-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać438
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2022-08-28
2022-07-23
Dotychczasowe życie Poppy okazuje się kłamstwem, a prawda ciężka do udźwignięcia. Nie jest już Panną, nie chce być kojarzona z fałszywym tytułem nadanym jej w okropnym celu, ale niestety tak jest odbierana w tym nowym świecie, w którym się znalazła. Nie wie dłużej co myśleć o Casteelu, mężczyźnie, któremu zaufała i który brutalnie to zaufanie zniszczył. Jednakże wie, że aby osiągnąć cel, potrzebują siebie nawzajem. Zawierają sojusz, a prawda zostaje odkrywana kawałek po kawałku w pełnym tajemnic, magicznym świecie.
Bałam się tego tomu. "Krew i Popiół" zostawił lekki posmak goryczy, przez co zagłębianie się w "Królestwo ciała i ognia" stanowiło ryzyko rozczarowania. Nie jest to książka bez wad, to na pewno. Zawiera sporo absurdalnych scen, które potrafią przyprawić o zażenowanie, ale ma w sobie tą magię, która chłonie czytelnika do innego świata. Dzięki której chce się poznawać historię bohaterów i przez co tych bohaterów zaczyna się lubić. Bardzo podobała mi się dynamika książki, powolne odkrywanie kart przez autorkę. Romans na wysokim poziomie, potrafił przyprawić o gęsią skórkę. Coś w niej niewątpliwie przyciąga, zachęca do czytania i poznawania kolejnych rozdziałów, tak że nie można się oderwać. Wysoko podniesiona poprzeczka od pierwszego tomu. Oby tak dalej!
Dotychczasowe życie Poppy okazuje się kłamstwem, a prawda ciężka do udźwignięcia. Nie jest już Panną, nie chce być kojarzona z fałszywym tytułem nadanym jej w okropnym celu, ale niestety tak jest odbierana w tym nowym świecie, w którym się znalazła. Nie wie dłużej co myśleć o Casteelu, mężczyźnie, któremu zaufała i który brutalnie to zaufanie zniszczył. Jednakże wie, że aby...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-07-15
Macie taką serię, do której wracacie, gdy rzeczywistość jest zbyt ciężka do udźwignięcia? Dla mnie to Harry Potter. Gdy jest źle, zanurzam się w tym świecie, odnajdując spokój, miłość i nadzieję. Napawam się magią, miejscem, które kojarzy mi się ze słodką niewinnością, dzieciństwem i dobrem. "Harry Potter i Książę Półkrwi" to część smutna, pełna bólu i tragedii. Ale kryją się w niej też emocje dobre, nadzieja i szczęście. Powieści te potrafią uskrzydlać, a ta, według mnie, jest jedną z lepszych z serii. Z całego serca polecam.
Macie taką serię, do której wracacie, gdy rzeczywistość jest zbyt ciężka do udźwignięcia? Dla mnie to Harry Potter. Gdy jest źle, zanurzam się w tym świecie, odnajdując spokój, miłość i nadzieję. Napawam się magią, miejscem, które kojarzy mi się ze słodką niewinnością, dzieciństwem i dobrem. "Harry Potter i Książę Półkrwi" to część smutna, pełna bólu i tragedii. Ale kryją...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-02-04
"Słodka pokusa" to historia osadzona w mafijnym świecie, gdzie brutalność i ustawione małżeństwa to nic nowego. Dlatego gdy główny bohater, Cassio, po stracie żony zostaje sam z dwójką dzieci - czteromiesięczną córeczką oraz dwuletnim synkiem, musi od razu myśleć o ożenku. Nie tylko potrzebuje nowej żony, ponieważ w jego świecie tradycja i honor tego wymagają, ale przede wszystkim potrzebuje matki dla swoich dzieci. Gdy jego jedynym wyborem okazuje się Giulia, która wkrótce skończy osiemnaście lat, wydaje się, że nic nie mogło pójść gorzej. Giulia to dziewczyna, która nigdy nie trzymała w ramionach niemowlaka, nie ma doświadczenia w życiu miłosnym, a tym bardziej w zajmowaniu się dwójką dzieci. Jednakże okazuje się fantastyczną kobietą, gotową zwalczyć o swoje własne szczęście.
