rozwińzwiń

Uwierz w miłość, Calineczko

Okładka książki Uwierz w miłość, Calineczko Natalia Sońska
Okładka książki Uwierz w miłość, Calineczko
Natalia Sońska Wydawnictwo: Czwarta Strona literatura obyczajowa, romans
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2018-10-31
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-31
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379760237
Tagi:
powieść obyczajowa literatura społeczno-obyczajowa romans literatura kobieca
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
688 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
49
49

Na półkach:

Czytając tę książkę poznajcie Majkę i jej historię. Dziewczyna, która się wychowała w domu dziecka, a następnie zamieszkała u swojej cioci w Zakopanem. Maja pracuje jako agentka nieruchomości. Jest miłą, sympatyczną, empatyczną i pomocną osoba. Bardzo lubi przebywać w towarzystwie swojego przyjaciela Bartka, który z kolei jest architektem wnetrz. Obok Mai i jej cioci mieszka pani Aniela, cudowna góralka, którą Maja bardzo lubi odwiedzać. Pewnego dnia do pani Anieli przyjeżdża jej wnuczek Wojtek. Niestety - dla Mai - nie okazuje jej większego zainteresowania, a wręcz jest w stosunku do niej gburowaty i opryskliwy. Zmienia się to dopiero po małym wypadku pani Anieli. Wojtek zaczyna przekonywać się do Mai. Między nimi zaczyna pojawiać się nić porozumienia, która coraz bardziej zaczyna przeobrażać się w zauroczenie.

Książka przypadła mi do gustu, podobnie jak i poprzednia tej autorki. Przyjemna fabuła, super bohaterowie i najlepsze - opisy gór i krajobrazów Tatrzańskich 🥰 można było przenieść się w jednej chwili do tego miejsca! Jak dla mnie rewelacja!

Czytając tę książkę poznajcie Majkę i jej historię. Dziewczyna, która się wychowała w domu dziecka, a następnie zamieszkała u swojej cioci w Zakopanem. Maja pracuje jako agentka nieruchomości. Jest miłą, sympatyczną, empatyczną i pomocną osoba. Bardzo lubi przebywać w towarzystwie swojego przyjaciela Bartka, który z kolei jest architektem wnetrz. Obok Mai i jej cioci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
191
170

Na półkach:

Natalia Sońska po raz kolejny czaruje i przenosi nas w zimowe polskie góry.
Maja wychowywała się w domu dziecka, dlatego teraz jako dorosła kobieta czerpie z życia to co najlepsze. Potrafi cieszyć się z małych rzeczach i doceniać to co zwyczajnie. Mieszka wraz z ciocią w Zakopanem i nie wyobraża sobie życia gdzie indziej. To właśnie w górach odnalazła spokój i radość życia. Nie wszystko jednak jest takie kolorowe i piękne. Ciocia oraz najlepszy przyjaciel Bartek planują jej przyszłość bez jej wiedzy. Chociaż sprawa ostatecznie się wyjaśnia, to Bartek jednak zachowuje się dziwnie, a ona podskórnie czuje, że ich przyjaźń zostanie wystawiona na ogromną próbę.
W między czasie poznaje Wojtka - wnuka swojej sąsiadki, który nawet nie kryje się z tym, że jej nie lubi. Chociaż Maja i Wojtek poznali się już w dzieciństwie, to dopiero teraz po długich latach mają okazję poznać się na nowo, chociaż to za dużo powiedziane, ponieważ Wojtek trzyma ją na dystans i szczerze mówiąc jego niechęć do dziewczyny jest zauważalna również przez ich wspólnych znajomych.
Czym Maja zawiniła, że mężczyzna traktuje ją w ten sposób? Wigilia okaże się dla niej najtrudniejszym dniem podczas całego roku, ponieważ właśnie wtedy jej świat stanie na głowie. Okaże się kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Maja stanie na życiowym rozdrożu i będzie musiała podjąć kilka ważnych decyzji, od których będzie zależało jej dalsze życie. Tylko od niej samej zależy, co się wydarzy. Czy Maja odważy się i uwierzy w miłość?
Kolejna część serii zakopiańskiej, która porwała mnie od pierwszych stron. Chociaż każda z książek jest osobną historią i nie trzeba ich czytać w kolejności, to wspólni bohaterowie, którzy pojawiają się w każdej części sprawiają, że ta seria jest niczym serial, który ogląda się z zapartym tchem. Seria zakopiańska ma tak niepowtarzalny klimat, że nie da się jej nie pokochać. Autorka stworzyła kolejną wspaniałą historię o miłości. Chociaż znowu akcja osadzona jest w polskich górach, to nie ma mowy o monotonni czy nudzie. Natalia Sońska znowu pozwala uwierzyć, że cuda zdarzają się naprawdę.

