-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel15
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2020-02-10
2019-06-24
2019-02-19
2019-02-19
2019-01-06
2018-09-21
2018-09-13
2018-08-26
Ciężko mi określić jakoś tej książki, ponieważ ostatnio wydawanych jest sporo gniotów. Miało być S-fi a wyszła opowieść, o biednej kotce, która chce tylko nawiązywać dialog międzygatunkowy. Nie można odmówić autorowi wiedzy na tematy związane z kotami, ale cała historia jest średnia. Ogólnie spodziewałam się czegoś innego, czegoś lepszego.
Ciężko mi określić jakoś tej książki, ponieważ ostatnio wydawanych jest sporo gniotów. Miało być S-fi a wyszła opowieść, o biednej kotce, która chce tylko nawiązywać dialog międzygatunkowy. Nie można odmówić autorowi wiedzy na tematy związane z kotami, ale cała historia jest średnia. Ogólnie spodziewałam się czegoś innego, czegoś lepszego.
Pokaż mimo to2018-08-18
2018-07-15
2018-07-02
2018-06-26
Książka zdecydowanie dla początkujących miłośników science fiction. Usuwając wątek, że akcja dzieje się w przyszłości, to mamy całkiem fajną sensację ;)
Zdecydowanie polecam, ponieważ dopiero na końcu okazuję się, o co w tym wszystkim chodzi ;)
To, że autor skacze po różnych gatunkach literackich, działa tylko na korzyść. Widać, że nie warto zamykać się w czterech ścianach.
Książka zdecydowanie dla początkujących miłośników science fiction. Usuwając wątek, że akcja dzieje się w przyszłości, to mamy całkiem fajną sensację ;)
Zdecydowanie polecam, ponieważ dopiero na końcu okazuję się, o co w tym wszystkim chodzi ;)
To, że autor skacze po różnych gatunkach literackich, działa tylko na korzyść. Widać, że nie warto zamykać się w czterech ścianach.
2018-06-14
2018-01-07
Sebastian Fitzek- tutaj nie ma co się rozpisywać, to trzeba przeczytać :)
Sebastian Fitzek- tutaj nie ma co się rozpisywać, to trzeba przeczytać :)
Pokaż mimo to2017-12-26
2017-11-27
Na początek informacja, że nie lubię powieści typu "pitu pitu".
Książka rewelacja:) trochę się pośmiałam, trochę popłakałam i trochę rzuciłam wszystko:) Polecam tą książkę z całego serca. Jako fan kryminałów i miłośniczka stalkera pokochałam "Pudełko z marzeniami", głównie z prostej historii, która faktycznie może przydarzyć się każdemu z nas ;)
Na początek informacja, że nie lubię powieści typu "pitu pitu".
Książka rewelacja:) trochę się pośmiałam, trochę popłakałam i trochę rzuciłam wszystko:) Polecam tą książkę z całego serca. Jako fan kryminałów i miłośniczka stalkera pokochałam "Pudełko z marzeniami", głównie z prostej historii, która faktycznie może przydarzyć się każdemu z nas ;)
2017-11-16
Po mimo pięknego tytułu, książka jest dość smutna. Kobieta uciekając przed przeszłością spotyka ludzi, którzy najbardziej na świecie pragną powrócić do przeszłości. Smutna, ale dająca nadzieję powieść o tym, że po mimo błędów jakie popełniamy rodzina będzie cię zawsze kochać :)
Po mimo pięknego tytułu, książka jest dość smutna. Kobieta uciekając przed przeszłością spotyka ludzi, którzy najbardziej na świecie pragną powrócić do przeszłości. Smutna, ale dająca nadzieję powieść o tym, że po mimo błędów jakie popełniamy rodzina będzie cię zawsze kochać :)
Pokaż mimo to2017-10-19
Nie, nie i jeszcze raz nie. Przebrnęłam z wielkim bólem przez tą książkę i na końcu okazało się, że to jeszcze nie koniec ;(
Nie, nie i jeszcze raz nie. Przebrnęłam z wielkim bólem przez tą książkę i na końcu okazało się, że to jeszcze nie koniec ;(
Pokaż mimo to2017-08-27
Podeszłam do tej książki z dużą rezerwą, a tutaj spotkała mnie miła niespodzianka. Nie było tak źle. Lekka, zabawna, nawet coś się dzieje. Główni bohaterowie super, uwielbiam takie postacie z ostrym językiem i nie dający sobie w kaszę dmuchać :)
Książka w sam raz na leniwą niedzielę ;)
Podeszłam do tej książki z dużą rezerwą, a tutaj spotkała mnie miła niespodzianka. Nie było tak źle. Lekka, zabawna, nawet coś się dzieje. Główni bohaterowie super, uwielbiam takie postacie z ostrym językiem i nie dający sobie w kaszę dmuchać :)
Książka w sam raz na leniwą niedzielę ;)
Książka dla narzekających, że w ich życiu nic się nie dzieje i coś w otaczającym świecie nie pasuje :) Choć książka ma swoje gorsze momenty, zwłaszcza na początku, to im dalej tym przyjemniej ;) Trzymam kciuki za Pana Artura, by wkońcu wydał drugi tom :)
Książka dla narzekających, że w ich życiu nic się nie dzieje i coś w otaczającym świecie nie pasuje :) Choć książka ma swoje gorsze momenty, zwłaszcza na początku, to im dalej tym przyjemniej ;) Trzymam kciuki za Pana Artura, by wkońcu wydał drugi tom :)
Pokaż mimo to