-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1140
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać366
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński21
Biblioteczka
2009-08-11
2009-08-10
Zawiodłam się na tej części - jedyny moment, jaki mi się podobał, to zaręczyny Belli i Edwarda.
Zawiodłam się na tej części - jedyny moment, jaki mi się podobał, to zaręczyny Belli i Edwarda.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-07-15
Mimo całej tej sztuczności i idealnych wampirów 'połknęłam' ją w dwa dni. Na początku wydawała mi się super, teraz, jak wzięłam ją drugi raz do ręki, porażała mnie cała idealizacja i bohaterowie bez wad.
Mimo całej tej sztuczności i idealnych wampirów 'połknęłam' ją w dwa dni. Na początku wydawała mi się super, teraz, jak wzięłam ją drugi raz do ręki, porażała mnie cała idealizacja i bohaterowie bez wad.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-09-16
2009-11
Moja polonistka powiedziała, że to obciach nie znać tej książki, to poszłam do biblioteki i wypożyczyłam ją. Tak powiem, że była dość ciekawa, do końca nie wiadomo, za co ma proces Józef K. Czytałam też opowiadanie Kafki 'Przemiana' i oba utwory zrobiły na mnie wrażenie.
Moja polonistka powiedziała, że to obciach nie znać tej książki, to poszłam do biblioteki i wypożyczyłam ją. Tak powiem, że była dość ciekawa, do końca nie wiadomo, za co ma proces Józef K. Czytałam też opowiadanie Kafki 'Przemiana' i oba utwory zrobiły na mnie wrażenie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2004
Czytając ją, sama byłam pierwszy raz zakochana i rozumiałam, co przeżywała Mia.
Czytając ją, sama byłam pierwszy raz zakochana i rozumiałam, co przeżywała Mia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-04-07
Druga liceum, pamiętam, kiedy pierwszy raz wzięłam 'Lalkę' do ręki. Po trzecim rozdziale miałam ochotę odłożyć na półkę, ale przełamałam się i nie żałuję. Książka po prostu mnie wciągnęła, czasem gubiłam się w bohaterach, których z każdym rozdziałem przybywało, ale i tak uważam 'Lalkę' za jedną z najlepszych polskich powieści. Moja ulubiona szkolna lektura, do której będę wracać kilka razy. Nigdy też nie zapomnę wyników klasówki z treści - jedyna w klasie piątka;-)
Druga liceum, pamiętam, kiedy pierwszy raz wzięłam 'Lalkę' do ręki. Po trzecim rozdziale miałam ochotę odłożyć na półkę, ale przełamałam się i nie żałuję. Książka po prostu mnie wciągnęła, czasem gubiłam się w bohaterach, których z każdym rozdziałem przybywało, ale i tak uważam 'Lalkę' za jedną z najlepszych polskich powieści. Moja ulubiona szkolna lektura, do której będę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-06-09
Świetna książka. Gdzieś usłyszałam, że Dostojewski miał dość trudny język. Nie zgadzam się z tym - to jeden z najlepszych pisarzy i mój ulubiony autor.
Świetna książka. Gdzieś usłyszałam, że Dostojewski miał dość trudny język. Nie zgadzam się z tym - to jeden z najlepszych pisarzy i mój ulubiony autor.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-08-18
Kolejna najlepsza część sagi o Belli i Edwardzie. Pamiętam, ze nie chciałam jej nawet do ręki wziąć, bo Edwarda przed większą część nie było. Głupia byłam bo bardziej mnie wciągnęło niż pierwsza część.
Kolejna najlepsza część sagi o Belli i Edwardzie. Pamiętam, ze nie chciałam jej nawet do ręki wziąć, bo Edwarda przed większą część nie było. Głupia byłam bo bardziej mnie wciągnęło niż pierwsza część.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-08-21
Nie podobała mi się w ogóle. Niby dużo stron, ale zero jakieś konkretnej akcji, nawet wtedy, jak Volturi przybyło do domu Cullenów i nastąpiła walka.
