rozwińzwiń

Królewska klatka

Okładka książki Królewska klatka Victoria Aveyard Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Królewska klatka
Victoria Aveyard Wydawnictwo: Moondrive, Otwarte Cykl: Czerwona Królowa (tom 3) fantasy, science fiction
568 str. 9 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Czerwona Królowa (tom 3)
Tytuł oryginału:
King's Cage
Wydawnictwo:
Moondrive, Otwarte
Data wydania:
2017-05-24
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-24
Data 1. wydania:
2017-02-07
Liczba stron:
568
Czas czytania
9 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375154399
Tłumacz:
Joanna Dziubińska, Adriana Sokołowska-Ostapko
Tagi:
young adult
Inne
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
2909 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
183
15

Na półkach:

Lepszy tom od drugiego ale gorszy od pierwszego. Przez pierwszą część książki Mare jest uwięziona i pozbawiona swoich mocy przez co bardzo dłuży się fabuła ponieważ bardziej przypomina jakąś obyczajówkę niż fantastykę. Cały koncept fabularny tej serii w pierwszej części prawie nie istnieje.
Na plus na pewno zaliczam to, że część historii opowiedziana jest z perspektywy dwóch innych bohaterek dzięki czemu możemy dowiedzieć się nie tylko o ich motywacji ale również poznajemy szerzej świat - szokujący był dla mnie np. sposób w jaki pozyskiwany jest cichy kamień - myślałam że jest wydobywany w jakiś kamieniołomach czy coś w tym stylu a prawda okazała się przerażająca - ale dodatkowo otwiera pole do spekulacji - czy ze wszystkimi mocami można robić w podobny sposób tylko np. łącząc je z innym surowcem. Czy jeśli np. obtoczylibyśmy bandaże w krwi uzdrowicieli to będą miały formę leczniczą? Albo jeśli zrobimy z nich tabletki? Nie wiem czy autorka do końca przemyślała ten zabieg bo dlaczego tylko ta jedna umiejętność jest w ten sposób przenoszona?
Od początku (pierwszy tom) nie byłam przekonana co do wątku romantycznego, a bardziej do postaci Cala - chłopak kompletnie nie potrafi się zdecydować i słowa Mavena są prawdziwe - nie umie podejmować decyzji tylko wypełniać rozkazy - nie najlepsza cecha u króla.
Mare podczas bycia więzioną dowiaduje się różnych rzeczy o Calu, którymi jest wstrząśnięta, a nie są one później w żaden sposób poruszane - nie do końca to rozumiem. Byłam ciekawa w jaki sposób Cal będzie np. tłumaczył skonstruowanie maszyny, która była używana do jej torturowania, a wątek nie został w ogóle poruszony. W momencie wyzwolenia Mare prawie wszystko czego dowiedziała się na dworze zostaje zapomniane.
Ogólnie dobrze się bawiłam podczas czytania tej książki i czekam na czwarty tom, ale nie będzie to moja ulubiona seria fantastyczno-młodzieżowa.

Lepszy tom od drugiego ale gorszy od pierwszego. Przez pierwszą część książki Mare jest uwięziona i pozbawiona swoich mocy przez co bardzo dłuży się fabuła ponieważ bardziej przypomina jakąś obyczajówkę niż fantastykę. Cały koncept fabularny tej serii w pierwszej części prawie nie istnieje.
Na plus na pewno zaliczam to, że część historii opowiedziana jest z perspektywy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
131

Na półkach: ,

O wiele lepsza niż druga część, wciągnęła mnie na nowo w te serię.

O wiele lepsza niż druga część, wciągnęła mnie na nowo w te serię.

Pokaż mimo to

avatar
1274
778

Na półkach: ,

Dosyć rozczarowująca książka, w której za bardzo nic się nie dzieje. W poprzednich chociaż końcówka zachęcała do czytania dalej. Po tej zachęca mnie tylko to, że została mi ostatnia część do skończenia tej serii. Niestety, ale po prostu
te książki są nudne.

