-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać438
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2016-07-13
2016-04-10
2016-01-04
Już chyba nie powinno dziwić, że kolejna książka CoHo trafia w sedno.
Co ta książka ze mną robiła - ma-sa-kra.
Nie wiem jak opisać pokrótce fabułę, aby oddać choć najmniejszy sens tego co tu można przeczytać. Więc znów muszę napisać tylko:
To historia Tate Collins oraz Milesa Archera. Pielęgniarki i pilota. Złamanego, otoczonego murami człowieka, który nie chce czuć oraz dziewczyny, która pragnie być przez niego kochana i nagina dla niego granice swojej wytrzymałości.
To nie jest piękna miłość. To nie jest słodka miłość. To brzydka i brudna miłość, która potrzebowała przynieść wiele bólu, aby zamienić się w coś pięknego i czystego. Aby zamienić brzydkie w ładne.
Książka jak zwykle przez całą długość skrywa tajemnicę, która wyjaśnia się dopiero przy końcu. Trzyma w napięciu, napędza emocje, nawarstwia pytania.
O ile Tate jest dosyć klarowną bohaterką, to zdecydowanie Miles taki nie jest. Jego osoba jest jedną wielką tajemnicą. Jego demony powodują, że obok pięknego, nawet słodkiego w gestach mężczyzny pojawia się często zimno, pustka, odrzucenie, dezorientacja. Jego postawa rani nie tylko Tate, ale także mnie jako czytelniczkę. Z drugiej strony nie mogę winić go do końca ponieważ postawił sprawę jasno. Jednak w pewnym momencie granice się zatarły i uczucia były ciężkie do wyłączenia.
Nie sądziłam, że ta książka tak mi się spodoba, ale spodobała się, zakorzeniła głęboko w moim sercu i głowie. Colleen Hoover nie przestaje zaskakiwać. Chodziły głosy, że "Ugly Love" jest najsłabszą z jej książek - w żadnym wypadku się z tym nie zgadzam! Ta książka jest po prostu inna od wszystkich pozostałych książek CoHo. Jest pochłaniająca.Już chyba nie powinno dziwić, że kolejna książka CoHo trafia w sedno.
Co ta książka ze mną robiła - ma-sa-kra.
Nie wiem jak opisać pokrótce fabułę, aby oddać choć najmniejszy sens tego co tu można przeczytać. Więc znów muszę napisać tylko:
To historia Tate Collins oraz Milesa Archera. Pielęgniarki i pilota. Złamanego, otoczonego murami człowieka, który nie chce czuć oraz dziewczyny, która pragnie być przez niego kochana i nagina dla niego granice swojej wytrzymałości.
To nie jest piękna miłość. To nie jest słodka miłość. To brzydka i brudna miłość, która potrzebowała przynieść wiele bólu, aby zamienić się w coś pięknego i czystego. Aby zamienić brzydkie w ładne.
Książka jak zwykle przez całą długość skrywa tajemnicę, która wyjaśnia się dopiero przy końcu. Trzyma w napięciu, napędza emocje, nawarstwia pytania.
O ile Tate jest dosyć klarowną bohaterką, to zdecydowanie Miles taki nie jest. Jego osoba jest jedną wielką tajemnicą. Jego demony powodują, że obok pięknego, nawet słodkiego w gestach mężczyzny pojawia się często zimno, pustka, odrzucenie, dezorientacja. Jego postawa rani nie tylko Tate, ale także mnie jako czytelniczkę. Z drugiej strony nie mogę winić go do końca ponieważ postawił sprawę jasno. Jednak w pewnym momencie granice się zatarły i uczucia były ciężkie do wyłączenia.
Nie sądziłam, że ta książka tak mi się spodoba, ale spodobała się, zakorzeniła głęboko w moim sercu i głowie. Colleen Hoover nie przestaje zaskakiwać. Chodziły głosy, że "Ugly Love" jest najsłabszą z jej książek - w żadnym wypadku się z tym nie zgadzam! Ta książka jest po prostu inna od wszystkich pozostałych książek CoHo. Jest pochłaniająca.
Już chyba nie powinno dziwić, że kolejna książka CoHo trafia w sedno.
Co ta książka ze mną robiła - ma-sa-kra.
Nie wiem jak opisać pokrótce fabułę, aby oddać choć najmniejszy sens tego co tu można przeczytać. Więc znów muszę napisać tylko:
To historia Tate Collins oraz Milesa Archera. Pielęgniarki i pilota. Złamanego, otoczonego murami człowieka, który nie chce czuć...
2016-01-20
Masakra. To było mocne. Przepadłam.
Ginny miała PIĘTNAŚCIE lat kiedy została porwana.
