Wiosenne wody

Okładka książki Wiosenne wody Ernest Hemingway
Okładka książki Wiosenne wody
Ernest Hemingway Wydawnictwo: Marginesy literatura piękna
152 str. 2 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Torrents of Spring
Wydawnictwo:
Marginesy
Data wydania:
2023-02-22
Data 1. wyd. pol.:
1994-01-01
Data 1. wydania:
1964-01-01
Liczba stron:
152
Czas czytania
2 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367510561
Tłumacz:
Adam Pluszka
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
171 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
536
104

Na półkach:

Dużo osób pisze tutaj u satyrze i humorze wręcz wylewającej się z tej książki niczym wiosenny potok. Wyście chyba powariowali, to pewnie było śmiensze dziesiąt lat temu jako odpowiedź na inną książke i jej parodia. Bez tego kontekstu, samo w sobie jest to wcale śmieszne. Ravzej jako ciekawostka dla studnetów literatury niż jako książka, którą warto przeczytać.

Dużo osób pisze tutaj u satyrze i humorze wręcz wylewającej się z tej książki niczym wiosenny potok. Wyście chyba powariowali, to pewnie było śmiensze dziesiąt lat temu jako odpowiedź na inną książke i jej parodia. Bez tego kontekstu, samo w sobie jest to wcale śmieszne. Ravzej jako ciekawostka dla studnetów literatury niż jako książka, którą warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
21
2

Na półkach:

Dobra beka cry emoji

Dobra beka cry emoji

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
306
127

Na półkach:

Jest to miniatura, doskonała próba ekwilibrystyki literackiej. Dowód mistrzostwa Hemingway'a. Trafne zdefiniowanie czym jest w istocie żart i humor, ukazanie ich mechanizmu. Doskonałe do czytania zarówno dla zgrzebnych teoretyków literatury z ulizanymi włosami, jak i dla miłośników Fielding'a i Monty Python'a. Nie jestem fanką takiego humoru, ale dostrzegam w nim głębszy, filozoficzny sens. Próba ukazuje drugą twarz Hemingway'a. Nie tradycjonalisty, tylko innowatora, modernisty, prekursora współczesnej komedii i satyry.

Jest to miniatura, doskonała próba ekwilibrystyki literackiej. Dowód mistrzostwa Hemingway'a. Trafne zdefiniowanie czym jest w istocie żart i humor, ukazanie ich mechanizmu. Doskonałe do czytania zarówno dla zgrzebnych teoretyków literatury z ulizanymi włosami, jak i dla miłośników Fielding'a i Monty Python'a. Nie jestem fanką takiego humoru, ale dostrzegam w nim głębszy,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
8

Na półkach:

Dość specyficzne poczucie humoru. Książka momentami zabawna, ale pomimo niewielkiej objętości czyta się ją trudno. Zawiera mnóstwo przypisów, w bardziej lub mniej ciekawy sposób powiązanych z fabułą chociaż wydaje mi się, że najwięcej jest tych, które w największym stopniu odnoszą się wyłącznie do środowiska Hemingway’a.

Dość specyficzne poczucie humoru. Książka momentami zabawna, ale pomimo niewielkiej objętości czyta się ją trudno. Zawiera mnóstwo przypisów, w bardziej lub mniej ciekawy sposób powiązanych z fabułą chociaż wydaje mi się, że najwięcej jest tych, które w największym stopniu odnoszą się wyłącznie do środowiska Hemingway’a.

Pokaż mimo to

avatar
1323
1036

Na półkach: , ,

Nie każda powieść postaci pomnikowej, jaką Ernest Hemingway bez wątpienia był, musi nosić w sobie głębię i być od razu Kolejną Wielką Amerykańską Powieścią. Niemożliwy do udźwignięcia patos chyba musiał być irytujący dla autora, że postanowił złośliwie się z nim obejść w „Wiosennych wodach”, które bazują na ironii i bezmyślnym patosie właśnie. Wygłaszane przez bohaterów powieści banały, podbite wielkim wzburzeniem, są bezwartościowe w praktyce. Nie prowadzą do niczego, może poza lepszym samopoczuciem mówiącego.

