Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wracam po raz kolejny i po raz kolejny bawi mnie tak samo :)

Wracam po raz kolejny i po raz kolejny bawi mnie tak samo :)

Nie sądziłam, ze powieść składająca się z samych listów i maili może być tak wciągająca.
Długo zastanawiałam się nad oceną jednak dosyć proste zakończenie i wieczne zrzucanie winy i narzekanie Rosie na wszystkich tylko nie na siebie sprawiły że tym razem tylko 6 :)

Nie sądziłam, ze powieść składająca się z samych listów i maili może być tak wciągająca.
Długo zastanawiałam się nad oceną jednak dosyć proste zakończenie i wieczne zrzucanie winy i narzekanie Rosie na wszystkich tylko nie na siebie sprawiły że tym razem tylko 6 :)

Lubię takie gdybanie, jednak uważam, że za bardzo czuć w niej amerykańskie poczucie humoru i tamtejsze realia.

Lubię takie gdybanie, jednak uważam, że za bardzo czuć w niej amerykańskie poczucie humoru i tamtejsze realia.

Czytana troszeczke "na kolanie" - szybko aby zdążyc przed ENEMEFEm.. myślę ze jest to jedna z książek do której będę wracać, bo ogromnie spodobał mi się świat wykreowany przez autorkę.

Czytana troszeczke "na kolanie" - szybko aby zdążyc przed ENEMEFEm.. myślę ze jest to jedna z książek do której będę wracać, bo ogromnie spodobał mi się świat wykreowany przez autorkę.

Styl pisania autora, jak najbardziej okej, ale cała reszta zupełnie nie w moim guście. Chyba nigdy nie przekonam się do sensacji/kryminałów

Styl pisania autora, jak najbardziej okej, ale cała reszta zupełnie nie w moim guście. Chyba nigdy nie przekonam się do sensacji/kryminałów

Podeszłam sceptycznie do tej książki. Głownie za sprawą napisu z okładki "Dla miłośników Alchemika" - spojrzałam krzywo z myślą, że to nie dla mnie.

Książka okazała się pozytywnym zaskoczeniem, jest w niej kilka oczywistych oczywistości, swoistych banałów, czasami czasowo za dużo słowa czas we wszystkich możliwych kontekstach, zakończenie jakieś takie poplątane to.. tak książka mi się podobała :)

Podeszłam sceptycznie do tej książki. Głownie za sprawą napisu z okładki "Dla miłośników Alchemika" - spojrzałam krzywo z myślą, że to nie dla mnie.

Książka okazała się pozytywnym zaskoczeniem, jest w niej kilka oczywistych oczywistości, swoistych banałów, czasami czasowo za dużo słowa czas we wszystkich możliwych kontekstach, zakończenie jakieś takie poplątane to.. tak...

Kiedy otrzymałam tę książkę miałam mieszane uczucia. Ja, hipochondryczka mam czytać o raku? Serio? Przebrnę przez powieść szybko i niedbale, byle poznać fabułę potrzebną do zadania pytań konkursowych.
Książka jednak bardzo mnie wciągnęła. Współczułam i zazdrościłam na przemian.
Współczułam choroby, cierpienia, strachu
Zazdrościłam zwariowanej rodzinki, świetnego poczucia humoru, przyjaciółki.
Ktoś wspomniał ze nie podobają mu się przekleństwa w książce, dla mnie właśnie one oddawały prawdziwy charakter Molly, po drugie jest ich naprawdę niewiele jak na 400 stron powieści, po 3 zawsze uśmiechałam się gdy coś w taki sposób komentowała :)
Mimo ze nie nalezę do osób które płaczą przy książkach czy filmach to jednak uważam, ze zakończenie było zruszające.

Kiedy otrzymałam tę książkę miałam mieszane uczucia. Ja, hipochondryczka mam czytać o raku? Serio? Przebrnę przez powieść szybko i niedbale, byle poznać fabułę potrzebną do zadania pytań konkursowych.
Książka jednak bardzo mnie wciągnęła. Współczułam i zazdrościłam na przemian.
Współczułam choroby, cierpienia, strachu
Zazdrościłam zwariowanej rodzinki, świetnego poczucia...

NIEwyjatkowa, NIEoryginalna, NIEcudowana, NIEwzruszajaca NIE...
Po prostu mnie nie wciągnęła na tyle, na ile zawładnęła umysłami innych.
Miła, sympatyczna opowieść, którą czyta się szybko, mimo ze niektóre opisy są dosyć nudne a całą historia wydaje się lekko naciągana. Po takiej reklamie, liczyłam na więcej.