Natalia Sońska po raz kolejny czaruje i przenosi nas w zimowe polskie góry.
Maja wychowywała się w domu dziecka, dlatego teraz jako dorosła kobieta czerpie z życia to co najlepsze. Potrafi cieszyć się z małych rzeczach i doceniać to co zwyczajnie. Mieszka wraz z ciocią w Zakopanem i nie wyobraża sobie życia gdzie indziej. To właśnie w górach odnalazła spokój i radość życia....

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
37

Na półkach:

"Uwierz w miłość Calineczko" to przyjemna lektura w sam raz na zimowy wieczór. Sprawi że przeniesiemy się na szlak w malownicze polskie góry i urzekające Zakopane. Spotkamy w niej też motyw hate to love. Natomiast nie znajdziemy w niej szybkich zwrotów akcji. Minusem dla niektórych z pewnością mogą być powtarzające się zdania- mi to jakoś bardzo nie przeszkadzało.
Dla mnie książka pomimo, że była lekko przewidywalna to czytało się ją bardzo dobrze. Poczułam w niej klimat pięknej polskiej zimy, gór które kocham i otuliła mnie ciepłą kołderką.

"Uwierz w miłość Calineczko" to przyjemna lektura w sam raz na zimowy wieczór. Sprawi że przeniesiemy się na szlak w malownicze polskie góry i urzekające Zakopane. Spotkamy w niej też motyw hate to love. Natomiast nie znajdziemy w niej szybkich zwrotów akcji. Minusem dla niektórych z pewnością mogą być powtarzające się zdania- mi to jakoś bardzo nie przeszkadzało.
Dla mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
49

Na półkach: ,

Święta już minęły, ale ja nadal mam ochotę czytać właśnie takie historie. Dlatego sięgnęłam po historię z jednej, z moich ulubionych serii. Uwielbiam opowieści napisane przez Natalię Sońską i zwykle daję im dosyć wysokie oceny. Czy w tym przypadku również tak było?

Maja, główna bohaterka, ma łagodny charakter i jedno największe marzenie, pragnie, aby u jej boku był ktoś, komu może zaufać w pełni, można by powiedzieć, że bratniej duszy. Niestety, plany te niszczy dosyć łatwo jej ciotka oraz jej były narzeczony… Chociaż w przypadku tego drugiego, to określenie byłoby nieprawidłowe, ale nie ważne. Młoda kobieta będzie potrzebowała niezwykle wiele siły woli, aby przypadkiem inni nie zawładnęli całkowicie nad jej życiem — czy świąteczna aura będzie ku temu sprzyjała? Cuda czasami się mogą zdarzyć, może w tym przypadku również?

Zaczynając tę lekturę, miałam różne myśli, tym bardziej że pamiętałam poprzednią książkę z tej serii. Tytuł „Zakochaj się, Julio” sprawił, że moje serce się zmiękło i od początku wiedziałam, że będę czytać każdy z tomów, z tej serii. Mogę jednak powiedzieć, że mimo wszystko w przypadku tej opowieści, opis nie pomógł mi zdecydować już na samym początku, jak mam do tego podejść.