Historia dodatkowo została pokomplikowana przez autora, który zresztą bywa, że zwraca się wprost do czytelników. Złośliwiec jeden, który nawet w tytułach części wpisywał rzeczy zmuszającego do choćby delikatnego uśmiechu. A już podanie czasu pracy wydaje się być zagraniem, które ma podszczypać bardziej. Nie ma co przykładać wielkich miar do tej krótkiej powieści, ale można spojrzeć na nią jako literacką grę czy zabawę. W końcu jest to odpowiedź na „Dark Laughter” Sherwooda Andersona ówczesnego bożyszcze. Dziś pewnie mielibyśmy jakiś rozszerzony wpis na FB lub artykuł polemiczny (niezwykle rzadki okaz) w gazecie.

Nie każda powieść postaci pomnikowej, jaką Ernest Hemingway bez wątpienia był, musi nosić w sobie głębię i być od razu Kolejną Wielką Amerykańską Powieścią. Niemożliwy do udźwignięcia patos chyba musiał być irytujący dla autora, że postanowił złośliwie się z nim obejść w „Wiosennych wodach”, które bazują na ironii i bezmyślnym patosie właśnie. Wygłaszane przez bohaterów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
205
27

Na półkach: ,

Słuchałem sobie tego w samochodzie i co chwila chichrałem się pod nosem. Trzeba przy tej książce zapomnieć, że Hemingwway wielkim pisarzem był, i po prostu dać się ponieść absurdowi - wypowiadanym z wielkim patosem gadkom o niczym, obsesyjnym powtórzeniom, które na pewno już w zamierzeniu miały brzmieć jak niezbyt udana poezja, aluzjom (te wtręty o ptaku, mpff),dziwacznym, nagłym skokom z tematu na temat i przygodom z kapelusza. Zwłaszcza, że i tłumacz Adam Pluszka, i lektor audiobooka Mateusz Weber, wyraźnie kumają złośliwy, uszczypiliwy humor tej książki. Można sobie bez problemu wyobrazić, jak Hemingway paląc faję, stuka na maszynie, co mu tam fantazja podsunie, ubierając to w styl parodiowanej powieści, i raz po raz sam podśmiechuje się, kiedy ten flow przynosi mu na myśl co lepsze kawałki, a potem czyta to przy morzu whisky i absyntu kolegom. Takie tam rozbrajające śmieszki sprzed stu lat.
Widzę, że nie tylko mnie WW kojarzyły się z Borisem Vianem (który robił mniej więcej to samo, ale jeszcze lepiej). Miałem podobne emocje, jak przy Jesieni w Pekinie. Fajne.

Słuchałem sobie tego w samochodzie i co chwila chichrałem się pod nosem. Trzeba przy tej książce zapomnieć, że Hemingwway wielkim pisarzem był, i po prostu dać się ponieść absurdowi - wypowiadanym z wielkim patosem gadkom o niczym, obsesyjnym powtórzeniom, które na pewno już w zamierzeniu miały brzmieć jak niezbyt udana poezja, aluzjom (te wtręty o ptaku, mpff),dziwacznym,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
425
137

Na półkach:

Jest coś wciągającego w tej książce. Hemingway potrafi prowadzić narrację w taki sposób, że nawet z pozoru nieciekawa historia, staje się ciekawą. Żałuję, że nie znam na tyle dobrze życiorysu autora oraz całego kontekstu literacko-historycznego, aby móc spojrzeć inaczej na całą książkę. Posłowie wiele wyjaśnia ale myślę, że samo zapoznanie się z twórczością parodiowanego autora mogłoby odwrócić postrzeganie tej pozycji o 180 stopni.