Dosyć rozczarowująca książka, w której za bardzo nic się nie dzieje. W poprzednich chociaż końcówka zachęcała do czytania dalej. Po tej zachęca mnie tylko to, że została mi ostatnia część do skończenia tej serii. Niestety, ale po prostu
te książki są nudne.

Pokaż mimo to

avatar
558
445

Na półkach: ,

Dużo działań dworskich, różne perspektywy, co tutaj niestety wypadało na minus. Momentami wiało nudą i brakowało uderzenia akcji, ale naprawiała to budująca się ponownie relacja pomiędzy Mare i Calem. Chociaż nie raz absurdalne dialogi niszczyły klimat. Trochę mi się ciągnął ten tom, ale nadal jestem ciekawa zakończenia serii i nadal wykreowany świat mnie przyciąga.

Dużo działań dworskich, różne perspektywy, co tutaj niestety wypadało na minus. Momentami wiało nudą i brakowało uderzenia akcji, ale naprawiała to budująca się ponownie relacja pomiędzy Mare i Calem. Chociaż nie raz absurdalne dialogi niszczyły klimat. Trochę mi się ciągnął ten tom, ale nadal jestem ciekawa zakończenia serii i nadal wykreowany świat mnie przyciąga.

Pokaż mimo to

avatar
271
3

Na półkach:

Jestem ogromnie zaskoczona tym tomem, a najbardziej zaskakuje mnie to, że jestem zaskoczona pozytywnie. Gdzie poprzednie oceniałam na naciągane 3 gwiazdki, ten zasłużył na, może nie mocne, ale stabilne 4, a w przypadku tej serii to naprawdę dużo, patrząc na to, że spodziewałam się tendencji spadkowej. Długo myślałam nad przyczyną tego glow-upu i dopatruję się jej głównie w tym, że przez wyśmienite ⅗ pierwszej części Mare miała bardzo mało do robienia i jeszcze mniej do gadania. Miód na moje serce. Niestety potem wróciła do siebie, a co za tym idzie również do starej, okropnej narracji.

Na plus należy również temu tomowi zaliczyć to, że Cal w końcu przestał się kręcić w miejscu jak gówno w przeręblu, co wręcz z akademicką precyzją mieliśmy prezentowane przez całe poprzednie dwa tomy. Należą się za to gromkie brawa, postać w końcu zyskała charakter. I to nawet nieironicznie dobry charakter, Cal w tym tomie naprawdę mi się podobał, jak nie on po prostu. Jest żywym przykładem na to, że odwyk od Mare każdemu wychodzi na dobre.

Jak już mówimy o Calore'ach to nie można pominąć Mavena, bo o jezu ten chłopak to dopiero tu rozwinął skrzydła. Kreacja tej postaci najbardziej mnie zaskoczyła. Głównie tym, jak bardzo mi się spodobała, aż uważam, że cała ta książka broni się jego portretem psychologicznym. Wcześniej miałam przy nim takie "haha psychol z ładną buźką lol", ale teraz moje zdanie zmieniło się na "wiarygodny, dobrze wykreowany psychol z rzeczywiście porządnym tłem i motywacją". Naprawdę aż brak mi słów, dużo lepiej idzie mi narzekanie.

