-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2018-08-04
2018-07-18
"Pamiętaj, przeżyją tylko ci, którzy będą walczyć"
Drugi tom sagi o rodzinie Winnych spełnił moje oczekiwania i zaintrygował mnie jeszcze bardziej niż poprzedni tom. Akcja powieści rozpoczyna się od wydarzeń, na których zakończyła się pierwsza część, czyli od 1.09.1939r., dalej wątki bohaterów rozwijają się przez okres II wojny światowej i dalej przez okres powojenny aż po rok 1968. Losy bohaterów krzyżują się już nie tylko w Brwinowie, ale też w Warszawie, opisując wojenną rzeczywistość, a także nie brak opisów losów dalszych krewnych, którzy walczyli na frontach w kraju i zagranicą, a po wojnie ich emigrację do Francji i USA. Te wydarzenia zostały bardzo realistycznie przedstawione i wplecione w codzienne życie bohaterów i nowych postaci. Zaś elementem spajającym poszczególne wątki jest nadal rodzina - to ona jest wartością scalającą, pozwalającą przeżyć najtrudniejsze chwile, do której można powrócić nawet po długiej rozłące. Bardzo polecam tę sagę i z pewnością sięgnę po kolejną jej część.
"Pamiętaj, przeżyją tylko ci, którzy będą walczyć"
Drugi tom sagi o rodzinie Winnych spełnił moje oczekiwania i zaintrygował mnie jeszcze bardziej niż poprzedni tom. Akcja powieści rozpoczyna się od wydarzeń, na których zakończyła się pierwsza część, czyli od 1.09.1939r., dalej wątki bohaterów rozwijają się przez okres II wojny światowej i dalej przez okres powojenny aż po...
2018-07-15
Jest to pierwszy tom sagi, który opowiada o fikcyjnej, wielodzietnej rodzinie Winnych z podwarszawskiego Brwinowa. Czas akcji rozpoczyna się przed wybuchem I wojny światowej, zaś powieść kończy się z początkiem wybuchu II wojny światowej. Losy tej rodziny poznajemy wraz z chwilą porodu bliźniaczek, Marii i Anny, podczas którego umiera ich matka. Ojciec rodziny, Stanisław Winny, musi się uporać ze śmiercią ukochanej żony a także z wychowaniem dziewczynek i dwóch starszych synów. Pomagają mu w tym rodzice Stanisława, w ich życiu obecni są również jego bracia i ich rodziny. Wojna i epidemia grypy hiszpanki ciężko doświadcza Winnych i ich sąsiadów, jednak lata 20-lecia międzywojennego dostarczają im chwil radości, ale nie zawsze wszystko wiedzie się po ich myśli.
Chociaż powieść ma w tle wydarzenia z kart Polski, to nie można jej zakwalifikować jako pełna powieść historyczna. Tu fikcja przeplata się z rzeczywistością, zaletą jest wprowadzenie autentycznych postaci, tj. literat Jarosław Iwaszkiewicz, znany przemysłowiec Stanisław Lilpop, dyplomata Tadeusz Wierusz - Kowalski, doktor Janusz Korczak czy dyrektorka żeńskiego gimnazjum im. Cecylii Plater- Zyberkówny Jadwiga Reutt. Te osoby są uczestnikami życia bohaterów i to one m.in. mają wpływ na los wydarzeń i decyzje podejmowane przez nich.
Fabuła jest wielowątkowa, zaś wszystkie postacie barwne i intrygujące. To powieść o zwykłych ludziach, ich problemach, słabościach. Nie są oni czarno - biali, ale na pewno nie są to postacie negatywne, starają się na swój sposób żyć dobrze i być dobrymi ludźmi.
Z przyjemnością sięgnę po kolejną część tej niezwykłej sagi.
