-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać2
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać2
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński14
Biblioteczka
2016-07-26
2016-12-18
Najbardziej traumatyczna lektura z wczesnych lat szkolnych, zainspirowana historią psa Lampo, a jednak nie zawsze pokrywająca się z rzeczywistością. Z drugiej strony, może właśnie lepiej usłyszeć tę historię pierwszy raz w takiej wersji, w której zakończenie ma jakiś sens.
Najbardziej traumatyczna lektura z wczesnych lat szkolnych, zainspirowana historią psa Lampo, a jednak nie zawsze pokrywająca się z rzeczywistością. Z drugiej strony, może właśnie lepiej usłyszeć tę historię pierwszy raz w takiej wersji, w której zakończenie ma jakiś sens.
Pokaż mimo to2016-03-22
Dziś idziemy na spacer. Do lasu. Mijamy tysiące drzew i ocieramy się nie do końca świadomie o setki historii. Bo ilu ludzi przed nami szło tą samą ścieżką, przechodziło koło tych samych drzew? Jakimi ludźmi byli? Jak się tam znaleźli? I co ich spotkało? Nie zastanawialiście się nigdy nad tym? To nic, stary, poczciwy Guy Newman Smith wam opowie.
Całą historię zaczynamy od Carol, która raczej nie urodziła się pod szczęśliwą gwiazdą. Poszła na dyskotekę bez ukochanego, musiała znosić końskie zaloty, wracając pieszo wybrała dłuższą drogę do domu, a właśnie zaczęło padać. Z taką passą nierozważnie jest łapać stopa, ale Carol ma to w głębokim poważaniu. I oczywiście trafia na mordercę i gwałciciela. Do tego w pobliżu lasu Droy, o którym krążą różne straszne historie. Co prawda udaje jej się uciec... Tak, do lasu. Na golasa. No cóż, biednemu wiatr zawsze w oczy.
W poszukiwania dziewczyny angażuje się mnóstwo osób, bliskich i dalszych, i każdej z nich przyjdzie się przekonać na własnej skórze dlaczego las uważany jest za nawiedzony, ale nie wszystkim uda się z tej historii wyjść cało.
Jak na Smitha - dało się to przeczytać. Jak na horror, no cóż, niewiele horrorów z serii Phantom Press naprawdę wartych jest polecenia. Co jakiś czas do nich sięgam z sentymentu, a później wstydzę się sama na siebie spojrzeć w lustrze ;)
Dziś idziemy na spacer. Do lasu. Mijamy tysiące drzew i ocieramy się nie do końca świadomie o setki historii. Bo ilu ludzi przed nami szło tą samą ścieżką, przechodziło koło tych samych drzew? Jakimi ludźmi byli? Jak się tam znaleźli? I co ich spotkało? Nie zastanawialiście się nigdy nad tym? To nic, stary, poczciwy Guy Newman Smith wam opowie.
Całą historię zaczynamy od...
2016-06-22
2016-01-08
Takie horrory lubię! Szczerze mówiąc, wybierałam w bibliotece na chybił-trafił, a jednak w "Pokoju Naomi" znalazłam wszystko, co potrzeba - są duchy, są mroczne tajemnice z przeszłości, rodzinne tragedie, krwawa zbrodnia i ten niesamowity, duszny klimat, którego można ze świecą szukać. Przypuszczam, że jeszcze kiedyś do tej książki wrócę i mam nadzieję, że drugie podejście tylko utwierdzi mnie w mojej ocenie.
Takie horrory lubię! Szczerze mówiąc, wybierałam w bibliotece na chybił-trafił, a jednak w "Pokoju Naomi" znalazłam wszystko, co potrzeba - są duchy, są mroczne tajemnice z przeszłości, rodzinne tragedie, krwawa zbrodnia i ten niesamowity, duszny klimat, którego można ze świecą szukać. Przypuszczam, że jeszcze kiedyś do tej książki wrócę i mam nadzieję, że drugie podejście...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-11-12
2016-10-11
2016-05-10
2016-04-10
Jako dziecko, jakieś 18 lat temu, pewnie byłabym zachwycona. Niestety, dziś tylko przyjemnie się to przejrzało.
Jako dziecko, jakieś 18 lat temu, pewnie byłabym zachwycona. Niestety, dziś tylko przyjemnie się to przejrzało.
Pokaż mimo to2016-02-24
Philip, Brian, Nick, Booby i mała Penny chcą przeżyć w świecie opanowanym przez zombie. Nic dziwnego, każdy by chciał. Nie każdy jednak radzi sobie tak dobrze jak nasi bohaterowie. A wszystko za sprawą Phillipa, stojącego na czele grupy. Silny, odważny i zdeterminowany, by ocalić córkę, na widok takiego faceta miękną dziewczynom nogi. Rambo w krainie zombie. Nie to co jego brat, wiecznie kaszlący i wiecznie przerażony, bez szans na przeżycie, gdyby tylko nie był bratem Phillipa i nianią Penny. Co się jednak stanie kiedy w końcu podwinie im się noga, a chmara zombie zamlaszcze nad nimi że smakiem? Okazuje się, że nie potrzeba ugryzienia żywego trupa, aby stać się żądną krwi bestią i nasi przyjaciele będą mieli okazję się o tym przekonać na własnej skórze.
Duży plus za zakończenie, było to całkiem zaskakujące. Nigdy nie widziałam serialu i ogólnie raczej nie jestem wielbicielką zombie, ale być może kiedyś jeszcze sięgnę po część drugą książki.
Philip, Brian, Nick, Booby i mała Penny chcą przeżyć w świecie opanowanym przez zombie. Nic dziwnego, każdy by chciał. Nie każdy jednak radzi sobie tak dobrze jak nasi bohaterowie. A wszystko za sprawą Phillipa, stojącego na czele grupy. Silny, odważny i zdeterminowany, by ocalić córkę, na widok takiego faceta miękną dziewczynom nogi. Rambo w krainie zombie. Nie to co jego...
więcej Pokaż mimo to