Czytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniu

Ewa Cieślik Ewa Cieślik
04.05.2024

Pierwszy raz poznajecie daną osobę. Przedstawiacie się, mówicie kilka słów o sobie, dodajecie, że lubicie czytać książki. I wtedy ta druga osoba mówi… No właśnie, co? Jakie są największe mity o czytaniu? Jak wygląda typowy czytelnik i dlaczego lubimy dzielić książki na lepsze i gorsze? Oto 5 stereotypów o czytaniu, jakie poznałam na własnej skórze. 

Czytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniu

Mity czytelnicze dotyczą zarówno poszczególnych gatunków literackich, pisarzy, jak i samych miłośników słowa pisanego. Ci, którzy lubią książki, pewnie zetknęli się z niejednym stereotypem o czytaniu. Niektóre są całkiem zabawne, inne zasmucają, bo prowadzą do pogłębiania krzywdzących schematów. 

Dla porządku wyjaśnijmy jeszcze, czym jest stereotyp. Według Słownika Języka Polskiego to funkcjonujący w świadomości społecznej uproszczony i zabarwiony wartościująco obraz rzeczywistości. Stereotypy tworzą pewne fałszywe przeświadczenia, dotyczące różnych zjawisk i czynności – takich jak choćby czytanie. Przyjrzyjmy się więc nieprawdziwym stwierdzeniom związanym z literaturą. 

5 największych mitów czytelniczych

1. Książki? Trzeba mieć na nie dużo wolnego czasu

Na czytanie trzeba mieć wolny wieczór. Albo poranek. A najlepiej cały weekend. Kiedy tu znaleźć czas, jak wokół tyle obowiązków? Prawda jest jednak – moim zdaniem – inna. Sama czytam choćby przy śniadaniu (i choć niektórzy powiedzą, że czytanie przy jedzeniu to brzydki nawyk, w mojej rodzinie panuje odmienne przekonanie). Książkę możemy też wyciągnąć, wracając ze szkoły czy pracy, jadąc tramwajem. Bywają też ludzie, którzy gotują, jednym okiem zerkając w tekst (sama się do nich zaliczam, choć ostatnio skończyło się to przypaleniem pierogów). Audiobook świetnie nada się na podróż autem czy pociągiem, a dokończyć rozdział można też przed snem (jeśli tylko zmienimy skrollowanie Facebooka lub Instagrama na pół godziny z lekturą). Czytanie może być wręcz idealnym hobby dla tych, którzy cierpią na chroniczny brak czasu!

2. Lubisz czytać? A nie wyglądasz

Jak powinien wyglądać typowy czytelnik lub typowa czytelniczka? Stereotyp mola książkowego to zamknięta w sobie, lubiąca samotność osoba, najlepiej nieatrakcyjna i koniecznie w okularach (bo przecież czytanie niszczy wzrok!). Tymczasem czytelnikiem/czytelniczką może być umięśniony trener na siłowni, wytatuowana miłośniczka motocykli, siedmiolatek śmigający na deskorolce w parku czy samotna matka o spracowanych dłoniach, pracująca na dwie zmiany. Miłości do czytania nie definiuje wygląd płeć, wiek, wykształcenie czy zawód. A także zasobność portfela.   

3. Sam/a bym też czytał/a, ale nie mam na to pieniędzy

Czy czytanie jest drogie? Spójrzmy na inne hobby, którym można oddawać się w wolnym czasie. Aktywność na siłowni czy w studio jogi to comiesięczny wydatek ok. 150-400 zł, bieganie wymaga na starcie kupna obuwia za kilkaset złotych, spadochroniarstwo to minimum pół tysiąca złotych za kilka minut w przestworzach. Choć możemy się spierać, czy ceny książek są wysokie, czy niskie, analizując kwoty, które musimy wydać na wersje papierowe, e-booki czy abonamenty, to uważam, że kwota 15, 30 czy nawet 50 złotych za kilka godzin lektury nie jest wysoka. A przecież czytać można też za okrągłe 0 złotych! Wystarczy przejść się do osiedlowej biblioteki, poszukać legalnych i bezpłatnych książek w Internecie lub pożyczyć polecany tom od znajomych lub rodziny. Dla chcącego nic kosztownego! Przy okazji dodam, że czym innym jest oczywiście kolekcjonowanie książek, szczególnie rzadkich i trudno dostępnych, jednak samo czytanie nie wymaga specjalnych nakładów finansowych.