Maja jest postacią, której łatwo zaufać, podobnie jak w przypadku innych postaci z książek Natalii Sońskiej. Lubiłam każdą z bohaterek, jakie dotychczas poznałam i w każdej z nich w jakiś sposób widziałam siebie. Potrafiłam połączyć się z nimi i w pełni wczuć się w ich historię. Jednak o wiele bardziej z jakiegoś powodu pokochałam męskie charaktery. W tym przypadku Wojtek, był ciekawą postacią. Trochę irytujący, nieśmiały, może nawet sporej ilości osób mogłoby być ciężko go polubić. Dla mnie jednak taki niedostępny facet, który przy okazji jest dosyć wredny, stał się jeszcze bardziej intrygujący i pociągający.

Autorka po raz kolejny udowodniła, że tworzenie historii ze świętami czy zimą w tle, to jakby, jej konik. Nie wiem jak inaczej to określić, ale pewne jest, że po raz kolejny jej powieść znalazła miejsce w moim życiu. Nie mogę się wewnętrznie doczekać kolejnych tomów z serii Zakopiańskiej, na całe szczęście wszystkie mam na swoim regale i, mimo że jest już po świętach, na pewno będę czytać tę historię.

Uwielbiam te historie i cieszę się, że mogłam poznać tę opowieść. Polecam ją na pewno każdemu, kto lubi górskie klimaty oraz zimowe klimaty. Jeżeli należycie do tej grupy, to ta opowieść na pewno może się wam spodobać.

Święta już minęły, ale ja nadal mam ochotę czytać właśnie takie historie. Dlatego sięgnęłam po historię z jednej, z moich ulubionych serii. Uwielbiam opowieści napisane przez Natalię Sońską i zwykle daję im dosyć wysokie oceny. Czy w tym przypadku również tak było?

Maja, główna bohaterka, ma łagodny charakter i jedno największe marzenie, pragnie, aby u jej boku był ktoś,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
369
76

Na półkach:

Przyjemna opowieść w świątecznym klimacie i Zakopanem w tle. Fajne opisy szlaków górskich którymi podążają bohaterowie.

Przyjemna opowieść w świątecznym klimacie i Zakopanem w tle. Fajne opisy szlaków górskich którymi podążają bohaterowie.

Pokaż mimo to

avatar
281
125

Na półkach: ,

Kolejna cudowna świąteczna książka tej autorki 😊 czyta się miło i przyjemnie i aż ma się ochotę pojechać w góry, tak autorka pięknie kreuje górskie klimaty. Opowieść o szukaniu miłości, która znajduje nas zawsze w odpowiednim momencie.

Kolejna cudowna świąteczna książka tej autorki 😊 czyta się miło i przyjemnie i aż ma się ochotę pojechać w góry, tak autorka pięknie kreuje górskie klimaty. Opowieść o szukaniu miłości, która znajduje nas zawsze w odpowiednim momencie.

Pokaż mimo to

avatar
275
32

Na półkach:

Nie rozumiem czemu ta książka jest oceniona tak wysoko... mnie nie zacheciła kompletnie żeby sięgnąć po inne książki autorki. Ciągnęła się strasznie. Ktoś tu napisał w opiniach że to takie wypracowanie wzorowej uczennicy o życiu Maji, rozciągnięte na ponad 300 stron.. zgadzam się. Sformułowania i dialogi czasem tak napisane, że nikt tak w normalnym życiu się nie wypowiada. Jeden wątek rozwleczony, jeden kompletnie nie wyjaśniony... Tłumaczenia Wojtka dlaczego zachowywał sie tak jak zachowywał- słabo to wymyślone.
Klimat fajny, święta, Zakopane..... ale ogólnie szału nie ma.

