Opinie użytkownika
Widać, że Radkowi Rakowi pisanie sprawia dużą przyjemność, sprytnie lawiruje między czarami i snem a krwawą rebelią. Bardziej trafiła do mnie pierwsza, oniryczna część opowieści. Myślę, że książka zdecydowanie zasłużyła na Nike. Najpierw sięgnęłam po reportaż 27 śmierci... i byłam zaskoczona, że nie dostał głównej nagrody. Teraz rozumiem, że jury zwyczajnie doceniło talent...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobry reportaż burzący moje przekonanie o Kanadzie jako miejscu ciepłym, miłym, życzliwym i bezpiecznym. Spokojna i wyważona narracja, która niesie za sobą wiele złości i negatywnych emocji.
Pokaż mimo to[7/2020] Kontynuacja antyutopijnej wizji państwa. Pani Atwood, chylę czoła za stworzenie Gileadu i drugą książkę po tylu latach. Zdecydowanie nie gorszą niż ta pierwsza.
Pokaż mimo to[6/2020] - zupełnie nie wiem dlaczego, ale spodziewałam się opowieści o zimnym, wyrachowanym człowieku. To nie jest taka historia. Dostałam dosyć osobliwą opowieść Lalego.
Pokaż mimo to[5/2020] Biegniemy, strona po stronie, za biegunami. Uciekamy i szukamy punktów zaczepienia, krążymy wokół '' nie takich'' miejsc, ludzi, myśli. Gnamy przed siebie żeby sięgnąć tego czego naprawdę nam potrzeba. Ale wiem, że to nie jest to czego ja szukam w książkach.
Pokaż mimo to[4/2020] Dyktatorzy od kuchni. Uważam, że to jedna z tych książek, która jest owocem świetnego dziennikarstwa. Wydaje mi się, że z chęcią sięgnę po coś jeszcze stworzonego przez Szabłowskiego. Książka jest raczej dość uniwersalna. Myślę, że może się spodobać wielu osobom. Lekka, bo w końcu opiera się głównie na opowieściach zwykłych ludzi skupionych na pracy swoich rąk, ale...
więcej Pokaż mimo to[3/2020] Audiobook z Cielecką. Dobrze dobrana lektorka. Przez całą książkę miała taki jakiś spokojny sprzeciw w głosie. Ta zadziorność, ironiczność (?) to chyba kwestia barwy głosu, ale bardzo tam pasowała. Nawet nie umiem do końca nazwać co tutaj dokładnie mi się podobało, ale po prostu pasowała, w tym całym ustrojowym koszmarze. Bardzo mnie wciągnęło, mam już w domu...
więcej Pokaż mimo to[2/2020] Co tu dużo mówić. Ja jestem oczarowana tym surowym i mistycznym uniwersum Arrakis. Widać, że Herbert miał szerokie horyzonty, interesował się ekologią, kulturami, religiami, psychologią, a już nie wspomnę o bardzo dużym talencie do pisania. Po prostu fantastycznie się to czyta/słucha. Ja zwyczajowo audiobook. Tym razem czytał Krzysztof Gosztyła. Ukłony dla pana...
więcej Pokaż mimo to[1/2020, znów po przerwie staram się notować co czytam] Na pewno podziwiam za rozmach. Miałam głupi problem z tą książką. Chodzi o jej wielkość. Jest ciężka, nieporęczna, trudno ją ze sobą nosić i ogólnie, jakkolwiek głupio to nie zabrzmi, z bliżej nieznanego powodu czułam fizyczne niedogodności podczas czytania. Zaraz mi było niewygodnie i wolałam skupić się na innej...
więcej Pokaż mimo toNie jestem zdziwiona tym, że pisanie tej bardzo dojrzałej pozycji (ale jak lekko i naturalnie napisanej!) zajęło Hugo 20 lat. Ma w sobie dokładnie to czego szukam w literaturze. Autor pozwala Ci wodzić oczyma bohatera po okolicy, przyjąć jego perspektywę, sposób patrzenia na rzeczywistość i wedrzeć się do jego myśli i duszy. Pozwala Ci na dowiedzenie się jak każdy z...
więcej Pokaż mimo toNiestety książka nie zrobiła na mnie zbyt dużego wrażenia. Taka sobie jeśli chodzi o język, sporo lania wody. Nie ma zbyt dużego zróżnicowania między narracją prowadzoną przez trzy kobiety, a szkoda. Gdzieś w polowie pomyślałam, ze ta historia wydaje się na tyle naciagana, ze pewnie osoba odpowiedzialna za wszystko będzie x. I nie pomyliłam się.