4. Literatura kobieca? Szmira!

Przekonanie, że książki pisane przez kobiety lub dla kobiet nie reprezentują sobą żadnych wartości, jest ogromnie krzywdzące – zarówno dla autorek, jak i czytelniczek. Co ciekawe, nikt nie pomyślałby, by podobnie wyrazić się o książkach, które wyszły spod piór mężczyzn. Ciekawe, dlaczego...

5. Fantastyka? To przecież dla dzieci

Trudno przecenić wpływ „Władcy pierścieni” na literaturę światową. Współczesna (pop)kultura nie byłaby taka sama bez „Wiedźmina”, a miliony dzieci nie pokochałyby czytania, gdyby nie sięgnęły po serię o Harrym Potterze. Wymieniać dalej? Noblista Kazuo Ishiguro w swojej najnowszej, nominowanej do Bookera powieści „Klara i słońce” sięga po fantastykę, nie stroni od niej również utytułowana Margaret Atwood. A jednak dla wielu czytelników wszystko, co zawiera w sobie nawet niekoniecznie smoki i magię, lecz choćby odmienną wizję rzeczywistości, jest od razu skazane na lekceważące wzruszenie ramion lub grymas niechęci. Cóż, wiele tracą! 

Dzielenie książek na lepsze i gorsze to też, w dużej mierze, częsta przywara samych czytelników. Warto bowiem podkreślić, że pewne nieprawdziwe przekonania dotyczące czytania są z lubością podtrzymywane przez samych miłośników literatury. Jakie grzeszki mają na sumieniu czytelnicy? 

Co myślą o sobie (niektórzy) czytający, czyli stereotypy czytelników

1. Pokaż mi swoją biblioteczkę, a powiem ci, kim jesteś

Czyli oceniamy po okładkach – ale tych na półkach innych. „Skoro ja czytam klasykę, to jestem lepszy/a od tych, którzy pochłaniają tylko bestsellery”. „Moje reportaże są bardziej wartościowe niż twoje komiksy”, a „kryminały skandynawskie biją na głowę te amerykańskie”. Sama wchodząc do czyjegoś domu z zainteresowaniem rozglądam się po półkach z książkami (ciesząc się, gdy dostrzegę grzbiety tomów, które sama mam w domu) lub przeglądam wirtualne biblioteczki użytkowników lubimyczytać.pl. Warto jednak pamiętać, że dobrze jest się różnić, także jeśli chodzi o nasze wybory książkowe!

2. Czytanie jest bardziej wartościowe niż…

W wykropkowane miejsce wstaw dowolną czynność. Czytanie jest bardziej wartościowe niż przeglądanie internetu. Oglądanie filmów. Dzierganie skarpetek. Stąd już blisko do przekonania, że…

3. Czytanie sprawia, że jesteśmy lepsi

Czytając zdobywamy wiedzę, rozwijamy wyobraźnię, poszerzamy horyzonty – zgoda. Jednak oczytanie nie powinno decydować o wartościowaniu ludzi na lepszych (mądrzejszych, inteligentniejszych, etc.) i gorszych. To niestety częsta przywara osób lubiących książki, które wywyższają się, sugerując, że nieczytający są głupsi. Spójrzmy prawdzie w oczy – może niekoniecznie wszyscy powinni czytać? Może inni spełniają swoje kulturalne potrzeby, oglądając filmy i seriale lub wolą się zrelaksować, układając puzzle? Czy coś w tym złego?