Fabuła precyzyjnie przekazuje nam historie o bólu, zdradzie. Opowiada realia świata, w którym żyją bohaterowie, taktownie wypomina tradycje, uczy czytelnika zrozumieć ich zachowania. A Giulia to postać, która całkowicie podbiła moje serce! Dawno nie spotkałam się w książce z główną bohaterką, która tak bardzo przypadłaby mi do gustu. Była inteligentna, inicjowała relację, nalegała na rozmowy - niesamowicie realna kobieta, z którą można się całkowicie utożsamić. W wielu historiach tego pokroju spotykamy się z masą konfliktów wynikających z niedomówień, niejasności, zwyczajnej ciszy między bohaterami, a tu tego nie ma. Gdy dzieje się źle - rozmawiamy. Gdy chcemy wyrazić swoje uczucia - rozmawiamy. Gdy chcemy coś zmienić - rozmawiamy. Jest to takie świeże i dobre, przez co przez książkę po prostu płynie się z uśmiechem.
Giulia mierzy się ze swoją nową rzeczywistością wytrwale i nie narzeka. Zawsze była świadoma, że to ojciec wybierze jej męża, więc mimo początkowego strachu, chce zrobić wszystko, aby to małżeństwo się udało. Zajmuje się dziećmi, codziennie stara się być matką, na którą zasługują i przynosi ze sobą powiew pozytywnej energii. Walczy o swoje szczęście, uczy się, rozwija i dojrzewa. Więcej takich bohaterek, proszę.
Rewelacyjna historia, fantastyczne pióro autorki, gorące sceny, które potrafią niesamowicie pobudzić wyobraźnie i bohaterowie, których po prostu się lubi. Absolutnie pokochałam tą historię i szczerze ją polecam!
https://www.instagram.com/p/CZ41qoaoveG/?utm_source=ig_web_copy_link
"Słodka pokusa" to historia osadzona w mafijnym świecie, gdzie brutalność i ustawione małżeństwa to nic nowego. Dlatego gdy główny bohater, Cassio, po stracie żony zostaje sam z dwójką dzieci - czteromiesięczną córeczką oraz dwuletnim synkiem, musi od razu myśleć o ożenku. Nie tylko potrzebuje nowej żony, ponieważ w jego świecie tradycja i honor tego wymagają, ale przede...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-06-23
Historię Lily Bloom poznajemy w dniu pogrzebu jej ojca. Wierząc, że sprawiła mamie niesamowite rozczarowanie swoją mową pożegnalną, zaszywa się na dachu, gdzie spotyka targanego silnymi emocjami przystojnego chłopaka, Ryle'a Kincaida. Oboje przeżywają swoje własne koszmary i znajdują ukojenie w rozmowie z obcą osobą. Co jednak stanie się, gdy spotkają się ponownie? Jak potoczy się ich historia? I co kryje się w przeszłości Lily?
"It ends with us" pokazuje nam zarówno teraźniejszość, jak i przeszłość, którą bohaterka odkrywa kawałek po kawałku. Lily nie miała łatwo w życiu. Wiele przeszła, a jednocześnie pozostawała pełna ciepła i miłości. Kiedy więc poznała Atlasa jako piętnastoletnia dziewczyna, wiedziała, że musi mu pomóc. Ich historia pięknie się rozwijała, a oboje wkrótce stali się dla siebie całym światem. Jednakże to wszystko przeszłość, a obecnie w życiu Lily istnieje Ryle, który rozkochuje ją w sobie do szaleństwa.
"Nie ma czegoś takiego jak źli ludzie. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, którzy czasami robią złe rzeczy."
Colleen Hoover to autorka z niesamowitym talentem, która potrafi z lekkością opisywać bardzo trudne, traumatyczne wydarzenia. Potrafi znaleźć odpowiednie słowa, by ukoić ból w sercu, a także pomóc zrozumieć zachowanie ludzi. Jest to trudna, ale bardzo mądra książka. Zadaje pytania, zmusza do refleksji, jest też pełna nadziei. Przemoc to coś, czego wiele ludzi nie rozumie, a dzięki "It ends with us" jesteśmy w stanie przyjrzeć się takiej relacji z zupełnie innej perspektywy. Miłość nie zawsze jest piękna. Czasami przynosi jedynie ból i jedynym rozwiązaniem jest pozwolić jej odejść.