Jest to pierwszy tom sagi, który opowiada o fikcyjnej, wielodzietnej rodzinie Winnych z podwarszawskiego Brwinowa. Czas akcji rozpoczyna się przed wybuchem I wojny światowej, zaś powieść kończy się z początkiem wybuchu II wojny światowej. Losy tej rodziny poznajemy wraz z chwilą porodu bliźniaczek, Marii i Anny, podczas którego umiera ich matka. Ojciec rodziny, Stanisław...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-08-03
"Wyznaję" - to powieść, do której trzeba w pełni dojrzeć, by ją zrozumieć. Monumentalnych rozmiarów, fragmentaryczna, przenikają się wątki, postacie, czasy, miejsca, nawet narracja głównego bohatera nieoczekiwanie przechodzi w kolejne historie. Intryguje stylem, pomysłowością, konceptem, aluzjami literackimi i muzycznymi. Książka, jej treść, to swoiste prześledzenie życia głównego bohatera, Adriana Adrevola przez pryzmat wątków rodzinnych i innych osób mniej lub bardziej z nimi powiązanych, a także dotarcie, przeniknięcie do egzystencjalnych zagadnień i moralnych wyborów. Niezwykle rozbudowane i pogłębione studium psychologiczne człowieka i jego przeżyć. Bardzo polecam.
"Wyznaję" - to powieść, do której trzeba w pełni dojrzeć, by ją zrozumieć. Monumentalnych rozmiarów, fragmentaryczna, przenikają się wątki, postacie, czasy, miejsca, nawet narracja głównego bohatera nieoczekiwanie przechodzi w kolejne historie. Intryguje stylem, pomysłowością, konceptem, aluzjami literackimi i muzycznymi. Książka, jej treść, to swoiste...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-07-15
"Otwórzcie oczy i popatrzcie na to, co możecie zobaczyć, nim zamkniecie je na zawsze".
Powieść misternie skonstruowana i przemyślana. Bogactwo opisów, plastyczność języka, pozwala uruchomić wyobraźnię. Sens nie jest jednoznaczny, trzeba na tę lekturę poświęcić wiele czasu, przemierzając kolejne, literackie etapy podróży wraz z bohaterami, użyta jest tu często retrospekcja, powrót do wydarzeń, które sprawiły, że bohaterowie znaleźli się w takiej, a nie innej sytuacji.
Książka osadzona w czasie II wojny światowej, splatają się tu losy niewidomej, francuskiej dziewczyny o imieniu Marie-Laure, która otrzymuje od ojca precyzyjną makietę miasta Saint-Malo, która nie pozwoli dziewczynie zgubić się w obcym dla niej mieście, oraz coś jeszcze...
Natomiast młody, osierocony Niemiec, Werner Pfenning, który potrafi naprawiać radia i inne urządzenia, wybitnie uzdolniony, po ukończeniu prestiżowej szkoły trafia na front, by po odbyciu wielu kilometrów trafić do Francji i Saint-Malo, gdzie odkrywa radiostację, której słuchał w dzieciństwie...
To powieść, która pozwala na chwilę oderwać się od rzeczywistości, uwierzyć w moc wyobraźni, marzeń i ideałów, które nie pozwolą uśmiercić w człowiekowi wrażliwości i dążenia do wzniosłości, nawet w obliczu tragizmu i okrucieństwa wojny. Bardzo polecam.
"Otwórzcie oczy i popatrzcie na to, co możecie zobaczyć, nim zamkniecie je na zawsze".
Powieść misternie skonstruowana i przemyślana. Bogactwo opisów, plastyczność języka, pozwala uruchomić wyobraźnię. Sens nie jest jednoznaczny, trzeba na tę lekturę poświęcić wiele czasu, przemierzając kolejne, literackie etapy podróży wraz z bohaterami, użyta jest tu często retrospekcja,...
2014-08-26
Druga część trylogii – „W pierścieniu ognia” świetnie pokonała poprzeczkę oczekiwań i jest jeszcze lepsza niż „Igrzyska śmierci”!