Czas na rachunek czytelniczego sumienia. Czy sami podtrzymujecie, ku własnemu zadowoleniu, niektóre stereotypy dotyczące czytania? A może kiedyś poczuliście się dotknięci czyjąś niemiłą uwagą dotyczącą Waszej ukochanej czynności? Dajcie znać w komentarzach – z przyjemnością je przeczytam.

Tekst po raz pierwszy został opublikowany w 2021 roku.


komentarze [348]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Ajka  - awatar
Ajka 09.05.2024 14:17
Czytelniczka

1. Książki dla dzieci i młodzieży powinny być czytane tylko przez nich. Gdy robi to dorosły jest to śmieszne i infantylne. 
2. Jako dorosły czytaj tylko klasykę, bo jak nie, to czytanie nie ma sensu! 

3. Musisz czytać? ( czytanie jako kara). 
4. Audiobooki i ebooki to nie są prawdziwe książki! 
5. Czytelnikiem jest osoba w okularach, która nie lubi sportu! Najlepszy zestaw...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
tieleginus  - awatar
tieleginus 08.05.2024 11:31
Czytelnik

A ja powiem jeszcze tak.
- Dla mnie jak ktoś mówi, że nie ma czasu to znaczy, że ma go za dużo tylko nie potrafi sobie go zorganizować (istnieje mnóstwo osób, które mają rodziny, pracę, pasje i nawet życie towarzyskie) Można? Można!
- Istnieje hipoteza, że jeżeli codziennie poświęcimy jakiejś czynności 15minut to po 5 latach będziemy w tej kwestii ekspertami, to ja...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
joly_fh  - awatar
joly_fh 09.05.2024 12:11
Bibliotekarka

też zawsze to mówię: brak czasu to tylko wymówka (w większości przypadków), bo zawsze są jakieś priorytety. O wiele bardziej akceptowalne jest dla mnie przyznanie, że nie czytam, bo mi się nie chce/ nie lubię - ok, rozumiem to. Ale większość ludzi właśnie tak nie powie, tylko będzie się wykręcać. Czemu? Bo się wstydzą, bo czują, że nie jest to akceptowane. I to mimo tego,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Voulor  - awatar
Voulor 08.05.2024 08:40
Czytelniczka

1. Ja uważam jednak, że każdy potrzebuje warunków dla swoich możliwości. Ja np. nie jestem w stanie robić coś i czytać jednocześnie, np jeść i czytać. Nie potrafię się skupić na lekturze. Potrzebuje również względnej ciszy i jakieś dźwięki typu stukanie i pukanie mnie stresują i denerwują (cierpię na nadwrażliwość na dźwięki - mizofinia). Kiedyś czytałam w drodze do pracy:...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
joly_fh  - awatar
joly_fh 09.05.2024 12:14
Bibliotekarka

"Nie mam czasu, bo nie zawsze ten czas jest na książkę. Choć mam ochotę
poczytać w tym momencie, to jednocześnie mam tez ochotę odpalić sobie
grę na PC, albo obejrzeć serial, napisać opowiadanie, porysować,
pokolorować, pomalować" - zatem masz czas, tylko ten czas poświęcasz na inne rzeczy, a nie na czytanie. W sytuacji ograniczonych zasobów czasowych trzeba coś wybrać i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Voulor  - awatar
Voulor 09.05.2024 17:03
Czytelniczka

Rozumiem i masz rację, bardziej mi chodziło o zaznaczenie tego, że nie każde hobby czy po prostu kwestia spędzenia wolnego czasu ma się opierać tylko na czytaniu książek. Są także inne zajęcia. I zrozumiem to jeżeli ktoś mi powie, że nie ma czasu na czytanie książek, ponieważ umówił się znajomymi na kampanie RPG :) 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
domekzkart  - awatar
domekzkart 07.05.2024 18:55
Czytelniczka

Ja się spotkałam z komentarzami, ze po co czytam książki dla dzieci, przecież one są DLA DZIECI, a ja bardzo lubie literaturę dziecięcą i młodzieżową, często ma naprawdę wiele do przekazania

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Rovcia  - awatar
Rovcia 07.05.2024 20:03
Czytelnik