Piękna książka, którą szczerze polecam.
Historię Lily Bloom poznajemy w dniu pogrzebu jej ojca. Wierząc, że sprawiła mamie niesamowite rozczarowanie swoją mową pożegnalną, zaszywa się na dachu, gdzie spotyka targanego silnymi emocjami przystojnego chłopaka, Ryle'a Kincaida. Oboje przeżywają swoje własne koszmary i znajdują ukojenie w rozmowie z obcą osobą. Co jednak stanie się, gdy spotkają się ponownie? Jak...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-05-23
Fabularnie druga część rozwinęła się tak niesamowicie, że nie mogłam oderwać się od książki, a historia Bryce zawładnęła mną na nowo. Parę razy się wzruszyłam, a łzy same pojawiły się na twarzy. Autorka potrafi niesamowicie władać słowem, przez co opisywana przez nią akcja nabiera życia, staje się o wiele bliższa czytelnikowi i potrafi całkowicie podbić jego serce. Świetny plot twist - nie tego się spodziewałam, przez co zostałam mile zaskoczona, a całość wypada niemal idealnie. Fantastyczna powieść.
Fabularnie druga część rozwinęła się tak niesamowicie, że nie mogłam oderwać się od książki, a historia Bryce zawładnęła mną na nowo. Parę razy się wzruszyłam, a łzy same pojawiły się na twarzy. Autorka potrafi niesamowicie władać słowem, przez co opisywana przez nią akcja nabiera życia, staje się o wiele bliższa czytelnikowi i potrafi całkowicie podbić jego serce. Świetny...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-03-23
"Dwór skrzydeł i zguby" to trzeci tom cyklu opowiadającym o fantastycznym świecie fae. Feyra powraca na Dwór Wiosny, by nie tylko zemścić się za los, który spotkał jej rodzinę, ale pozyskać informację niezbędne na temat działań Tamlina i króla Hybernii. Jest to niezwykle trudne zadanie, które wymaga od niej przeprowadzenia bardzo niebezpiecznej gry. A czas ma ogromne znaczenie, wojna może wybuchnąć w każdej chwili...
Było coś w tym tomie, co niesamowicie mnie fascynowało. Sprawiało, że myślałam nieustannie o książce, gdy przestawałam czytać. Ale były też takie momenty, przez które lekturę odkładałam na później. Nie jest to pozycja idealna, ale jest tak niesamowicie wyjątkowa i wciągająca... Zakochałam się w tym świecie, w postaciach. Każda inna, barwna, intrygująca. Cała historia Dworów napisana świetnie, tak że pragnie się więcej, dlatego bardzo mnie cieszą kolejne tomy. Jest to przygoda, której nie chce się kończyć.
"Dwór skrzydeł i zguby" to trzeci tom cyklu opowiadającym o fantastycznym świecie fae. Feyra powraca na Dwór Wiosny, by nie tylko zemścić się za los, który spotkał jej rodzinę, ale pozyskać informację niezbędne na temat działań Tamlina i króla Hybernii. Jest to niezwykle trudne zadanie, które wymaga od niej przeprowadzenia bardzo niebezpiecznej gry. A czas ma ogromne...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-03-06
"Dwór Mgieł i Furii" to druga część cyklu dworów. Po okropnych wydarzeniach pierwszej części zdawałoby się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Zło zostało pokonane, a Feyra może spędzić resztę swojego nieśmiertelnego życia ze swoim wybrankiem, Tamlinem. Zaryzykowała wszystko, by ocalić nie tylko jego, ale by uwolnić wszystkich spod piekła Amaranthy. Sęk w tym, że nikt nie przypuszczał jak wielkie piętno wycięło w niej to, co musiała dokonać, by znaleźć się w miejscu, w którym jest teraz. I gdy powinna być najszczęśliwszą kobietą na świecie, szykując się do poślubienia swojego wybranka, Feyra rozpada się coraz bardziej w sobie i traci resztki cząstek siebie.
