Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Za górami, za lasami...
(a może wcale nie tak daleko)
była sobie Pani z Biblioteki,
która nie wypożyczała dzieciom książek. Wypożyczała Skrzydła ❤️."

Tymi oto słowami rozpoczyna się bogata w przepiękne ilustracje i pełna magii historia dla dzieci o książkach, ich Czarodziejce, która za pomocą skrzydeł i różdżki może przenieść Cię w wybrany świat - pełen pięknych księżniczek, lub dzielnych rycerzy, robotów lub ogromnych dinozaurów. Dzięki niej możesz także polecieć w kosmos, unosić się na chmurach, czy też pływać morzach i oceanach będąc prawdziwym piratem ... cokolwiek przyjdzie Ci do głowy ona już będzie wiedzieć czego Ci naprawdę trzeba. Skąd? Kim jest ta kobieta?

"To była trochę wróżka, a trochę czarodziejka. Zawsze wiedziała kogo do jakiej krainy wysłać. Z uwagą słuchała innych. W źrenicach oczu potrafiła odczytać pragnienia i czuła kto potrzebuje uśmiechu, kto zadziwienia, a kto przygody" ❤️."

Jeśli Wasze Pociechy kochają książki, lub wręcz na odwrót poszukujecie książki , która przekona je do czytania i spędzania czasu w cudownym świecie literatury to świetnie trafiliście! Zobaczyłam ją w naszej pobliskiej bibliotece i może wyda się Wam to śmieszne, ale ta książka mówiła do mnie... kusiła... musiałam ją wypożyczyć! A teraz po jej lekturze wiem, że potrzebuję jej w swojej biblioteczce 😍😍😍.

"Za górami, za lasami...
(a może wcale nie tak daleko)
była sobie Pani z Biblioteki,
która nie wypożyczała dzieciom książek. Wypożyczała Skrzydła ❤️."

Tymi oto słowami rozpoczyna się bogata w przepiękne ilustracje i pełna magii historia dla dzieci o książkach, ich Czarodziejce, która za pomocą skrzydeł i różdżki może przenieść Cię w wybrany świat - pełen pięknych...

Kocham całą tę serię ♥️♥️♥️ bez mrugnięcia okiem i zająknięcia się, całkowicie i bez żadnego ale. Bo tak naprawdę NIEMA żadnego ALE! Wiem, że pewnie wszyscy już zapomnieli o tej książce, świętach, tym klimacie, albo wręcz bliżej im do myśli o tych zbliżających się, niż tych które minęły, ale ... w sumie nieważne! Święta to wyjątkowy czas i nikt temu nie zaprzeczy 😍. W dodatku obraz powieści jaki tworzy Natalia Sońska poraz kolejny po prostu wbija się w pamięć i rozgrzewa serducho choćby wcześniej skuł je niebotycznie gruby lód!♥️ Widok Zakopanego skąpanego w śniegu po zmroku podczas świąt, wyprawy w góry...tak zawsze chciałam spędzić święta (pewnego roku tak właśnie będzie!✊). Uwielbiam każdą z tych góralskich części (choć te obecną pożyczyłam z biblioteki - cóż, brak funduszy, ale muszę ją mieć w swojej biblioteczce 😍) za wszystko...każdą z postaci za jej realizm, serce, poczucie humoru i wrażliwość (no i fakt, że każdy z nich był na słodki sposób nieporadny).
Wybaczcie cały ten chaos w wysłowieniu się, ale naprawdę poczułam się lekko i przyjemnie przeżywając wraz z Majątkiem, Bartkiem, Wojtkiem i Ciocią Rozalią każdą z perypetii. Polubiłam każdego SZALENIE i już na zawsze pozostaną w mojej pamięci ♥️
"Niema nic wspanialszego niż dwie bratnie dusze, które spotykają się po latach. Chciałoby się wykrzyknąć, że miłość zawsze znajdzie właściwą drogę. Ktoś jednak ma inne plany, niż główna bohaterka. Były narzeczony, oraz nadopiekuńcza Ciotka usiłują po swojemu ułożyć życie dziewczyny. Czy świąteczny czas okaże się jednak dla Mai łaskawy? Przekonaj się że małe cuda są możliwe - wystarczy tylko w nie uwierzyć ♥️"

