-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać1 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant6
Biblioteczka
2023-08-18
2023-03-10
Już dawno nie dałam książce 10/10, więc jestem szczęśliwa, że trafiłam na "Szóstkę Wron"... całkiem przypadkiem.
Kompletnie zatopiłam się w lekturze. Podczas sięgania po nią były to przynajmniej dwugodzinne sesje, a gdy kładłam się spać - bohaterowie oraz wydarzenia na nowo odtwarzały się w mojej głowie. Postacie wspaniałe, każda ze swoim charakterem, historią i motywacjami, które nie zmieniały się nieuzasadnione jak nastrój nastolatka. Równowaga pomiędzy "co chcę" a "czego pragnę" balansowała przy każdej z "wron" przez całą powieść. Z zapartym tchem uczestniczyłam w skoku na Lodowy Dwór, przeżywając każdy niezapowiedziany twist. Bywały momenty (te które każdy czytelnik kocha!), gdzie po pewnych zdarzeniach musiałam przestać czytać i głośno powiedzieć do siebie: o nie!
Dla mnie książka nie nadawała się do przelotnego czytania podczas środkami transportu. Dla niej odkładałam wszystko na bok, zakrywałam się kocykiem z kubkiem herbaty nieopodal i przechodziłam w inny świat. Stawiam tą powieść w mojej top 3 oraz jestem wdzięczna, że jest jeszcze jedna część :)
Już dawno nie dałam książce 10/10, więc jestem szczęśliwa, że trafiłam na "Szóstkę Wron"... całkiem przypadkiem.
Kompletnie zatopiłam się w lekturze. Podczas sięgania po nią były to przynajmniej dwugodzinne sesje, a gdy kładłam się spać - bohaterowie oraz wydarzenia na nowo odtwarzały się w mojej głowie. Postacie wspaniałe, każda ze swoim charakterem, historią i...
2022-09-25
Książkę oceniłam 10/10 więc jeśli szukasz w mojej opinii czegoś obiektywnego, to przejdź do następnej. Ponieważ ja jestem bezlitośnie zakochana w tej opowieści. Gdy odstawiałam książkę to w wolnej chwili odtwarzałam różne sceny, wyobrażałam sobie kolejne, coraz wyraźniej dostarczałam wygląd postaci.
Główna bohaterka była wspaniała. Silna, ale nie przepotężna. Uparta, ale tylko w tych dobrych rzeczach. Nie za smutna ani za cukierkowa. Nie rozumiem tylko w jaki sposób od razu zacnie posługiwała się mieczem, ale za każdym razem przymykam na to oko. Świetnie napędzała historię do przodu, jednocześnie wiedząc, iż sama nie zdoła niczego wygrać.
Nathaniel - nie jestem w stanie napisać wszystkiego za co go polubiłam. Jednak pióro Margaret Rogerson przepięknie eksponowało wszystkie małe i ludzkie mankamenty. Zapach (przeważnie jak coś śmierdzi to potwory albo złe postacie, a tutaj całe szczęście nasi bohaterowie też się pocą!), potargane włosy (serio, czy nikt z autorów nie bierze pod uwagę fizyki długich latających włosów podczas wiatru? M. Rogerson jest wyjątkiem!), mimika twarzy, potknięcia postaci. Wszystko to sprawiało, że postacie żyły i były niesamowicie przy tym ludzkie.
Książkę oceniłam 10/10 więc jeśli szukasz w mojej opinii czegoś obiektywnego, to przejdź do następnej. Ponieważ ja jestem bezlitośnie zakochana w tej opowieści. Gdy odstawiałam książkę to w wolnej chwili odtwarzałam różne sceny, wyobrażałam sobie kolejne, coraz wyraźniej dostarczałam wygląd postaci.
Główna bohaterka była wspaniała. Silna, ale nie przepotężna. Uparta, ale...