Chciałoby się rzec: to dzieje się z kobietą, gdy trzyma się ją w złotej klatce. Złamaną, niezrozumianą, rozbitą na kawałki. I nie robi się nic, by ją uratować przed samą sobą. Czy powinna była bardziej prosić o pomoc? Czy powinna była rozmawiać z osobą, dla której poświęciła wszystko? A może to Tamlin, dla którego zrobiła tak wiele, nie zrobił w zasadzie nic? Bardzo ciężkie pierwsze strony uświadamiają nam, że nic nie jest tak proste, na jakie się wydaje, a nieokrzesana moc, którą Feyra w sobie odkrywa, nie daje ujścia dzięki sprzeciwom jej ukochanemu. A więc, gdy po trzech miesiącach ciszy w końcu pojawia się książę Dworu Nocy, Rhysand, odebrać część swojej umowy, odsłaniają się przed nami głęboko skrywane tajemnice.
Dużo, bardzo dużo mieszanych uczuć. Czy kobieta, która jest w stanie zrobić tak wiele w imię miłości, nie powinna bardziej o nią walczyć? A może mężczyzna, który biernie obserwował, jak ona robi to wszystko, by ocalić jego i ich miłość, powinien był zrobić więcej, dbać bardziej, rozumieć bardziej, uleczyć zbolałą duszę? Spodziewałam się wiele po tej książce, ale to, co dostałam, przewyższyło moje oczekiwania. Postać Rhysa mnie zaskoczyła i zachwyciła. Dostaliśmy prawdziwego księcia na złotej tacy, ale przez to też mogliśmy kwestionować wszystkie uczucia, które pojawiły się w pierwszej części. Trzeba jednak przyznać, że łatwo przyszło autorce napisać męską postać, którą tak łatwo pokochać, aż się ją nią niemal pchało w ramiona głównej bohaterki. Było tu też więcej magii, więcej rzeczy, których w pierwszym tomie mi brakowało. Mogliśmy lepiej poznać świat i krainę, w której Feyra odkrywała się na nowo.
Bardzo podobała mi się ta wewnętrzna podróż, gdy Feyra odzyskiwała utracone kawałki swojego serca i wracała ponownie do życia. Albo dosłownie rodziła się na nowo. Dawało to nadzieję, że wszystko w istocie da się naprawić. Nawet rozszarpane kawałki duszy.
Fantastyczna część. Baaardzo polecam!
"Dwór Mgieł i Furii" to druga część cyklu dworów. Po okropnych wydarzeniach pierwszej części zdawałoby się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Zło zostało pokonane, a Feyra może spędzić resztę swojego nieśmiertelnego życia ze swoim wybrankiem, Tamlinem. Zaryzykowała wszystko, by ocalić nie tylko jego, ale by uwolnić wszystkich spod piekła Amaranthy. Sęk w tym, że nikt nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-03-05
Przyznam szczerze, że do tej serii podchodziłam z pewną rezerwą i sceptycyzmem. Miałam sporę obawy czy seria jest warta takiej uwagi, czy jest to w ogóle dobrze napisane i czy będzie w stanie zrobić na mnie wrażenie. I cóż... nie zawiodłam się!
"Dwór cierni i róż" opowiada historię młodej dziewczyny, która robi, co może, by utrzymać swoją rodzinę przy życiu. Feyre zapuszcza się w las na polowanie, gdzie napotyka się na ogromnego wilka - zastrzeliwując go, nie spodziewała się, że zwierzę to tak naprawdę faerie: magiczna istota, która żyje za murem oddzielającym ludzki świat od Prythian. Szybko przyjdzie jej zapłacić karę za swój czyn...
Mamy tu motyw klątwy - czysty retelling "Pięknej i Bestii" przedstawiony w fantastycznej, zdecydowanie bardziej brutalnej krainie. Zagadka, która zabiera nas w długą podróż odkrywania tajemnic przedstawionego świata.
Tamlin to postać, która od razu mi się spodobała, tak samo jak Lucien. Zostali przedstawieni w sposób, dzięki któremu wydają się bardziej wiarygodni w swojej roli, a zarazem, gdy pojawiają się na kartkach, cała historia nabiera barw i jest o wiele bardziej ekscytująca.