Kocham całą tę serię ♥️♥️♥️ bez mrugnięcia okiem i zająknięcia się, całkowicie i bez żadnego ale. Bo tak naprawdę NIEMA żadnego ALE! Wiem, że pewnie wszyscy już zapomnieli o tej książce, świętach, tym klimacie, albo wręcz bliżej im do myśli o tych zbliżających się, niż tych które minęły, ale ... w sumie nieważne! Święta to wyjątkowy czas i nikt temu nie zaprzeczy 😍. W...

Przeogromny podziw i szacunek...to jako pierwsze czuję, gdy myślę o tej elitarnej, wyspecjalizowanej jednostce i ludziach, którzy na codzień ryzykują własne zdrowie i życie by pomóc tym, którzy w górach sobie z różnych powodów nie poradzili. Skrajnie niebezpieczne warunki w jakich zdarza im się pracować, ludzie z którymi się stykają podczas takich akcji rodzi pytanie - jak silny i odporny trzeba mieć charakter (i jak bardzo kochać to co się robi?) by stawiać temu czoła? Książka to 350 stron pełnej niezwykłych wspomnień, szczegółowych opisów akcji i ciekawostek dotyczących codziennej ochotniczej służby. Świetnie napisana, w ciągłym napięciu! To jest naprawdę HIT ♥️♥️♥️. Wielokrotnie czytałam fragmenty mojemu Mężowi, który jak ja był pod gigantycznym wrażeniem ogromu pracy i tego co musieli czuć w różnych sytuacjach. Ciarki murowane!!
Czy zdawaliście sobie sprawę, że w Tatrach lata tylko 4 stałych pilotów śmigłowca? A godzina służby tegoż Sokoła to koszt ok 12 tys zł? (Jak myślę o tych specjalista którzy w adidasach czy klapkach śmigają bez obaw po górach to aż świerzbią ręce!). Tu kolejny pokłon ku ratownikom - ja bym chyba nie potrafiła być taka wyrozumiała.
Młoda kobieta, którą wyciągnięto spod lawiny i dzięki topr-owcom szczęśliwie przeżyła miała tylko 16,9°C temperatury ciała! A rekordowy czas jaki ratownicy poświęcili na akcję ratunkową to 18 minut!! Oczywiście od momentu poderwania Sokoła aż do chwili przekazania poszukiwanego w ręce lekarzy w Zakopiańskim szpitalu (warunki idealne, to oczywiste). I niech ktoś mi teraz powie, że to wszystko nie jest imponujące!
Po stokroć dziękuję całej ekipie TOPR za to, że są - jesteście po prostu NAJLEPSI ♥️♥️♥️.

Polecam zdecydowanie!

Przeogromny podziw i szacunek...to jako pierwsze czuję, gdy myślę o tej elitarnej, wyspecjalizowanej jednostce i ludziach, którzy na codzień ryzykują własne zdrowie i życie by pomóc tym, którzy w górach sobie z różnych powodów nie poradzili. Skrajnie niebezpieczne warunki w jakich zdarza im się pracować, ludzie z którymi się stykają podczas takich akcji rodzi pytanie - jak...

Wciągająca, wzruszająca powieść o 96-letniej kobiecie imieniem Doris, która wspomina całe swoje życie zapisując wszystko w tytułowym czerwonym notesie otrzymanym od Taty. Spisuje to by wspomnieć wszystkich, których spotkała w swoim życiu i dzieki którym właśnie w ten sposob się ono ułożyło. Zapragnęła jednocześnie przekazać własną historię swojej jedynej najbliższej osobie, czyli Jenny. Większość zapisanych w zeszycie nazwisk została już przekreślona...Doris została sama, wszyscy inni już dawno odeszli z tego świata.
Życie nigdy nie rozpieszczało naszej bohaterki...jako dziecko straciła ojca, bardzo wcześnie musiała o siebie zadbać i podjąć pracę jako gosposia. Okres międzywojenny to czas w którym jej uroda została zauważona i doceniona, dzięki czemu stała się popularną modelką, a w przeddzień wybuchu drugiej wojny światowej uciekła liniowcem do Nowego Jorku by rozpocząć nowe życie i odnaleźć miłość swojego życia. Wciąż musiała walczyć o byt, dostosowywać sie do stale zmieniających się warunków.