Nie rozumiem czemu ta książka jest oceniona tak wysoko... mnie nie zacheciła kompletnie żeby sięgnąć po inne książki autorki. Ciągnęła się strasznie. Ktoś tu napisał w opiniach że to takie wypracowanie wzorowej uczennicy o życiu Maji, rozciągnięte na ponad 300 stron.. zgadzam się. Sformułowania i dialogi czasem tak napisane, że nikt tak w normalnym życiu się nie wypowiada....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1455
1094

Na półkach: , ,

Pióro Natalii Sońskiej towarzyszy mi już od dłuższego czasu, więc nic w tym dziwnego, że postanowiłam sięgnąć po jej kolejną powieść. Tym razem mój wybór padł na kolejną książkę z serii Zakopiańskiej. Czy i ten tytuł zdobył moją sympatię i mogę mu wystawić wysoką ocenę? O tym w tej recenzji.

Maja ma wiele marzeń, a jednym z nich jest znalezienie swojego szczęścia u boku prawdziwej bratniej duszy. Marzenie to jednak skutecznie pragnie zniwelować ciotka kobiety oraz jej były narzeczony, którzy mają dla niej inny plan. Maja będzie potrzebowała całej swojej siły woli, by nie pozwolić na zawładnięcie swoim życiem — czy świąteczna atmosfera będzie jej w tym sprzyjała? Jedno jest pewne – cuda są możliwe, wystarczy tylko w nie uwierzyć...

Zaczynając lekturę tej powieści, w pamięci miałam swoje wrażenia po skończeniu poprzedniej książki z tej serii. Tytuł Zakochaj się, Julio spodobał mi się na tyle, że za główny cel postawiłam sobie zapoznanie się z pozostałymi książkami, których akcja dzieje się w górskiej scenerii. Sam opis historii Mai nie wydawał mi się aż tak przyciągający, jednak już po pierwszej stronie poczułam, że to będzie właśnie TA książka, która na nowo rozpali we mnie świąteczny ogień.

Główna bohaterka bardzo przypadła mi do gustu. Maja jest taką postacią, która nie tylko wzbudza zaufanie, ale i coś na kształt współczucia — jej życie nie jest usłane różami, a dodatkowe komplikacja fundowane jej przez ciotkę tylko te uczucia podtrzymały. Uważam tę bohaterkę za naprawdę dobrze wykreowaną i cieszę się, że mogłam ją spotkać na swojej czytelniczej drodze. Maja jest marzycielką i podczas czytania jej historii czułam, że tli się w niej taka iskra, która odpowiada właśnie za pragnienie spełnienia tych marzeń i wyobrażeń. Myślę, że w tej kwestii mam z Mają sporo wspólnego.

Choć w tej książce to Maja jest wystawiana na pierwszy plan i to jej dotyczą wszystkie wydarzenia, to jednak momentami miałam wrażenie, że autorka chciała, by na prowadzenie wysuwał się Wojtek — odrobinę zagubiony i zdystansowany mężczyzna, który zdecydowanie nie cieszył się zbyt dużą sympatią (zwłaszcza ze strony głównej bohaterki). Ja miałam w stosunku do niego dość neutralne nastawienie, jednak ostatecznie gdzieś tam udało mu się zdobyć moją sympatię.

Natalia Sońska po raz kolejny udowodniła mi, że tworzenie historii ze świętami czy też zimową aurą w tle to jej konik i po raz kolejny poczułam, że powieść jej autorstwa odnalazła swoje miejsce w moim sercu. Przyznaję, odrobinę oszalałam na punkcie tej historii i jeśli za moment nie sięgnę po kolejną jej książkę, może dojść do smutnych scen. W każdym razie – Uwierz w miłość Calineczko to taka powieść, która z początku może wydawać się niezbyt ciekawą lub niezachęcającą w żaden sposób do siebie, ale uwierzcie mi, już pierwsze strony udowadniają, że wcale tak nie jest.

