Krew i popiół

Mam problem z oceną tej książki. Nie była zła, pokusiła bym się nawet o stwierdzenie, że była całkiem przyjemna, ale... Jeśli była kierowana do młodzeży, to niektóre sceny były trochę za. Za ostre, za brutalne i że się tak wyrażę - za dorosłe. Natomiast jeśli kierowana była do trochę starszych, to była trochę zbyt. Zbyt przewidywalna fabuła, zbyt płytka główna bohaterka i zbyt banalna historia. I tak jakoś ciężko mi dać więcej niż 6 gwiazdek, choć nie czytało się źle i możliwe że kiedyś sięgnę po następny tom. Ot taki paradoks.

Mam problem z oceną tej książki. Nie była zła, pokusiła bym się nawet o stwierdzenie, że była całkiem przyjemna, ale... Jeśli była kierowana do młodzeży, to niektóre sceny były trochę za. Za ostre, za brutalne i że się tak wyrażę - za dorosłe. Natomiast jeśli kierowana była do trochę starszych, to była trochę zbyt. Zbyt przewidywalna fabuła, zbyt płytka główna bohaterka i...

Z pełną świadomością licznych błędów i schematów, jakie zawiera ta książka (a właściwie cała ta seria) muszę przyznać, że bawiłam się przy niej fenomenalnie.
Tak, jest ona trochę przegadana.
Tak, jest dosyć przewidywalna.
Ale naprawdę dawno nie wyciągnęłam się aż tak bardzo w jakąś książkową serię, do tego stopnia, że jej bohaterowie okupują moje myśli nawet na długo po tym jak już odłożyłam książkę.
Uwielbiam ten magiczny świat i absolutnie kocham tych bohaterów (Casteel to chodzący green flag!!)
Ta seria to od teraz moje nowe guilty pleasure.

Z pełną świadomością licznych błędów i schematów, jakie zawiera ta książka (a właściwie cała ta seria) muszę przyznać, że bawiłam się przy niej fenomenalnie.
Tak, jest ona trochę przegadana.
Tak, jest dosyć przewidywalna.
Ale naprawdę dawno nie wyciągnęłam się aż tak bardzo w jakąś książkową serię, do tego stopnia, że jej bohaterowie okupują moje myśli nawet na długo po...

Książka opowiada historię dziewczyny, która narodziła się jako Panna z darem wyczówania bólu u innych. Z czasem jej dar dojrzewa. Wychowywana jako sierota przez rodzinę królewską w izolacji i odcięta od świata. Spotykają ją same nieszczęścia. Ale młodość daje o sobie ie znać. Pragnie ona wszystkiego a co najważniejsze to żeby żyć, odczuwać, próbować nowych rzeczy. Na jej drodze staje przystojny strażnik. Od tego momentu nic nie jest już normalne. Mamy tutaj też element drogi a co najważniejsze jest to romans fantazy. Bardzo mi się podobała pietwsza część serii .

Książka opowiada historię dziewczyny, która narodziła się jako Panna z darem wyczówania bólu u innych. Z czasem jej dar dojrzewa. Wychowywana jako sierota przez rodzinę królewską w izolacji i odcięta od świata. Spotykają ją same nieszczęścia. Ale młodość daje o sobie ie znać. Pragnie ona wszystkiego a co najważniejsze to żeby żyć, odczuwać, próbować nowych rzeczy. Na jej...

Świetna. Polecam

Świetna. Polecam

Jwdna z najgorszych książek jaką w życiu czytałam. Obrzydliwe zbliżenie które odbywa się bez zgody bohaterki, a następnie jest romantyzowane. Okropna. Nie polecam.

Jwdna z najgorszych książek jaką w życiu czytałam. Obrzydliwe zbliżenie które odbywa się bez zgody bohaterki, a następnie jest romantyzowane. Okropna. Nie polecam.

Cudowny romans usytuowany w świecie fantasy. Od samego początku wkręciłam się w fabułę i pochłaniałam ją zaciekle, chcąc wiedzieć, co się dalej potoczy. Poppy i Hawke, swoimi dyskusjami i sprzeczkami, skradli moje serce. Napięcie budowane między nimi całą książę jest cudownie rozplanowane.

