Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Genialne reportaże.Nikt nie jest w stanie sobie wyobrazić,co czułam,czytając tę książkę.

Historie w niej opisane ,to prawdziwy horror.Z jednej strony bestialskie państwo,z drugiej pełen wiary i poświęcenia obywatel wykorzystany do cna, zostaje zostawiony samemu sobie,odrzucony przez wszystkich....skazany na straszną,makabryczną śmierć.

Ilość bólu i cierpienia na kartach tej książki przytłacza,a gdzieś w środku tego piekła były dzieci.....

Genialne reportaże.Nikt nie jest w stanie sobie wyobrazić,co czułam,czytając tę książkę.

Historie w niej opisane ,to prawdziwy horror.Z jednej strony bestialskie państwo,z drugiej pełen wiary i poświęcenia obywatel wykorzystany do cna, zostaje zostawiony samemu sobie,odrzucony przez wszystkich....skazany na straszną,makabryczną śmierć.

Ilość bólu i cierpienia na kartach...

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i bardzo udane. Przeżyłam fascynującą podróż wraz z bohaterem przemierzając daleką drogę od Anglii ,aż po Persję.Poznałam kulturę i obyczaje narodu żydowskiego i perskiego, dowiedziałam się wiele o rozwoju medycyny tamtych czasów. Książka ta jest zarówno powieścią historyczną, o miłości ,wspaniałej przyjażni , o trudnych ludzkich wyborach. Jest to bardzo wartościowa powieść , która na długo zostanie w mojej pamięci.

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i bardzo udane. Przeżyłam fascynującą podróż wraz z bohaterem przemierzając daleką drogę od Anglii ,aż po Persję.Poznałam kulturę i obyczaje narodu żydowskiego i perskiego, dowiedziałam się wiele o rozwoju medycyny tamtych czasów. Książka ta jest zarówno powieścią historyczną, o miłości ,wspaniałej przyjażni , o trudnych ludzkich...

Ta książka-to świadectwo bestialstwa systemu komunistycznego,który potrafił odebrać jednostce wszystko ,dawne życie ,rodzinę ,wiarę w ludzi,w prawdę,w sprawiedliwość.Wyssał ostatnie okruszki dobra i cóż z nas ludzi zostaje? Istota którą trudno nazwać człowiekiem ,zdolna do okrutnych zbrodni,potrafiąca zrobić wszystko aby przetrwać i zaspokoić straszny,niedający się niczym stłumić głód.Autor ukazuje jak łatwo w pewnych warunkach przekroczyć granicę za którą nie ma już ludzi .....
Ta książka na zawsze pozostanie w mojej pamięci,jej autentyczność jest dla mnie bardzo ważna-autor to wszystko widział i przeżył. Po takich przeżyciach,potrafił w sposób beznamiętny opisać przerażające warunki panujące w najgorszym z łagrów ówczesnej Rosji-Kołymie.Skąd znalazł siłę ,która pozwoliła mu przeżyć ten koszmar jeszcze raz i przelać to ogromne cierpienie ,ból,brak jakiejkolwiek nadziei na lepsze jutro,wszechogarniające zimno,pracę ponad siły na kartki papieru? Ukazał nam świat w którym normalny system wartości nie istnieje,lepiej w tym świecie być mordercą ,zwyrodnialcem ,bo tacy są "przyjaciółmi ludu" ,a nie niewinnym więżniem politycznym ,który nie ma żadnych praw i skazany jest na śmierć głodową,z wycieńczenia ,z bicia,przemrożenia tu wybór jest dość duży.
Ta książka zabrała mnie na samo dno piekła ...........a najgorsze jest to ,że takie piekło nadal istnieje ......w Korei Pn i ludzie ,a może już nie? walczą ,o każdy okruch chleba ,o człowieczeństwo.......

Ta książka-to świadectwo bestialstwa systemu komunistycznego,który potrafił odebrać jednostce wszystko ,dawne życie ,rodzinę ,wiarę w ludzi,w prawdę,w sprawiedliwość.Wyssał ostatnie okruszki dobra i cóż z nas ludzi zostaje? Istota którą trudno nazwać człowiekiem ,zdolna do okrutnych zbrodni,potrafiąca zrobić wszystko aby przetrwać i zaspokoić straszny,niedający się niczym...

"Mały książę" to książka niezwykle wartościowa. Ukazuje zderzenie świata dorosłych z światem dziecka i ogromną różnicę w jego postrzeganiu.Stając się dorosłmi zatracamy cechy które posiadają dzieci np niewinność,wrażliwość. Stajemy się ludźmi spotkanymi przez księcia ,pełnych egoizmu, żądnych władzy, pogrążonych w nałogach.Czasem znajdzie się człowiek ,który umie jeszcze patrzeć na świat oczami dziecka i widzieć to ,czego dorosły nie dostrzega (pilot) ,jest to jednak bardzo rzadkie.

