-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyPortret toksycznego związku w ostatnich dniach NRD. Międzynarodowy Booker dla niemieckiej pisarkiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać6
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-03-25
2024-01-10
Nie jest to na pewno coś, czego oczekiwałam, a coś o wiele lepszego. Niepokój towarzyszył mi nieustannie przy czytaniu każdego rozdziału. Chciałam dojść jak najszybciej do momentu, kiedy (i czy w ogóle) Rhea dostanie za swoje. Świetny klimat, napięcie potęgowały niesamowite opisy przyrody, to znaczy rozlewającego się wokół błota z dziury na Long Island, przelewającego się po trawnikach, w domach, piwnicach. Aż dalej mi szybciej serce bije ze stresu wydarzeń, które spotkały bohaterów.
Nie jest to na pewno coś, czego oczekiwałam, a coś o wiele lepszego. Niepokój towarzyszył mi nieustannie przy czytaniu każdego rozdziału. Chciałam dojść jak najszybciej do momentu, kiedy (i czy w ogóle) Rhea dostanie za swoje. Świetny klimat, napięcie potęgowały niesamowite opisy przyrody, to znaczy rozlewającego się wokół błota z dziury na Long Island, przelewającego się...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-13
Nie mogłam się oderwać, aż do ostatniej strony! Świetny thriller/kryminał na jeden wieczór, aby poczuć dreszczyk, niepokój i deszcz za oknem. Mimo, że myślałam, że jestem w stanie się domyślić zakończenia, to autorka tak mną zakręciła, że kiedy dowiedziałam się prawdy, aż mi szczęka opadła. Wszystko się ułożyło w idealną całość. Logicznie wszystko się zgadzało, każdy puzzel wskakiwał na swoje miejsce. No majstersztyk!
Nie mogłam się oderwać, aż do ostatniej strony! Świetny thriller/kryminał na jeden wieczór, aby poczuć dreszczyk, niepokój i deszcz za oknem. Mimo, że myślałam, że jestem w stanie się domyślić zakończenia, to autorka tak mną zakręciła, że kiedy dowiedziałam się prawdy, aż mi szczęka opadła. Wszystko się ułożyło w idealną całość. Logicznie wszystko się zgadzało, każdy puzzel...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-12
Rozumiem, że celem tej książki było faktycznie ukazanie niewinności naszego głównego bohatera, jednak raczej nie udało się to autorowi, przynajmniej ja w to nie uwierzyłam. Było wiele sprzeczności, które mnie irytowały podczas czytania, a dokładnie takich, które mocno świadczyły przeciwko naszemu oskarżonemu. Jego wcześniejsze rozmowy z innymi podejrzanymi, które były wplecione między poszczególnymi etapami sprawy sądowej, dawały mi w bardzo dużym stopniu do zrozumienia, że Steve jest winny i kłamie. Więc trochę nie rozumiem tego zabiegu. Brakuje mi tu logiki w tym wszystkim.
Rozumiem, że celem tej książki było faktycznie ukazanie niewinności naszego głównego bohatera, jednak raczej nie udało się to autorowi, przynajmniej ja w to nie uwierzyłam. Było wiele sprzeczności, które mnie irytowały podczas czytania, a dokładnie takich, które mocno świadczyły przeciwko naszemu oskarżonemu. Jego wcześniejsze rozmowy z innymi podejrzanymi, które były...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-22
Z początku ciężko mi było wkręcić się w tą książkę i motały mi się postacie, kto jest kim, ale w przypadku Christie chyba zawsze tak mam. Później, jak zwykle, świetnie się bawiłam, próbując rozwiązać zagadkę i miło, że nie udało mi się zgadnąć, kto za wszystkim stoi. Genialny plot twist na sam koniec, w życiu bym o tym nie pomyślała. Jedyny minus daje za ostatni rozdział, podsumowanie tego zakończenia, bo jak dla mnie było już trochę naciągane i mało było w nim wyjaśnień. Poza tym, kolejna boska historia spod ręki mistrzyni kryminałów.
Z początku ciężko mi było wkręcić się w tą książkę i motały mi się postacie, kto jest kim, ale w przypadku Christie chyba zawsze tak mam. Później, jak zwykle, świetnie się bawiłam, próbując rozwiązać zagadkę i miło, że nie udało mi się zgadnąć, kto za wszystkim stoi. Genialny plot twist na sam koniec, w życiu bym o tym nie pomyślała. Jedyny minus daje za ostatni rozdział,...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-25
Ene Due Śmierć to naprawdę dobra powieść, ale jak dla mnie, było w niej zbyt dużo erotyki, która nie dodawała nic konkretnego do fabuły. Z minusów jeszcze dodam, jako że autorka skupiła się mocno na traumach Helen, to za mało dostaliśmy jej portretu psychologicznego. Tego mi bardzo brakowało - poruszenia głębszych myśli głównej bohaterki. Pozytywny jest fakt, że ciągle mieliśmy do czynienia ze zwrotami akcji, cały czas coś się działo, a ja się w ogóle nie nudziłam i płynęłam przez kolejne strony.