Przepadłam...♥️♥️♥️ Z ogromną chęcią obejrzę ekranizację tej książki - a Wam, którzy jeszcze jej nie czytali, zdecydowanie polecam nadrobić. Naprawdę warto!♥️

Wciągająca, wzruszająca powieść o 96-letniej kobiecie imieniem Doris, która wspomina całe swoje życie zapisując wszystko w tytułowym czerwonym notesie otrzymanym od Taty. Spisuje to by wspomnieć wszystkich, których spotkała w swoim życiu i dzieki którym właśnie w ten sposob się ono ułożyło. Zapragnęła jednocześnie przekazać własną historię swojej jedynej najbliższej osobie,...

Wiedziałam! No po prostu wiedziałam, że tak to się skończy! Przepadłam całkowicie! Cały zapas chusteczek wykorzystany! To kolejna z TYCH historii, która z impetem wryje się w Twoją pamięć i serducho, namiesza, wyciśnie wszystkie łzy... Jeśli czytaliście "Promyczka" Kim Holden,"Tysiąc pocałunków", albo choćby wciągnęło Was jedna z książek Mii Sheridan, czy Colleen Hoover to i w tym przypadku się nie zawiedziecie. To solidna dawka emocjonalnego wstrząsu, który nie odpuszcza do ostatnich stron. Jazda bez trzymanki, prawdziwy rollercoaster bez zabezpieczeń! Piękna przyjaźń, bezgraniczna miłość, zaufanie, siła, wsparcie, bliskość...to wszystko pulsuje gamą różnorodnych żywych barw, których doświadczycie podczas lektury.

Nie zawiodłam się ❤❤❤.

Cromwell to młody i bardzo popularny geniusz muzyczny, gra na wszystkim, wszędzie widzi i czuje muzykę w pewien wyjątkowy sposób...to było niezwykle fascynujące doświadczenie. Chłopak jest pełnym agresji buntownikiem, który zrezygnował z muzyki klasycznej po czym zamknął się w sobie i swoim bezpiecznym na pozór świecie elektronicznej muzyki dance, Jackiem Danielsem i przypadkowych kobiet. Do czasu gdy na jego drodze staje Bonnie...ta delikatna, dociekliwa i pełna szczęścia dziewczyna, która uwielbia słowa wywróciła jego życie do góry nogami. Mimo początkowo trudnych relacji stopniowo odkrywa jego wnętrze, zbliżają się do siebie. Właśnie wtedy wszystkie demony zaczynają wychodzć na jaw...


PS: Świetna playlista ❤❤❤

Wiedziałam! No po prostu wiedziałam, że tak to się skończy! Przepadłam całkowicie! Cały zapas chusteczek wykorzystany! To kolejna z TYCH historii, która z impetem wryje się w Twoją pamięć i serducho, namiesza, wyciśnie wszystkie łzy... Jeśli czytaliście "Promyczka" Kim Holden,"Tysiąc pocałunków", albo choćby wciągnęło Was jedna z książek Mii Sheridan, czy Colleen Hoover to...

Teraz już rozumiem skąd te wszystkie ochy i achy na temat książek Samanthy Young. Przepadłam całkowicie ♥️.
Autorka ma faktycznie niebywały zmysł i talent do kreowania realistycznych i emocjonalnych historii miłosnych. Czytałam ją stojąc nad obiadem, odkurzając...nie wiedziałam, że potrafię tak działać hihihi.

