-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2024-02-02
Książka świetnie się sprawdza, jeśli chcemy poznać rozwój podejścia do ekonomii w kontekście historycznym. Wprowadza nas w istotę handlu, jednak z tej prostej, organicznej strony na linii kupujący-sprzedający. Dosyć solidnie wykłada podstawowe kapitalistyczne myślenie jedynie popytem i podażą.
Niestety, w obecnych czasach już bezużyteczna jako wyznacznik nauk ekonomicznych, traktować jako ciekawostkę.
Książka świetnie się sprawdza, jeśli chcemy poznać rozwój podejścia do ekonomii w kontekście historycznym. Wprowadza nas w istotę handlu, jednak z tej prostej, organicznej strony na linii kupujący-sprzedający. Dosyć solidnie wykłada podstawowe kapitalistyczne myślenie jedynie popytem i podażą.
Niestety, w obecnych czasach już bezużyteczna jako wyznacznik nauk...
Sam początek książki był niebywale chaotyczny względem dialogów, lecz przewidywalny względem fabuły. Później książka się rozkręca, pokazuje nam bardziej ponurą i mroczną wersję rzeczywistości, karmi nas trupimi i dekadenckimi przemyśleniami, oraz swojego rodzaju cynicznym poglądem na kondycję ludzkiej egzystencji. Ogólnie świetnie sprawdza się jako klimatyczna powieść o końcu ludzkości, oraz trzymająca w napięciu powieść w klimatach post-apo.
Szczególnie urzekły mnie oczywiste nawiązania do filozofii Platona, Nietzschego, czy literatury Dostojewskiego. Wytrawny czytelnik zapewne znalazł takich "smaczków" więcej, ponieważ widać, że styl Glukhovskiego ewoluował z czasem.
Sam początek książki był niebywale chaotyczny względem dialogów, lecz przewidywalny względem fabuły. Później książka się rozkręca, pokazuje nam bardziej ponurą i mroczną wersję rzeczywistości, karmi nas trupimi i dekadenckimi przemyśleniami, oraz swojego rodzaju cynicznym poglądem na kondycję ludzkiej egzystencji. Ogólnie świetnie sprawdza się jako klimatyczna powieść o...
więcej mniej Pokaż mimo toPrzerażająca lektura, która przedstawia okrucieństwo, bestialstwo i odczłowieczenie oddziałów Einsatzgruppen. Zdecydowanie warta przeczytania, lecz nie jest to przyjemna książka, raczej pozycja, która sprawi, że co kilka stron będziemy patrzeć z szokiem w ścianę, nie sposobni wyobrazić sobie takie sadyzmu i wyrachowania SS-mańskich oprawców.
Przerażająca lektura, która przedstawia okrucieństwo, bestialstwo i odczłowieczenie oddziałów Einsatzgruppen. Zdecydowanie warta przeczytania, lecz nie jest to przyjemna książka, raczej pozycja, która sprawi, że co kilka stron będziemy patrzeć z szokiem w ścianę, nie sposobni wyobrazić sobie takie sadyzmu i wyrachowania SS-mańskich oprawców.
Pokaż mimo to
Niewielka książka, z którą jednakże mierzyłem się długo. Niezwykle trudna w odbiorze, wątpię żebym zrozumiał większość nawet po kilkukrotnym jej przeczytaniu. Wittgenstein świetnie rozprawia się z językiem, rozkłada rozumienie na atomy pokazując, że logika jest tu najważniejsza i chcąc, nie chcąc jesteśmy uwiązani osobliwością naszego umysłu. Czytając Tractatus miałem uczucie jakbym czytał stare podręczniki do matematyki- dla mnie pozytywnie.
Jestem przekonany, że jeszcze wielokrotnie wrócę do tej pozycji.
Niewielka książka, z którą jednakże mierzyłem się długo. Niezwykle trudna w odbiorze, wątpię żebym zrozumiał większość nawet po kilkukrotnym jej przeczytaniu. Wittgenstein świetnie rozprawia się z językiem, rozkłada rozumienie na atomy pokazując, że logika jest tu najważniejsza i chcąc, nie chcąc jesteśmy uwiązani osobliwością naszego umysłu. Czytając Tractatus miałem...
więcej Pokaż mimo to