Bar na starym osiedlu
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2016-09-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-09-28
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328703476
- Tagi:
- dzieciństwo bar odmiana losu poszukiwanie własnej tożsamości relacje rodzinne rozstanie samotność Śląsk wspomnienia życie codzienne
Ola Kies w ciągu jednego, pechowego tygodnia traci pracę i rozstaje się z partnerem. Te wydarzenia sprawiają, że postanawia przyjąć niespodziewany spadek po zmarłej, dawno niewidzianej babce.
Ola przeprowadza się z Warszawy na Śląsk, do Chorzowa. Ma przed sobą trudne zadanie. Musi zaaklimatyzować się w miejscu, z którego uciekły wraz z matką ponad dwadzieścia lat temu, otworzyć na powrót osiedlowy bar babci, a co najważniejsze zmierzyć się z przeszłością.
Nic nie jest proste.
Mała społeczność starego śląskiego osiedla, podchodzi nieufnie do nowej właścicielki baru. Ola musi się wiele nauczyć, nie tylko o śląskiej kuchni i gustach swoich klientów. Musi na nowo poznać Śląsk, inny niż ten, z którego wyjechała.
W barze na Starym Osiedlu spotykają się różni ludzie. Ola poznaje ich problemy. Staje się częścią ich codzienności.
Powrót na Śląsk sprawia, że odżywają wspomnienia o ojcu, który przez wiele lat był nieobecny w życiu Oli. Kobieta postanawia go odszukać. Liczy, że uporządkowanie przeszłości pomoże jej poukładać
przyszłość. Perypetie związane z prowadzeniem baru i poszukiwaniem ojca przeplatane są opowieściami o Śląsku. Kolorowym i różnorodnym, tym współczesnym i tym z dziecięcych lat Oli.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Opowieść ze śląską duszą
Gdzie jest nasz dom? Czy opuszczając rodzinne strony nasze serce wyrusza w drogę wraz z nami? Czy o korzeniach można zapomnieć? Na te pytania odpowiada w swojej najnowszej książce Sabina Waszut. Jej „Bar na starym osiedlu” to sentymentalna podróż do śląskiego Chorzowa i do krainy dzieciństwa głównej bohaterki.
Życie Aleksandry Kies nie jest łatwe. W dzieciństwie przeprowadziła się do Warszawy wraz z matką, która stała się dla niej jedyną bliską osobą. Jej choroba i śmierć były dla Oli traumatycznym przeżyciem, przez które przeszła dzięki wsparciu mężczyzny poznanego na szpitalnym korytarzu. Po kilku latach, kiedy ich uczucie przechodzi kryzys, a dziewczyna traci pracę, nadchodzi niespodziewany list ze Śląska – niedawno zmarła babka postanowiła zostawić swej jedynej wnuczce prowadzony przez siebie osiedlowy bar. Aleksandra, którą po śmierci matki i rozpadzie związku nic w stolicy nie trzyma, postanawia wyruszyć do Chorzowa i na własne oczy przekonać się, co tak naprawdę odziedziczyła.
„Bar na starym osiedlu” to z jednej strony sentymentalna opowieść o Śląsku i jego chwilami trudnej historii, z drugiej uniwersalna opowieść o dojrzewaniu i powrocie do korzeni. Autorka w umiejętny sposób przekazała śląską mentalność i górniczą dumę, zwróciła uwagę na problemy tego regionu, a jednocześnie stworzyła powieść, którą można czytać w każdym zakątku naszego kraju. Bohaterka powieści to kobieta, która staje na życiowym rozdrożu i uświadamia sobie, że czasami nie sposób ruszyć do przodu, nie rozliczając się najpierw z przeszłością. Powolne zagłębianie się w rodzinnych sekretach sprawia, że bohaterka dojrzewa i przewartościowuje swoje życie.
Książka Sabiny Waszut to historia pełna ciepła i miłości, sentymentalna podróż w głąb czarnego od węgla Śląska i dumnej „hanyskiej” duszy. Poprawna językowo, z interesującą, choć chwilami nieco szablonową fabułą, z pewnością spodoba się wielbicielkom rodzimej powieści obyczajowej i uprzyjemni im ponure jesienne wieczory. A tych, którzy ze Śląskiem nie mieli dotychczas wiele wspólnego, być może zachęci do podróży. Czytelnikom, którzy fizycznie nie dają rady odwiedzić chorzowskiego Starego Osiedla, polecam przynajmniej skosztować przysmaków z tamtejszego baru – pysznego rosołu i rolady z kluskami i modrą kapustą. Nie bez powodu stały się one tradycyjnym niedzielnym obiadem.