Nie podobała mi się w ogóle. Niby dużo stron, ale zero jakieś konkretnej akcji, nawet wtedy, jak Volturi przybyło do domu Cullenów i nastąpiła walka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-08-13
Kolejna książka Stanisława Srokowskiego, autora m.in. 'Wojny trojańskiej' oraz wychowanego na Kresach Wschodnich pisarza. W 'Ukraińskim kochanku' ukazał obraz i życie właśnie na tych ziemiach, często zapominanych w historii w okresie przed, w czasie i po II wojnie światowej.
Głównymi bohaterami są Kasia Kukułka oraz jej rodzina. To Polka mieszkająca we wsi niedaleko Lwowa, utalentowana poetka. Ma przyjaciółkę Żydówkę i Polkę. Wysłana do szkoły w mieście przeżywa pierwsze zauroczenie młodym żołnierzem oraz ból złamanego serca. Wyrasta na piękną dziewczynę, której ojciec chce wydać za młodego nauczyciela. Po ślubie Kasia spotyka przystojnego, tajemniczego Ukraińca, z którym przeżywa wiele upojnych nocy... Jednak w tym czasie wybucha wojna, która wywraca ich życie o 180 stopni. Ojciec i brat Kasi ruszają na wojnę, przepadając bez śladu, a siostra Mitii trafia do rodziny niemieckiej.
Przyznam, że po książkę sięgnęłam, patrząc na tytuł - spodziewałam się romansu. Rzeczywiście, wątek miłości Kasi i Mitii jest jednym z głównych wątków w tej powieści. Szczególną uwagę autor zwrócił na psychice postaci, ich odczuciom, emocjom towarzyszącym wielu momentom, jak np. wspomnienia mamy Kasi dotyczące jej pierwszej miłości lub smutek dziewczyny. Jednak akcja rozgrywa się w latach 30. i 40. na Kresach, które pod względem ludności był bardzo ciekawym terenem - autor dał nam opisy życia Polaków, Ukraińców, Żydów czy Romów w czasie okupacji przez Rosjan. Srokowski zbierał wspomnienia od ludzi, którzy żyli w latach 1939 - 45 i wplótł je w swoją książkę. Ukazuje ona nam, jaką wartość ma ludzkie życie - mimo kary śmierci byli tacy, którzy chowali Żydów w swoich domach. To też dobrze ukazana historia Polski z perspektywy mieszkańca Kresów.
'Ukraiński kochanek' to jedna z lepszych powieści, jaką czytałam. Najbardziej poruszające jest zakończenie, którego w ogóle się nie spodziewałam - okrucieństwo ludzi nawet wobec małych dzieci w czasie próby powstania samodzielnego państwa ukraińskiego. Warto ją przeczytać - ma ona miano KRESOWEGO EPOSU, na który z pewnością zasługuje.
Kolejna książka Stanisława Srokowskiego, autora m.in. 'Wojny trojańskiej' oraz wychowanego na Kresach Wschodnich pisarza. W 'Ukraińskim kochanku' ukazał obraz i życie właśnie na tych ziemiach, często zapominanych w historii w okresie przed, w czasie i po II wojnie światowej.
Głównymi bohaterami są Kasia Kukułka oraz jej rodzina. To Polka mieszkająca we wsi niedaleko Lwowa,...
2009-01-01
2009-02-01
W liceum miałam tylko omówione dwie rozmowy, ale ja przeczytałam całość (minus opisy przyrody, przy których usypiałam). Zdziwiłam się, że to romans! Oczywiście to było pozytywne zaskoczenie
W liceum miałam tylko omówione dwie rozmowy, ale ja przeczytałam całość (minus opisy przyrody, przy których usypiałam). Zdziwiłam się, że to romans! Oczywiście to było pozytywne zaskoczenie
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-08-01
Czytając ją nie mogłam uwierzyć, że w krajach islamskich kobiety traktowano jak szmaty, które mają w odpowiednim wieku wyjść za mąż, urodzić dzieci, a najlepiej syna i wychowywać je. Zszokował mnie opis porodu matki Souad - urodziła się kolejna dziewczynka, duszono ją. A samą Squad próbowano zabić, paląc ją żywcem. Tę książkę poleciła mi ciocia, która interesuje się takimi tematami. Dzięki niej przeczytałam kilka książek o tej tematyce i do tej pory jestem zszokowana...