Cieszę się, że mogłam poznać tę powieść i myślę, że mogę ją polecić każdemu, kto tylko z chęcią zaczytuje się w powieściach obyczajowych, a już w szczególności tych z zimą i świętami w tle. Jeżeli należycie do tej grupy, to ten tytuł może się Wam spodobać.

Pióro Natalii Sońskiej towarzyszy mi już od dłuższego czasu, więc nic w tym dziwnego, że postanowiłam sięgnąć po jej kolejną powieść. Tym razem mój wybór padł na kolejną książkę z serii Zakopiańskiej. Czy i ten tytuł zdobył moją sympatię i mogę mu wystawić wysoką ocenę? O tym w tej recenzji.

Maja ma wiele marzeń, a jednym z nich jest znalezienie swojego szczęścia u boku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1232
764

Na półkach: , ,

Od dawna nie mogłam trafić na ciekawą powieść obyczajową z dobrze wyeksponowanym wątkiem miłosnym. Albo fabuła była nudna, albo główna bohaterka irytująca do granic możliwości. I nagle się udało. Dokonała tego powieść „Uwierz w miłość, Calineczko”. Dostałam wszystko, czego oczekiwałam, a nawet więcej, bo w dokładce była przeurocza i klimatyczna bożonarodzeniowa otoczka. I nawet Zakopane i Tatry w gratisie, łącznie z wycieczką dosyć znanym szlakiem. A dla tych, którzy znają wcześniejszą książkę Natalii Sońskiej pt. „Obudź się, Kopciuszku”, jest też dodatkowa atrakcja w postaci znanych bohaterów, tym razem w roli drugoplanowej.

Od dawna nie mogłam trafić na ciekawą powieść obyczajową z dobrze wyeksponowanym wątkiem miłosnym. Albo fabuła była nudna, albo główna bohaterka irytująca do granic możliwości. I nagle się udało. Dokonała tego powieść „Uwierz w miłość, Calineczko”. Dostałam wszystko, czego oczekiwałam, a nawet więcej, bo w dokładce była przeurocza i klimatyczna bożonarodzeniowa otoczka. I...

więcej Pokaż mimo to

avatar
284
126

Na półkach:

Maja przez całe swoje dzieciństwo mieszkała w domu dziecka. Gdy stała się już dorosła, przeprowadziła się do ukochanej cioci. Dzięki niej, wyrosła na mądrą i wykształconą kobietę. W trudnych momentach swojego życia zawsze może liczyć na Bartka, byłego narzeczonego. Ich relacja na daną chwilę jest czysto przyjacielska, ale co niektórzy widzą to trochę inaczej.
Któregoś dnia w domu swojej sąsiadki spotyka Wojtka, tajemniczego mężczyznę. Jest wobec niej gburowaty i opryskliwy, a ona nie ma pojęcia dlaczego.
Maja jest sama, i po cichu marzy o swojej kochającej rodzinie. Niestety po kilku sercowych niepowodzeniach utraciła całą wiarę w miłość. Na horyzoncie nie widać odpowiedniego kandydata, a ona na siłę szukać nie będzie. Próbowała, ale nic dobrego z tego nie wyszło.

Czyżby powiedzenie kto się czubi, ten się lubi stało się dla Mai przepowiednią? A może Wojtek po raz drugi zawalczy o jej serce? Chyba, że gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta?