74 Godowe Igrzyska przeszły do historii z nieoczekiwanym finałem – doczekało się dwójki zwycięzców z 12 Dystryktu, Katniss Everdeen i Peety Mellarka. Teraz czeka ich obowiązkowe odbycie Tournee Zwycięzców, a tymczasem w kilku Dystryktach zostają wzniecane powstania i bunty przeciwko Kapitolowi. Wszystko to się dzieje za sprawą czynu Katniss i Peety, który doprowadził do zmiany regulaminu Igrzysk, co wywołało gniew i chęć zemsty władz Panem. Prezydent Snow nie wierzy Katniss w szczerość jej uczuć w stosunku do Peety. Żąda dowodów, chce by dziewczyna swoim postępowaniem załagodziła nastroje panujące w Dystryktach. Katniss pozbawia się złudzeń, że zwycięstwo w Igrzyskach zapewni jej i jej najbliższym spokój i bezpieczeństwo, wie, że każdy jej ruch jest obserwowany, natomiast ludność w Dystryktach dostrzega w niej podżegaczkę, symbol buntu i coraz bardziej chce się wyzwolić z rąk Kapitolu. Natomiast nieubłaganie zbliżają się 75 Głodowe Igrzyska, „dla przypomnienia buntownikom, że nawet najsilniejsi z nich nie mogą pokonać potęgi Kapitolu”.
„ Katniss Everdeen, dziewczyna, która igra z ogniem, wznieciła iskrę, a ta, nie ugaszona w porę, podpali całe Panem”.
Ta książka jest jeszcze bardziej wciągająca od swojej poprzedniczki. Bogata w wydarzenia budujące napięcie – poznajemy inne Dystrykty i nastroje w nich panujące, witamy w Kapitolu, gdzie panuje przepych i obłuda żyjących w nim mieszkańców, w końcu trafiamy na arenę Igrzysk, w których pełno niebezpiecznych dla bohaterów sytuacji, a nowe postacie (m.in. Finnick, Johanna) w interesujący sposób wplatają się w fabułę. Nie brakuje też wątku miłosnego, a jego zaletą jest to, że stanowi dopełnienie, a nie dominację treści. Katniss nadal nie jest pewna co do swoich uczuć wobec Peety i Gale’a. Obaj odgrywają ważną rolę w jej życiu, ale na razie nie ma czasu na rozterki i podejmowanie decyzji, którego wybierze. Wie, że musi chronić za wszelką cenę swoich najbliższych w niepewnym i trudnym czasie, w jakim przyszło jej się zmierzyć, nawet za cenę swojego życia.
Nadal twierdzę, że jest to jedna z najlepszych serii, jakie czytałam. Bardzo polecam. Książka zapewnia huśtawkę emocji, nie można się od niej oderwać. Teraz zabieram się za „Kosoglosa”. Szkoda, że to już ostatnia część.
„Szkoda, że nie możemy zatrzymać tej chwili, tu i teraz, żeby żyć w niej na zawsze”.
Druga część trylogii – „W pierścieniu ognia” świetnie pokonała poprzeczkę oczekiwań i jest jeszcze lepsza niż „Igrzyska śmierci”!
74 Godowe Igrzyska przeszły do historii z nieoczekiwanym finałem – doczekało się dwójki zwycięzców z 12 Dystryktu, Katniss Everdeen i Peety Mellarka. Teraz czeka ich obowiązkowe odbycie Tournee Zwycięzców, a tymczasem w kilku Dystryktach zostają...