Ava i Caleb to dwie pozornie różne postacie, które los stawia na swojej drodze w najtrudniejszym dla nich momencie. Każde z nich przeżyło własną tragedię i nie do końca się z tym uporali. Jedyne czego oboje chcą, to prostego i niezobowiązującego związku. Te spotkanie na zawsze zmieni ich życie i chęć walki o własne szczęście. Uwielbiam sarkastycznie docinki tej dwójki, te pikantne poczucie humoru które działa jak najlepszy afrodyzjak i pozwala jednocześnie zapomnieć o przykrych sprawach. Najbardziej bowiem zranić może Cię ktos, kogo kochasz...to ryzyko, które każdy z nas podejmuje na codzień. Ale czy nie jest tego warte? Na to pytanie musicie odpowiedziec sobie sami choć domyślam się jaka jest przeważającą odpowiedź :).

Polecam! Lekka, wzruszająca, zabawna i w pełni seksowna - idealna na wieczór z kieliszkiem wina :)))

Teraz już rozumiem skąd te wszystkie ochy i achy na temat książek Samanthy Young. Przepadłam całkowicie ♥️.
Autorka ma faktycznie niebywały zmysł i talent do kreowania realistycznych i emocjonalnych historii miłosnych. Czytałam ją stojąc nad obiadem, odkurzając...nie wiedziałam, że potrafię tak działać hihihi.

Ava i Caleb to dwie pozornie różne postacie, które los stawia...

Jestem świeżo po lekturze tej historii i śmiało mogę powiedzieć, że wnętrze tej opowieści przebija i jednocześnie uzupełnia swym pięknem i mądrością te przecudną okładkę ♥️♥️♥️. Niecodzienna perspektywa sprawia, że treść jest niezwykle wciągająca...uczy nas tolerancji i zrozumienia. A wszystko za sprawą głównego bohatera, które jest dwustuletnim Dębem, które wiele przeżyło, a jeszcze więcej widziało. Dawno temu zupełnie przypadkiem Dąb staje się drzewem życzeń, dzięki czemu każdego roku ludzie wierzący w jego moc przywiązywali skrawki materiałów w nadziei na spełnienie ich marzeń.
Cały spokój znika gdy do jednego z najbliższych domów wprowadza się rodzina z zagranicy. Mieszkańcy nie są zbytnio zadowoleni z tego stanu rzeczy...nie lubią obcych. Znajduje się nawet ktoś kto daje upust swoim emocjom co wywołuje lawinę różnych wydarzeń które mogą zakończyć się tragicznie. Czy tak się stanie? Zapraszam Was do lektury - naprawdę warto ♥️.

Dzisiejsze czasy są naprawdę trudne - jesteśmy niecierpliwi, brakuje nam wyrozumiałości i tego by cieszyć się pełną piersią z każdego kolejnego dnia. Brakuje tolerancji, zrozumienia i przyjaźni...wspólnoty. Myślę, że tym bardziej będzie to istotna pozycja nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych czytelników.

Jestem świeżo po lekturze tej historii i śmiało mogę powiedzieć, że wnętrze tej opowieści przebija i jednocześnie uzupełnia swym pięknem i mądrością te przecudną okładkę ♥️♥️♥️. Niecodzienna perspektywa sprawia, że treść jest niezwykle wciągająca...uczy nas tolerancji i zrozumienia. A wszystko za sprawą głównego bohatera, które jest dwustuletnim Dębem, które wiele przeżyło,...

Piękna bajka ♥️♥️♥️ przepadłam całkowicie...! Niesamowite ilustracje spod ręki Emilia Dziubak (jestem WIELKĄ fanką ♥️♥️♥️) plus nastrojowa, niezwykle klimatyczna historia o miłości i przyjaźni małego chłopca i jego Babci to absolutny MUST HAVE dla każdego czytelnika bez względu na jego wiek 😍. Tematyka życia, przyjaźni, śmierci, radzenia sobie ze stratą....Kilka razy łezka spłynęła mi po policzku....powróciły wspomniane o mojej Babci...
Ten egzemplarz miałam wypożyczony z biblioteki, ale muszę zaopatrzyć się we własny ♥️

Piękna bajka ♥️♥️♥️ przepadłam całkowicie...! Niesamowite ilustracje spod ręki Emilia Dziubak (jestem WIELKĄ fanką ♥️♥️♥️) plus nastrojowa, niezwykle klimatyczna historia o miłości i przyjaźni małego chłopca i jego Babci to absolutny MUST HAVE dla każdego czytelnika bez względu na jego wiek 😍. Tematyka życia, przyjaźni, śmierci, radzenia sobie ze stratą....Kilka razy łezka...

