna - owszem, w gimnazjum była moją lekturą, ale jej nie przeczytałam. Teraz do niej powróciłam i nie żałuję, książkę błyskawicznie się czyta, jest lekka, można się doszukiwać drugiego dna, bo myślę, że takowe tu jest :) Nie jest to dla mnie jakieś wybitne dzieło, ale warto poświęcić chwilę tej książce. Autor fajnie zobrazował zbuntowanego nastolatka, jak na ówczesne czasy. Wtedy może faktycznie było co cenzurować, ale dzisiaj chyba wygląda znacznie gorzej życie zbuntowanego nastolatka. Podoba mi się także, jak autor w tej książce zarysował granicę, która wyznacza koniec dzieciństwa, a początek dorosłości.
Generalnie książka mi się podobała, ale nie wpłynęła na mnie jakoś szczególnie.
Nie czytałam tej książki jej przez pryzmat przymusu, bo to lektura szkolna - owszem, w gimnazjum była moją lekturą, ale jej nie przeczytałam. Teraz do niej powróciłam i nie żałuję, książkę błyskawicznie się czyta, jest lekka, można się doszukiwać drugiego dna, bo myślę, że takowe tu jest :) Nie jest to dla mnie jakieś wybitne dzieło, ale warto poświęcić chwilę tej książce....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-04-06
Podobała mi się, chociaż już nie tak bardzo, jak pierwsza część. Pewnie dlatego, że denerwuje mnie ten trójkąt miłosny i główna bohaterka oraz jej dziwny tok myślenia i dlatego się trochę zniechęciłam. No cóż, temat trójkąta zaatakował książki młodzieżowe jak plaga i pewnie dlatego nie ma już dla mnie w tym nic ciekawego (zresztą nigdy nie przepadałam za tym motywem).
Aczkolwiek sięgnę po kolejną część... kiedyś.
Podobała mi się, chociaż już nie tak bardzo, jak pierwsza część. Pewnie dlatego, że denerwuje mnie ten trójkąt miłosny i główna bohaterka oraz jej dziwny tok myślenia i dlatego się trochę zniechęciłam. No cóż, temat trójkąta zaatakował książki młodzieżowe jak plaga i pewnie dlatego nie ma już dla mnie w tym nic ciekawego (zresztą nigdy nie przepadałam za tym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-04-14
Książka jest ciekawa, autorka podejmuje niełatwe tematy i dokładnie rozpracowuje je prezentując czytelnikowi. Bardzo mi się podobała, polubiłam większość bohaterów i to, jak autorka wyraźnie zarysowała ich charakter i rolę, jaką mają do odegrania w tej historii. Widać, że zajęła się każdym szczegółem, nie ma tu jakichś niedopracowanych wątków, są jedynie niezamknięte, które "domykamy" w "Epidemii".
Jedyne co mnie drażni, to oczekiwania wobec tej książki, jakie wywołał opis z tyłu okładki, a rzeczywistość, z którą się zetknęłam. Mam wrażenie, że opis "Remedium" należy do jakiejś innej historii. Zawiodłam się tutaj mocno, bo do pewnego momentu byłam wciągnięta w historię śledząc główny wątek (jak mi się wydawało), a potem ta historia gdzieś mi uciekła i nagle opowieść stała się o czymś innym.
Koniec końców książka i tak mi się podobała, nawet, jak nie spełniła moich oczekiwań. Chętnie sięgnę po drugą część.
Książka jest ciekawa, autorka podejmuje niełatwe tematy i dokładnie rozpracowuje je prezentując czytelnikowi. Bardzo mi się podobała, polubiłam większość bohaterów i to, jak autorka wyraźnie zarysowała ich charakter i rolę, jaką mają do odegrania w tej historii. Widać, że zajęła się każdym szczegółem, nie ma tu jakichś niedopracowanych wątków, są jedynie niezamknięte, które...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-06-10
Czytając twórczość Cassandry Clare nigdy nie można się nudzić. Pokochałam serię Dary Anioła, więc z ogromną chęcią sięgnęłam po Mroczne Intrygi i nie zawiodłam się, bo Clare nie brakuje pomysłów i cały czas coś się dzieje, są nowe elementy, które zaskakują i tylko pogłębiają uwielbienie do Nocnych Łowców. Jedyne co może być minusem, to że historia jest strasznie rozwleczona przez osiemset stron. Jednak to wcale nie oznacza, że momentami była nudna - powieść czyta się szybko i płynnie, a ostatniej strony wyczekuje się tylko dlatego, że chęć poznania zakończenia wzrasta z każdym kolejnym rozdziałem. Polecam miłośnikom twórczości Pani Clare i osobom, którym obce są jej poprzednie powieści ;)
Czytając twórczość Cassandry Clare nigdy nie można się nudzić. Pokochałam serię Dary Anioła, więc z ogromną chęcią sięgnęłam po Mroczne Intrygi i nie zawiodłam się, bo Clare nie brakuje pomysłów i cały czas coś się dzieje, są nowe elementy, które zaskakują i tylko pogłębiają uwielbienie do Nocnych Łowców. Jedyne co może być minusem, to że historia jest strasznie rozwleczona...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to