Ene Due Śmierć to naprawdę dobra powieść, ale jak dla mnie, było w niej zbyt dużo erotyki, która nie dodawała nic konkretnego do fabuły. Z minusów jeszcze dodam, jako że autorka skupiła się mocno na traumach Helen, to za mało dostaliśmy jej portretu psychologicznego. Tego mi bardzo brakowało - poruszenia głębszych myśli głównej bohaterki. Pozytywny jest fakt, że ciągle...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-02
Bardzo dobra rozrywka, jednak bardzo przeszkadzała mi sama główna bohaterka, a mianowicie jej osobowość. Rozumiem, że w odgórnym zamyśle, miałaby być ona bezczelna, nieustępliwa, porywcza, narwana, ale w pewnym momencie było już tego za dużo i jej zachowanie po prostu irytowało mnie jako czytelnika. Za dużo też, jak dla mnie, było nawiązań do jej zniewalającej urody, dosłownie dla każdego była obiektem westchnień, pożądania, co jest trochę nielogiczne. Jej relacja z Mironem też momentami mnie triggerowała, a później także z Joshuą. Dodatkowo fakt, że dziwnym trafem z każdej opresji wychodziła cało, nie jest tutaj na plus. Przyjemna lektura, ale trzeba do niej podejść trochę z dystansem, że może być czasem żenująca.
Bardzo dobra rozrywka, jednak bardzo przeszkadzała mi sama główna bohaterka, a mianowicie jej osobowość. Rozumiem, że w odgórnym zamyśle, miałaby być ona bezczelna, nieustępliwa, porywcza, narwana, ale w pewnym momencie było już tego za dużo i jej zachowanie po prostu irytowało mnie jako czytelnika. Za dużo też, jak dla mnie, było nawiązań do jej zniewalającej urody,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-05-17
To jest naprawdę wzruszająca opowieść o idiotach, przy której można się śmiać, płacząc jednocześnie. Moją ulubioną postacią jest chyba Estelle, bo moim zdaniem ciężko dobrze wykreować staruszkę z taką osobowością. Lennart też mnie ujął i na pierwszy rzut oka można by o nim powiedzieć, że jest głupi, wiele rzeczy nie rozumie, ale potrafi jednak najbardziej podsumować myśli wszystkich, którzy mają problem z wyrażaniem własnych uczuć. Najlepiej czytać tę książkę powoli, bez pośpiechu, wtedy wszystko wyda się pełniejsze i poukładane. Piękna powieść.
To jest naprawdę wzruszająca opowieść o idiotach, przy której można się śmiać, płacząc jednocześnie. Moją ulubioną postacią jest chyba Estelle, bo moim zdaniem ciężko dobrze wykreować staruszkę z taką osobowością. Lennart też mnie ujął i na pierwszy rzut oka można by o nim powiedzieć, że jest głupi, wiele rzeczy nie rozumie, ale potrafi jednak najbardziej podsumować myśli...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-03-24
Główna bohaterka została tutaj wykreowana jako bardzo irytujący charakter dla czytelnika, ale fabuła nadrabiała ten defekt. Logistycznie wszystko było dopracowane fantastycznie. Plot twist, za plot twistem. Pojawiły się czasem drobne mankamenty i wielu rzeczy można się było domyślić, ale nie zepsuło mi to rozrywki z czytania. Początek na pewno wolny, przez który trzeba trochę przebrnąć, ale naprawdę warto.
Główna bohaterka została tutaj wykreowana jako bardzo irytujący charakter dla czytelnika, ale fabuła nadrabiała ten defekt. Logistycznie wszystko było dopracowane fantastycznie. Plot twist, za plot twistem. Pojawiły się czasem drobne mankamenty i wielu rzeczy można się było domyślić, ale nie zepsuło mi to rozrywki z czytania. Początek na pewno wolny, przez który trzeba...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-17
Historia jak z "I nie było już nikogo" Christie z postapokaliptyczną nutką. Niewiele mogę powiedzieć o tej książce, żeby nie zaspoilerować, ale z pewnością była to bardzo dobra rozrywka. Bawiłam się przednio, a właśnie połączenie gatunkowe: crime i postapo; to było coś dosyć niespotykanego na rynku książkowym i oryginalnego. Szkoda tylko, że nie dowiedzieliśmy się czegoś więcej o samej wojnie nuklearnej i tego, co aktualnie grozi wszystkim ocalałym.