Ta historia trwała w sumie DWADZIEŚCIA PIĘĆ lat.
Jej początek nastąpił kiedy Grizz zobaczył Ginny kiedy miała SZEŚĆ lat.
Musiało minąć DZIEWIĘĆ lat, aby dostał ją dla siebie.
Żyli razem przez lat DZIESIĘĆ.
Proces i oczekiwanie Grizza trwało przez PIĘTNAŚCIE lat.
Zakończenie tej historii zajęło tylko DZIEWIĘĆ MINUT.
Jestem świeżo po przeczytaniu i jestem roztrzaskana.
Pomimo okoliczności jak rozpoczęła i potoczyła się ta znajomość i miłość ma ona w sobie coś bardzo szczerego.
Siła obsesji i uczucia i oddania Grizza względem Kit obezwładnia i chwyciła mnie za serce.
Sposób opowiedzenia tej historii w takiej formie powoduje jakby naprawdę słuchało się relację kobiety z realnego życia, jakby to się stało i tak też się teraz czuję. Jakby ta historia się zdarzyła, jakby ktoś opowiadał mi o tym jak zakochał się w swoim porywaczu.
Mimo, że od początku wiedziałam jak to ma się skończyć to od pewnego momentu zaczęłam mieć nadzieję, że wkradnie się w to jakiś przekręt. I naprawdę moje uczucia eksplodowały i rozpadły się na koniec.
Moim zdaniem bardzo dobra, nietuzinkowa, całkowicie warta uwagi. Brudna i mroczna, ale też pełna strasznie mocnych uczuć.
Tylko, że teraz jestem bardzo smutna - wiem, wiem Grizz był złym człowiekiem, ale ktoś kto tak potrafi kochać zasługuje na mój smutek.
Masakra. To było mocne. Przepadłam.
Ginny miała PIĘTNAŚCIE lat kiedy została porwana.
Ta historia trwała w sumie DWADZIEŚCIA PIĘĆ lat.
Jej początek nastąpił kiedy Grizz zobaczył Ginny kiedy miała SZEŚĆ lat.
Musiało minąć DZIEWIĘĆ lat, aby dostał ją dla siebie.
Żyli razem przez lat DZIESIĘĆ.
Proces i oczekiwanie Grizza trwało przez PIĘTNAŚCIE lat.
Zakończenie tej historii...
2016-02-25
Edit sierpień 2021
Przeczytałam ponownie będąc ciekawa czy nadal ma coś w sobie. Coś w sobie ma, ale ma też sporo głupoty i jest przesiąknięta ideą "kobieta zawsze musi podporządkować się planom mężczyzn i nie ma własnego głosu w decydowaniu o swojej przyszłości". Niesamowicie mnie to denerwowało. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że pozycja ta oczywiście może być przyjemną, niewymagającą książką, ale trzeba zamknąć wielokrotnie oczy i umysł, aby nią nie rzucić. W 2016 oceniłam 8/10, dzisiaj 4-5/10, aby było jakoś wyśrodkowane wystawiam 6.
***
Aria Scuderi - córka bossa chicagowskiej mafii - w wieku piętnastu lat jej ręka zostaje oddana przyszłemu bossowi nowojorskiej familii - Luce Vitello.
Jedyny kompromis na jaki się zgodzono to odczekanie trzech lat do zawarcia związku małżeńskiego pomiędzy tą dwójką.
Młoda, niedoświadczona i chowana pod kloszem dziewczyna oraz diabeł w czystej postaci, miażdżący tchawice gołymi rękami. Jak to ma się udać?
To naprawdę bardzo, bardzo dobra książka. Świat mafii często jest dość ciekawym podłożem dla książek, bo daje spore możliwości i nigdy nie brakuje akcji.
Ale to nie jest cały szkopuł tej historii - historia Arii i Luki to prawdziwa perełka.
Cała aż chodziłam czytając tę historię. Przeżywałam strach Arii. Byłam zaskoczona zachowaniem Luki - zimny szef nowojorskiej familii z sercem, ulegający i folgujący swojej młodej żonie?
Dobra raz Luka całkowicie przegiął i byłam zła, że Aria tak szybko mu wybaczyła, ale poza tym... naprawdę... ciekawe.
Od przerażenia do poczucia bezpieczeństwa. Od nienawiści do miłości. Od lodu do ognia.
To książka przechodząca od skrajności w skrajność.
I to chyba pierwsza książka, gdzie ten sławetny pierwszy raz bohaterki brzmiał naprawdę realnie...
W każdym razie - książka bardzo warta uwagi. Bardzo, bardzo, bardzo.