2014-08-30
2015-08-10
2016-06-16
"Człowiek ma tylko jedno życie. I właściwie ma obowiązek wykorzystać je najlepiej, jak się da"
Powieść, która dostarcza wiele emocji i powodów do przemyśleń. O tym, jak wygląda nasze życie, bez względu na doświadczenia. Czy staramy się żyć, wykorzystując każdą możliwość, dostrzegając wieloaspektowość świata i ludzi, którzy są nam bliscy? Są też inne refleksje, m.in. dotyczące wyborów moralnych i próba pogodzenia racji tych, którzy chcą sami zdecydować o kształcie ich życia. Sądzę,że książka nie narzuca żadnych poglądów i sposobu postępowania w przypadku histori Willa i Lou, dlatego ma taką moc oddziaływania na czytelnika.
"Człowiek ma tylko jedno życie. I właściwie ma obowiązek wykorzystać je najlepiej, jak się da"
Powieść, która dostarcza wiele emocji i powodów do przemyśleń. O tym, jak wygląda nasze życie, bez względu na doświadczenia. Czy staramy się żyć, wykorzystując każdą możliwość, dostrzegając wieloaspektowość świata i ludzi, którzy są nam bliscy? Są też inne refleksje, m.in....
2015-07-29
2014-01-19
"Mistrz i Małgorzata" to niewątpliwie wielkie dzieło światowej literatury. Fikcja i fantastyka łączą się ze sobą, a wydarzenia ze świata realnego splatają się z epizodami ze świata pozaziemskiego.
Książkę tę można interpretować na wiele sposobów, choć te interpretacje nie należą do najłatwiejszych. Zawiera w sobie rożne gatunki powieści, więc każdy może tu odnaleźć to, co mu najbardziej przypadnie do gustu. Oto niektóre z nich:
Powieść psychologiczna - ujawnia się we fragmentach analizy przeżyć bohaterów.
Powieść obyczajowa - widać to na przykładzie ukazania warunków życia mieszkańców Moskwy. Bułhakow łączy je z elementami satyry i groteski - ukazuje rzeczywistość w krzywym zwierciadle, dochodząc do granic absurdu.
Powieść filozoficzna - porusza temat Boga, wiary, sprawiedliwości, praw rządzących światem ziemskim i metafizycznym, poczucia godności ludzkiej oraz problem wolności człowieka.
Romans - nagłe uczucie rodzące się pomiędzy parą głównych bohaterów i zaangażowanie się Małgorzaty w rozwiązanie problemów Mistrza, by nie tylko ocalić jego, ale też relację ich łączącą.
Kryminał - śledztwo w sprawie ustalenia tożsamości maga Wolanda i przygotowanie zabójstwa Judy z Kiriatu, do samego końca trzyma czytelnika w napięciu.
Do takiej książki jak ta można powracać wielokrotnie, ma w sobie coś magnetyzującego. Polecam.
"Mistrz i Małgorzata" to niewątpliwie wielkie dzieło światowej literatury. Fikcja i fantastyka łączą się ze sobą, a wydarzenia ze świata realnego splatają się z epizodami ze świata pozaziemskiego.
Książkę tę można interpretować na wiele sposobów, choć te interpretacje nie należą do najłatwiejszych. Zawiera w sobie rożne gatunki powieści, więc każdy może tu odnaleźć to, co...
2015-07-14
„Jeśli istnieje tylko jeden rodzaj ludzi, to dlaczego nie możemy żyć ze sobą w pokoju? Skoro wszyscy są tacy podobni, czemu schodzą czasem z dobrej drogi i zaczynają gardzić sobą nawzajem?”
Jedyna powieść autorstwa Harper Lee została wydana w 1960r. Jednak na początku wydawnictwa nie wierzyły w sukces tej książki, pojawiały się też pierwsze, trudne w ocenie recenzje. Magazyn „The Atlantic Monthly” określił powieść jako „przyjemną, mało wymagającą lekturę”, zaś sześcioletnią Skaut, główną bohaterkę i narratorkę powieści uznał za mało wiarygodną postać. Mylili się. Otóż książka sprzedała się w wielu egzemplarzach, została przetłumaczona początkowo na 10 języków, zaś rok po premierze otrzymała prestiżową nagrodę Pultizera. I nic dziwnego ani zaskakującego.