Również lubię zaopiekować literacko swoje wewnętrzne dziecko. I pokazać język na uszczypliwe komentarze ;) 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Uta  - awatar
Uta 07.05.2024 22:05
Czytelniczka

Mam to samo. U mnie Andersen dla dorosłych, od groma mitów i baśni w tym roku. I komiksy. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Rafał Hetman - awatar
Rafał Hetman 07.05.2024 16:46
Czytelnik

Prawda jest taka, że ci co czytają nie są ani mądrzejsi ani inteligentniejsi od innych. Mogą mieć za to większą wyobraźnię i lepsze obycie z większym zasobem słów. Ludzi czytających skrajnie głupich, jest równie dużo jak zupełnie nie czytających. Choć rzadziej bez wątpienia są patologią i agresywni... Jednak to wynika nie z czytania, tylko tego że tamci mają z reguły inne...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
joly_fh  - awatar
joly_fh 09.05.2024 12:16
Bibliotekarka

"Ludzi czytających skrajnie głupich, jest równie dużo jak zupełnie nie czytających" - skąd to wiesz? Jakieś dane potwierdzające tę tezę, czy to tylko Twoja opinia?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
wiciu  - awatar
wiciu 07.05.2024 13:35
Czytelnik

Osobiście spotkałem się kilka razy z opiniami, że czytanie książek to chłonięcie jakiejś teoretycznej wiedzy, która się do niczego nie przyda. Potem jak komuś coś w życiu nie wyjdzie, na czymś się nie poznał, coś go zaskoczyło, to pada hasło ,,O tyle książek przeczytał, o jakichś kompletnie niepotrzebnych rzeczach, a tego nie wiedział. I po co mu to było, po co te książki?". 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Uta  - awatar
Uta 07.05.2024 06:20
Czytelniczka

"Nie podoba mi się, jak ktoś ma nawalone książek w mieszkaniu"- tekst koleżanki wiedząc, że mam całą ścianę w salonie i sypialni. Pewien znajomy, gdy dowiedział się, że  lubię czytać, skomentował w stylu Zorby- "szkoda czasu na czytanie", tyle że nieświadomie bo i skąd miał wiedzieć. Może film oglądał, ale zapomniał. "Ty to wszystko przeczytałaś? Po co Ci tyle książek?...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
EL_Pierniczek  - awatar
EL_Pierniczek 07.05.2024 14:48
Czytelnik

Mysle ze to, co Cie spotyka wynika bezposrednio z tego o czym pisze autor artykulu. 
Ludzie znaja te stereotypy, wiec jesli sie w nie nie wpisuja bo akurat nie lubia czytac, to beda z gory negatywnie nastawieni do czytelnictwa i czytelnikow. Nie chca czuc sie gorsi ani byc tak postrzegani, wiec beda umniejszac tej formie rozrywki. 
Podobnie jak ludzie, co mowia "klikanie w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Cofftee  - awatar
Cofftee 07.05.2024 00:11
Czytelnik

Dzielę się poniższym przemyśleniem, ponieważ bardzo lubię serwis Lubimy Czytać i życzę mu jak najlepiej.

Jako użytkowniczka stwierdzam, że nie podoba mi się nagminne odkopywanie (odkurzanie) tekstów, które miały już swoją premierę na portalu. Jako osoba, która pracowała w redakcji internetowej, rozumiem ten zabieg i zdaję sobie sprawę, że o tematy, zwlaszcza świeże i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
automaciej  - awatar
automaciej 06.05.2024 16:08
Czytelnik

Do: "Książki? Trzeba mieć na nie dużo wolnego czasu", trzeba koniecznie dodać: "Tacy  dziś jesteśmy wszyscy zabiegani"  😀

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
joly_fh  - awatar
joly_fh 09.05.2024 12:17
Bibliotekarka

Po czym zając sie skrolowaniem fejsbuczka :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sithwlf  - awatar
Sithwlf 06.05.2024 14:11
Czytelnik

