-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2023-11-29
2024-01-18
"Kościół to ludzie, a ludzie popełniają błędy".
To nie jest książka o herezji religijnej czy przewracaniu ogólnie przyjętego porządku. Za to, jest to pozycja, w której młodzi ludzie próbują odnaleźć swoje miejsce w świecie. Dorastając poznają siebie i środowisko, w którym żyją na nowo. Zaczynają dostrzegać mankamenty rzeczywistości, sprzeczności, ale także możliwości ich zmiany. Mają świadomość, że głos dzieci i młodzieży też może się liczyć. To od nich zależy, czy zgodzą się na niesprawiedliwość, czy wzniecą bunt.
Piękna książka o sile przyjaźni, miłości do drugiego człowieka i Boga/bogów. Pokazuje, jak wiele może zdziałać sama obecność drugiej osoby w naszym życiu i jak często tego nie doceniamy.
"Kościół to ludzie, a ludzie popełniają błędy".
To nie jest książka o herezji religijnej czy przewracaniu ogólnie przyjętego porządku. Za to, jest to pozycja, w której młodzi ludzie próbują odnaleźć swoje miejsce w świecie. Dorastając poznają siebie i środowisko, w którym żyją na nowo. Zaczynają dostrzegać mankamenty rzeczywistości, sprzeczności, ale także możliwości ich...
2023-12-27
Potrzebowałam tej książki. Dziękuję. Idę dalej chlipać w poduszkę.
Potrzebowałam tej książki. Dziękuję. Idę dalej chlipać w poduszkę.
Pokaż mimo to2024-03-08
2024-02-12
2024-01-12
2023-11-27
Uwielbiam XXI-wieczną prozę polską opowiadającą historię rodzin żyjących w końcówce XX w.
Uwielbiam XXI-wieczną prozę polską opowiadającą historię rodzin żyjących w końcówce XX w.
Pokaż mimo to2024-01-02
2023-12-15
2023-11-15
Ładny język, ale i tak czytałam książkę ponad rok czasu. Nie poczułam związku emocjonalnego z bohaterami ani nie byłam zaangażowania w fabułę. Najbardziej bulwersowało mnie traktowanie kobiet przez mężczyzn. Przy tych fragmentach krew się we mnie gotowała.
Ładny język, ale i tak czytałam książkę ponad rok czasu. Nie poczułam związku emocjonalnego z bohaterami ani nie byłam zaangażowania w fabułę. Najbardziej bulwersowało mnie traktowanie kobiet przez mężczyzn. Przy tych fragmentach krew się we mnie gotowała.
Pokaż mimo to
Ostatnie 150 stron ratuje tę książkę.
Dlaczego od początku nie mogła taka być? Lektura strasznie mi się dłużyła. Dopiero po trzysetnej stronie zaangażowałam się w fabułę.
Nie wiem, czy sięgnę po drugi tom. Jakoś całościowo książka mnie nie porwała, ale była odrobinę lepsza pod względem akcyjności od "Ojca chrzestnego". Jednak nie została napisana tak plastycznym językiem. Na pewno dużym plusem jest tu feministyczne ukazanie kobiet.
Ostatnie 150 stron ratuje tę książkę.
więcej Pokaż mimo toDlaczego od początku nie mogła taka być? Lektura strasznie mi się dłużyła. Dopiero po trzysetnej stronie zaangażowałam się w fabułę.
Nie wiem, czy sięgnę po drugi tom. Jakoś całościowo książka mnie nie porwała, ale była odrobinę lepsza pod względem akcyjności od "Ojca chrzestnego". Jednak nie została napisana tak plastycznym językiem....