I co ja mam teraz biedna napisać? Tak bardzo chciałam, żeby ta książka przypadła mi do gustu i trafiła prosto do mojego serca. Niestety stało się inaczej.
W trakcie lektury kilkakrotnie poczułam znużenie. Przez większość nic się praktycznie w tej książce nie działo. Nie ma w niej emocji, fabularnego zaskoczenia, nagłych zwrotów akcji. Jest za to sam cukier, duuuużooo cukru. Po przeczytaniu "Uwierz w miłość Calineczko" warto zmierzyć sobie jego poziom. Ja rozumiem, że większość książek świątecznych ocieka lukrem, ale bez przesady. Przewidywalność tej historii szybko psuje radość z jej poznawania. Zniechęca do dalszego czytania i to chyba jest w niej najgorsze.
Kreacja głównej bohaterki też nie wywarła na mnie dobrego wrażenia. Maja nikomu nie odmówi pomocy. Gdyby mogła, zbawiła by cały świat. O jej dobroduszności, nieskazitelności, uczynności czytałam przez znaczną część książki. W pewnym momencie zaczełam zastanawiać się, czy takie osoby jak Maja istnieją naprawdę. Aż tak idealne i to pod każdym względem.
Miała trudne dzieciństwo, ale będąc już dorosłą kobietą może cieszyć się spokojem i miłością ze strony ukochanej cioci. To ona zapewniła jej dach nad głową, dzięki niej zdała maturę, poszła na studia. Ma pracę, którą lubi. Wolny czas spędza na czytaniu książek, od czasu do czasu spotyka się ze znajomymi. Kocha góry i wędrówki po szlakach. Jakby nie patrzeć wiedzie bezproblemowe życie. Do momentu, gdy spotyka na swojej drodze Wojtka.
Jego postać w moim odczuciu miała chyba pełnić rolę czarnego charakteru. Nagle się pojawił i wszystko zaczęło się komplikować. To, w jaki sposób tłumaczył się przed Mają było jakieś takie nijakie, a ona w szybkim tempie zmieniła o nim zdanie.
Denerwowało mnie chwilami zachowanie głównej bohaterki. Szczególnie, gdy rozmyślała o Wojtku, żeby po chwili stwierdzić, że co ją to obchodzi. Ten nagminny uśmiech pod nosem też mnie zaczynał irytować.
Jeśli chodzi o wątki poruszone przez autorkę, według mnie jeden w ogóle nie był potrzebny, w drugim czułam, że tak to się skończy, a trzeci został potraktowany po macoszemu. Zanim się dobrze nie zaczął, jeszcze szybciej został zakończony. Może ktoś z was zdecyduje się na lekturę, więc nie będę zdradzać o co dokładnie chodzi.
Okładkowe zdjęcie sugeruje nam, że będziemy mieli do czynienia z książką świąteczną. Grudniowe dni lubię spędzać właśnie z takimi powieściami, ale tego wyjątkowego i magicznego klimatu jest tutaj jak na lekarstwo.
Czy jest coś w niej pozytywnego? Na szczęście tak. To, w jaki sposób autorka ukazała piękno Zakopanego, zasługuje na duży plus. Razem z Mają mogłam podziwiać piękno górskich krajobrazów i posmakować regionalnej kuchni.

Biorąc do ręki "Uwierz w miłość" Calineczko liczyłam na ciekawie skonstruowaną opowieść, w której nie zabraknie interesujących bohaterów. Teraz gdy jestem po lekturze czuję zawód. Nie jest on jakiś wielkich rozmiarów, ale jednak.

Maja przez całe swoje dzieciństwo mieszkała w domu dziecka. Gdy stała się już dorosła, przeprowadziła się do ukochanej cioci. Dzięki niej, wyrosła na mądrą i wykształconą kobietę. W trudnych momentach swojego życia zawsze może liczyć na Bartka, byłego narzeczonego. Ich relacja na daną chwilę jest czysto przyjacielska, ale co niektórzy widzą to trochę inaczej.
Któregoś dnia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    887
  • Chcę przeczytać
    381
  • Posiadam
    177
  • 2018
    49
  • 2019
    38
  • Ulubione
    31
  • Świąteczne
    25
  • 2021
    20
  • 2020
    19
  • Teraz czytam
    14

Cytaty

Więcej
Natalia Sońska Uwierz w miłość, Calineczko Zobacz więcej
Natalia Sońska Uwierz w miłość, Calineczko Zobacz więcej
Natalia Sońska Uwierz w miłość, Calineczko Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także