Sławomir Nieściur

- Pisze książki: fantasy, science fiction, pozostałe
- Urodzony: 1 stycznia 1973
Rocznik 1973. Z wykształcenia prawnik. Literaturą zafascynowany mniej więcej od siódmego roku życia, kiedy to po heroicznych bojach przedarł się przez znaleziony na strychu, doszczętnie sczytany i lekko nadgryziony przez myszy egzemplarz „Krzyżaków”. Pierwsze opowiadanie wystukał na tablecie za pomocą dotykowej klawiatury w spartańskich warunkach wsi polskiej bez dostępu do technologicznych udogodnień.
Popełnił wiele zbrodni, na razie tylko wirtualnych.
Miłośnik gier komputerowych, zapamiętały kinoman, trochę kociarz. Rozpoczynał swoją stalkerską przygodę, zagryzając płyn „Lugola” „pszczółką”.
Debiutował w 2016 roku powieścią "Wedle zasług" i od razu zyskał przychylność miłośników S.T.A.L.K.E.R.a.
Książka "Ostatniego zeżrą psy" (2017) tylko umocniła jego pozycję w Fabrycznej Zonie i zapewniła mu uwielbienie fanów. "Do zobaczenia w piekle" (2018) kończy na jakiś czas jego przygodę z Zoną.
Autor ma marzenie, by resztę życia spędzić gdzieś na Alasce, w wygodnym fotelu, z zapełnionym e-bookami czytnikiem, drzemiącym na kolanach kotem oraz kubkiem mocnej kawy w zasięgu ręki.
- 662 przeczytało książki autora
- 1 128 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
-Kurwa mać… – mruknął pod nosem admirał. – Dwudziesty trzeci wiek, podbój kosmosu, teleskopy kwantowe, sztuczne inteligencje, a komputery jak muliły, tak mulą. – Skrzywił się z niesmakiem.
-Kurwa mać… – mruknął pod nosem admirał. – Dwudziesty trzeci wiek, podbój kosmosu, teleskopy kwantowe, sztuczne inteligencje, a komputery ja...
Rozwiń ZwińAlosza nie biegnie. Alosza zapierdala jak mały samochodzik.
Alosza nie biegnie. Alosza zapierdala jak mały samochodzik.
– Ciekawe, co ty mu powiesz? Rozpirzyłeś w drobny mak kosztowne zabawki, bratku. Pierwszy raz w Zonie, a? Nie odrobiło się lekcji, co? Nie posłuchało się nas, durnych stalkerów, bo co to za safari, skoro samemu się zwierzyny nie ustrzeli?
– Ciekawe, co ty mu powiesz? Rozpirzyłeś w drobny mak kosztowne zabawki, bratku. Pierwszy raz w Zonie, a? Nie odrobiło się lekcji, co? Nie ...
Rozwiń Zwiń