2022-08-08
2022-07-23
2022-07-23
2022-05-15
No w końcu! Książka wyłamująca się z pewnych schematów. Obawiałam się wielu rzeczy sięgając po nią, ale znalazłam coś innego i naprawdę dobrego. Przede wszystkim: romans. Nie jest to typowe enemies to lovers, jak to można teraz spotkać w co drugiej młodzieżówce. Tutaj wrogość do innych postaci jest niezwykle dobrze rozwinięta i wcale nie tak łatwo oraz szybko się załamuje. Co prawda bolała mnie scena pocałunku Jude z Cardianem, bo nie widzę w niej argumentów dla których mogłaby powstać. "Pragnienie" księcia było dziwne - do tej pory nieuzasadnione (kto wie, może w kolejnych częściach będzie wyjaśnienie).
Niemniej przy końcówce nienawiść Cardiana do Jude była wspaniała. Wręcz rozumiałam oraz sama miałam wielki żal do bohaterki za to, co mu zrobiła. Było źle, a teraz jest fatalnie. To coś innego, bo zamiast zamazać złe uczucia to one pomimo wszystko się umocniły. Książka pod tym względem mnie zaskoczyła.
Co do innych postaci to trafiły się fajne przypadki, jak i te średnie. Za to przedstawiony świat był na tyle rozwinięty, iż kilka niedociągniętych szczegółów omijałam ;) W końcu główna bohaterka nie była użalającą się sierotą, której przydarzały się różne rzeczy. To ona popychała fabułę naprzód! I to jeszcze jak.
Autorka sprawiła, że za każdym razem jak sięgałam po lekturę to całkowicie wchodziłam w ten świat. Jakbym w nim żyła. Rozumiem fenomen ten tej serii, bo na pierwszej części nie skończę.
No w końcu! Książka wyłamująca się z pewnych schematów. Obawiałam się wielu rzeczy sięgając po nią, ale znalazłam coś innego i naprawdę dobrego. Przede wszystkim: romans. Nie jest to typowe enemies to lovers, jak to można teraz spotkać w co drugiej młodzieżówce. Tutaj wrogość do innych postaci jest niezwykle dobrze rozwinięta i wcale nie tak łatwo oraz szybko się załamuje....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-04-20
Choć początek nie był zbytnio zachęcający (odrzucił mnie wiek bohaterów oraz motyw szkoły) to miło się zaskoczyłam. Każda postać posiadała fajny, osobisty charakter i nawet specjalnie kreowanego zachowania Melody na irytujący - ją też polubiłam! Zupełnie nowa formuła fantastyki, oryginalna przynajmniej. Ciężko było mi się przekonać do szczegółowych ilustracji, lecz po pewnym czasie zaczęłam je doceniać. Fantastyka, obyczaj, kryminał. Plot twist naprawdę świetny, jedna z niewielu książek, gdzie mogłabym stwierdzić: "a tego to się nie spodziewałam!", co jest ogromnym plusem. Bardzo szybko się czytało, a końcówka jest irytująca tylko pod jednym względem. BRAK KONTYNUACJI. Mam sporo teorii o co tak naprawdę chodziło, potrzebuję znać odpowiedzi tErAz. Czuć chęć rozwinięcia wątków, pytanie tylko czy kiedykolwiek się ich doczekamy. Oceniam 8/10 (nigdy nie wiem ile dawać gwiazdek), bo kaca czytelniczego nie miałam, ale z pewnością sięgnęłabym po 2 część. Książka była nieprzewidywalna oraz ciekawa, więc to coś nowego wśród moich lektur :)
Choć początek nie był zbytnio zachęcający (odrzucił mnie wiek bohaterów oraz motyw szkoły) to miło się zaskoczyłam. Każda postać posiadała fajny, osobisty charakter i nawet specjalnie kreowanego zachowania Melody na irytujący - ją też polubiłam! Zupełnie nowa formuła fantastyki, oryginalna przynajmniej. Ciężko było mi się przekonać do szczegółowych ilustracji, lecz po...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-04-07
2022-01-17
2020-12-31
Jedna z moich ulubionych książek :) Chyba jedyna książka jaką przeczytałam 2 razy. Zafascynowała mnie od pierwszego wejrzenia - spojrzałam na nią - a zaraz już była w moim posiadaniu. Tego samego dnia zaczęłam ją czytać i nim spostrzegłam doszłam do połowy. Jest to trylogia z którą trzymam się od pierwszej części; z niecierpliwością oczekiwałam kolejnych serii.
