-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać1
-
ArtykułyMoa Herngren, „Rozwód”: „Czy ten, który odchodzi i jest niewierny, zawsze jest tym złym?”BarbaraDorosz1
-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać1
Biblioteczka
2020-08-04
2019-11-06
Chyba wyrosłam z tego prostackiego stylu Piekary. Kiedys nie ruszało mnie ani trochę jego szowinistyczne podejście, traktowanie kobiet jako istot conajmniej gorszych. W obecnej chwili rzygać mi sie chciało, gdy tefo słuchałam.
Z drugiej strony audiobook wykonany bardzo dobrze, a lektor miak super przyjemny głos.
Co do samej książki - przez tyle lat dużo zostało powiedziane. Ja swoje zdanie zamieniłam i w obecnej chwili nie polecam.
Chyba wyrosłam z tego prostackiego stylu Piekary. Kiedys nie ruszało mnie ani trochę jego szowinistyczne podejście, traktowanie kobiet jako istot conajmniej gorszych. W obecnej chwili rzygać mi sie chciało, gdy tefo słuchałam.
Z drugiej strony audiobook wykonany bardzo dobrze, a lektor miak super przyjemny głos.
Co do samej książki - przez tyle lat dużo zostało...
2019-08-13
2019-07-16
2019-05-06
2018-12-21
Polecam - szczególnie wersja audiobook czytana przez sir Chrisptopher'a Lee
Polecam - szczególnie wersja audiobook czytana przez sir Chrisptopher'a Lee
Pokaż mimo to2018-06-24
Pomimo, że Hunter to stereotypowy "Gary Stue" to i tak uwielbiam tę serię. I cieszę się, że chwilowo mam czas by wrócić do tych książek, przypomnieć sobie stare intrygi i zapoznać się z nowymi zagadkami. Nie ukrywam, że kocham kryminały, a takie gdzie brutalne i chore zbrodnie grają pierwsze skrzypce, są moimi ulubionymi. Dlatego nie dziwi mnie to, że "Egzekutor" naprawdę przypadł mi do gustu. Wspomnienia o książce się trochę zagrały, więc na nowo mogłam odkrywać kto jest mordercą. Bawiłam się bardzo dobrze, pozycję pochłonęłam w sekundę i z czystym sumieniem polecam.
Pomimo, że Hunter to stereotypowy "Gary Stue" to i tak uwielbiam tę serię. I cieszę się, że chwilowo mam czas by wrócić do tych książek, przypomnieć sobie stare intrygi i zapoznać się z nowymi zagadkami. Nie ukrywam, że kocham kryminały, a takie gdzie brutalne i chore zbrodnie grają pierwsze skrzypce, są moimi ulubionymi. Dlatego nie dziwi mnie to, że "Egzekutor"...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-06-17
Zdaję sobie sprawę z tego, że pewnych książek nie powinno się czytać jeszcze raz (szczególnie kiedy wiem kto zabił). Mimo to, postanowiłam przypomnieć sobie (i pójść dalej z cyklem) historię mojego ulubionego "Gary Stue" - Roberta Huntera. Czy było ciekawie? Tak. Wiele wątków zdążyłam zapomnieć, wiele rzeczy mi z głowy wyleciało. Czy było zaskakująco? Już nie. Wpływ ma na to ukończenie kilku kursów z kryminologi i kryminalistyki, poprzednia znajomość książki i to, że nie jestem już naiwnym dzieckiem. Czy polecam? Zdecydowanie.
Zdaję sobie sprawę z tego, że pewnych książek nie powinno się czytać jeszcze raz (szczególnie kiedy wiem kto zabił). Mimo to, postanowiłam przypomnieć sobie (i pójść dalej z cyklem) historię mojego ulubionego "Gary Stue" - Roberta Huntera. Czy było ciekawie? Tak. Wiele wątków zdążyłam zapomnieć, wiele rzeczy mi z głowy wyleciało. Czy było zaskakująco? Już nie. Wpływ ma na...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-12-15
Cóż można napisać o książce, o której już tak wiele powiedziano? To zdecydowanie pozycja obowiązkowa dla każdego fana fantastyki. Jak już wcześniej wspominałam, naprawdę cieszę się, że tym razem czytam "Wiedźmina" po polsku. Tłumaczenie, nawet najlepsze, nie jest w stanie oddać tej niesamowitej atmosfery, jaką kreuje nasza ojczysta mowa. Pozycja ma zdecydowanie więcej zalet niż wad, jednakże skoki w narracji były niekiedy irytujące. W lekturze brakowało mi również Geralta, o którym w tym tomie wspominało się rzadko.
Tak to – książkę pochłonęłam w niecałe 2 godziny i naprawdę cieszę się, że jeszcze przede mną tyle części. Nie ma nic lepszego niż wielotomowa fantastyka, napisana naprawdę świetnym językiem, pełna interesujących bohaterów, umieszczonych w takim „swojskim” uniwersum.
Cóż można napisać o książce, o której już tak wiele powiedziano? To zdecydowanie pozycja obowiązkowa dla każdego fana fantastyki. Jak już wcześniej wspominałam, naprawdę cieszę się, że tym razem czytam "Wiedźmina" po polsku. Tłumaczenie, nawet najlepsze, nie jest w stanie oddać tej niesamowitej atmosfery, jaką kreuje nasza ojczysta mowa. Pozycja ma zdecydowanie więcej zalet...
więcej mniej Pokaż mimo to
Polecam, szczególnie kiedy miłościwie nam panujący wycierają sobie gębę tym aktem prawnym.
Polecam, szczególnie kiedy miłościwie nam panujący wycierają sobie gębę tym aktem prawnym.
Pokaż mimo to