Historia jak z "I nie było już nikogo" Christie z postapokaliptyczną nutką. Niewiele mogę powiedzieć o tej książce, żeby nie zaspoilerować, ale z pewnością była to bardzo dobra rozrywka. Bawiłam się przednio, a właśnie połączenie gatunkowe: crime i postapo; to było coś dosyć niespotykanego na rynku książkowym i oryginalnego. Szkoda tylko, że nie dowiedzieliśmy się czegoś...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-09-21
Jedna z lepszych książek Christie, jakie czytałam. Co prawda, kto jest mordercą, domyślić się dosyć łatwo i szybko, ale nie przeszkodziło mi to w przyjemnym przyswajaniu fabuły i korzystania z rozrywki. Bawiłam się przednio. Dom zbrodni podoba mi się nawet bardziej od historii z Herkulesem Poirot w roli głównej. Każda postać też świetnie scharakteryzowana, a wyjątkowo, jak to ma do siebie Christie, nie gubiłam się w drzewie genealogicznym.
Jedna z lepszych książek Christie, jakie czytałam. Co prawda, kto jest mordercą, domyślić się dosyć łatwo i szybko, ale nie przeszkodziło mi to w przyjemnym przyswajaniu fabuły i korzystania z rozrywki. Bawiłam się przednio. Dom zbrodni podoba mi się nawet bardziej od historii z Herkulesem Poirot w roli głównej. Każda postać też świetnie scharakteryzowana, a wyjątkowo, jak...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-08-23
Nie spodziewałam się po komedii kryminalnej zbyt wiele. Samej zagadki kryminalnej, według mnie, było tyle, co nic, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało, bo świetnie się bawiłam. Nawet sama czcionka, która była bardzo mała, jak na moje preferencje, nie zaburzyła mi odbioru i nie odebrała fantastycznej zabawy. Madzia Garstka jako bohaterka bardzo przypomina mi charakterem Malinę Koźlak z Cud, miód, maliny Jadowskiej. Póki co, te podobieństwa mi nie przeszkadzają, ale przy kolejnych książkach tej autorki, liczyłabym na jakieś urozmaicenie, jeśli chodzi o usposobienie bohaterów.
Nie spodziewałam się po komedii kryminalnej zbyt wiele. Samej zagadki kryminalnej, według mnie, było tyle, co nic, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało, bo świetnie się bawiłam. Nawet sama czcionka, która była bardzo mała, jak na moje preferencje, nie zaburzyła mi odbioru i nie odebrała fantastycznej zabawy. Madzia Garstka jako bohaterka bardzo przypomina mi charakterem...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-04-01
Za dużo w tej książce jest chaosu, jak dla mnie. Rozumiem, że cały opis morderstwa i kto, kogo zabił wymaga czasem zawrotności wydarzeń, ale tutaj było tego już za dużo. Na samym początku nie dość, że gubiłam się bardzo, to nudziło mnie strasznie wprowadzenie do całego śledztwa i morderstwa. Było dla mnie trochę za długie. Podsumowując, bardziej mi się podobało A.B.C np. niż Tajemnicza historia w Styles.
Za dużo w tej książce jest chaosu, jak dla mnie. Rozumiem, że cały opis morderstwa i kto, kogo zabił wymaga czasem zawrotności wydarzeń, ale tutaj było tego już za dużo. Na samym początku nie dość, że gubiłam się bardzo, to nudziło mnie strasznie wprowadzenie do całego śledztwa i morderstwa. Było dla mnie trochę za długie. Podsumowując, bardziej mi się podobało A.B.C np....
więcej mniej Pokaż mimo to2022-03-27
Historia dwóch sióstr, których relacja jest doprawdy skomplikowana. Niecodzienne wybory, jakie podejmuje Korede, aby uchronić swoich bliskich, ukazują inną stronę rzeczywistości, jaką znamy. Niezwykle intrygująca postawa dwóch kobiet, a także ich rodziców. Dowiadujemy się też co nieco o ich dzieciństwie, które musiało mieć wpływ na to, co zadziało się w ich życiach. Relacja z ojcem, jak i z matką przedstawia toksyczne oblicze. Sama relacja głównych bohaterek jest według mnie pełna sprzeczności, toksyczności i psychotycznych odchyleń.
Historia dwóch sióstr, których relacja jest doprawdy skomplikowana. Niecodzienne wybory, jakie podejmuje Korede, aby uchronić swoich bliskich, ukazują inną stronę rzeczywistości, jaką znamy. Niezwykle intrygująca postawa dwóch kobiet, a także ich rodziców. Dowiadujemy się też co nieco o ich dzieciństwie, które musiało mieć wpływ na to, co zadziało się w ich życiach. Relacja...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-03-05
Thriller psychologiczny, który znakomicie wybrzmiał. Z pewnością, mając do wyboru Emmę i Jane, Emma wygrałaby konkurs na najbardziej skomplikowaną, pogmatwaną i psychopatyczną osobę. Autor w ciekawy sposób ujął jej osobowość, co musiało być naprawdę trudne do przelania na papier. Charaktery w zasadzie wszystkich postaci zostały genialnie zaplanowane. Każdy z bohaterów nadawał odmienny ton akcji. Sam audiobook na Legimi - cudowne lektorki!