Jako, że książka weszła mi w pamięć - zaczęłam o niej opowiadać. Pożyczyłam moim znajomym książkę, a ci po kolei również weszli w świat Julii. Książka warta przeczytania!
Jedna z moich ulubionych książek :) Chyba jedyna książka jaką przeczytałam 2 razy. Zafascynowała mnie od pierwszego wejrzenia - spojrzałam na nią - a zaraz już była w moim posiadaniu. Tego samego dnia zaczęłam ją czytać i nim spostrzegłam doszłam do połowy. Jest to trylogia z którą trzymam się od pierwszej części; z niecierpliwością oczekiwałam kolejnych serii.
Jako, że...
2015-05-03
Ta książka perfekcyjna pod każdym względem. Uwielbiam w niej humor, bohaterów, szybkość akcji, dramat WSZYSTKO. Nic dodać nic ująć. Niestety autor troszkę mnie męczył po tym [uwaga spoiler] jak Augustus umarł.
Ta książka perfekcyjna pod każdym względem. Uwielbiam w niej humor, bohaterów, szybkość akcji, dramat WSZYSTKO. Nic dodać nic ująć. Niestety autor troszkę mnie męczył po tym [uwaga spoiler] jak Augustus umarł.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-06-09
Książka która zawładnęła moim sercem, umysłem i łzami. Jedna z najlepszych książek jakie kiedykolwiek przeczytałam. Nie umiem, więcej napisać, ponieważ nadal nie otrząsnęłam się po przeczytaniu..
Książka która zawładnęła moim sercem, umysłem i łzami. Jedna z najlepszych książek jakie kiedykolwiek przeczytałam. Nie umiem, więcej napisać, ponieważ nadal nie otrząsnęłam się po przeczytaniu..
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-06-29
2016-11-17
2017-07-24
2017-11-22
Już dawno żadna książka nie sprawiła, że przeczytałam 150 stron i nadal chciałam więcej i nie byłam zmęczona. Pomimo, iż posiada "typową" strukturę fabuły to jest to w bardzo dobrym wykonaniu. Nadal nie rozumiem, czemu ta książka ma złe opinie, ja osobiście bardzo się w niej zanurzyłam i pragnę być jednym z fae! Najlepiej przeczytać ją samemu, ponieważ książka jedna z lepszych!
Już dawno żadna książka nie sprawiła, że przeczytałam 150 stron i nadal chciałam więcej i nie byłam zmęczona. Pomimo, iż posiada "typową" strukturę fabuły to jest to w bardzo dobrym wykonaniu. Nadal nie rozumiem, czemu ta książka ma złe opinie, ja osobiście bardzo się w niej zanurzyłam i pragnę być jednym z fae! Najlepiej przeczytać ją samemu, ponieważ książka jedna z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-12-02
2019-01-15
Choć to nowela wymagana przeczytania przez szkołę, to jestem zachwycona! Ciekawe opisy, które dają odnieść wrażenie przeniesienia się w czasie. Logiczne argumenty przywoływane przez głównego bohatera, siła charakteru oraz całościowa akcja. Niesamowite jak wiele można umieścić w tak krótkiej noweli.. temat mojej rozprawki brzmi: klęska Żydów, klęska Polaków czy też kęska obu stron konfliktu. Otóż bardzo ciężko mi się wypowiedzieć po jakiejkolwiek stronie..
Choć to nowela wymagana przeczytania przez szkołę, to jestem zachwycona! Ciekawe opisy, które dają odnieść wrażenie przeniesienia się w czasie. Logiczne argumenty przywoływane przez głównego bohatera, siła charakteru oraz całościowa akcja. Niesamowite jak wiele można umieścić w tak krótkiej noweli.. temat mojej rozprawki brzmi: klęska Żydów, klęska Polaków czy też kęska obu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-02-18
Jak można napisać książkę, gdy literki są porozwalane po całej kartce? Otóż można, ba to nawet jeszcze lepiej trafia do czytelnika! Dzięki takiej kompozycji, można doszukać się wiele ukrytych sensów, coś uwydatnić oraz zmieszać tak jak były zmieszane emocje głównej bohaterki.