Czytając ją nie mogłam uwierzyć, że w krajach islamskich kobiety traktowano jak szmaty, które mają w odpowiednim wieku wyjść za mąż, urodzić dzieci, a najlepiej syna i wychowywać je. Zszokował mnie opis porodu matki Souad - urodziła się kolejna dziewczynka, duszono ją. A samą Squad próbowano zabić, paląc ją żywcem. Tę książkę poleciła mi ciocia, która interesuje się takimi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-01-01
Jacky Trevane to kobieta pochodząca z Anglii, doświadczona przez los. Ma trójkę dzieci z dwóch małżeństw. Swoje przeżycia z pierwszym mężem opisała na prośbę swojej umierającej na raka matki i mimo trudności skończyła ją.
Na samym początku dowiadujemy się o ucieczce Jacky z dwiema córkami z Egiptu. To skłania nas do odkrycia, dlaczego tak zrobiła. W czasie wycieczki do Egiptu dziewczyna poznała przystojnego muzułmanina i jego rodzinę. Po tygodniu znajomości zakochała się w nim i została jego żoną, mimo różnic kulturowych i bez powiadomienia o tym swoich rodziców. I po ślubie zaczął się koszmar... Mąż Jacky, Omar, był kochający, czuły, jak można pomyśleć - bez wad. Po urodzeniu córki kobieta została pobita, bo nie dała dziecku imienia ojca. Był to pierwszy i nie ostatni przypadek, kiedy Omar ją pobił, mimo przejścia żony na islam i uczenia się jężyka. Z pewnej siebie Jacky stała się cichą, ciągle lękającą się kobietą, posłuszną mężowi. Jego zachowanie usprawiedliwiała tym, że to z jej winy tak się dzieje. Poznaje inne kobiety, zaczęła pracę jako nauczycielka, urodziła drugą córkę. Dopiero po kilku latach Jacky postanowiła uciec od męża, co okazało się trudnym zadaniem: załatwienie formalności bez aktu urodzenia drugiego dziecka, zdobycie pieniędzy...
W 'Fatwie' opisane są też obyczaje panujące w kraju muzułmańskim. Jedną z nich jest depilacja całego ciała przyszłej panny młodej za pomocą kleistej substancji, nawet stref intymnych. Co innego to, że żona musi sama urządzić mieszkanie. Zszokowało mnie wiele momentów, szczególnie wtedy, jak Omar pobił żonę, bo ta powiedziała mu, że szwagier ją zgwałcił. W książce ukazany jest obraz rodziny muzułmańskiej: ojciec rodziny ma zawsze rację i jak ktoś mu się sprzeciwi, to staje się agresywny, a kobiety mają być posłuszne i oddane mężom, bez prawa sprzeciwu. Ich jedyną rolą jest rodzenie dzieci, w szczególności chłopca i wychowywanie ich. Czasem zdarza się zabijać dziewczynki, aby nadal starać się o syna.
Lektura tej książki wywołała u mnie duże emocje: mimo rozwoju, postępu na świecie, są miejsca, gdzie czas się zatrzymał i króluje tradycja. Za złamanie jej grozi kara. Tytułowa 'fatwa' to kara nałożona na żonę, która uciekła od męża. Polega ona na tym, że mężczyzna ma pełne prawo ją zabić, kiedy ją spotka. Jacky Trevane ciągle musi trzymać się na baczności, mimo ułożenia sobie na nowo życia...
Zachęcam do przeczytania jej, aby poznać z innej strony kulturę muzułmańską i zobaczyć, czym może skończyć się małżeństwo ludzi z odmiennych kultur. Sama autorka przestrzega młode dziewczyny, aby w czasie wakacji nie dać się oczarować młodemu, przystojnemu, tutejszemu mężczyźnie, który obiecuję ją kochać do końca życia.