Thriller psychologiczny, który znakomicie wybrzmiał. Z pewnością, mając do wyboru Emmę i Jane, Emma wygrałaby konkurs na najbardziej skomplikowaną, pogmatwaną i psychopatyczną osobę. Autor w ciekawy sposób ujął jej osobowość, co musiało być naprawdę trudne do przelania na papier. Charaktery w zasadzie wszystkich postaci zostały genialnie zaplanowane. Każdy z bohaterów...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-10-31
Książka w teorii o nawiedzonym domu, u której spodziewałam się dosyć prostolinijnej fabuły, łatwej i przewidywalnej, a okazała się ona czymś naprawdę dobrym oraz nieprzeniknionym. Pierwsze sto stron może nie przyciągnęło mnie do siebie aż tak, ale z czasem wciągałam się coraz bardziej. Nie mogłam się oderwać, a każdy kolejny rozdział krył za sobą nowe rozwiązanie tej historii, nową odpowiedź, co bardzo mnie zafascynowało.
To nie jest kolejna książka o duchach i paranormalnych zdarzeniach. To jest coś zgoła lepszego.
Książka w teorii o nawiedzonym domu, u której spodziewałam się dosyć prostolinijnej fabuły, łatwej i przewidywalnej, a okazała się ona czymś naprawdę dobrym oraz nieprzeniknionym. Pierwsze sto stron może nie przyciągnęło mnie do siebie aż tak, ale z czasem wciągałam się coraz bardziej. Nie mogłam się oderwać, a każdy kolejny rozdział krył za sobą nowe rozwiązanie tej...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-09-26
Niezwykle klimatyczna książka z serii o Herkulesie Poirot (moja pierwsza), która wpada w vibe "Zbrodni i kary" Dostojewskiego. Nietypowy obrót spraw na sam koniec. Bardzo zaskoczyło mnie zakończenie, czego naprawdę się nie spodziewałam. Miałam swoje podejrzenia, ale na pewno nietrafne. Mam nadzieję, że wszystkie albo przynajmniej większość książek z tej serii będzie tak niesamowicie przemyślana, wyjątkowa i nietypowa jak A.B.C.
Niezwykle klimatyczna książka z serii o Herkulesie Poirot (moja pierwsza), która wpada w vibe "Zbrodni i kary" Dostojewskiego. Nietypowy obrót spraw na sam koniec. Bardzo zaskoczyło mnie zakończenie, czego naprawdę się nie spodziewałam. Miałam swoje podejrzenia, ale na pewno nietrafne. Mam nadzieję, że wszystkie albo przynajmniej większość książek z tej serii będzie tak...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-04-16
Cóż, nie przepadam za kryminałami, ale fajnie było czytać co chwile o jakimś morderstwie. Od początku przeczuwałam, że mordercą jest ... Nie chcę pisać spoilera więc nie zdradzę więcej szczegółów. Ogólnie książka mnie miło zaskoczyła :)
Cóż, nie przepadam za kryminałami, ale fajnie było czytać co chwile o jakimś morderstwie. Od początku przeczuwałam, że mordercą jest ... Nie chcę pisać spoilera więc nie zdradzę więcej szczegółów. Ogólnie książka mnie miło zaskoczyła :)
Pokaż mimo to
Jest to bardzo trudna książka. Męczyłam się z nią naprawdę długi okres czasu, ale chyba było warto. Niektóre opisy przypadków były naprawdę fascynujące, tylko szkoda, że książka została wydana w takiej formie, a nie innej. Momentami bolały mnie oczy od wielkości czcionki, a styl też nie pomagał. Żałuję też, że nie dowiedziałam się więcej na temat morderców, których oczekiwałam, że znajdą się w czołówce na początku. Polecam, ale tylko fanom kryminalistyki, psychopatycznych zachowań i dla osób, które szybko się nie poddają w czytaniu.
Jest to bardzo trudna książka. Męczyłam się z nią naprawdę długi okres czasu, ale chyba było warto. Niektóre opisy przypadków były naprawdę fascynujące, tylko szkoda, że książka została wydana w takiej formie, a nie innej. Momentami bolały mnie oczy od wielkości czcionki, a styl też nie pomagał. Żałuję też, że nie dowiedziałam się więcej na temat morderców, których...
więcej Pokaż mimo to