"Pożądanie..." to naprawdę kawał świetnej książki! Napisana w genialny sposób -lekka, odważna, z humorem, ale dająca też do myślenia historia o pewnym naczelnym wrocławskiej gazety. Nie jest to byle kto, ale sam Piotr Adamczyk...tyle, że nie aktor :). Nasz bohater to bardzo inteligentny, wprost idealny mężczyzna (patrząc przez pryzmat dzisiejszych czasów). Szczery, nieco nieśmiały, otwarcie mówiący o sobie, swoich uczuciach i pragnieniach. Uwielbiam historie pisane z męskiego punktu widzenia...są wypełnione wszelkimi dostępnymi uczuciami. Ukazują prawdziwe męskie oblicze - te niedoskonałe, pełne lęku, pragnień i oczekiwań. Autor zawarł w historii wiele pięknych i trafnych przemyśleń o miłości i męskim życiu. A ja? po raz pierwszy od dawna naprawdę poczułam glęboko w sobie ogromną sympatię do głównego bohatera. Przywiązałam się do Pana Piotra :).

Polecam!

https://karolinahajdysz.blogspot.com/2018/03/pozadanie-mieszka-w-szafie-piotr.html

"Pożądanie..." to naprawdę kawał świetnej książki! Napisana w genialny sposób -lekka, odważna, z humorem, ale dająca też do myślenia historia o pewnym naczelnym wrocławskiej gazety. Nie jest to byle kto, ale sam Piotr Adamczyk...tyle, że nie aktor :). Nasz bohater to bardzo inteligentny, wprost idealny mężczyzna (patrząc przez pryzmat dzisiejszych czasów). Szczery, nieco...

Byłam szalenie podekscytowana gdy "Mleko i miód" trafiła na sklepowe półki. Gdy zaczęły pojawiać się pierwsze recenzje moje emocje były coraz bardziej intensywne. Więc gdy tylko zobaczyłam ją w bibliotece, po prostu musiałam pozwolić sobie na zatracenie.
Piękne i niezwykle eleganckie wydanie kusi i kryje w sobie specyficzną, pełną negatywnych (choć nie tylko) emocji liryczną opowieść o sile kobiecości. Niestety nie jest to książka dla mnie...jedyne co znalazłam w niej dla siebie to kilka całkiem trafnych i konkretnych cytatów. Cała reszta to wstrząsające i brutalne myśli kogoś, kto zapewne przeżył w życiu więcej, niż wielu z nas. Odbieram książkę jako swoiste katharsis autorki... autoterapię...sposób na poradzenie sobie z własnymi demonami z przeszłości.

Byłam szalenie podekscytowana gdy "Mleko i miód" trafiła na sklepowe półki. Gdy zaczęły pojawiać się pierwsze recenzje moje emocje były coraz bardziej intensywne. Więc gdy tylko zobaczyłam ją w bibliotece, po prostu musiałam pozwolić sobie na zatracenie.
Piękne i niezwykle eleganckie wydanie kusi i kryje w sobie specyficzną, pełną negatywnych (choć nie tylko) emocji...

Są w niej nieco zabawne fragmenty, ale ponadto niestety nic ciekawego. To nie dla mnie... .

Są w niej nieco zabawne fragmenty, ale ponadto niestety nic ciekawego. To nie dla mnie... .

