The Beloved J.R. Ward 8,0
![The Beloved](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5117000/5117924/1157252-352x500.jpg)
ocenił(a) na 78 tyg. temu Uwielbiam Nate'a i Nallę oraz ich wspólną podróż. Bardzo współczułam Nate'owi, jak cierpiał i przez co przechodził. Ten samiec był złamany, zniknął młody człowiek, którego poznałam wcześniej, a Nalla, sama w sobie jest twardzielką. Współczułam jej i jej relacji z rodzicami ze względu na to, jak opiekuńczy był Zbihr. Nate i Nalla mają swoje wzloty i upadki, na ich drodze stają przeszkody, co utrudnia im dotarcie do swojego HEA.
Ghrom powraca po 33 latach i musi się pogodzić z tym, że nie było go przy jego krwiczce i synku i jak to bardzo mocno wpłynęło na Beth, MG i Braci. Podziwiałam Zbihra , bo musiał włożyć mnóstwo pracy w to, by jego przeszłość nie zniszczyła jego teraźniejszości i przyszłości. Jest silny, a jednocześnie przerażony swoją przeszłością. Jego miłość do córki jest ogromna i jak każdy rodzic nie potrafi jej odpuścić. Bardzo podobała mi się jego szczera rozmowa z Vhrednym i jestem zachwycona tym, co tam ustalono. W tej historii było mnóstwo postaci i bardzo podobały mi się wszystkie wzmianki o Braciach, Bandzie Drani i wojownikach. Uwielbiałam spotykać się z dziećmi, które są już dorosłe i widzieć przebłyski ich osobowości. Doceniam ten przeskok w czasie, bo patrzenie na nich, jako dorosłych wydawało się normalne. Bardzo podobało mi się poznawanie Bitty i tego, z kim mogłaby być sparowana. Było też kilka naprawdę zabawnych momentów. Przekomarzanie się pomiędzy MG i Shulim powodował u mnie ogromny uśmiech, przypominając mi o Braciach z tamtych czasów. To było bezcenne!
Jak to zawsze bywa u J. R. Ward dzieje się kilka historii naraz i również opowiedzianych z różnych POV. Był nawet POV psańca Fritza.
The Beloved był fenomenalny! To była historia, której potrzebowałam i chłonęłam każdą sekundę. Emocje, uzdrowienie, dramat i humor były jak zwykle wyjątkowe. Po zakończeniu Lassitera była to doskonała kontynuacja. Pokochałam młode pokolenie i ewolucję świata i jestem podekscytowana tym, co zostało przygotowane na przyszłe historie.
Nie mogę się doczekać kolejnych historii i tego, jak ten świat będzie się nadal rozwijał.