Edit sierpień 2021
Przeczytałam ponownie będąc ciekawa czy nadal ma coś w sobie. Coś w sobie ma, ale ma też sporo głupoty i jest przesiąknięta ideą "kobieta zawsze musi podporządkować się planom mężczyzn i nie ma własnego głosu w decydowaniu o swojej przyszłości". Niesamowicie mnie to denerwowało. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że pozycja ta oczywiście może być...
2021-12-31
2016:
Reese Annesley jest na kolejnej totalnie nudnej randce. Czy to jakieś fatum? W momencie kiedy dzwoni do swojej przyjaciółki, aby ona wykonała 'alarmowy telefon', który pozwoli jej wyjść z tej randki spotyka przystojnego i niegrzecznego faceta. Co za ironia, że to właśnie ten facet - Chase Parker - ratuje ją z tej niedoli jaką jest koszmarna randka.
Reese i Chase spotykają się przypadkiem ponownie, iskry, który przelatują pomiędzy nimi są nie do przeoczenia, ale oni nic z tym nie robią. Reese szuka pracy, a Chase proponuje jej pomoc - to czego się nie spodziewała to to, że zacznie pracować w jego firmie...
Czy gorący szef, który zdecydowanie ma ciągoty do swojej pracownicy i jego seksowna, chcąca się trzymać profesjonalnej relacji podwładna będą potrafili ograniczyć się tylko do relacji zawodowych? Jedyne co mogę obiecać - będzie iskrzyło jak mało kiedy!
Świetna, świetna, świetna! Jak ja bardzo potrzebowałam takiej książki. Początek i sytuacja w restauracji - mistrzostwo świata! Śmiałam się jak wariatka!
Potem słodko, gorąco i totalnie, totalnie uroczo! Chase jest uroczy, Chase jest cudowny!
A do tego ta przeszłość, ta historia, która kładzie cień na jego życiu... to co stało się Peyton, to jak jej dobroć obróciła się przeciwko niej.
Kocham flirciarski nastrój tej książki. To połączenie przyjaźni, uczucia i namiętnego przyciągania. Te zmyślone historie, którymi raczy nas Chase... koleś jest obłędny. Inteligencja jest zdecydowanie seksowana!
To jest naprawdę typ książek jakie uwielbiam - zabawnie, lekko, gorąco, ale i z przeszłością. Charakterni, ciekawi bohaterowie. Mniam.
I ten koleś z okładki, jest tak idealnie dopasowany, że to się zdarza mało kiedy! To był pierwszy impuls, który przyciągnął moją uwagę!
POLECAM w 100%!
2016:
Reese Annesley jest na kolejnej totalnie nudnej randce. Czy to jakieś fatum? W momencie kiedy dzwoni do swojej przyjaciółki, aby ona wykonała 'alarmowy telefon', który pozwoli jej wyjść z tej randki spotyka przystojnego i niegrzecznego faceta. Co za ironia, że to właśnie ten facet - Chase Parker - ratuje ją z tej niedoli jaką jest koszmarna randka.
Reese i Chase...
2016-07-08
2016-02-04
Noah Sloan to niegdyś dziecięca gwiazda, teraz zaś dwudziestosiedmioletni zły chłopiec Hollywoodu.
Amanda London to także dziecięca gwiazda, która teraz jest dwudziestopięcioletnią grzeczną dziewczyną Hollywoodu.
Noah i Amanda znali się przed laty, a ich rozstanie nie należało do przyjemnych. Po dziesięciu latach spotykają się ponownie i mają zagrać w filmie Grzesznicy jak My o tematyce erotyczno-kryminalnej.
Jak wpłynie na nich to spotkanie?
No, no, no - nie spodziewałam się, że książka pójdzie w takim kierunku.
Zaskoczyła mnie nieco. Z początku myślałam, że fabuła skupi się tylko na ponownym spotkaniu, urazach z przeszłości oraz nawrocie uczuć... ale szybko zauważyłam, że w tej historii chodzi o wiele więcej...
Jest to pierwszy tom z trzech, a zakończenie spuszcza bombę, która rozpala ciekawość co do dalszych losów bohaterów i wydarzeń, które będą z pewnością wybuchowe.
Podobała mi się - POLECAM!
Noah Sloan to niegdyś dziecięca gwiazda, teraz zaś dwudziestosiedmioletni zły chłopiec Hollywoodu.
Amanda London to także dziecięca gwiazda, która teraz jest dwudziestopięcioletnią grzeczną dziewczyną Hollywoodu.
Noah i Amanda znali się przed laty, a ich rozstanie nie należało do przyjemnych. Po dziesięciu latach spotykają się ponownie i mają zagrać w filmie Grzesznicy...