Obawiałam się, że przedstawiony wątek romantyczny będzie płytki i nijaki, aczkolwiek naprawdę świetnie się to czytało. Poświęcenie, ból, radość... Wszystko tutaj jest robione w imię miłości, o którą warto walczyć.
Zakończenie mogło być zdecydowanie bardziej spektakularne. Tyle fabuły, tyle dążeń do tego momentu... i wszystko kończy się zbyt szybko, chciałoby się rzecz zbyt prosto. Brakowało mi (nie tylko w tych scenach, również na przestrzeni całej fabuły) magii, czegoś, co całkowicie pokazałoby jak bardzo wyjątkowy jest świat Dworów stworzony przez autorkę. Miejmy nadzieję, że następne części wypełnią tą pustkę, a tę część bez wątpienia polecam!
Przyznam szczerze, że do tej serii podchodziłam z pewną rezerwą i sceptycyzmem. Miałam sporę obawy czy seria jest warta takiej uwagi, czy jest to w ogóle dobrze napisane i czy będzie w stanie zrobić na mnie wrażenie. I cóż... nie zawiodłam się!
"Dwór cierni i róż" opowiada historię młodej dziewczyny, która robi, co może, by utrzymać swoją rodzinę przy życiu. Feyre zapuszcza...
2022-02-04
"Zakon Feniksa" to niesamowity tom, który ukazuje trudy dorastania, ból i stratę. W tym przerażająco grubym tomie kryje się niesamowita podróż do świata, którego nie da się nie pokochać. Harry Potter to seria, która ma szczególne miejsce w moim sercu i którą szczerze polecam każdemu. A może i kolejny młody człowiek całkowicie zatraci się w czytaniu dzięki tej fenomenalnej serii?
"Zakon Feniksa" to niesamowity tom, który ukazuje trudy dorastania, ból i stratę. W tym przerażająco grubym tomie kryje się niesamowita podróż do świata, którego nie da się nie pokochać. Harry Potter to seria, która ma szczególne miejsce w moim sercu i którą szczerze polecam każdemu. A może i kolejny młody człowiek całkowicie zatraci się w czytaniu dzięki tej fenomenalnej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-01-06
"Kwiaty na poddaszu" to jedna z trudniejszych historii, z jaką przyszło mi się zmierzyć. Pięknym językiem opowiada o bólu tak nieprawdopodobnym, że często podczas przewracania kolejnych stron trudno było go udźwignąć.
To była cudowna rodzina: kochająca matka, cudowny ojciec i wspaniała czwórka dzieci. W ich domu nie brakowało radosnej atmosfery oraz miłości - do czasu aż rodziną nie wstrząsnęła prawdziwa tragedia. Po śmierci ojca, zdesperowana matka decyduje się na powrót do rodzinnego domu, by zabezpieczyć przyszłość dla swoich dzieci. Jednak aby odziedziczyć prawdziwy majątek, dzieci zostają zmuszone do ukrywania się przed światem na poddaszu - tak jakby zupełnie nie istniały. Jednakże gdy dni zamieniają się w tygodnie, perspektywa bogatej przyszłości zdaje się odchodzić w zapomnienie...
Niesamowity portret bezwzględności i uczuć zamglonych przez pragnienie pieniędzy i dobrobytu. Człowiekowi trudno jest uwierzyć, że gdzieś na świecie byłaby matka, która zmusiłaby swoje dzieci do podobnych okrucieństw, a jednak one istnieją. Są. I przez to cała historia jest jeszcze bardziej przerażająco smutna: odzwierciedla realia świata, którym rządzą pieniądze, gdzie prawdziwe uczucia odchodzą w zapomnienie, gdzie martwimy się tylko o swoje własne ja. Przepiękna, pełna bólu historia. Szczerze polecam.
"Kwiaty na poddaszu" to jedna z trudniejszych historii, z jaką przyszło mi się zmierzyć. Pięknym językiem opowiada o bólu tak nieprawdopodobnym, że często podczas przewracania kolejnych stron trudno było go udźwignąć.
To była cudowna rodzina: kochająca matka, cudowny ojciec i wspaniała czwórka dzieci. W ich domu nie brakowało radosnej atmosfery oraz miłości - do czasu aż...