Więc ponarzekam na konstrukcję książki, bo trochę aż śmiać mi się chce. Jak wiemy autorka stosuje narrację pierwszoosobową i spoko, co kto lubi. Jednak po tym tomie wygląda to tak, jakby autorka nie dość, że miała żałosny warsztat (bo rzeczywiście ma XD),to jeszcze sama nie wiedziała, jak zostanie poprowadzona fabuła.
Akcja w tym tomie rozbija na trzy równie ważne ośrodki, w których jest prowadzona. Każdemu pisarzowi przyszłoby w tym momencie do głowy wykorzystanie zaawansowanego narzędzia jakim jest ✨narracja trzecioosobowa✨. Jednak nasza autorka nie podąża za całym motłochem idącym prostymi, utartymi i sprawdzonymi ścieżkami, tylko wprowadza dwie dodatkowe osoby, opowiadające nam co się wokół nich dzieje. Tak na oko to na wszystkie 30 rozdziałów te postacie dostały jakieś 7 w proporcji około 3:2.
Dodatkowo Victoria Aveyard znowu daje się ponieść swojej dziwnej skłonności, by przemyślenia postaci przeważały nad właściwą akcją. Gdyby te 7 rozdziałów z innych perspektyw było napisane z trzeciej osoby, podającej nam tylko właściwe wydarzenia okrojone o denne myśli postaci to byłyby jakoś cztery razy krótsze. A objętość rozważań Mare z jej naturą trzynastolatki i kompleksem boga już absolutnie powala. Patrząc tylko na ilość, bez zagłębiania się w treść, możnaby pomyśleć, że dziewczyna posiada naprawdę niesamowicie przenikliwy umysł, skoro ma tyle do powiedzenia o aktualnych wydarzeniach, że patrzymy na reinkarnację Sherlocka Holmesa. Niestety ponownie dostajemy tą samą sieczkę jej typowych, melodramatycznych i nic niewartych rzygocin. Aż boli kiedy się pomyśli, jak fajnie mogłyby wyglądać niektóre walki, gdyby tylko narracja była odpowiednia.

Tak poza tym fabuła jest równie dziecinna, co zachowanie Mare, prosta jak drut, przewidywalna jak to, co będzie na obiad w niedzielę i sucha jak kawały twojego starego.

Jestem ogromnie zaskoczona tym tomem, a najbardziej zaskakuje mnie to, że jestem zaskoczona pozytywnie. Gdzie poprzednie oceniałam na naciągane 3 gwiazdki, ten zasłużył na, może nie mocne, ale stabilne 4, a w przypadku tej serii to naprawdę dużo, patrząc na to, że spodziewałam się tendencji spadkowej. Długo myślałam nad przyczyną tego glow-upu i dopatruję się jej głównie w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
45

Na półkach:

Książka ogólnie nie była zła, ale przez większość czasu nudziłam się czytając to. Mare wkurwiała mnie przez połowę tej książki.

Książka ogólnie nie była zła, ale przez większość czasu nudziłam się czytając to. Mare wkurwiała mnie przez połowę tej książki.

Pokaż mimo to

avatar
252
245

Na półkach:

Królewska klatka od Victorii Aveyard to 3 tom serii o Czerwonej królowej.
Ukochany brat Mare ginie, rodzina i przyjaciele nie mogą się pozbierać po stracie. Okazuje się jednak, że Shade zostawił cos po sobie...
Czerwona królowa aby chronić swoich ludzi i Cala oddaje się w ręce Mavena, gdzie przez długie miesiące jest przetrzymywana i torturowana. Towarzysze jednak nie zapomnieli o niej i za wszelką cenę próbują wydostać Czerwoną z rąk tyrana.
Kiedy to się udaje miłość między Mare i Calem kwitnie. Dziewczyna ostro trenuje by nadrobić miesiące niemocy i rozwinąc swoje elektryczne możliwości. Szkarłatna Gwardia zyskuje nowych sprzymierzeńców w walce z młodym królem, jednak cena jaką żądają przerasta Mare. Wygnany Książe dokonuje wyboru i kolejny raz nie jest nim jego ukochana. Czy ich miłość przetrwa? Trzeba będzie przeczytać kolejny tom aby się dowiedzieć.
Bardzo lubię wykreowaną przez Aveyard historię i świat, jednak historia miłosna Cala i Mare wywołuje we mnie dużo skrajnych uczuć. Oczywiście gdzieś w głębi duszy mam nadzieje że na końcu będą razem ale mam takie wrażenie że Tyberiasz nie zasługuje na Czerwoną królową.
Jak dla mnie trochę ciężko się to czyta, jest straszny natłok opisów. Dużo się dzieje ale to oczywiście na plus. Książka pod żadnym pozorem nie jest nudna, znam jednak kilka osób które zaczęły i ten natłok opisów ich przerósł, po prostu porzucili dalszą lekturę.
Czy mogę ją polecić? Mogę ale jak już wiem z doświadczenia nie każdemu się ona spodoba, mimo że sama historia rebelii i wykreowany świat są świetne.
Po nowym roku ruszam z czytaniem kolejnego tomu

