Jak nakarmić dyktatora
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2019-09-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-09-18
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328069916
- Tagi:
- reportaż
Witold Szabłowski kilka lat podróżował po świecie, by znaleźć kucharzy Saddama Husajna, Fidela Castro oraz innych satrapów. Zacięcie dążył do zebrania informacji co jadali oni w najważniejszych momentach swojej dyktatury. Wszystko skrupulatnie notował, zarówno opowieści jak i przepisy. Dzięki temu powstała intrygująca książka opowiadająca historię zza kuchennych drzwi. Autor umożliwił nam poznanie potraw, które bulgotały w garnkach w momencie gdy ważyły się losy świata.Co zjadł Saddam Husajn, kiedy wydał rozkaz zagazowania dziesiątek tysięcy Kurdów? A Pol Pot, gdy prawie dwa miliony Khmerów umierały z głodu? I przede wszystkim czy jedzenie wpływało na ich rządy? Czy może któryś z kucharzy miał wpływ na politykę dzięki swoim kulinarnym dziełom?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jak zaspokoić głód dyktatora?
Witold Szabłowski, dziennikarz i reportażysta związany między innymi z „Gazetą Wyborczą”, napisał książkę niezwykłą. Ukazał największych dyktatorów XX wieku, dosłownie, od kuchni. Kilka lat zajęło mu dotarcie do kucharzy Fidela Castro, Envera Hodży, Pol Pota, Saddama Husajna i Idiego Amina. Potrzebował kilku lat, pomocy zaprzyjaźnionych osób, a przede wszystkim zaufania, by usłyszeć opowieści, którymi później mógł podzielić się z czytelnikami.
„Jak nakarmić dyktatora” to swego rodzaju reportaż przeplatany przepisami, pełen nie tylko faktów, ale też smaków i emocji. To dość osobliwa rzecz, którą czyta się jednym tchem. Opowieści kucharzy wciągają, dziwią, czasami smucą. Bo jak to jest możliwe, żeby po wielu latach ciężkiej pracy zostać z niczym? Jak to jest budzić się każdego dnia i gotować dla zbrodniarza wojennego? Czy można po czymś takim normalnie żyć? I czy można żyć bez strachu? Bohaterowie książki zdradzają, co jedli dyktatorzy, jakie były ich ulubione potrawy, bez czego nie mogli się obejść, a co nie miało prawa znaleźć się na talerzu. Z tych kuchennych opowieści wyłaniają się również realia, w jakich przyszło żyć milionom Kubańczyków, Albańczyków czy Ugandyjczyków. Społeczno-polityczny kontekst jest dopełnieniem tej niezwykłej opowieści.
Nad „Jak nakarmić dyktatora” Szabłowskiego mogłabym jeszcze długo się rozpływać, bo wszystko w tej książce jest takie, jakie być powinno – dobry temat, interesujący bohaterowie, zmyślna kompozycja, ciekawy język, a wszystko wzbogacone zdjęciami. Nie chcąc jednak zdradzać szczegółów, bo to one są, nomen omen, największymi smaczkami tej historii, powiem jedynie tyle – musicie to przeczytać.
Karolina Purłan
Oceny
Książka na półkach
- 1 370
- 876
- 159
- 44
- 41
- 37
- 37
- 36
- 31
- 30
OPINIE i DYSKUSJE
No trochę mam problem z tą książką. Jest kolejną w serii audiobooków, które pochłonęłam od stycznia, więc może to kwestia odbioru, ale "im dalej w las tym więcej drzew". Zaczęło się fantastycznie, bardzo wciągająca historia, a potem dotarłam do opowieści o kucharzach Fidela i przytłoczył mnie chaos. Z jednej strony domyślam się, że to zamysł pisarza, ze względu na trudnośc rozmowy z jednym z bohaterów, ale z drugiej... ech, no trochę się tym Fidelem umęczyłam.
No trochę mam problem z tą książką. Jest kolejną w serii audiobooków, które pochłonęłam od stycznia, więc może to kwestia odbioru, ale "im dalej w las tym więcej drzew". Zaczęło się fantastycznie, bardzo wciągająca historia, a potem dotarłam do opowieści o kucharzach Fidela i przytłoczył mnie chaos. Z jednej strony domyślam się, że to zamysł pisarza, ze względu na trudnośc...
więcej Pokaż mimo toKolejny udany prezent świąteczny. Intrygujące podejście do przedstawienia dyktatorów z różnych stron świata. Jak każda potrawa jest inna, tak i wspomnienia dyktatorów różnią. Najczęstszym jednak elementem wspólnym była ich nieobliczalność. No i fakt, że raczej nie głodowali. Czego nie można powiedzieć o ich współbratyńcach. Ciekawe było podejście poszczególnych kucharzy, jedni w gotowaniu znaleźli sposób na przetrwanie czasów szaleństwa a inni nie interesowali się tym co się dzieje poza kuchnią. Najbardziej mnie bawi czy też przeraża zaślepienie kucharki z Kambodży. Jednak jej brak odpowiedzi na powtarzane pytanie dotyczące nepotyzmu może o czymś świadczyć. Jestem wdzięczna Autorowi za tak oryginalne podejście do tematu, jego menu zdecydowanie mi posmakowało.