Jacky Trevane to kobieta pochodząca z Anglii, doświadczona przez los. Ma trójkę dzieci z dwóch małżeństw. Swoje przeżycia z pierwszym mężem opisała na prośbę swojej umierającej na raka matki i mimo trudności skończyła ją.
Na samym początku dowiadujemy się o ucieczce Jacky z dwiema córkami z Egiptu. To skłania nas do odkrycia, dlaczego tak zrobiła. W czasie wycieczki do...
2009-08-01
Z niektórymi kobietami miałam coś wspólnego, często czytając ich historie płakałam, szczególnie przy tej pierwszej... Świetna książka, uświadamiająca, że na świecie są kobiety, które dla innych bywają niezauważalne mimo ich problemów i cierpień. Dodało mi to pewności siebie. Sama też czasem czuję się niewidzialna...
Z niektórymi kobietami miałam coś wspólnego, często czytając ich historie płakałam, szczególnie przy tej pierwszej... Świetna książka, uświadamiająca, że na świecie są kobiety, które dla innych bywają niezauważalne mimo ich problemów i cierpień. Dodało mi to pewności siebie. Sama też czasem czuję się niewidzialna...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-07-01
Nie przepadam za takim humorem, ale książka zrobiła na mnie duże wrażenie. Ukazanie dziwnej wizji prezydenta USA i program nadawania nowych imion na podstawie nazwy zwierząt, roślin itd. i liczb...
Nie przepadam za takim humorem, ale książka zrobiła na mnie duże wrażenie. Ukazanie dziwnej wizji prezydenta USA i program nadawania nowych imion na podstawie nazwy zwierząt, roślin itd. i liczb...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-01-01
Czytałam jeszcze jego 'Sławnych Polaków zaślubiny'. Jego książki są po prostu świetne, o wielu znanych Polakach nie sądziłam, że mogą coś takiego zrobić np. taki Kazimierz Wielki, który wydawał mi się szlachetny, co się okazało, był kobieciarzem.
Czytałam jeszcze jego 'Sławnych Polaków zaślubiny'. Jego książki są po prostu świetne, o wielu znanych Polakach nie sądziłam, że mogą coś takiego zrobić np. taki Kazimierz Wielki, który wydawał mi się szlachetny, co się okazało, był kobieciarzem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Pierwszy raz zetknęłam się z tytułem w czasie czytania 'Pamiętnika księżniczki 4' i parę lat później sięgnęłam po 'Dziwne losy...'. Pamiętam, że za pierwszym razem (miałam wtedy szesnaście lat) bardzo mnie wzruszyła historia Jane, ale nie mogłam zrozumieć je postępowania. Po kilku latach, aby odświeżyć sobie lekturę, znowu sięgnęłam po 'Dziwne losy Jane Eyre' (jakoś bardziej odpowiada mi 'Jane Eyre', bo żądnych dziwnych losów tu nie ma). Już jako dwudziestolatka wszystko zrozumiałam - czemu Jane tak się zachowywała, ba, nawet popierałam jej decyzje. I w końcu doszedł do mnie prawdziwy sens powieści - feminizm.
'Dziwne losy Jane Eyre' zaliczam do swoich ulubionych książek - tak pięknej historii o miłości i tak wyrazistych bohaterów mogła stworzyć tylko Charlotte Bronte.
Pierwszy raz zetknęłam się z tytułem w czasie czytania 'Pamiętnika księżniczki 4' i parę lat później sięgnęłam po 'Dziwne losy...'. Pamiętam, że za pierwszym razem (miałam wtedy szesnaście lat) bardzo mnie wzruszyła historia Jane, ale nie mogłam zrozumieć je postępowania. Po kilku latach, aby odświeżyć sobie lekturę, znowu sięgnęłam po 'Dziwne losy Jane Eyre' (jakoś...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to