W książce pojawiają się postacie, które są kreowane na wampiry i wilkołaki, dlatego, jeśli lubicie ten motyw, to na pewno jest to seria dla Was. Sama osobiście kocham i już sięgnęłam po kolejne tomy. Nie zabrakło też motywu zagadki i sekretów, które pojawiają się, gdy tylko Hawke zaczyna piastować swoje stanowisko.

Nie pozostaje mi nic innego niż polecić Wam tę pozycję. Jest to dla mnie kolejna seria, która pozostanie na liście moich ulubionych.

Cudowny romans usytuowany w świecie fantasy. Od samego początku wkręciłam się w fabułę i pochłaniałam ją zaciekle, chcąc wiedzieć, co się dalej potoczy. Poppy i Hawke, swoimi dyskusjami i sprzeczkami, skradli moje serce. Napięcie budowane między nimi całą książę jest cudownie rozplanowane.

W książce pojawiają się postacie, które są kreowane na wampiry i wilkołaki, dlatego,...

Książka na początku bardzo zwyczajna, jednak po chwili się rozkręca i robi się coraz bardziej ciekawa aż do samego końca. Sięgam więc po kolejny tom.

Książka na początku bardzo zwyczajna, jednak po chwili się rozkręca i robi się coraz bardziej ciekawa aż do samego końca. Sięgam więc po kolejny tom.

Podchodziłam do książki 3 razy. Według mnie trochę wolno się rozkręcała. Cała akcja na dobrą sprawę rozkręca się pod koniec książki. Jak już się człowiek zmusi i przebrnie przez te kilkanaście pierwszych rozdziałów jest ok. Fantastyka, romans coś co ogólnie lubię.

Podchodziłam do książki 3 razy. Według mnie trochę wolno się rozkręcała. Cała akcja na dobrą sprawę rozkręca się pod koniec książki. Jak już się człowiek zmusi i przebrnie przez te kilkanaście pierwszych rozdziałów jest ok. Fantastyka, romans coś co ogólnie lubię.

Seria, która niespodziewanie pochłonęła mnie całkowicie: postacie, fabuła, sceny 18+ które nie odpychają swoją dosadnością i słownictwem, a są po prostu realne i hot

Seria, która niespodziewanie pochłonęła mnie całkowicie: postacie, fabuła, sceny 18+ które nie odpychają swoją dosadnością i słownictwem, a są po prostu realne i hot

Zapowiadało się fenomenalnie.

Na początku historia całkiem mi się spodobała jednak tak mniej więcej od połowy jakość i wrażenia podczas czytania zdecydowanie straciły na wartości. Koniec zupełnie mnie rozczarował, większość akcji okazała się niezwykle przewidywalna i maksymalnie rozwleczona.

Co jeszcze z tą książką jest nie tak?
Zdecydowanie za dużo żenujących kwestii i namiętności zostało wplecione między poszczególne fragmenty. Hawke w żaden sposób nie wzbudził mojej sympatii i był równie irytujący oraz dziwny co Poppy. Przekombinowane motywy i ogólnie sens fabuły. Nudne opisy rozmyślań głównej bohaterki i wyczuwalna spora inspiracja innymi pozycjami z tego gatunku.

Cztery gwiazdki za nie najgorszy dobór słownictwa (autorka czasami nadużywała poszczególnych zwrotów),a także intrygujący początek. Nie pojmuję aż tylu pozytywnych opinii na temat tej książki, aczkolwiek rozumiem, że każdy ma odmienne upodobania. Dla mnie to po prostu zmarnowany potencjał na majstersztyk.

Zapowiadało się fenomenalnie.

Na początku historia całkiem mi się spodobała jednak tak mniej więcej od połowy jakość i wrażenia podczas czytania zdecydowanie straciły na wartości. Koniec zupełnie mnie rozczarował, większość akcji okazała się niezwykle przewidywalna i maksymalnie rozwleczona.

Co jeszcze z tą książką jest nie tak?
Zdecydowanie za dużo żenujących kwestii i...