Długo to trwało, ale nareszcie udało mi się dotrzeć do końca. Ogólnie jestem nieco zawiedziona. Oto autorzy, których opowiadania najbardziej mi osobiście się podobały (które poniekąd uratowały honor książce) - Wojciech Chmielarz, Joanna Opiat-Bojarska, Remigiusz Mróz, Gaja Grzegorzewska i Robert Małecki (przemiła niespodzianka!). Forma opowiadania zdecydowanie nie jest dla mnie...potrzebuję dłuższych treści by poczuć pełną satysfakcję z historii. Mimo to zakupię ją w przyszłości :-)

Długo to trwało, ale nareszcie udało mi się dotrzeć do końca. Ogólnie jestem nieco zawiedziona. Oto autorzy, których opowiadania najbardziej mi osobiście się podobały (które poniekąd uratowały honor książce) - Wojciech Chmielarz, Joanna Opiat-Bojarska, Remigiusz Mróz, Gaja Grzegorzewska i Robert Małecki (przemiła niespodzianka!). Forma opowiadania zdecydowanie nie jest dla...

Kurcze ... mam zupełnie mieszane uczucia co do tej książki. Olivia jest osobą, z którą myślę nie chciałabym mieć do czynienia za sprawą jest stylu bycia. Jestem nawet szczerze zaskoczona, że Caleb podjął walkę o jej serce wiedząc jaka potrafi być. Jest jednak coś co rozumiem i popieram w całej rozciągłości - walka o miłość, o tego jednego, jedynego faceta życia. Historia pokazuje, że miłość jednak nie zawsze jest słodka jak miód. Zakończenia nie zawsze są idealne, ale przecież życie takie właśnie jest... :)

Kurcze ... mam zupełnie mieszane uczucia co do tej książki. Olivia jest osobą, z którą myślę nie chciałabym mieć do czynienia za sprawą jest stylu bycia. Jestem nawet szczerze zaskoczona, że Caleb podjął walkę o jej serce wiedząc jaka potrafi być. Jest jednak coś co rozumiem i popieram w całej rozciągłości - walka o miłość, o tego jednego, jedynego faceta życia. Historia...

Rzadko kiedy czytam książki w kolejności, tak też było i tym razem :). Szczerze mówiąc od razu znienawidziłam Leah, a Olivii i Calebowi też nieźle grzeje w czubie. Jak można tyle lat bawić się ze sobą w te wszystkie gierki? Robić najpierw jedno, a potem odwracać kota ogonem? Tracić wszystko co najpiękniejsze, zamiast cieszyć się miłością i szczęściem? Mam wrażenie, że w tym wypadku Caleb był najrozsądniejszą osobą, choć podjął wiele błędnych decyzji w życiu. Wystarczyłaby szczera rozmowa na starcie i wszystko potoczyłoby się inaczej, a tak każde z nich poczuło lęk i odrzucenie. Wytłumaczeniem jest tylko fakt, że gdyby nie te złe chwila książka byłaby strasznie nudna ;). Od jakiegoś czasu czytając te wszystkie historie mam ogromną ochotę złapać każdą z postaci za ramiona i wytrząść tak, by powrócił im rozsądek. Mimo wszystko podobało mi się i polecam :)

Rzadko kiedy czytam książki w kolejności, tak też było i tym razem :). Szczerze mówiąc od razu znienawidziłam Leah, a Olivii i Calebowi też nieźle grzeje w czubie. Jak można tyle lat bawić się ze sobą w te wszystkie gierki? Robić najpierw jedno, a potem odwracać kota ogonem? Tracić wszystko co najpiękniejsze, zamiast cieszyć się miłością i szczęściem? Mam wrażenie, że w tym...

Po tragedii, która zakończyła pierwszy tom Eden i Calder stają twarzą w twarz z zupełnie innym życiem, w dodatku myśląc, że to drugie nie przeżyło powodzi w Akadii. Ona szuka bezpiecznego miejsca dla siebie przypadkiem poznając Feliksa, a on początkowo w ciaglej depresji powraca do malowania co okazuje się dla niego prawdziwym darem. Na jego pierwszym wernisażu znów się spotykają...niestety nie wszystko układa się tak jakby oboje tego chcieli... . Od tej chwili wszystko się diametralnie zmienia. Media dowiadują się o przeszłości i zamęczają całą trójkę. W dodatku nadszedł dla Caldera czas na odnalezienie prawdziwego siebie, swoich rodzinnych korzeni.
Ehh kolejna wciągająca powieść o prawdziwej miłości, silnej, której nikt i nic nie jest w stanie złamać. No i postać Caldera absolutnie podbiła moje serducho ♥️.