2016-03-25
Po bombie spuszczonej na koniec pierwszego tomu Amelia i Noah stają razem przeciwko światu. Grając rolę, może najważniejszą rolę, która utrzyma ich przy życiu... Jednak jak żyć ze świadomością, że twoja matka jest morderczynią i spiskuje z ojcem miłości twego życia.
Jak teraz będzie wyglądało ich życie? Co się zmieni, a co pozostanie bez zmian?
Amelia i Noah czerpią siłę z siebie nawzajem. Stali się dla siebie wsparciem, które teraz oboje bardzo potrzebują. Jednak nie mogą spokojnie nacieszyć się powrotem do siebie po dekadzie rozłąki. Piekielna matka znów wkracza do akcji... O jeny, nawet nie mam słów do tej poczwary.
Co jest pewne? U tej dwójki nie ma spokoju. Ciągle coś się dzieje i nie chodzi tylko o bycie gwiazdą i kręceniu filmu z gorącymi scenami BDSM...
Zakończenie oczywiście zostawia nas w miejscu, gdzie wiemy tylko to, że życia tej dwójki znów wywrócą się w jakiś sposób do góry nogami. Nie szkoda mi ofiary, szkoda mi A i N - bo oni będą z tym walczyli.
Te książki to dobra, ekspresowa rozrywka, która trzyma w ciągłym napieciu, a akcja właściwie nie ustaje. Polecam!
Po bombie spuszczonej na koniec pierwszego tomu Amelia i Noah stają razem przeciwko światu. Grając rolę, może najważniejszą rolę, która utrzyma ich przy życiu... Jednak jak żyć ze świadomością, że twoja matka jest morderczynią i spiskuje z ojcem miłości twego życia.
Jak teraz będzie wyglądało ich życie? Co się zmieni, a co pozostanie bez zmian?
Amelia i Noah czerpią siłę z...
2016-07-15
Trzeci i ostatni już tom miłości i trudności Amelii i Noaha.
Drugi tom ponownie zostawił nas w momencie, gdzie zastanawialiśmy się "jak to będzie?"
Jedyne co mogę powiedzieć - życie tej dwójki nie stało się łatwiejsze.
Zadziwia mnie to jak wiele można zawrzeć w książce o tak małej objętości. A do tego wszystko ma ręce i nogi. Ta część była najbardziej sensacyjna, miała wiele wątków i piętrzących się problemów. Wybory bohaterów mają wielką wagę, a każda ich decyzja ma wielkie znaczenie.
Trzeci tom mnie trochę przygnębił. Tak, nie ma co mówić - ten tom jest smutny. Uśmiercona zostaje duża liczba bohaterów - nie tylko tych negatywnych.
Doświadczyłam innej strony naszych bohaterów - zwłaszcza Noaha. Stał się bezwzględny, chociaż chyba lepiej powiedzieć, że bardzo wyraźnie określił swoje priorytety i wyeliminował wszystkich, którzy zagrażali temu co było dla niego ważne. Tak to się poukładało, że Amelia i Noah zostali na końcu sami, sami ale szczęśliwi...
Epilog osłodził gorycz tego tomu. Bardzo fajnie, że ich życie zostało pokazane po 15 latach. A także to, że nie popełniają błędów własnych rodziców.
Bardzo udana seria.
A tak na marginesie, bardzo zainteresowała mnie teraz historia Liama i Melody - ich losy można przeczytać w serii Ruthless People tej samej autorki :).
POLECAM!
Trzeci i ostatni już tom miłości i trudności Amelii i Noaha.
Drugi tom ponownie zostawił nas w momencie, gdzie zastanawialiśmy się "jak to będzie?"
Jedyne co mogę powiedzieć - życie tej dwójki nie stało się łatwiejsze.
Zadziwia mnie to jak wiele można zawrzeć w książce o tak małej objętości. A do tego wszystko ma ręce i nogi. Ta część była najbardziej sensacyjna, miała...
2016-02-26
2016-06-09
"Torn Hearts" jest to krótkie, ale raczej niezbędne wprowadzenie do historii Mii i Jensena.
Odnaleźli w sobie zrozumienie, potrafili porozumieć się bez słów - on był chłopakiem z bagażem, a ona dziewczyną, która dawała mu wytchnienie.
Byli ze sobą dwa lata, potem Jensen wyjechał do Nowego Jorku na studia, zrobili sobie przerwę pomimo tego, że kochali się na zabój... Ich plany nie potoczyły się wedle planu.
To jest bardzo dobra zapowiedź i zaproszenie do dalszej części ich historii przedstawionej w "Paper Hearts".
"Torn Hearts" jest to krótkie, ale raczej niezbędne wprowadzenie do historii Mii i Jensena.