Książka ta opowiada o samotności, ale także o przyjaźni, o szczęściu i cierpieniu,o ludzkim życiu. Przypowieść ta jest wieloznaczna , każdy może ją odbierać na wiele sposobów.


Książeczka jest bardzo pouczająca i skłaniająca do refleksji.Zmusza nas do zastanowienia co życiu jest naprawdę ważne i kiedy nasze życie ma sens. Polecam gorąco.

"Mały książę" to książka niezwykle wartościowa. Ukazuje zderzenie świata dorosłych z światem dziecka i ogromną różnicę w jego postrzeganiu.Stając się dorosłmi zatracamy cechy które posiadają dzieci np niewinność,wrażliwość. Stajemy się ludźmi spotkanymi przez księcia ,pełnych egoizmu, żądnych władzy, pogrążonych w nałogach.Czasem znajdzie się człowiek ,który umie jeszcze...

Wstrząsająca książka. Po przeczytaniu trzy dni ,,chodziłam do tyłu,, Historia jak z horroru. Nie mogłam uwierzyć ,jak dorośli te wszystkie kobiety zatrudnione jako opiekunki mogły być tak nieczułe, bez serca. Nie mogę zrozumieć jak można skazywać dzieci na tak przerażająca śmierć w tym internacie, który był gorszy od obozu koncentracyjnego czy łagru. W obozie chociaż miało się łachmany i wychodziło się z baraku, co prawda do katorżniczej pracy ,ale lepsze to niż 24h w łóżku bez ubrania, koca ,niczego, załatwiając się pod siebie. Czytałam i płakałam, sama mam dzieci i wyobrażałam sobie moje 4 letnie dziecko najpierw w pokoju ciszy , a póżniej w koszmarnym internacie. Wszyscy Ci pseudo lekarze , opiekunki, skazałabym na taki los na jaki skazywali te dzieci. Cóż to za kraj który traktuje tak swoje dzieci ?Gzie są politycy ? Koścół i gdzie jest Putin? Ludzie wyzuci z jakichkolwiek uczuć. Dobrze że znaleźli się dobrzy ludzie, którzy uratowali to dziecko,tak silne charakterem. Podziwam go ,jak przez pół roku wytrzymał w tym miejscu i zdołał zachować człowieczeństwo......

Wstrząsająca książka. Po przeczytaniu trzy dni ,,chodziłam do tyłu,, Historia jak z horroru. Nie mogłam uwierzyć ,jak dorośli te wszystkie kobiety zatrudnione jako opiekunki mogły być tak nieczułe, bez serca. Nie mogę zrozumieć jak można skazywać dzieci na tak przerażająca śmierć w tym internacie, który był gorszy od obozu koncentracyjnego czy łagru. W obozie chociaż miało...

Książka pochłonęła mnie bez reszty. Poruszające historie w niej zawarte dają do myślenia, ukazują nam, jak ważne w naszym życiu są więzi rodzinne ,relacje między rodzeństwem, matką ,ojcem, dziećmi. Pokazują jak złe ,nieprzemyślane decyzje dorosłych na zawsze zmieniają życie dzieci i osób wokół nich.
Szczerze polecam.

Książka pochłonęła mnie bez reszty. Poruszające historie w niej zawarte dają do myślenia, ukazują nam, jak ważne w naszym życiu są więzi rodzinne ,relacje między rodzeństwem, matką ,ojcem, dziećmi. Pokazują jak złe ,nieprzemyślane decyzje dorosłych na zawsze zmieniają życie dzieci i osób wokół nich.
Szczerze polecam.

Przeczytałam tę książkę jednym tchem.Uwielbiam takie historie.Podziwiam autorkę za odwagę i determinację w dążeniu do celu.
Odbyłam wspaniałą podróż przez Białoruś, Wileńszczyznę, Moskwę ,daleką Syberię ,Kazachstan. Przeżywałam całą podróż razem z Małgorzatą, bałam się kiedy spała w podupadłych hostelach, kiedy zaczepiali ją kazachscy taksówkarze, cieszyłam się kiedy odnalazła wioskę w której żyła jej babcia w czasach zsyłki.
Szczerze polecam ,świetne połączenie historii dziadków z podróżą w poszukiwaniu własnych korzeni i historii.

Przeczytałam tę książkę jednym tchem.Uwielbiam takie historie.Podziwiam autorkę za odwagę i determinację w dążeniu do celu.
Odbyłam wspaniałą podróż przez Białoruś, Wileńszczyznę, Moskwę ,daleką Syberię ,Kazachstan. Przeżywałam całą podróż razem z Małgorzatą, bałam się kiedy spała w podupadłych hostelach, kiedy zaczepiali ją kazachscy taksówkarze, cieszyłam się kiedy...

Warto przeczytać,polecam.Bardzo wzruszyła mnie ta ksiązka.

Warto przeczytać,polecam.Bardzo wzruszyła mnie ta ksiązka.