2021-12-15
Mój problem z tą pozycją polegał na tym, że nieustannie odkładałam ją podczas czytania - dlaczego? Bo nie chciałam skończyć jej czytać. Ta historia tak mnie wciągnęła, zafascynowała, bezceremonialnie wepchnęła do swojego świata, że bałam się tego uczucia "po" - bo była to taka wspaniała podróż poznawać emocje tak wyjątkowego bohatera, wzruszając się raz po raz nowymi wydarzeniami.
"Almond" to historia Yunjae, który urodził się z aleksytymią: chorobą, która utrudnia mu rozumienie emocji i uniemożliwia ich odczuwanie. Właśnie dlatego Yunjae nazywany był psychopatą - bo to chłopiec, który "nic nie czuł". W taki sposób zaczyna się jego przygoda z Gonem, chłopakiem, który chce wywołać w nim emocje, wywołując ból. Kiedy jednak nie przynosi to zamierzonych rezultatów, Gon staje się zaciekawiony Yunjae i ich przyjaźń stopniowo rośnie.
Jest to świetna pozycja opowiadająca o dorastaniu, przyjaźni, uczuciach i trudności. Pięknie opisuje wszystkie wydarzenia, które, zdawałoby się, ludzki umysł doskonale rozumie. Dla mnie jednak podczas czytania stało się jasne, że wiele rzeczy, które zdają się być oczywiste, mogą w rzeczywistości znacznie odbiegać od naszych wyobrażeń. Świat bowiem pełen jest niespodzianek i niejasności, które nie sposób odgadnąć.
Szczerze polecam!
Mój problem z tą pozycją polegał na tym, że nieustannie odkładałam ją podczas czytania - dlaczego? Bo nie chciałam skończyć jej czytać. Ta historia tak mnie wciągnęła, zafascynowała, bezceremonialnie wepchnęła do swojego świata, że bałam się tego uczucia "po" - bo była to taka wspaniała podróż poznawać emocje tak wyjątkowego bohatera, wzruszając się raz po raz nowymi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-10-01
W porównaniu z pierwszym tomem, "Zły król" jest o niebo lepszy i znacznie bardziej wciągający.
Jude stawia się w bardzo trudnej pozycji doradcy Cardana, a on nie może odmówić żadnemu z jej rozkazów. Mimo że spełnia swoje pragnienie władzy i znaczenia czegoś w świecie elfów, nie jest to droga usłana różami. Oprócz tego, że oboje muszą tolerować swoje towarzystwo, by zapanować nad światem elfów, a wraz z tym pojawiają się nowe sekrety i uczucia, to na każdym kroku Jude musi martwić się o swoje własne, śmiertelne życie.
Sieć intryg, kłamstw i okrutnych posunięć to dopiero początek koszmaru. Akcja przy końcu to istny rollercoaster emocji, przez co książkę czyta się z zapartym tchem, a to sprawia, że całość wypada niezwykle dobrze. Nie takiej końcówki się spodziewałam, przez co z przyjemnością sięgnę po kolejny tom.
W porównaniu z pierwszym tomem, "Zły król" jest o niebo lepszy i znacznie bardziej wciągający.
Jude stawia się w bardzo trudnej pozycji doradcy Cardana, a on nie może odmówić żadnemu z jej rozkazów. Mimo że spełnia swoje pragnienie władzy i znaczenia czegoś w świecie elfów, nie jest to droga usłana różami. Oprócz tego, że oboje muszą tolerować swoje towarzystwo, by...
2021-11-07
"Szklany klosz" to opowieść szokująca, emocjonalna i piękna. Kryje się w niej wiele bólu, ale i też obojętności wobec niego. Jest nietuzinkowa, szalenie wyjątkowa i przynosząca ból. Styl pisania autorki iście mistrzowski - absolutnie fascynujący. Wszystko było smaczne: zdania, porównania, interpretacje. Wnikliwy opis psychiki bohaterki, który daje do myślenia... Aż strach pomyśleć, że depresja była (choć w zasadzie, cóż, nadal jest) tematem tabu, czymś, czego ludzie nie rozumieli, nie akceptowali, nie byli w stanie wyleczyć. W końcu, ciężko uwierzyć, że ktoś, kto pozornie ma wszystko, może odczuwać beznadzieje, stracić sens życia, zatracić samego siebie.