Książka przy której cierpiałam, uśmiechnęłam się oraz płakałam. Uczucia Bree wypływały bezpośrednio na moją osobę. Niesamowicie przedstawione skutki odstawienia narkotyków, głód nałogu bądź determinacja w poszukiwaniu b e s t i.
Czytając "Crank" można doświadczyć patologicznych sytuacji, gdzie córka wciąga razem z ojcem, chłopakiem i jego dziewczyną. Normalnego życia, gdzie jako nastolatka nadal ma obowiązek uczenia się oraz nakładnia przez rodziców zakazów, kar. Doświadczania pierwszych miłości oraz (złudnego) szczęścia.
Moment gwałtu na Kristinie był przejmujący oraz realistycznie opowiedziany. Nie mogłam uwierzyć w cierpienie jakiego doświadczyło. Niewyobrażalne dla mnie jest postawienie nałogu nad własnym ciałem, życiem.
Właśnie, życie... Rozczulający moment poczęcia nowego życia. Gdzie taka mała osóbka potrafi wywrócić życie - na lepsze. Gdzie to dla niej stajemy się lepszą osobą. Książka fantastyczna, kiedyś przeczytam ponownie i wiem, że wychwycę o wiele więcej niż za pierwszym razem.
Jak można napisać książkę, gdy literki są porozwalane po całej kartce? Otóż można, ba to nawet jeszcze lepiej trafia do czytelnika! Dzięki takiej kompozycji, można doszukać się wiele ukrytych sensów, coś uwydatnić oraz zmieszać tak jak były zmieszane emocje głównej bohaterki.
Książka przy której cierpiałam, uśmiechnęłam się oraz płakałam. Uczucia Bree wypływały bezpośrednio...
Książka ta gdzieś potwierdziła moją intuicję, nad którą rozmyślałam "jak powinno się żyć?". Owszem, dieta i ruch są niezwykle ważne, a przeszłam momenty w życiu gdzie obie te rzeczy robiłam bardzo dobrze (czyli zdrowo, odpowiednia ilość kcal, witamin, makroelementów, minut ćwiczeń itp.). Jednak ku mojemu odkryciu to wcale nie polepszyło mojego życia. Co prawda czułam się sprawniejsza, miałam więcej energii, ale... zdecydowanie czegoś zabrakło. Szczęścia. Wtedy zaczęłam zadawać sobie pytanie: co jest najważniejsze w życiu? I zdałam sobie sprawę, iż chodzi o zwykłe szczęście codziennego życia. Od wielu lat staram się żyć tak, aby uśmiechać się szczerze z nawet najmniejszych rzeczy.
Wtem w moje ręce wpadła ta książka, która potwierdziła moją intuicję. Ba, są na to badania naukowe - liczne i jestem za nie Marcie Zaraskiej bardzo wdzięczna. Nie jest to kolejna książka, która mówi jak masz żyć i daje porady. Za to jest tam mnóstwo dowodów na to, iż WARTO żyć w dany sposób. Czytałam każdy rozdział uważnie, ucząc się oraz zapamiętując najważniejsze elementy. Dzięki temu wiem jak działa stres i potrafię lepiej go zauważyć, a nawet przeciwdziałać (przytulasy!). Dzięki temu wiem czego unikać jak ognia (samotności) i na co poświęcić więcej energii (pomaganie innym).
Podsumowując, "Tajemnice Długowieczności" zmienił mój mindset - a raczej go umocnił i rozszerzył o dodatkową wiedzę.
Książka ta gdzieś potwierdziła moją intuicję, nad którą rozmyślałam "jak powinno się żyć?". Owszem, dieta i ruch są niezwykle ważne, a przeszłam momenty w życiu gdzie obie te rzeczy robiłam bardzo dobrze (czyli zdrowo, odpowiednia ilość kcal, witamin, makroelementów, minut ćwiczeń itp.). Jednak ku mojemu odkryciu to wcale nie polepszyło mojego życia. Co prawda czułam się...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to