Anna Szterleja
Oceny
Książka na półkach
- 228
- 185
- 33
- 7
- 5
- 5
- 4
- 4
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Sama fabuła nie porywa. Ale to powieść śląskiej autorki, która bez wątpienia czuje ducha Śląska. Opisy Chorzowa, gdzie dzieje się główna akcja, śląskich zwyczajów, śląskości w ogóle oddają klimat mojego regionu. Ubolewam, że tak mało w niej rozmów po śląsku. I że wraz z wyjazdem bohaterki w góry śląski klimat też gdzieś ulatuje.
Sama fabuła nie porywa. Ale to powieść śląskiej autorki, która bez wątpienia czuje ducha Śląska. Opisy Chorzowa, gdzie dzieje się główna akcja, śląskich zwyczajów, śląskości w ogóle oddają klimat mojego regionu. Ubolewam, że tak mało w niej rozmów po śląsku. I że wraz z wyjazdem bohaterki w góry śląski klimat też gdzieś ulatuje.
Pokaż mimo toKsiążka z serii ,,sama się czyta": bez refleksji, przewidywalna, ale napisana poprawnie, starannym językiem. Wiadomo z grubsza jak potoczą się losy bohaterki, co jednak nie przeszkadza w spokojnym czytaniu.
Książka z serii ,,sama się czyta": bez refleksji, przewidywalna, ale napisana poprawnie, starannym językiem. Wiadomo z grubsza jak potoczą się losy bohaterki, co jednak nie przeszkadza w spokojnym czytaniu.
Pokaż mimo toBrawa dla autorki za tę książkę. Dla mnie Ślązaczki to książka niezwykła, opowiadająca o powrocie do swoich korzeni, o poszukiwaniu własnej tożsamości, ale też odkrywaniu rodzinnej tajemnicy. Ktoś wcześniej napisał, że to laurka dla Śląska. Nie zgadzam się, gdyż czasami miałam żal dla autorki, że nie pokazała naszego regionu "ładniej". Jednak wiem, że to jak Sabina Waszut napisała swoją powieść, jeszcze bardziej podkreśla siłę więzi z "małą ojczyzną" bohaterki. Oszczędna w dialogach, czasami surowa w opisach, ale niezwykle ciekawie napisana powieść "Bar na Starym Osiedlu" skradła moje serce. Mam z autorką wspólnych znajomych, ale osobiście jej jeszcze nie poznałam. Bywa w moim mieście i mam nadzieję, że wkrótce będę mogła jej osobiście powiedzieć, że jest najlepszą współczesną śląską pisarką.
Brawa dla autorki za tę książkę. Dla mnie Ślązaczki to książka niezwykła, opowiadająca o powrocie do swoich korzeni, o poszukiwaniu własnej tożsamości, ale też odkrywaniu rodzinnej tajemnicy. Ktoś wcześniej napisał, że to laurka dla Śląska. Nie zgadzam się, gdyż czasami miałam żal dla autorki, że nie pokazała naszego regionu "ładniej". Jednak wiem, że to jak Sabina Waszut...
więcej Pokaż mimo toNo cóż... W końcu trafiłam na polską wersję książeczek o zacięciu lekko feministycznym. Bohaterka podnosi się pomimo przeciwności losu, typowych, dodałabym. Jednak niespodzianka od zapomnianej babci i już się kręci :).
Pozycję ratuje gwara śląska i potrawy.
No cóż... W końcu trafiłam na polską wersję książeczek o zacięciu lekko feministycznym. Bohaterka podnosi się pomimo przeciwności losu, typowych, dodałabym. Jednak niespodzianka od zapomnianej babci i już się kręci :).
Pokaż mimo toPozycję ratuje gwara śląska i potrawy.
„Nie można wiecznie próbować naprawiać błędów. Czasem trzeba nauczyć się żyć z tymi, których naprawić się nie da.”
“Bar na starym osiedlu” to książka niosąca otuchę, to lektura bardzo ciepła, kojąca i dająca nadzieję. Nadzieję na to, że na zmiany nigdy nie jest za późno, że warto dać szansę uczuciu, że nie zawsze wszystko kończy się porażką. Odnalazłam w tej książce cząstkę siebie. Pewnego razu ja też postawiłam wszystko na jedną kartę, zostawiłam za sobą całe swoje życie, wyjechałam i zaczęłam wszystko od nowa. Mnie było jednak dużo lżej niż Oli, bohaterce „Baru…”, bo miałam za sobą rodzinę i moje niezawodne przyjaciółki.
