Miasto cieni

Okładka książki Miasto cieni
Ransom Riggs Wydawnictwo: Media Rodzina Cykl: Pani Peregrine (tom 2) fantasy, science fiction
460 str. 7 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Pani Peregrine (tom 2)
Tytuł oryginału:
Hollow City: The Second Novel of Miss Peregrine's Children
Wydawnictwo:
Media Rodzina
Data wydania:
2014-10-30
Data 1. wyd. pol.:
2014-10-30
Data 1. wydania:
2014-01-14
Liczba stron:
460
Czas czytania
7 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380080102
Tłumacz:
Małgorzata Hesko-Kołodzińska
Tagi:
osobliwy dom pani peregrine fantastyka ransom riggs

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Osobliwych przygód Jacoba ciąg dalszy



666 428 114

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
2812 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
351
126

Na półkach:

Jak najkrócej scharakteryzować „Miasto cieni” Ransoma Riggsa? PODRÓŻ I PRZYGODA. Albo inaczej: podróż, której efektem będzie fascynująca i wyjątkowo osobliwa przygoda.

Kontynuacja „Osobliwego domu pani Peregrine” rozpoczyna się tym samym zdjęciem, którym skończyła się część pierwsza, a więc z marszu powracamy w głąb tej osobliwej historii. Miałem wręcz wrażenie, że autor napisał od razu dwie części – około 700 str. - a potem jakby gdyby wziął nożyczki i przygotowany materiał przeciął mniej więcej na pół. Argumentem za jest też fakt, iż poziom, jak i styl Riggsa w ogóle nie uległy zmianie. Jednak charakter książki i zmiana akcentów już tak.

Proporcje gatunkowe przechylają się w stronę baśni, przynajmniej w początkowej fazie i to też dla mnie osobiście nie było idealne rozwiązanie, choć trzeba przyznać, iż autor rozsądnie dozuje dawkę danego gatunku.

Osobliwą gromadkę nie tylko pozbawiono domu – symbolu ostoi i bezpieczeństwa, ale także ukochanej pani Peregrine – ich opiekunki i mentorki. Mali bohaterowie zmuszeni są wyjść z dotychczasowej strefy komfortu, zdani tylko na siebie, w długiej i wyczerpującej podróży w nieznane. Niewątpliwą cechą „Miasta cieni” jest to, iż niemal każda z osobliwych postaci otrzyma przysłowiowe „pięć minut” na to, aby wykazać się swoimi umiejętnościami, a tym samym dopomóc grupie w dalszej wędrówce.

Jest kilka szczegółów, które wpłynęły na mój nieco gorszy odbiór kontynuacji „Osobliwego domu pani Peregrine”. Wystarczy wspomnieć, że parokrotnie zdjęcia pojawiają się kilka stron wcześniej, niż była o nich mowa w tekście, przez co psują trochę przyjemność z czytania i zakłócają swoisty cykl: najpierw wyobrażam sobie opisane słownie elementy, a dopiero potem konfrontuję je z załączonymi fotografiami. W pierwszej części to się nie zdarzało, a w „Mieście cieni” już niestety tak.

Poza tym, co oczywiste, pojawi się mnóstwo nowych lokalizacji oraz tajemniczych postaci. Miejsca wypadają bez zarzutu, natomiast jeśli mowa o nowych bohaterach, to tutaj mam mocno mieszane odczucia. Z jednej strony są dwie siostry, które stanowią dla mnie najjaśniejszy punkt - sceny z nimi związana wypadają rewelacyjnie. Z drugiej strony czytelnik napotka figury, które niczym się nie wyróżniają, niby są, ale znikają niemal na całą podróż w taki sposób, że zapomina się o ich istnieniu. To duże niedopatrzenie ze strony pisarza.

W „Mieście cieni” łatwo jest zauważyć dysproporcję zastanych tu scen. Na jednym biegunie mamy słabiej przedstawiony i momentami nielogiczny epizod na peronie ze wsiadaniem bohaterów do pociągu, na drugim zaś – doskonały fragment w chacie na polu, z pogranicza sensacji i horroru.

Mniej też w kontynuacji niewiadomych albo inaczej – mniej tu fundamentalnych tajemnic do odkrycia, ponieważ większość z nich pojawiła się już w części pierwszej. „Miasto cieni” wprawdzie oferuje wiele zagadek, jednak innego typu oraz o mniejszym dla fabuły znaczeniu.