Po tragedii, która zakończyła pierwszy tom Eden i Calder stają twarzą w twarz z zupełnie innym życiem, w dodatku myśląc, że to drugie nie przeżyło powodzi w Akadii. Ona szuka bezpiecznego miejsca dla siebie przypadkiem poznając Feliksa, a on początkowo w ciaglej depresji powraca do malowania co okazuje się dla niego prawdziwym darem. Na jego pierwszym wernisażu znów się...

W pierwszej chwili miałam wrażenie że będzie to historia typu fantastyki, ale moment w którym zrozumiałam, że Calder i Eden żyją wśród ludzi, którzy są najprawdziwszą sektą o nazwie Akadia sprawiła, że przepadłam całkowicie. Guru sekty wpoił ludziom, że przyjdzie dzień w którym przyjdzie potop, wszyscy ludzie oczyszczą się definitywnie z grzechu i staną bogami żyjąc w Elizjum, rajskim świecie. Eden trafia do Akadii jako mała dziewczynka, której celem jest poślubienie Hectora i wprowadzenie ludzi do Elizjum. Spotyka jednak Caldera, zakochują sie w sobie i od tej pory wspólnie z Xanderen (przyjacielem) planują ucieczkę do wielkiego świata. Jak to wszystko się potoczy....musicie przeczytać sami.
Warto :).

W pierwszej chwili miałam wrażenie że będzie to historia typu fantastyki, ale moment w którym zrozumiałam, że Calder i Eden żyją wśród ludzi, którzy są najprawdziwszą sektą o nazwie Akadia sprawiła, że przepadłam całkowicie. Guru sekty wpoił ludziom, że przyjdzie dzień w którym przyjdzie potop, wszyscy ludzie oczyszczą się definitywnie z grzechu i staną bogami żyjąc w...

Świetna książka, cudowna okładka - zakochałam się w niej! Absolutnie muszę ją mieć w swojej papierowej prywatnej biblioteczce! Nie przepadam za książkami z gatunku fantastyki, ale tym razem skusiłam się i nie a nic nie żałuję. Pochłonęłam ja błyskawicznie i chce więcej! Egzotyczna historia rodem z baśni, tylko brak w niej latających dywanów, ale to nic ;). Amani to nastoletnia buntowniczka która za wszelką cenę chce uciec zdala od domu, a Jin jest przystojnym cudzoziemcem. Czułam się jakbym stała się częścią baśni z tysiąca i jednej nocy. Niespotykane stworzenia, ogromna wola walki, a także mnóstwo uczuć, władza i morze pustyni, ... cudowne (romantyczne) tło do świetnej i pełnej akcji historii 😍.
Polecam!

Świetna książka, cudowna okładka - zakochałam się w niej! Absolutnie muszę ją mieć w swojej papierowej prywatnej biblioteczce! Nie przepadam za książkami z gatunku fantastyki, ale tym razem skusiłam się i nie a nic nie żałuję. Pochłonęłam ja błyskawicznie i chce więcej! Egzotyczna historia rodem z baśni, tylko brak w niej latających dywanów, ale to nic ;). Amani to...

W zupełności zgadzam się, że to świetne uzupełnienie do 'Hopeless'...wszystkie brakujące elementy i uczucia zostały wypełnione. Dean Holden to prawdziwy ideał, choć życie nieraz dało mu popalić. Silny, odpowiedzialny, kochający i czuły mężczyzna...marzenie każdej kobiety.
Polecam!

W zupełności zgadzam się, że to świetne uzupełnienie do 'Hopeless'...wszystkie brakujące elementy i uczucia zostały wypełnione. Dean Holden to prawdziwy ideał, choć życie nieraz dało mu popalić. Silny, odpowiedzialny, kochający i czuły mężczyzna...marzenie każdej kobiety.
Polecam!