Królewska klatka od Victorii Aveyard to 3 tom serii o Czerwonej królowej.
Ukochany brat Mare ginie, rodzina i przyjaciele nie mogą się pozbierać po stracie. Okazuje się jednak, że Shade zostawił cos po sobie...
Czerwona królowa aby chronić swoich ludzi i Cala oddaje się w ręce Mavena, gdzie przez długie miesiące jest przetrzymywana i torturowana. Towarzysze jednak nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
279
94

Na półkach:

Według mnie ten tom wypada trochę słabiej niż poprzednie. Nie do końca podoba mi się też zmiana narratora opowiadanej historii. W pierwszych dwóch tomach była to Mare a tutaj niektóre rozdziały pisane są z punktu widzenia Cameron i Evangeline. Może jakby taki styl był od początku, to trochę lepiej bym do tego podszedł. Ponad to zgadzam się z przedmówcami, że zachowanie głównej bohaterki momentami jest irracjonalne i dziecinne. Z chęcią przeczytam ostatni tom, ale mój entuzjazm po pierwszej części niestety się wypalił.

Według mnie ten tom wypada trochę słabiej niż poprzednie. Nie do końca podoba mi się też zmiana narratora opowiadanej historii. W pierwszych dwóch tomach była to Mare a tutaj niektóre rozdziały pisane są z punktu widzenia Cameron i Evangeline. Może jakby taki styl był od początku, to trochę lepiej bym do tego podszedł. Ponad to zgadzam się z przedmówcami, że zachowanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
373
35

Na półkach: , ,

Fabuła ma potencjał, tylko to mnie trzymało przy tym cyklu do trzeciego tomu. Niestety, wykonanie już mniej. Miałam wrażenie, że książkę piszą dwie osoby: nastolatka z drugiej gimnazjum i dorosła osoba. Momentami książka jest wręcz nieralnie irracjonalna a dialogi i zachowania osób dziecinne. Zazwyczaj jest tak, że w jakiś sposób asymilujemy się z główną bohaterką lub ją lubimy a tutaj Mare Barrow jest przez większość fabuły irytującym dzieckiem z kompleksem Boga. Książki polecam osobom do dwudziestego roku życia...lub mniej.

Fabuła ma potencjał, tylko to mnie trzymało przy tym cyklu do trzeciego tomu. Niestety, wykonanie już mniej. Miałam wrażenie, że książkę piszą dwie osoby: nastolatka z drugiej gimnazjum i dorosła osoba. Momentami książka jest wręcz nieralnie irracjonalna a dialogi i zachowania osób dziecinne. Zazwyczaj jest tak, że w jakiś sposób asymilujemy się z główną bohaterką lub ją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
199
56

Na półkach:

W porównaniu do drugiej części jest mniej napakowana akcją, a zawiera więcej „dworskiej gry” i przedstawia siłę działania propagandy. Od pierwszego tomu liczyłam, że jedna osoba pomoże głównej bohaterce i tak się stało właśnie w tej, jednocześnie mam poczucie, że było to przewidywalne, ale i tak ucieszyłam się, że miałam rację.

W porównaniu do drugiej części jest mniej napakowana akcją, a zawiera więcej „dworskiej gry” i przedstawia siłę działania propagandy. Od pierwszego tomu liczyłam, że jedna osoba pomoże głównej bohaterce i tak się stało właśnie w tej, jednocześnie mam poczucie, że było to przewidywalne, ale i tak ucieszyłam się, że miałam rację.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 960
  • Chcę przeczytać
    2 720
  • Posiadam
    1 054
  • Ulubione
    232
  • Teraz czytam
    120
  • 2018
    93
  • Fantastyka
    75
  • Chcę w prezencie
    60
  • 2017
    53
  • Fantasy
    44

Cytaty

Więcej
Victoria Aveyard Królewska klatka Zobacz więcej
Victoria Aveyard Królewska klatka Zobacz więcej
Victoria Aveyard Królewska klatka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także