Powieść Harper Lee bowiem porusza bardzo ważne kwestie społeczne, tj. rasizm, nietolerancja, brak szacunku i uwrażliwia społeczeństwo na to, w jak pochopny sposób może oceniać innych ludzi, tym samym budując mury między odmiennymi rasami, wywyższając rasę białą nad czarną, rasę panów i niewolników.
Akcja toczy się w latach 30. w USA, w stanie Alabama, w fikcyjnym miasteczku Maycomb. To tu mieszka rodzina Finch: Atticus – ojciec (prawnik), Jem – syn i Jean Louise – córka (nazywana Skautem). To z jej perspektywy poznajemy wydarzenia, które mają miejsce w tej z pozoru spokojnej okolicy. Otóż czarnoskóry Tom Robinson, żonaty i z trójką dzieci na utrzymaniu, zostaje oskarżony przez rodzinę Ewellów o gwałt na córce – Mayelli. Nie było innych świadków oprócz ojca Ewella, zatem słowo białego przeciwko słowu czarnego, wydawać się może z góry skazanego na porażkę. Oskarżonego broni Atticus Finch, który nie wierzy w jego winę i próbuje przemówić do rozsądku skazujących oraz do społeczność Maycomb. Jedni krytykują jego działanie, twierdząc że jest hańbą dla swojej rodziny, zaś drudzy cicho aprobują podejście prawnika, lecz obawiają się wyrazić to głośno. W tamtych czasach, po Wielkim Kryzysie w 1929r. ma miejsce otwarta nietolerancja i wrogość białych w stosunku do czarnych. Harper Lee zaś głęboko przedstawiła ten problem społeczny, pokazując, jakie wśród ludzi panują nierówności, jak łatwo potrafią oskarżyć kogoś na podstawie stereotypów, mając na uwadze kolor skóry, pochodzenie.
Zaś jeśli chodzi o główną bohaterkę i zarazem narratorkę powieści, to jest ona bardzo spostrzegawczą i dociekliwa dziewczynką. Pyta, analizuje, próbuje wyciągać pierwsze wnioski. Chociaż nie wszystkie kwestie w pełni rozumie, to posiada ona typową dla dziecka niewinną świeżość – wiarę w drugiego człowieka i nie osadzanie po pozorach. Można się tu doszukiwać wątków autobiograficznych. Harper Leed orastała w podobnej miejscowości jak Maycomb – w Monroeville. Jej ojciec, Amas Coleman Lee, też był prawnikiem. On także bronił przed sądem dwóch Afroamerykanów niesprawiedliwie posądzonych o morderstwo w 1919 roku. Nie było to jedyne zdarzenie, bowiem kiedy Harper Lee dorastała, często była świadkiem konfliktów na tle rasowym, co znalazło odzwierciedlenie w utworze.
„Zabić drozda” to przełomowa powieść zmieniająca nie tylko podejście i uświadamiająca mentalnie Amerykanów, ale też ludzi na całym świecie. W swej treści nie traci na aktualności, niesie ze sobą mądre przesłanie. Książka powinna być czytana małym dzieciom, ale też dorośli mogliby sięgnąć po tę lekturę. Bardzo polecam.
„Jeśli istnieje tylko jeden rodzaj ludzi, to dlaczego nie możemy żyć ze sobą w pokoju? Skoro wszyscy są tacy podobni, czemu schodzą czasem z dobrej drogi i zaczynają gardzić sobą nawzajem?”
Jedyna powieść autorstwa Harper Lee została wydana w 1960r. Jednak na początku wydawnictwa nie wierzyły w sukces tej książki, pojawiały się też pierwsze, trudne w ocenie recenzje....
2014-08-08
Wreszcie do moich rąk trafiły "Igrzyska śmierci".
