Świat się skurczył, wyprany w koncentracie technologii. Spłaszczył się, skulił. Ludzie skaczą po nim niczym pchły, przeskakują przez południ...
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
Marta Zaraska
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Pięć lat studiów - ile to słońca mniej na skórze, ile podmuchów wiatru, ile zmarnowanych fal, które rozbiły się nie dla moich oczu na piękny...
Pięć lat studiów - ile to słońca mniej na skórze, ile podmuchów wiatru, ile zmarnowanych fal, które rozbiły się nie dla moich oczu na pięknych piaszczystych plażach, za tyle głupich minut spędzonych na wpatrywaniu się w komputer jak pies w poranną miskę. Zdawało mi się, że jestem wyjątkowa, jedyna, wspaniała. Te głupie kolorowe magazyny! W których bieda jest biedna tylko troszkę, tak żeby wzruszyć, ale nie przerazić, w których ból jest mało bolesny, a rozpacz krótka, do zniesienia, do przeczytania i zapomnienia. Tak tam pisali. Jesteś jedyna w swoim rodzaju. Jesteś silna. Energiczna. Kreatywna. Uwierz w siebie, mówili, więc wierzyłam, starałam się, kupowałam nowy krem i wierzyłam jeszcze bardziej, z każdym wtartym lipidem coraz mocniej, z każdym multiaktywnym składnikiem lepsza, wspanialsza.
3 osoby to lubiąPolska się rozpada, rozłazi w szwach. Każdy sobie rzepkę skrobie. I nie chodzi o to, że rządzący, że Oni, że Tamci. Nie - my, my! Tu trochę ...
Polska się rozpada, rozłazi w szwach. Każdy sobie rzepkę skrobie. I nie chodzi o to, że rządzący, że Oni, że Tamci. Nie - my, my! Tu trochę wezmę, tu odrobinę pokombinuję, temu zajadę drogę, tu zaparkuję, to co z tego, że zakaz, zakaz jest głupi i w złym miejscu, nie wypełnię PIT-u, nie wezmę faktury, nie nabiję na kasę, pożyczę sobie ten batonik, zatankuję na firmę, wezmę zwolnienie, czy tego nie dałoby się załatwić szybciej za, powiedzmy, trzysta złotych? A tu taki malutki prezencik... My, my wszyscy. Zjadamy tę Polskę, rozrywamy ją po kawałeczku
2 osoby to lubią