Odnaleźli w sobie zrozumienie, potrafili porozumieć się bez słów - on był chłopakiem z bagażem, a ona dziewczyną, która dawała mu wytchnienie.
Byli ze sobą dwa lata, potem Jensen wyjechał do Nowego Jorku na studia, zrobili sobie przerwę pomimo tego, że kochali się na zabój... Ich...
2016-06-13
Kontynuacja historii, której wstęp poznaliśmy w Torn Hearts.
Mia i Jensen. Po wydarzeniach z Torn Hearts spotykają się ponownie po pięciu latach. To spotkanie dla żadnego z nich nie jest łatwe, choć każde próbuje odnaleźć się w tej sytuacji.
Teraz Mia dostała szansę wyjazdu do Nowego Jorku, aby przez miesiąc pracować nad specjalnym reportażem. Los chciał, że te samo zlecenie jako dziennikarz dostał Jensen.
Ta dwójka pracuje razem, a Jensen korzystając z okazji próbuje odzyskać swoją życiową ukochaną.
Czy mu się uda? Czy Mia będzie potrafiła zaufać mu ponownie? Czy Jensenowi starczy sił, aby dostać się ponownie do Mii?
Spodziewałam się po nich dobrej historii, ale to przerosło moje oczekiwania - zdecydowanie!
Niesamowita! Poruszyła mnie siła miłości Mii i Jensena.
Jensen jest mężczyzną, którego dusza i serce zostały dwukrotnie rozerwane. Raz za sprawą wydarzeń z dzieciństwa, a po raz drugi przez utratę kobiety jego życia. Ten facet ma w sobie niesamowitą głębię.
Zresztą Mia też ją posiada - patrzy na świat przez swój obiektyw i zauważa więcej niż przeciętny człowiek. Stara się patrzeć szerzej, głębiej, zauważać niezauważalne dla innych. Rozstanie z Jensenem naznaczyło ją w sposób tak naprawdę nieodwracalny.
Moim zdaniem ta książka była o walce o uczucie i z uczuciem. Walką o ochronę własnego serca, ale pytaniem jest - jak to właściwie robić? Książka o drugiej szansie.
Mia i Jensen nie byli kompletni osobno. Czuć to na każdej kartce. Ich uczucia i emocje mnie otoczyły i pochłonęły. Siła ich miłości była wręcz przytłaczająca. Czułam te wibracje na każdym kroku.
Ryczałam i uśmiechałam się. Byłam cała razem z nimi.
A sposób w jaki Jensen mówi do Mii i o Mii - masakra. Po prostu on malował i czarował słowami. On nie tylko odzyskał Mię przy pomocy tych słów, on przy okazji rozkochał mnie w sobie. Każda kobieta powinna chociaż raz w życiu posłuchać takich pięknych słów skierowanych do niej.
Mała Olivia była urocza.
Jak widać, ta książka totalnie mnie kupiła. Cudowna i emocjonalna. Wciągająca w wir niezapomnianego uczucia. Lepsza od 'Kalejdoskopowych serc'.
Zdecydowanie POLECAM całym moim sercem!
Kontynuacja historii, której wstęp poznaliśmy w Torn Hearts.
Mia i Jensen. Po wydarzeniach z Torn Hearts spotykają się ponownie po pięciu latach. To spotkanie dla żadnego z nich nie jest łatwe, choć każde próbuje odnaleźć się w tej sytuacji.
Teraz Mia dostała szansę wyjazdu do Nowego Jorku, aby przez miesiąc pracować nad specjalnym reportażem. Los chciał, że te samo...
2016-09-18
"Elastic Hearts" jest inna od poprzednich książek tej serii... ale jest inna świadomie, co autorka podkreślała.
Victor Reuben - odnoszący sukcesy adwokat. Cieszący się swoją sytuacją, nie planujący małżeństwa, żyjący według własnych zasad. Ale do jego życia powraca Nicole Alessi. Córka jego szefa i kobieta z która przed pięcioma laty dzielił kilka bardzo gorących momentów. Kobieta, która staje się jego klientką. Kobieta, która się rozwodzi z gwiazdorem Hollywoodu. Kobieta, której pragnie w sposób przekraczający skalę. Kobieta, które przez bycie jego klientką jest dla niego zakazana.
Mówi się, że zasady i zakazy są po to, aby je łamać - czy ta dwójka złamie zasady, których powinni się trzymać?
Powiem szczerze, że ta historia była bardzo ciekawa. Inna, ale naprawdę ciekawa.
Rodzaj napięcia wiszący wokół bohaterów był całkowicie hipnotyzujący. Zostałam wciągnięta bez reszty w ten początkowo bardzo ostrożny taniec, który potem zaczął wymykać się spod kontroli.