Ola, po stracie pracy, zostawiła mężczyznę, który ją kochał, znane jej miejsca, postanawia przyjąć spadek po zmarłej babce i zacząć nowe życie na Śląsku. Wiąże się z tym ponowne otwarcie baru, który jej babka z powodzeniem prowadziła od lat. To jest najmniejszy problem, bo kobiety, które pracowały razem z jej babką, są bardzo chętne dać szansę i Oli. Ta jednak musi nauczyć się sporo o Ślązakach, ich obyczajach, gustach, smakach. Przyjaciółki babki sprawdzą się znakomicie. Przeprowadzą Olę po polu minowym śląskich tradycji.
To tylko jedna strona medalu procesu adaptacji Oli na Śląsku. Nie daje jej spokoju przeszłość jej rodziny. Dlaczego jej mama opuściła tatę i babcię i bez słowa, bez oglądania się za siebie, zabrała mała Olę, wyjechała do Warszawy i nigdy więcej nie wróciła na Śląsk? Babka na to pytanie już nie odpowie, ale przecież gdzieś tam żyje jeszcze jej ojciec. Czy Ola przełamie niechęć i strach i odnajdzie ojca?
Czy te wszystkie zmiany w jej życiu spowodują, że Ola da szansę związkowi, od którego uciekła, tylko dlatego, że bała się zaangażować? Że nie chciała, żeby wszystko popsuło się tak, jak popsuło się małżeństwo jej rodziców?
Sabina Waszut zauroczyła mnie po raz pierwszy, kiedy czytałam jej „Narzeczoną z getta”. Wiedziałam, że będę sięgać po inne jej książki. „Bar…” jest kompletnie inną historią, ale równie interesującą, wciągającą i mającą w sobie to „coś”, co mnie przyciąga jak magnes. Taką literaturę obyczajową chcę czytać.
„Nie można wiecznie próbować naprawiać błędów. Czasem trzeba nauczyć się żyć z tymi, których naprawić się nie da.”
więcej Pokaż mimo to“Bar na starym osiedlu” to książka niosąca otuchę, to lektura bardzo ciepła, kojąca i dająca nadzieję. Nadzieję na to, że na zmiany nigdy nie jest za późno, że warto dać szansę uczuciu, że nie zawsze wszystko kończy się porażką. Odnalazłam w tej książce...
Nie była to pierwsza książka Sabiny Waszut po którą sięgnęłam, niestety czegoś mi w niej zabrakło, dla mnie było zbyt mało emocji w tej książce.
Nie była to pierwsza książka Sabiny Waszut po którą sięgnęłam, niestety czegoś mi w niej zabrakło, dla mnie było zbyt mało emocji w tej książce.
Pokaż mimo toPlus za lokalny patriotyzm i śląską gwarę.
Plus za lokalny patriotyzm i śląską gwarę.
Pokaż mimo toBardzo wzruszyła mnie opowieść o Oli, która po latach wraca do rodzinnego Chorzowa, aby zacząć wszystko od nowa. Wszystko za sprawą zmarłej babci Stanisławy, która zostawiła jej w spadku swój dobrze prosperujący bar z domowymi obiadami. Pięknie napisana opwieść o powrocie do starych korzeni, poszukiwaniu swojej tożsamości i odkrywaniu odpowiedzi na nurtujące przez lata pytania. Bardzo polecam, wciągająca lektura.
Bardzo wzruszyła mnie opowieść o Oli, która po latach wraca do rodzinnego Chorzowa, aby zacząć wszystko od nowa. Wszystko za sprawą zmarłej babci Stanisławy, która zostawiła jej w spadku swój dobrze prosperujący bar z domowymi obiadami. Pięknie napisana opwieść o powrocie do starych korzeni, poszukiwaniu swojej tożsamości i odkrywaniu odpowiedzi na nurtujące przez lata...
więcej Pokaż mimo toBardzo lubię klimat Chorzowa, dlatego tez mimo kilku zarzutów co do fabuły, powieść przeniosła mnie na Śląsk :)
Bardzo lubię klimat Chorzowa, dlatego tez mimo kilku zarzutów co do fabuły, powieść przeniosła mnie na Śląsk :)
Pokaż mimo toMiejscami trochę mnie ta historia męczyła. Wolę inne tytuły pani Sabiny
Miejscami trochę mnie ta historia męczyła. Wolę inne tytuły pani Sabiny
Pokaż mimo to