Riggs oferuje czytelnikowi multum przygód, czasem na scenę wkraczają nawet wątki sensacyjne, innym razem te rodem z powieści grozy, i tylko na moment, na samym początku, przeważa nieco sielankowy nastrój. Stan ten jednak szybko przemija, a wraz z pokonywanymi stronami zaczyna brakować czasu na odpoczynek i refleksje zarówno dla bohaterów, jak i dla samego czytelnika. I to właśnie zasługuje na podkreślenie – odprężamy się i męczymy razem z naszymi literackimi postaciami.

Zakończenie „Miasta cieni” to prawdopodobnie najsłabszy fragment obu części. Przygotowano dla nas dwie większe niespodzianki. Niby wielkiej wpadki Riggs nie zalicza, ale mam wrażenie, że autora było stać na o wiele więcej – mam tu na myśli przedostatnią atrakcję dla czytelnika; ostatnia zaś jest całkiem okazała, chociaż z drugiej strony stawia przed pisarzem spore wymagania co do trzeciej części, „Biblioteki dusz”. Chętnie przekonam się, jak Riggs z tego wybrnął w kolejnym woluminie.

À propos całej tej osobliwej historii, pojawiało się wiele głosów zniecierpliwienia i nadziei związanych z kinową premierą „Osobliwego domu pani Peregrine”, bo to T. Burton i w ogóle… Mnie jakoś do tej pory przed wielki ekran nogi nie poniosły, za to marzy mi się rzecz następująca. Otóż w związku z tym, że przez te dwie części pojawiło się tyle nowych, niezwykłych miejsc oraz postaci, bardzo chciałbym dostać w swoje ręce grę komputerową w formie interaktywnego serialu, tak jak to miało miejsce choćby ze świetną produkcją studia Telltale Games i uniwersum „The Walking Dead” (jeśli graliście, wiecie, co mam na myśli). Świetnie się z tamtymi dwoma sezonami bawiłem i chciałbym znów przeżyć coś na podobnym poziomie, tyle że w „osobliwym” wydaniu pani Peregrine i jej gromadki, bo Ransom Riggs stworzył świetny scenariusz na taką właśnie produkcję.

„Miasto cieni” nie odwołuje się do tak wielu gatunków, jak część pierwsza, choć i tak mamy ich wiele: są przygody, jest fantastycznie, baśniowo, sensacyjnie z elementami grozy. Mimo kilku mniejszych uchybień i tego, że jednak nieco bardziej sympatyzuję z „Osobliwym domem pani Peregrine”, druga część cyklu nadal trzyma wysoki poziom i oferuje czytelnikowi wiele satysfakcji. Czas na obowiązkowe pytanie „Warto?”. Jeśli macie za sobą część pierwszą, nie ma się nad czym zastanawiać tylko czytać dalej. Warto!
Poniżej zamieszczam notkę wydawcy, która może stanowić alternatywne podsumowanie „Miasta cieni”:
"to książka o niezwykłym świecie telepatii i pętli czasowych, o pokazach w lunaparkach i istotach umiejących przybierać inne formy. Nie brakuje w niej dorosłych „osobliwców”, śmiertelnie niebezpiecznych upiorów oraz niesamowitej menażerii niepowtarzalnych zwierząt. Podobnie jak poprzednia książka z serii o osobliwych dzieciach, "Miasto cieni" łączy fantazję z niepublikowanymi dotąd dawnymi zdjęciami, tworząc jedyną w swroim rodzaju, niezapomnianą lekturę".

Po więcej recenzji zapraszam na blog:
http://dobrakomplementarne.blogspot.com

Jak najkrócej scharakteryzować „Miasto cieni” Ransoma Riggsa? PODRÓŻ I PRZYGODA. Albo inaczej: podróż, której efektem będzie fascynująca i wyjątkowo osobliwa przygoda.

Kontynuacja „Osobliwego domu pani Peregrine” rozpoczyna się tym samym zdjęciem, którym skończyła się część pierwsza, a więc z marszu powracamy w głąb tej osobliwej historii. Miałem wręcz wrażenie, że autor...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 776
  • Chcę przeczytać
    2 747
  • Posiadam
    1 417
  • Ulubione
    236
  • Teraz czytam
    121
  • Chcę w prezencie
    82
  • Fantastyka
    72
  • 2018
    53
  • Fantasy
    34
  • 2017
    34

Cytaty

Więcej
Ransom Riggs Miasto cieni Zobacz więcej
Ransom Riggs Miasto cieni Zobacz więcej
Ransom Riggs Miasto cieni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także