Świat rozwodów, świat przekrętów hollywoodzkich i paparazzi czających się na każdym kroku, aby złapać gorący temat.
A chemia pomiędzy Victorem i Nicole? O paaaanie. Powiedzenie, że to było gorące to mało powiedziane. Ta dwójka spala wszystko po drodze. To narastające napięcie i pożądanie po prostu wysyłało fale elektryczności, muskając czytelnika i podkręcając go do stanu w jakim byli nasi bohaterowie.
Bardzo mi się podobała, naprawdę hipnotyzująca i stuprocentowo warta mojej uwagi. Zastanawiałam się pomiędzy 7 a 8 gwiazdkami.
POLECAM!
"Elastic Hearts" jest inna od poprzednich książek tej serii... ale jest inna świadomie, co autorka podkreślała.
Victor Reuben - odnoszący sukcesy adwokat. Cieszący się swoją sytuacją, nie planujący małżeństwa, żyjący według własnych zasad. Ale do jego życia powraca Nicole Alessi. Córka jego szefa i kobieta z która przed pięcioma laty dzielił kilka bardzo gorących momentów....
2021-12-31
2021-12-02
2021:
Nadal dobrze się czytało. A ksywa Kuc ponownie mnie totalnie bawiła. Ma wady, sporo, ale ogólnie na plus.
2016:
Tristan i Elizabeth.
Nieco ponad rok temu każde z nich doświadczyło ogromnych tragedii.
Tristan i Elizabeth teraz są sąsiadami, ale początek tej znajomości zdecydowanie nie jest dobry. Tristan jest agresywny, a Liz zagubiona.
W jaki sposób ta dwójka się dogada i co ich połączy?
Nie potrafię opisać skrótowo fabuły bez zdradzania zbyt wielu szczegółów.
Uwielbiam książki, które pisze Brittainy C. Cherry, bo są one niebanalne. Z ogromnym zapałem zabrałam się z tą pozycję i co...?
Było dobrze...
Pierwsza połowa książki była re-we-la-cyj-na! Moje serce płakało razem z tą dwójką, a ich różnorodne emocje przejmowały mnie do głębi. To była cała pani Cherry... ale coś się zmieniło w ostatnich 30% książki... To zrobiło się 'tanie'. Akcja, sensacja, która wydała mi się nadmiernie przerysowana. Może i nie było to złe, ale naprawdę zepsuło mi to niesamowite wrażenie po tych wcześniejszych 70% książki. Całe to ciepło, te emocje z wcześniej ulotniły się w zamian za wymuszone emocje związane z obsesją Tannera.
Za 70% książki 9-10/10, za ostatnie 30% może z 5-6/10? Tak więc środkując moje odczucia i wrażenia daję 7 gwiazdek i błagam... błagam Pani Cherry - bez takich tanich sensacji. Proszę całym sercem!
Ale ogólnie polecam! Choćby dla przeżycia tych 70% książki!
2021:
Nadal dobrze się czytało. A ksywa Kuc ponownie mnie totalnie bawiła. Ma wady, sporo, ale ogólnie na plus.
2016:
Tristan i Elizabeth.
Nieco ponad rok temu każde z nich doświadczyło ogromnych tragedii.
Tristan i Elizabeth teraz są sąsiadami, ale początek tej znajomości zdecydowanie nie jest dobry. Tristan jest agresywny, a Liz zagubiona.
W jaki sposób ta dwójka się...
2021-11-09
2021:
5/10
2016:
7/10
Po przeczytaniu 'When It Rains' pozostałam w stanie słodko-gorzkim. Z jednej strony płakałam ze smutku, z drugiej strony byłam napełniona radością i nadzieją.
Dzięki 'After the Raine' mogłam przeżyć resztę historii Kate i miłości jej życia - Beau.
Uwielbiałam Beau od początku (co nie znaczy, że nie uwielbiałam Ashera, bo uwielbiałam całym sercem). Historia Beau i Kate była mi potrzebna, aby dostać ten namacalny dowód, że pomimo ciężkich chwil jakie każde z nich musiało przejść, wreszcie odnaleźli się na dobre.
Znaleźli szczęście, spokój, miłość.
Piękna, urocza, słodka, pełna miłości i radości serca. Cieszę się szczęściem tej dwójki. Uwielbiam tą historię.
2021:
5/10
2016:
7/10
Po przeczytaniu 'When It Rains' pozostałam w stanie słodko-gorzkim. Z jednej strony płakałam ze smutku, z drugiej strony byłam napełniona radością i nadzieją.
Dzięki 'After the Raine' mogłam przeżyć resztę historii Kate i miłości jej życia - Beau.