Świetne zakończenie, które pozwala na dowolność interpretacji.
"Szklany klosz" to opowieść szokująca, emocjonalna i piękna. Kryje się w niej wiele bólu, ale i też obojętności wobec niego. Jest nietuzinkowa, szalenie wyjątkowa i przynosząca ból. Styl pisania autorki iście mistrzowski - absolutnie fascynujący. Wszystko było smaczne: zdania, porównania, interpretacje. Wnikliwy opis psychiki bohaterki, który daje do myślenia... Aż strach...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-03-06
Druga część "Igrzysk Śmierci" jest zdecydowanie fenomenalną kontynuacją. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, iż jest to część lepsza od swojej poprzedniczki. Autorka nareszcie ukazała nam uczucia Katniss, a wygrana w Igrzyskach wcale nie była końcem walki, lecz dopiero jej długim początkiem. Lektura trzyma w napięciu. Nie jest to czytadełko przed snem czy na krótką chwilę wolnego czasu - gdy już zaczniesz ją czytać, będziesz mieć ogromne problemy, aby się oderwać.
Druga część "Igrzysk Śmierci" jest zdecydowanie fenomenalną kontynuacją. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, iż jest to część lepsza od swojej poprzedniczki. Autorka nareszcie ukazała nam uczucia Katniss, a wygrana w Igrzyskach wcale nie była końcem walki, lecz dopiero jej długim początkiem. Lektura trzyma w napięciu. Nie jest to czytadełko przed snem czy na krótką chwilę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-08-08
Tak, jak przez wszystkie opowiadania pałałam niechęcią do Yennefer, tak teraz zaczynam powolutku darzyć ją sympatią. Cieszy mnie, że Ciri jest główną postacią, bowiem bardzo lubię tego szkraba, no i nie zabrakło Jaskra - krótko mówiąc, Sapkowski nie zawodzi.
Tak, jak przez wszystkie opowiadania pałałam niechęcią do Yennefer, tak teraz zaczynam powolutku darzyć ją sympatią. Cieszy mnie, że Ciri jest główną postacią, bowiem bardzo lubię tego szkraba, no i nie zabrakło Jaskra - krótko mówiąc, Sapkowski nie zawodzi.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-07-09
Co tu dużo mówić... Niesamowici bohaterowie, wzruszające opowiadania, a także takie, które przepełnione były grozą. Wyśmienite opisy walk. Książkę można całą schrupać.
Co tu dużo mówić... Niesamowici bohaterowie, wzruszające opowiadania, a także takie, które przepełnione były grozą. Wyśmienite opisy walk. Książkę można całą schrupać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-10-15
Jakaż to jest dobra, lekka książka, przy której spędzenie wieczoru to istna przyjemność! "Zaproś mnie na Pumpkin Latte" to debiut Anny Chaber, która bez dwóch zdań przekonała mnie do siebie lekkością i urokliwością stylu pisania. Było w tej książce coś niezwykle ciekawego, a jesienny klimat i zapach kawy towarzyszył nam przez całą podróż z bohaterami.
Paula to ambitna kobieta, jednakże awans, który powinien przypaść jej, otrzymał mężczyzna, a ona dostaje zadanie specjalne - urządzenie jesiennego eventu, na którym zostanie przedstawiony nowy szef firmy. Rozczarowanie z powodu braku awansu to nie jedyna frustracja, która ją ogarnia: kobieta po prostu nienawidzi jesieni, a urządzenie przyjęcia to wyzwanie dla niej i jej perfekcjonizmu. W jej życiu uczuciowym również nie dzieje się najlepiej: mężczyzna, z którym dopiero co zaczęła się umawiać, postanawia zakończyć ich związek, a ku zaskoczeniu Pauli, otępienie w kawiarni przerywa jej przystojny barista.
Greg od dawna pracuje w Seaside Cafe i jest kawoholikiem. Gdy tylko się pojawia, niemal czuć mocny aromat kawy i przypraw, które do niej dodaje. Paula i Greg od razu wpadają sobie w oko, a romans powolnie zaczyna kiełkować.