Na gruzach Ameryki Północnej powstaje futurystyczne państwo Panem ze stolicą Kapitolem. Podlega mu 12 Dystryktów, które są niewolniczo wykorzystywane prze władze. Kiedyś istniał 13 Dystrykt, ale zbuntował się i został zrównany z ziemią. Władze Panem, by przypominać mieszkańcom pozostałych Dystryktów, że może spotkać ich ten sam los, co roku organizuje Głodowe Igrzyska. Z każdego okręgu zostaje wylosowana dziewczyna i chłopak w wieku od 12-18 lat, są to tzw, trybuci. Są oni wypuszczani na arenę, gdzie są zdani tylko na siebie, muszą zmierzać się z różnymi przeciwnościami i przetrwać w ekstremalnych warunkach. Ale przede wszystkim - z tych Igrzysk żywa może wyjść tylko jedna osoba, wiec trybuci walczą ze sobą na śmierć i życie.
Główną bohaterką, a zarazem narratorką jest Katniss Everdeen. Pochodzi z 12 Dystryktu i mieszka wraz z matką i siostrą Prim. Jest głową rodziny i musi dbać o to, by nie głodowały. Chodzi często na polowania i bardzo dobrze strzela z łuku. Gdy do reprezentacji w Głodowych Igrzyskach zostaje wylosowana jest młodsza siostra, Katniss bez wahania zgłasza się za nią na ochotnika. Z 12 Dystryktu rywalizować z nią będzie Peeta Mellark, chłopak, który już kiedyś jej pomógł i Katniss czuje się jego dłużniczką... Już od wielu lat nikt z 12 Dystryktu nie wygrał Igrzysk. Czy tym razem będzie inaczej?
Książka jest niezwykle wciągająca, i nie wiadomo kiedy dobtarłam z nią do końca. Fabuła pełna zwrotów akcji i ciągłe budowanie napięcia sprawia, że nie można się od niej oderwać. Ciekawe są losy i zmagania bohaterów, których poczynania śledziłam z zapartym tchem.
Bardzo polecam, książka dostarcza wielu wrażeń i emocji, jestem nią zachwycona. Nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po kolejne tomy trylogii.
Wreszcie do moich rąk trafiły "Igrzyska śmierci".
Na gruzach Ameryki Północnej powstaje futurystyczne państwo Panem ze stolicą Kapitolem. Podlega mu 12 Dystryktów, które są niewolniczo wykorzystywane prze władze. Kiedyś istniał 13 Dystrykt, ale zbuntował się i został zrównany z ziemią. Władze Panem, by przypominać mieszkańcom pozostałych Dystryktów, że może spotkać ich...
2015-07-07
WIELKI BRAT PATRZY
Rok 1984. Na świecie istnieją trzy supermocarstwa (Oceania, Eurazja, Wschódazja), które od wielu lat trwają w stanie wojny, tyle że w zmiennym układzie sojuszów. Wojna ta jednak nie toczy się w żadnym określonym celu – stanowi ona cel sam w sobie. Jest sposobem likwidowania nadwyżek produkcyjnych, utrzymywania społeczeństwa w niedostatku i głodzie, a tym samym uniemożliwia podnoszenie jego poziomu wykształcenia i samoświadomości. Ludźmi niewykształconymi zaś łatwiej jest rządzić i sterować. Akcja toczy się w jednym z mocarstw – Oceanii. Jego społeczeństwo dzieli się na członków partii wewnętrznej (obdarzonej przywilejami), członków partii zewnętrznej oraz klasę najniższą, tzw. proli. Na szczycie tej hierarchii znajduje się tajemnicza postać Wielkiego Brata. W Oceanii obowiązuje tzw. angsoc (angielski socjalizm). Ludzie muszą podporządkować się dyktatorskiej władzy, która posługuje się przemocą i torturami, każdy zaś jest inwigilowany, odbiera się swobodę myślenia i czynienia czegokolwiek sprzecznego z zasadami Partii. Natomiast system opiera się na powszechnym, gigantycznym kłamstwie, w które wszyscy (z nielicznymi wyjątkami) pokornie wierzą, dzięki wytworzonej zdolności „dwójmyślenia”. Miłość? Nie ma prawa istnieć w tej rzeczywistości, jak zresztą żadne głębokie i szczere relacje międzyludzkie. Ludzie żyją w izolacji od siebie nawzajem. Budzi to w człowieku poczucie samotności i nieustannego zagrożenia, o którym nie wiadomo już, czy jest rzeczywiste, czy fikcyjne. Najbardziej pożądanym uczuciem staje się nienawiść.