Jest coś wciągającego w tej książce. Hemingway potrafi prowadzić narrację w taki sposób, że nawet z pozoru nieciekawa historia, staje się ciekawą. Żałuję, że nie znam na tyle dobrze życiorysu autora oraz całego kontekstu literacko-historycznego, aby móc spojrzeć inaczej na całą książkę. Posłowie wiele wyjaśnia ale myślę, że samo zapoznanie się z twórczością parodiowanego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
263
41

Na półkach:

Posłowie wyjaśniające, że książka jest parodią 'Dark Laugher' Andersona dużo wnosi do postrzegania Wiosennych Wód. Żałuję, że nie wiedziałam o tym przed przesłuchaniem książki, bo na pewno słuchałabym jej z zupełnie innej perspektywy. Mam wiele sympatii do absurdu, dziwactwa, które wytrącają nas z utartych schematów i pozwalają lepiej zastanowić się nad światem, czego doświadczamy poprzez tą książkę, więc to zdecydowanie na plus. Poza tym przeciętna pozycja, co nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że autor poświęcił na stworzenie jej bardzo niewiele czasu.

Posłowie wyjaśniające, że książka jest parodią 'Dark Laugher' Andersona dużo wnosi do postrzegania Wiosennych Wód. Żałuję, że nie wiedziałam o tym przed przesłuchaniem książki, bo na pewno słuchałabym jej z zupełnie innej perspektywy. Mam wiele sympatii do absurdu, dziwactwa, które wytrącają nas z utartych schematów i pozwalają lepiej zastanowić się nad światem, czego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
413
219

Na półkach:

Kontynuujemy zgłębiane twórczości Ernesta Hemingwaya. Dziś książka, która jest nie najlepiej oceniania i odmienna od tego co czytałem od tego autora do tej pory.

W ogromnym skrócie to historia o dwóch chłopach: jeden szybko zakochuje się w kobietach, a drugi po powrocie z frontu cierpi na nie pożądanie kobiet i jak to u tego autora, nie robią zbyt wiele.

Wspomnijmy o kontekście tej książki, jest ona pewnego typu parodią powieści Sherwooda Andersona (topowego w tamtym okresie pisarza, inspiratora dla innych wielkich artystów tamtego czasu),pt. „Dark Laughter”. Anderson był dla Hemingwaya mentorem, ale tę powieść uważał za wybitnie nie udaną. Do tego dochodzą trudne negocjacje z wydawnictwem, w efekcie czego powstają „Wiosenne wody” napisane w kilka dni.

Hemingway krytykuje literacką konwencję stereotypowych romantycznych powieści. To literacka swawola, w której autor kpi ze swojej własnej twórczości oraz stylów swoich czasów. Wielu poczuło się przez nią obrażonych.

Ernest bawi się w niej słowem, wtrącając jeszcze swoje komentarze jako twórcy powieści. Słyszałem opinie, że to niezbyt fajne, ja natomiast uważam, że to najlepsze w tej książce, dzięki temu czytamy pewną formę eksperymentu humorystycznego.

Z pewnością to nie najlepsza książka Hemingwaya, jest średnia. Osadzając ją jednak w kontekście powstawania, staje się kolejną gratką dla entuzjastów jego pisarstwa w odmiennej formie.

Instagram: Mateusz o książkach

.

Kontynuujemy zgłębiane twórczości Ernesta Hemingwaya. Dziś książka, która jest nie najlepiej oceniania i odmienna od tego co czytałem od tego autora do tej pory.

W ogromnym skrócie to historia o dwóch chłopach: jeden szybko zakochuje się w kobietach, a drugi po powrocie z frontu cierpi na nie pożądanie kobiet i jak to u tego autora, nie robią zbyt wiele.

Wspomnijmy o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
375
199

Na półkach:

Nie jest to długa opowieść. Nie jest to też najlepsza książka autora, raczej smaczek dla wielbicieli twórczości Hemingwaya.

Nie jest to długa opowieść. Nie jest to też najlepsza książka autora, raczej smaczek dla wielbicieli twórczości Hemingwaya.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    212
  • Chcę przeczytać
    110
  • Posiadam
    34
  • 2023
    21
  • Audiobook
    6
  • Klasyka
    3
  • 2024
    3
  • Przeczytane 2023
    2
  • Literatura piękna
    2
  • Ebook
    2

Cytaty

Więcej
Ernest Hemingway Wiosenne wody Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także