Jak dla mnie, ta książka była po prostu fantastyczna. Romans nie był cukierkowy, wszystko tutaj było dawkowane, przyjemne i płonęło się przez książkę z czystą przyjemnością. Książka urzekła mnie swoją prostotą, nieprzekombinowaną fabułą, a zarazem urokiem, który zawarty jest na każdej stronie. Styl autorki naprawdę na ogromny plus. Napisana mądrze, umiejętnie, intrygująco. Nie mogę się doczekać kolejnych pozycji autorki, z pewnością po nie sięgnę.
Jakaż to jest dobra, lekka książka, przy której spędzenie wieczoru to istna przyjemność! "Zaproś mnie na Pumpkin Latte" to debiut Anny Chaber, która bez dwóch zdań przekonała mnie do siebie lekkością i urokliwością stylu pisania. Było w tej książce coś niezwykle ciekawego, a jesienny klimat i zapach kawy towarzyszył nam przez całą podróż z bohaterami.
Paula to ambitna...
2021-09-27
Bez dwóch zdań moja ulubiona część. Jednakże także ta, przy której zawsze wylewam morze łez.
Bez dwóch zdań moja ulubiona część. Jednakże także ta, przy której zawsze wylewam morze łez.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-09-12
Wydaje mi się, że "Więzień Azkabanu" to ten tom, który powolnie przełamuje wyobrażenie, że Harry Potter to seria dla dzieci. Nakierowuje już czytelnika na dalszą akcję, bardziej dojrzałą, gdzie coraz to nowsze rzeczy wychodzą na jaw, łapiąc za serce. Tom niezwykle dobry, a podczas czytania całej serii człowiek odnosi wrażenie, że odkrywa wszystko na nowo, jakby czytając poznawał smaczki, które wcześniej były dla niego niedostrzegalne. Fenomenalna część.
Wydaje mi się, że "Więzień Azkabanu" to ten tom, który powolnie przełamuje wyobrażenie, że Harry Potter to seria dla dzieci. Nakierowuje już czytelnika na dalszą akcję, bardziej dojrzałą, gdzie coraz to nowsze rzeczy wychodzą na jaw, łapiąc za serce. Tom niezwykle dobry, a podczas czytania całej serii człowiek odnosi wrażenie, że odkrywa wszystko na nowo, jakby czytając...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Dawno się tak dobrze nie bawiłam podczas czytania książki.
"The Love Hypothesis" to idealna pozycja na dobrze spędzony wieczór.
Olive to doktorantka na wydziale biologii Uniwersytetu Stanforda, niezwykle inteligentna i uzdolniona dziewczyna walcząca o swoje w tym trudnym, akademickim świecie. Dopiero co rozstała się z chłopakiem, Jeremym, który wpadł w oko jej najlepszej przyjaciółce. By udowodnić Anh, że nic do niego nie czuje, wpada na pomysł, by pocałować przypadkowego mężczyznę. Okazuje się, że jest nim (nieprzystępny i owiany reputacją okrutnego wykładowcy) doktor Carlsen. Ku jej zdziwieniu, Carlsen przystaje na propozycję, by udawać jej chłopaka.
Zdawałoby się, że książka ma bardzo prostą fabułę, która statycznie przesuwa się do przodu bez wielkich plot-twistów. Akademicki świat, dorośli bohaterowie, udawany związek i skryte gdzieś uczucia. A jednak historia tych dwojga niesamowicie wciąga. Ich charaktery są bardzo dobrze ukształtowane, da się ich zrozumieć i polubić. Olive stała się jedną z moich ulubionych książkowych bohaterek. Prześwietnie napisana postać, dzięki której niejednokrotnie się uśmiechnęłam.
Chemia między bohaterami świetnie wyczuwalna, książkę się dosłownie pochłania, chce się więcej i więcej. Mi się podobała przeogromnie, dlatego szczerze ją polecam.
Dawno się tak dobrze nie bawiłam podczas czytania książki.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"The Love Hypothesis" to idealna pozycja na dobrze spędzony wieczór.
Olive to doktorantka na wydziale biologii Uniwersytetu Stanforda, niezwykle inteligentna i uzdolniona dziewczyna walcząca o swoje w tym trudnym, akademickim świecie. Dopiero co rozstała się z chłopakiem, Jeremym, który wpadł w oko jej najlepszej...