Taką wizję świata i jego zagrożenia przedstawił George Orwell. Chociaż powieść powstała w 1948r., to pomimo upływu lat nie straciła na aktualności. „Rok 1948” demaskuje mechanizmy działania systemów totalitarnych, obnaża stosowaną przez nie fałszywą propagandę. Autor wyraża lęk przed światem podzielonym na wrogie i wzajemnie się zwalczające obozy polityczne. Można odczytać wyraźne ostrzeżenie przed mogącą się ziścić wizją przyszłości, w której zanika indywidualizm, wolność, człowieczeństwo.
Powieść Orwella była kilkakrotnie przenoszona na ekran. Poza tym do powieści w paradoksalny sposób nawiązali twórcy telewizyjnego reality show „Big brother”. Program odwoływał się do wizji świata, która kreowała koszmarną, totalitarną rzeczywistość, upodlającą człowieka. Uczestniczący w tym programie zgadzali się na brutalną ingerencję w swoją prywatność, a telewidzowie tą najbardziej intymną prywatnością nie czuli się zażenowani, a wręcz zafascynowani. Można przypuszczać, że ani jedni, ani drudzy nie czytali powieści Orwella. Lecz to nie jedyny wniosek….
WIELKI BRAT PATRZY
Rok 1984. Na świecie istnieją trzy supermocarstwa (Oceania, Eurazja, Wschódazja), które od wielu lat trwają w stanie wojny, tyle że w zmiennym układzie sojuszów. Wojna ta jednak nie toczy się w żadnym określonym celu – stanowi ona cel sam w sobie. Jest sposobem likwidowania nadwyżek produkcyjnych, utrzymywania społeczeństwa w niedostatku i głodzie, a...
2015-07-02
"Lud myśli, że na świecie tylko władztwo najważniejsze,
Przecie nic nie przewyższy zdrowia, które najcenniejsze.
Panowanie jest tylko próżnią o doczesność walką,
Przecie nie masz, nad jedność z Bogiem - szczęście najmilsze."
(Z wiersza Sulejmana Wspaniałego)
Osmański padyszach Sulejman II (1520-1566) - to niewątpliwie jeden z najwybitniejszych władców ery nowożytnej. W Europie nazywany Wielkim, Wspaniałym, w Turcji zapamiętany jako Prawodawca. Jego 46 lat rządów nie tylko odmieniło Imperium Osmańskie, ale miało też wpływ na kształt i rozwój Europy. Nie tylko ze względu na sprawy wagi politycznej (13 odbytych wojennych wypraw, zwycięskich dla Porty, z których 7 dotyczyło kwestii węgierskiej i konfliktu z Habsburgami), również rządy Sulejmana odznaczyły się w literaturze, sztuce, architekturze, tworząc "złoty wiek' osmańskiej historii. Wielki Sułtan budził strach, ale zarazem zainteresowanie i respekt w chrześcijańskiej Europie. Kreował on mentalność Europejczyków.