Oj tak argument czasowy jest moim ulubionym. Ja nie mam kiedy czytać. Każdej takiej osobie mówię prostą zasadę. 10 stron dziennie. To około 10-15 minut. Zobacz jeden odcinek youtuba mniej, albo omiń serial,albo wcisnij te 10 stron zamiast szperać na fb. A jak nie to podziel te 10 stron na cały nawet dzień. W miesiącu da Ci to 300 stron, a to czasem cała książka. Jedna...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Evik  - awatar
Evik 06.05.2024 14:51
Bibliotekarka

Co do pieniędzy...
Są biblioteki. Wprawdzie nowości trafiają tam ciut później i zapewne nie ma tam wszystkich książek. 
Czasem LEGIMI udostępnia książkę pro bono (pomoc dla Ukrainy, pomoc dla WOŚP...). 
Są też Wolne Lektury, gdzie wiele książek można przeczytać za darmo. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Sithwlf  - awatar
Sithwlf 06.05.2024 22:23
Czytelnik

Jasne,zgadzam się :) sam ten rok rozpocząłem od wycieczki do biblioteki,szukałem jednej książki a trafiłem na trylogię która w normalnych pieniądzach jest nie do kupienia (zniknęło z rynku)bo wydał to papierowy księżyc. 
Jakie to było dobre, a do tego kosztowało mnie nic. Niestety też była masa starych książek, mocno zajechanych i mocno zakurzonych. Jestem alergik i czułem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
WiktorWektor  - awatar
WiktorWektor 07.05.2024 14:20
Czytelnik

Ale "nie mam pieniędzy" nie oznacza, na cokolwiek, ale jest elipsą dla "nie mam pieniędzy na to, ponieważ wolę wydać je na coś innego". Jeśli ktoś woli tego fryzjera za 200 i może sobie na to pozwolić, to nadal nie znaczy, że "ma pieniądze" na książki. Otóż nie, bo jego budżet opracowany na podstawie indywidualnych preferencji nie przewiduje takiego wydatku, tak jak mój nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
EL_Pierniczek  - awatar
EL_Pierniczek 07.05.2024 14:57
Czytelnik

Czytanie po 10 stron (lub mniej) jednorazowo mija sie z celem. Po co to robic? Po to by sie statystyki zgadzaly ze ksiazka miesiecznie wpadla? Jaka jest rozrywka z czytania fragmentami? Dla zobrazowania, jaka radosc daje obejrzenie filmu jesli bedziemy go dzielic na 10 minutowe sekwencje i ogladac tydzien? 

Co do "obeznania w grupie", ja nie gram w gry i jak jestem w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Rafał Hetman - awatar
Rafał Hetman 07.05.2024 16:50
Czytelnik

Pewnie to, że nigdy nie miałem w swoim domu tv ma duże znaczenie. Często nie znam spraw o jakich rozmawiają ludzie zasłyszanych z tv. Tylko one też nigdy nie miały wpływu na moje życie, a książki nawet względnie często jeśli chodzi o specjalistyczne. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Sithwlf  - awatar
Sithwlf 08.05.2024 06:46
Czytelnik

EL_Pierniczek , nie dla statystyk tylko właśnie po to aby znaleźć czas na czytanie. Odniosłem się do fragmentu 'ja nie mam czasu na czytanie' a jak poświęcisz te 10 minut zamiast gapić się w tv no to uda Ci się te 10-12 książek przeczytać. Seriale czy filmy zajmują też sporo i oglądanie po 10 minut faktycznie mogłoby się mijać z celem. Niemniej można oglądać jednego youtuba...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
joly_fh  - awatar
joly_fh 09.05.2024 12:25
Bibliotekarka

@EL_Pierniczek - tu zgadzam się z Tobą. Zero przyjemności i czytając tak książkę na raty (zwłaszcza powieśc), zapomniałabym po tygodniu o co chodziło na początku. Trudno tak czytając złapać w ogóle sens i klimat opowiadanej historii. No i tak - czy ktoś tak ogląda filmy? Przecież dziś nawet seriale oglądamy hurtowo, wszystkie odcinki naraz, bo nie potrafimy poczekać...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się