Pokaż mimo to
6/7 Tylko dobra. Tylko przyzwoita.
Pierwszy raz czytałam książkę zbudowaną w ten sposób i to bardzo do mnie trafia, ale tutaj moje zachwyty się kończą.
[spojlery]
Czytam, przedzieram się z większym bądź mniejszym zaangażowaniem przez kolejne strony i docieram do momentu, w którym mam wrażenie, że Bernat to Cabre (Bardziej Bernat, niż Adrian ale o tym później). I mam takie...
Na próżno można doszukiwać się pewnych podobieństw między rzeczywistością z "Nocy i dni", a tą obecną. Mimo to pewne prawdy pozostają wciąż uniwersalne, problemy aktualne, a treści i słowa trafiają w sedno. Dalej tylko utwierdzam się w tym, że Dąbrowska była bardzo uważną obserwatorką codzienności i bardzo zmyślnie potrafiła ubrać to w słowa.
[spojler] Szkoda mi tylko...
Przypuszczam, że Mrożek w życiu prywatnym był królem sucharów.
Ale! Podobał mi się tytułowy "Słoń", "Przygoda Dobosza" i chyba najbardziej "Ostatni Husarz". I za tego ostatniego to dam gwiazdkę więcej.
Ogólnie cała książka oscyluje wokół tematu, który aż tak bardzo mnie nie interesuje i zazwyczaj jest dla mnie bardziej ha niż haha. Nie żyłam w czasach komunizmu i duch epoki...
Przerwałam w połowie bo od blisko stu stron żałowalam, że to czytam. Jako taki czar prysl wraz z pociągiem odjeżdżającym z Drezna. A później miałam wrażenie, ze sam autor nie wiedział dokąd zmierza. I, że miał chęć wykreować (zrekompensować sobie na papierze braki rzeczywistości? ) bohatera, który jest niezastąpiony, niesamowicie utalentowany i atrakcyjny dla pieknych...
więcej Pokaż mimo toPowieść jest nierówna. Na początku miałam wrażenie, że Sapkowski podszedł do napisania tej książki jak do zadania, które trzeba wykonać. Tutaj zaplanował sobie 25 stron o husytach, tutaj 25 stron o tym, tutaj o tamtym. I tak powstało 150 stron lania wody, które czyta się z średnią przyjemnością. Dodatkowo zmagamy się ze średnią sympatią do głównego bohatera, który jest...
więcej Pokaż mimo to
[nieskończona]
Jak już przyjdzie mi kimś władać i rozszerzać swoje imperium to z całą pewnością do niej wrócę ;)
Podręcznik do manipulowania ludźmi.
Przeczytałam gdzieś kiedyś, że jest to książka o wspólnym obchodzeniu gwiazki przez dwa wrogie sobie obozy. Pomyślałam wtedy, że będzie to prawdopodobnie lektura, w którą trudno będzie uwierzyć. Teraz jestem po i już wiem, że jest ona zaskakująco realistyczna.
Pokaż mimo to
O przyjaźni. O pierwotnych instynktach. O wyzwoleniu. O byciu mieszaniną dobra i zła. O granicy między rozsądkiem a szaleństwem. Dziwnie grząskiej, że łatwo upaść na jedną czy drugą stronę. O rozsądnym szaleństwie. O życiu chwilą. O ludziach. O kobietach. O mężczyznach. O społeczności. O. O. O.
Chyba mam jakiś chaos w głowie po tej książce. To się chyba nazywa...