-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński27
Biblioteczka
Chyba moja ulubiona część z całej serii. To pewnie przez Marię, Regisa, no i Geralt zaczyna tracić głowę, a wtedy dzieją się rzeczy prawdziwie wzruszające. Podróż grupy... przyszłych przyjaciół, poszukiwanie - klasyczne motywy, zdawałoby się, ograne do granic, ale gdy Sapkoś weźmie je na warsztat, klękajcie narody!
Chyba moja ulubiona część z całej serii. To pewnie przez Marię, Regisa, no i Geralt zaczyna tracić głowę, a wtedy dzieją się rzeczy prawdziwie wzruszające. Podróż grupy... przyszłych przyjaciół, poszukiwanie - klasyczne motywy, zdawałoby się, ograne do granic, ale gdy Sapkoś weźmie je na warsztat, klękajcie narody!
Pokaż mimo toPrzeczytałam tę książkę bardzo dawno temu, ale do dziś tkwi ona we mnie. Naiwny prosiak poznał sprytnego kota i przez chwilę razem wędrowali... Pozostaje wielkie poczucie niesprawiedliwosci... "chlum, chlum" (smutne "chlum chlum").
Przeczytałam tę książkę bardzo dawno temu, ale do dziś tkwi ona we mnie. Naiwny prosiak poznał sprytnego kota i przez chwilę razem wędrowali... Pozostaje wielkie poczucie niesprawiedliwosci... "chlum, chlum" (smutne "chlum chlum").
Pokaż mimo toSugestywna, mocna, rzec by można - męska - dzięki Geraltowi - lektura. Lata temu przeczytałam, zachłysnęłam się i wracam co kilka lat do serii.
Sugestywna, mocna, rzec by można - męska - dzięki Geraltowi - lektura. Lata temu przeczytałam, zachłysnęłam się i wracam co kilka lat do serii.
Pokaż mimo toOpowiadanie, do którego wracałam wielokrotnie, jest dołączone do pierwszej części gry opatrzonej tym samym tytułem. Oczywiście, grałam w nią:-) Urzekł mnie nastrój gry, rewelacyjna muzyka, idealnie komponująca się ze światem wyobraźni dobrze mi znanym z prozy Sapkowskiego. Przypomnijcie sobie tylko scenerię i muzykę z fragmentu gry, gdy Geralt płynie łódką na wyspę Pani Jeziora albo namacalny wręcz upał panujący na polach, na których pojawiają się południce (w części, w której bohater rozwiązuje zagadkę śmierci pięknej Aliny...)
Opowiadanie, do którego wracałam wielokrotnie, jest dołączone do pierwszej części gry opatrzonej tym samym tytułem. Oczywiście, grałam w nią:-) Urzekł mnie nastrój gry, rewelacyjna muzyka, idealnie komponująca się ze światem wyobraźni dobrze mi znanym z prozy Sapkowskiego. Przypomnijcie sobie tylko scenerię i muzykę z fragmentu gry, gdy Geralt płynie łódką na wyspę Pani...
więcej mniej Pokaż mimo to
Gdy wydaje się, że "wszystko już było", zjawia się Białołęcka ze swoimi wyjątkowymi bohaterami. Dawno już nie czytałam tak udanej serii. Szkoda tylko, że o kilka lat za długo czekamy na ostatnią część przygód naszych "Naznaczonych Błękitem". Polecam gorąco!
Gdy wydaje się, że "wszystko już było", zjawia się Białołęcka ze swoimi wyjątkowymi bohaterami. Dawno już nie czytałam tak udanej serii. Szkoda tylko, że o kilka lat za długo czekamy na ostatnią część przygód naszych "Naznaczonych Błękitem". Polecam gorąco!
Pokaż mimo to