NIEwyjatkowa, NIEoryginalna, NIEcudowana, NIEwzruszajaca NIE...
Po prostu mnie nie wciągnęła na tyle, na ile zawładnęła umysłami innych.
Miła, sympatyczna opowieść, którą czyta się szybko, mimo ze niektóre opisy są dosyć nudne a całą historia wydaje się lekko naciągana. Po takiej reklamie, liczyłam na więcej.

Dzięki tej książce nabiera się ochoty na czytanie w ogóle. Dodałam także kilka lektur które pojawiły sie w opowiadaniu a jeszcze ich nie czytałam. Szkoda tylko ze zakończenie było takie a nie inne.

Dzięki tej książce nabiera się ochoty na czytanie w ogóle. Dodałam także kilka lektur które pojawiły sie w opowiadaniu a jeszcze ich nie czytałam. Szkoda tylko ze zakończenie było takie a nie inne.

Świetny język autora, czyta sie szybko, lekko. Ciekawa wizja przyszłości, mam jednak wrażenie ze pod koniec nieco już odbiegła od rzeczywistości :)

Świetny język autora, czyta sie szybko, lekko. Ciekawa wizja przyszłości, mam jednak wrażenie ze pod koniec nieco już odbiegła od rzeczywistości :)

Historia może i ciekawie opowiedziana, ale.. za cholerę nie mogłam się wczuć w to opowiadanie,. Głowna bohaterka wrrr... Irytująca beksa ! No coś nie zaiskrzyło.

Historia może i ciekawie opowiedziana, ale.. za cholerę nie mogłam się wczuć w to opowiadanie,. Głowna bohaterka wrrr... Irytująca beksa ! No coś nie zaiskrzyło.

Bardzo dobre opowiadanie o przyjaźni, świetnie napisane. Zakończenie niebanalne.

Bardzo dobre opowiadanie o przyjaźni, świetnie napisane. Zakończenie niebanalne.

Taki "Mały książę" dla dorosłych

Taki "Mały książę" dla dorosłych

Krótkie, ale bardzo mądre opowiadanie.

Krótkie, ale bardzo mądre opowiadanie.

Bardziej wciągnęła mnie fabuła początku książki, gdzie główna bohaterka Margot jest dzieckiem.
Ogólnie książka warta przeczytania.. no i ma przepiękna okładkę :)

Bardziej wciągnęła mnie fabuła początku książki, gdzie główna bohaterka Margot jest dzieckiem.
Ogólnie książka warta przeczytania.. no i ma przepiękna okładkę :)

Szkoda, że trafiłam na tę książkę tak późno...

Szkoda, że trafiłam na tę książkę tak późno...

Mimo iż jestem sentymentalna i sama mam wiele takich zeszytów, które przywracają wspomnienia, to opowieść wydaje mi się przyjemna, ale nie wnosząca wiele. Ot takie czytadło na pochmurny dzień :)

Mimo iż jestem sentymentalna i sama mam wiele takich zeszytów, które przywracają wspomnienia, to opowieść wydaje mi się przyjemna, ale nie wnosząca wiele. Ot takie czytadło na pochmurny dzień :)

Powieść do mnie nie trafiła, za dużo naciąganych wątków, a może po prostu na takie książki jestem już za stara...
Ps. Ma ktoś pożyczyć "Muminki"?

Powieść do mnie nie trafiła, za dużo naciąganych wątków, a może po prostu na takie książki jestem już za stara...
Ps. Ma ktoś pożyczyć "Muminki"?

Bardzo przyjemna lektura do poduszki. Jak dla mnie zakończenie było jednak zbyt banalne.
może dlatego ze wciąż miałam w głowie "Love Rosie" i wiedziałam ze skończy się tak a nie inaczej

Bardzo przyjemna lektura do poduszki. Jak dla mnie zakończenie było jednak zbyt banalne.
może dlatego ze wciąż miałam w głowie "Love Rosie" i wiedziałam ze skończy się tak a nie inaczej

Bardzo łatwa w odbiorze książka zachęcająca do pogłębienia wiedzy o otaczającym nas świecie.
Myślę, że kiedyś dzięki tej książce zainteresuje moje dzieci filozofią :)

Bardzo łatwa w odbiorze książka zachęcająca do pogłębienia wiedzy o otaczającym nas świecie.
Myślę, że kiedyś dzięki tej książce zainteresuje moje dzieci filozofią :)