Uwielbiałam Beau od początku (co nie znaczy, że nie uwielbiałam Ashera, bo uwielbiałam całym sercem)....
2016-05-10
Jak opisać jednym słowem Leva Leokova? Stawiałabym na NIETUZINKOWY.
Ciężko powiedzieć jaki jest - mówią, że urodził się z umysłem dorosłego człowieka, a jego strona emocjonalna jest w jakiś sposób upośledzona. Jest aspołeczny i nieufny. Darzy głębokimi uczuciami swoje rodzeństwo oraz dwuletnią córeczkę, o którą musi walczyć. Jest zamknięty w sobie i potrafi być agresywny. Ma wielki umysł. Mocne pięści. Można by pisać jeszcze dużo, ale... te słowa nie oddają niesamowitości jego osoby.
Więc kiedy aspołeczny Lev zauważa i pomaga bezdomnej, wychudzonej dziewczynie dając jej pracę i pozwalając mieszkać w jego domu... Każdy widzi, że coś jest na rzeczy.
Mina Harris od siedmiu lat mieszka na ulicy, a teraz czuje, że umiera z głodu. W akcie desperacji wchodzi do klubu dla dżentelmenów Krwawe Serce i kradnie portfel jednego z mężczyzn. Zostaje przyłapana przez potężnego, przystojnego mężczyznę, który okazuje się być bratem mężczyzny, któremu ukradła portfel. Zamiast zadzwonić na policję - pomaga jej.
Mieszkając razem pod jednym dachem i w jednym pokoju ta dwójka pomaga sobie nawzajem. Jak potoczy się ich historia?
Jak miło powrócić do rodziny Leokov - wcześniej było mi dane poznać kuzynów Leva (Nika i Maxa z serii Friend-Zoned).
Co tu dużo gadać - Lev jest po prostu niesamowitym bohaterem. To jest tak rozbudowana postać pełna sprzeczności, że nie jestem w stanie zwięźle tego ująć.
Jego aspołeczność powalała niejednokrotnie na kolana "To jest moja Mina, była bezdomną, znalazłem ją, a teraz jesteśmy zaręczeni." - hahaha. Albo czytanie przemowy przedzaręczynowej z przygotowanych kartek - padłam.
Jest przy tym taki kochany, słodki i szczery. Nie ma w nim nic sztucznego.
Mała Lidi to jest cukiereczek. Taka malutka, pulchniutka tuląca się małpeczka. Słodko.
Mina niestety nie jest tak niesamowita - wypada co najmniej blado i bezbarwnie przy Leveczku. Co jest z tymi bohaterkami w tych książkach... ja nie wiem.
Cała rodzina Leokov to naprawdę ciekawe osoby - siostra Nas czy brat Sasha. Mam nadzieję, że Belle napisze o nich w kolejnych tomach serii, bo naprawdę jest o kim pisać!
Książka była ciekawa, jak zwykle styl Belle Aurory trafia w moje gusta. Jednak te 8 gwiazdek daję za Leva. On mnie po prostu oczarował swoją nietuzinkową osobą.
Zdecydowanie warta przeczytania!
Jak opisać jednym słowem Leva Leokova? Stawiałabym na NIETUZINKOWY.
Ciężko powiedzieć jaki jest - mówią, że urodził się z umysłem dorosłego człowieka, a jego strona emocjonalna jest w jakiś sposób upośledzona. Jest aspołeczny i nieufny. Darzy głębokimi uczuciami swoje rodzeństwo oraz dwuletnią córeczkę, o którą musi walczyć. Jest zamknięty w sobie i potrafi być agresywny....
2020-09-01
Pierwszy raz przeczytałam tę książkę w 2016 roku i wtedy mi się podobała. Podobała mi się, bo akurat byłam na etapie, gdzie czytałam tego typu książki i sprawiały mi one przyjemność. Pierwszy tom serii Raw Family zostawił czytelników z pragnieniem by wiedzieć co dalej... ale Autorka kazała czekać na zakończenie serii kilka długich lat... w tym czasie zdążył mi się zmienić gust czytelniczy, mimo to postanowiłam spróbować przeczytać Raw ponownie by poznać resztę historii. Z przykrością stwierdzam, że jest ona dla mnie obecnie niezjadliwa... ciężko mi było przez to przebrnąć. Uruchamiam jednak w sobie tryb masochistki i spróbuję przebrnąć przez kolejne dwa tomy - a może akurat będzie lepiej? Oby było...