Kolejny udany prezent świąteczny. Intrygujące podejście do przedstawienia dyktatorów z różnych stron świata. Jak każda potrawa jest inna, tak i wspomnienia dyktatorów różnią. Najczęstszym jednak elementem wspólnym była ich nieobliczalność. No i fakt, że raczej nie głodowali. Czego nie można powiedzieć o ich współbratyńcach. Ciekawe było podejście poszczególnych kucharzy,...
więcej Pokaż mimo toLosy dyktatorów pokazane od kuchni. Przy okazji wiele ciekawych historii krajów przez nich rządzonych i ludzi na czele z kucharzami niechlubnych bohaterów XX wieku. Polecam
Losy dyktatorów pokazane od kuchni. Przy okazji wiele ciekawych historii krajów przez nich rządzonych i ludzi na czele z kucharzami niechlubnych bohaterów XX wieku. Polecam
Pokaż mimo toŚwietne połączenie historycznych smaczków, egzotyki, kulinarnych ciekawostek i opowieści z życia postaci, które zapisały się na kartach historii oraz osób z ich otoczenia. Wiele nieznanych i zapadających w pamięć anegdot.
Świetne połączenie historycznych smaczków, egzotyki, kulinarnych ciekawostek i opowieści z życia postaci, które zapisały się na kartach historii oraz osób z ich otoczenia. Wiele nieznanych i zapadających w pamięć anegdot.
Pokaż mimo toTrudno się oderwać
Trudno się oderwać
Pokaż mimo toBardzo ciekawa, polecam!
Bardzo ciekawa, polecam!
Pokaż mimo toJedna z moich ulubionych książek, pożyczyłam ją już chyba wszystkim przyjaciołom. Doskonałe studium człowieczeństwa i możliwość zajrzenia do umysłu dyktatorów - od kuchni!
Jedna z moich ulubionych książek, pożyczyłam ją już chyba wszystkim przyjaciołom. Doskonałe studium człowieczeństwa i możliwość zajrzenia do umysłu dyktatorów - od kuchni!
Pokaż mimo toZawiodłem się trochę, sięgając po tytuł liczyłem na więcej treści kulinarnych. Tutaj mamy mnóstwo polityki, ciężkiego życia kucharzy i konsekwencje wyboru ryzykownej profesji. Są to wywiady więc każdy rozdział ma własny indywidualną atmosferę. Rozłożenie treści jako menu przekombinowane. Dobre, ale po tytule nie na to liczyłem.
Zawiodłem się trochę, sięgając po tytuł liczyłem na więcej treści kulinarnych. Tutaj mamy mnóstwo polityki, ciężkiego życia kucharzy i konsekwencje wyboru ryzykownej profesji. Są to wywiady więc każdy rozdział ma własny indywidualną atmosferę. Rozłożenie treści jako menu przekombinowane. Dobre, ale po tytule nie na to liczyłem.
Pokaż mimo to"Jak nakarmić dyktatora" to książka, którą bardzo dziwnie mi się czytało. Z jednej strony kucharze ludzi, których nazwiska zna każdy i nie ma z nimi dobrych skojarzeń, z drugiej strony zbrodnie ludobójstwa, głód i walki. A jednak kucharze wspominają "swoich" dyktatorów dobrze, bardzo ludzko, nierzadko wspominają o nich jak o przyjaciołach. To wywołuje lekki dysonans. Bo jak można mówić o kimś jak o człowieku, jeśli przyczynił się do śmierci tysięcy osób?
Książka mimo poruszanych tematów jest lekka, chwilami żartobliwa. Miesza ze sobą ciekawostki, zabawne sytuacje i historyczne dane dotyczące głodu, bombardowań i ludobójstwa. Dziwna kombinacja, ale smaczna.
"Jak nakarmić dyktatora" to książka, którą bardzo dziwnie mi się czytało. Z jednej strony kucharze ludzi, których nazwiska zna każdy i nie ma z nimi dobrych skojarzeń, z drugiej strony zbrodnie ludobójstwa, głód i walki. A jednak kucharze wspominają "swoich" dyktatorów dobrze, bardzo ludzko, nierzadko wspominają o nich jak o przyjaciołach. To wywołuje lekki dysonans. Bo jak...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawy koncept na reportaż - dyktatorzy i ich terror od kuchni. I nawet dobrze się to czytało, historie były zróżnicowane i ciekawie opisane. A jednak ostatecznie uczucia mam mieszane. W niektórych momentach miałam wrażenie, że historia była wybielana i rozumiem, że była to perspektywa rozmówców, jednak może zabrakło pewnych pytań ze strony autora? W innych miejscach miałam wrażenie, że temat nie został wyczerpany, a właściwie jedynie muśnięty. Mam poczucie, że warto byłoby to dopracować.
Bardzo ciekawy koncept na reportaż - dyktatorzy i ich terror od kuchni. I nawet dobrze się to czytało, historie były zróżnicowane i ciekawie opisane. A jednak ostatecznie uczucia mam mieszane. W niektórych momentach miałam wrażenie, że historia była wybielana i rozumiem, że była to perspektywa rozmówców, jednak może zabrakło pewnych pytań ze strony autora? W innych...
więcej Pokaż mimo to