-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2021
2018
2020-05-12
,,Dom ciszy" okazał się powieścią, która wbrew moim przypuszczeniom, mocno mnie znużyla. Pierwszy raz sięgnełam po dzieło noblisty, jakim jest Orhan Pamuk i gdyby nie czytelnicza zawziętość i niezrażanie się słabościami w repertuarze pisarskim, raczej nie kontynuowałabym zagłębiana się w twórczość Pamuka. Jednostajna akcja - banalna i boleśnie przewidywalna (chociaż jeden epizod zakończył się w sposób, którego nie brałam pod uwagę!), spłyceni bohaterowie o osobowościach pozbawionych jakiegokolwiek pogłębienia psychologicznego i indywidualizacji (gdybym miala podopisywać cechy charakterystyczne dla poszczególnych postaci, byłabym w stanie określić jedynie babcię i Recepa - młodzież w moim odczuciu zlewa się w jednolitą masę i potrafię patrzeć na nią tylko jako na zbiorowość, a nie naprawdę zróżnicowaną grupę). Z perspektywy czasu muszę przyznać, że jest mi trudno wyłonić z fabuły ważniejsze, ,,donioślejsze" wydarzenia, które utkwiłyby mi w pamięci. Powody, dla których można jednak tę książkę przeczytać, to m.in. odmienność kulturowa i przestrzenna. Miejscem toczenia się akcji jest Turcja, a w fabułę powplatane są wątki związane z religią islamską, co na tle innych powieści wydaje sie całkiem oryginalne. Zainteresować mogą kogoś także problemy natury politycznej, tworzenie sie podziałów, wzajemna wrogość międzyklasowa i stygmatyzowanie, a także związane z wyznawaniem konkretnych poglądów prześladowania i szykany. W powieści znalazło się miejsce także na przedstawienie problemu, jakim jest nieprzenikanie sie warstw społecznych, ich hermetyczność, wzajemna niechęć i rodzące się na jej tle frustracje niższych warstw. Jednak mam wrażenie, że wszystkie te ważne problemy jakoś się rozmyły w tym nijakim swiecie nijakich ludzi.
Na co warto zwrócić uwagę, co jest ważnym komponentem powieści:
- odmienność kulturowa (islam)
- odmienność przestrzenna (Turcja)
- problemy polityczne
- hermetyczność warstw społecznych
- tworzenie sie podziałów
- wzajemna wrogość
- frustracja niższych wartsw społecznych
,,Dom ciszy" okazał się powieścią, która wbrew moim przypuszczeniom, mocno mnie znużyla. Pierwszy raz sięgnełam po dzieło noblisty, jakim jest Orhan Pamuk i gdyby nie czytelnicza zawziętość i niezrażanie się słabościami w repertuarze pisarskim, raczej nie kontynuowałabym zagłębiana się w twórczość Pamuka. Jednostajna akcja - banalna i boleśnie przewidywalna (chociaż jeden...
więcej mniej Pokaż mimo to
Pustka to chyba najtrafniej oddające atmosferę tej książki słowo. Jej drążenie zaczyna się wraz z przeprowadzką Shimamoto (pierwszą miłością Hajime) - od tej pory relacje mężczyzny z samym sobą i innymi ludźmi stają się jakby odamputowane. Dokuczają mu bóle fantomowe - nieopłakana żałoba po tym, co było i po tym, co być mogło. Mężczyzna żyje w jakimś ,,nic”, zimnym, obcym, nieobecnym. Związki, w które wchodzi - z Izumi, jej kuzynką, przypadkowymi kobietami i ostatecznie Yukiko, wydają się zagłuszać pustkę Hajime, będąc poświadczeniem, że jednak żyje i odczuwa, lecz w gruncie rzeczy są tylko ,,złudzeniami, które pozwalają żyć”. Shimamoto odcisnęła się na Hajime schematem, którego wypełnienie kimś/czymś innym pozostaje w nim ciałem obcym, fałszywą strukturą. Hajime nigdy naprawdę nie pozwolił Shimamoto odejść. Nie przeszedł pracy żałoby, nie dotknął swojego bólu, nie zdecydował się opłakać Shimamoto. Utknął w rozkroku między dążeniem do Shimamoto (próbą nawiązania z nią kontaktu, gdy był na to czas) a unikaniem jej (separacją, gdy wybrał życie z Yukiko) - i to było jego największą tragedią.
Dla mnie ,,Na południe od granicy, na zachód od słońca" jest wyjątkowo smutną książką. Pozostawia z niedomówionymi wątkami (np. owiany wielką niewiadomą życiorys Shimamoto) - kolejnymi świadectwami pustki, którymi jest poprzetykana. Po jej lekturze rodzi się wiele refleksji egzystencjalnych, pytań o fundamentalne wartości. Znaczenia nabierają tak pozornie podstawowe umiejętności, jak dostrojona komunikacja, świadomość własnych potrzeb, adekwatna ich regulacja czy poczucie odpowiedzialności.
Pustka to chyba najtrafniej oddające atmosferę tej książki słowo. Jej drążenie zaczyna się wraz z przeprowadzką Shimamoto (pierwszą miłością Hajime) - od tej pory relacje mężczyzny z samym sobą i innymi ludźmi stają się jakby odamputowane. Dokuczają mu bóle fantomowe - nieopłakana żałoba po tym, co było i po tym, co być mogło. Mężczyzna żyje w jakimś ,,nic”, zimnym, obcym,...
więcej Pokaż mimo to