Pierwszy raz przeczytałam tę książkę w 2016 roku i wtedy mi się podobała. Podobała mi się, bo akurat byłam na etapie, gdzie czytałam tego typu książki i sprawiały mi one przyjemność. Pierwszy tom serii Raw Family zostawił czytelników z pragnieniem by wiedzieć co dalej... ale Autorka kazała czekać na zakończenie serii kilka długich lat... w tym czasie zdążył mi się zmienić...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-01-28
Książkę poleciła mi znajoma, a że objętościowo jest bardzo uboga to stwierdziłam, że wezmę ją z biegu.
Zasiadłam i przeczytałam w chwilę i zrobiła na mnie naprawdę wrażenie.
To historia małżeństwa z piętnastoletnim stażem. Lisa i Gilles. Dialog między tą dwójką zaczyna się kiedy Lisa przyprowadza Gillesa do ich domu. Gilles cierpi na amnezję po wypadku. Lisa próbuje pomóc mu sobie przypomnieć 'kim jest'.
Jednak w tej książce nic nie jest takie jak na początku się wydaje. Zaskoczy cię. Poruszy cię. Da ci do myślenia. Do czego zdolni są ludzie, aby się uwolnić, aby uratować to co się dla nich liczy?
Bywa tak, że czytasz obszerną książkę i czytasz i czytasz i czytasz i tak naprawdę nie znajdujesz w niej żadnej wartości lub tylko śladowe ilości.
Bywają też takie książki, które nie potrzebują objętości, setek stron, aby przekazać to co jest sednem przekazu - takie są "Małe zbrodnie małżeńskie"
Bardzo warta uwagi.
Książkę poleciła mi znajoma, a że objętościowo jest bardzo uboga to stwierdziłam, że wezmę ją z biegu.
Zasiadłam i przeczytałam w chwilę i zrobiła na mnie naprawdę wrażenie.
To historia małżeństwa z piętnastoletnim stażem. Lisa i Gilles. Dialog między tą dwójką zaczyna się kiedy Lisa przyprowadza Gillesa do ich domu. Gilles cierpi na amnezję po wypadku. Lisa próbuje pomóc...
To prawie jak Romeo i Julia w wersji mafijno-współczesnej.
Genna Galante i Matty Barsanti. Spotykają się w windzie, w której utykają, spędzają w niej jakiś czas, potem idą na drinka i kończą na gorącym seksie... a potem okazuje się, że są dla siebie zakazani.
Ale jak z tym żyć, jeśli nie mogą o sobie zapomnieć? Tajny romans? To może być jakieś rozwiązanie, ale niesie to za sobą ogromne niebezpieczeństwo dla tej dwójki. Rodziny Galante i Barsante namiętnie się nienawidzą i tylko czekają aby wybić się co do ostatniej osoby.
Czy miłość może mieć szansę na przetrwanie?
Błyskawicznie się to czytało, wciągało i nie skończył się do końca słodko. Raczej dość gorzko. Co za porąbane życie mają oni w tych ich mafiach... Monitoring wokół głowy, czy przypadkiem jakaś kulka nie leci w twoją stronę, a nawet jeśli nie kulka to może wysadzi cię twój własny samochód. Masakra.
Matty jest dość niesamowity. Jak ten facet uchował w sobie tyle ciepła i miękkości w tym świecie to ja nie jestem pewna.
Genna jest ofiarą tego świata, w wieku 18 lat żyje na krawędzi prawa. Czemu? Bo może. Ale myślę, że to dlatego, że jest zagubiona. W jej domu niema ciepła, brak tam rodzinnego płomienia. Chociaż ona wraz z Dante darzą się prawdziwą siostrzano-braterską miłością.
Matty i Genna tworzą razem naprawdę coś pięknego i ciepłego. Tylko, że w każdej sekundzie może to się skończyć dla nich źle i tragicznie. Te rodziny wyniszczają się nawzajem. Jak duma i chęć zemsty potrafi zniszczyć wszystko co dobre i wartościowe.
To zakończenie? Ten epilog? No to było w cholerę smutne i przygnębiające. Ja się teraz zastanawiam tylko KIEDY kolejny tom? Coś na razie cisza u autorki... I czy to będzie kolejny tom o Gennie i Mattym? Bo w sumie mogłoby tak być, to zakończenie zdecydowanie daje taką możliwość... i chcę ją JUŻ!
Książka bardo mi się podobała!
To prawie jak Romeo i Julia w wersji mafijno-współczesnej.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGenna Galante i Matty Barsanti. Spotykają się w windzie, w której utykają, spędzają w niej jakiś czas, potem idą na drinka i kończą na gorącym seksie... a potem okazuje się, że są dla siebie zakazani.
Ale jak z tym żyć, jeśli nie mogą o sobie zapomnieć? Tajny romans? To może być jakieś rozwiązanie, ale niesie to...