Autor pisząc tę biografię skupił się na dwóch wątkach. Po pierwsze zbadał uwarunkowania historyczne i kulturowe, które sprawiły, że właśnie ten człowiek odegrał tak ważna rolę w historii. Po drugie niezwykle interesującym faktem jest wieloletnia przyjaźń Sulejmana II z Zygmuntem Starym i dobre stosunki z Lechistanem. Równie intrygujące i owiane tajemnicą są relacje łączące padyszacha z Hurrem (Roksolaną) - niewolnicą prawdopodobnie pochodzącą z kresów Rzeczpospolitej. Stała się ona sułtanką, a ze względu na wielką miłość, jaka żywił do niej Sulejman, miała realny wpływ na politykę swego męża, a swoim działaniem rozpoczęła tzw. rządy sułtanek.
Książka powstała na bazie źródeł i literatury tureckiej i zachodniej. Natomiast osmański padyszach został ukazany tak, jak go postrzegają jego rodacy.
"Lud myśli, że na świecie tylko władztwo najważniejsze,
Przecie nic nie przewyższy zdrowia, które najcenniejsze.
Panowanie jest tylko próżnią o doczesność walką,
Przecie nie masz, nad jedność z Bogiem - szczęście najmilsze."
(Z wiersza Sulejmana Wspaniałego)
Osmański padyszach Sulejman II (1520-1566) - to niewątpliwie jeden z najwybitniejszych władców ery nowożytnej. W...
2015-06-25
2015-01-11
2014-11-11
2014-10-10
2014-10-03
"Często byliśmy winni, popełnialiśmy błędy, ale wierzyliśmy, że tak trzeba...".
To trzeci, ostatni tom niezwykłej i poruszającej sagi o wielopokoleniowej rodzinie Winnych, obejmujący początek lat 70. aż do roku 2014.
Rok 1971. W Pruszkowie przychodzą na świat bliźniaczki, Urszula i Julia, kolejne już pokolenie Winnych - córki Basi, wnuczki Mani. To wokół nich skupia się akcja powieści, zaś bohaterom towarzyszymy w ciężkiej rzeczywistości PRLu. Wraz z dziewczynkami w dorastaniu towarzyszy Jeremi, który urodził się tego samego dnia i w tym samym szpitalu, jego losy splatają się z rodziną Winnych, a zwłaszcza z życiem Julii.
Czytelnik poprzez ostatni tom powieści staje się uczestnikiem takich wydarzeń z historii Polski jak masowe strajki, ogłoszenie stanu wojennego, a także upadek komunizmu i pdzychodzący z nim kapitalizm lat 90., również poznaje początki powstania mafii pruszkowskiej, co jest niezwykle interesującym wątkiem. Losy bohaterów zostają ukazane na tle prawdziwych wydarzeń, co czyni całą sagę niezwykle autentyczną.
Niezwykle się cieszę, że mogłam poznać sagę rodziny Winnych, z którą się zżyłam. Niewiele jest takich powieści, które w tak barwny, intrygujący, wzruszający i autentyczny sposób potrfią zaciekawić i pozostawić w pamięci na długo.
To co stanowi sens całej sagi, jest rodzina- podtrzymywanie więzów, pamięć o tradycji, łączenie przeszłości z teraźniejszością, dialog pokoleniowy. Tu rodzina jest fundamentem, opoką, na której można polegać i wzajemnie się wspierać w trudnym momentach życia, a także dzielić chwile radości.
Dużym plusem jest zamieszczenie na końcu powieści drzewa genealogicznego rodziny Winnych, by łatwiej było powiązać w w czasie poszczególne koligacje rodzinne.
Bardzo polecam całą sagę i dodaję do swoich ulubionych.
"Często byliśmy winni, popełnialiśmy błędy, ale wierzyliśmy, że tak trzeba...".
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo trzeci, ostatni tom niezwykłej i poruszającej sagi o wielopokoleniowej rodzinie Winnych, obejmujący początek lat 70. aż do roku 2014.
Rok 1971. W Pruszkowie przychodzą na świat bliźniaczki, Urszula i Julia, kolejne już pokolenie Winnych - córki Basi, wnuczki Mani. To wokół nich skupia się...