dawno żadna książka mnie tak nie wciągnęła i nie zachwyciła jednocześnie. Zawiera wszystko w idealnych proporcjach - gorzki humor, życiową prawdę, wzruszające momenty. Polecam każdemu!

dawno żadna książka mnie tak nie wciągnęła i nie zachwyciła jednocześnie. Zawiera wszystko w idealnych proporcjach - gorzki humor, życiową prawdę, wzruszające momenty. Polecam każdemu!

Jest na świecie pewien facet, Sztokholmczyk, który myśli dokładnie jak ja nazywa się Fredrik Backman.

Jest na świecie pewien facet, Sztokholmczyk, który myśli dokładnie jak ja nazywa się Fredrik Backman.

Bardzo ciepła i komfortowa książka ukazująca nam różne rodzaje miłości 🥹 Postacie barwne i świetnie ukazane! ❤️ (Nie to co w serialu Netflixa, który jest taki szaro-bury moim zdaniem :/)

Ogólnie czyta się lekko i szybko, a fabuła wciąga i bawi już od pierwszych stron! Naprawdę godna polecenia ❤️

Bardzo ciepła i komfortowa książka ukazująca nam różne rodzaje miłości 🥹 Postacie barwne i świetnie ukazane! ❤️ (Nie to co w serialu Netflixa, który jest taki szaro-bury moim zdaniem :/)

Ogólnie czyta się lekko i szybko, a fabuła wciąga i bawi już od pierwszych stron! Naprawdę godna polecenia ❤️

Mam tendencje do szybkiego "szufladkowania" książek. Z reguły łatwo jest mi wyczuć ton i ogólny styl autora, więc i tutaj po paru rozdziałach, jakoś tam z tyłu głowy sobie wszystko wygodnie ułożyłem - ot, taka humorystyczna historyjka, powiewająca absurdem. Aż nagle dostałem cios w wątrobę w postaci rodzinnego kontekstu paru postaci i zanim się zorientowałem książka założyła mi emocjonalnego nelsona i nie puszczała aż do samego końca.

Backman w jakiś sposób potrafi paroma zdaniami złapać czytelnika za gardło, aż zwilgotnieją oczy. Mam wrażenie, że nawet nie musi się starać, bo on nie pisze o jakichś ogromnych ludzkich tragediach. Czasem są to zwykłe problemy, tylko są no właśnie takie... ludzkie. Sytuacje, które każdy rozumie, czy wątpliwości, które każdy przeżywa. I to po prostu trafia prosto w serducho.

Mam tendencje do szybkiego "szufladkowania" książek. Z reguły łatwo jest mi wyczuć ton i ogólny styl autora, więc i tutaj po paru rozdziałach, jakoś tam z tyłu głowy sobie wszystko wygodnie ułożyłem - ot, taka humorystyczna historyjka, powiewająca absurdem. Aż nagle dostałem cios w wątrobę w postaci rodzinnego kontekstu paru postaci i zanim się zorientowałem książka...

Prosta historia, która ma nam mówić o wielkich wartościach w prostych słowach. Niestety schematyczni bohaterowie szybko stają się wydmuszkami samych siebie. Opowieść, która cały czas próbuje nam pokazać, że mogłaby się stać obok nas traci przez to na realizmie.

Prosta historia, która ma nam mówić o wielkich wartościach w prostych słowach. Niestety schematyczni bohaterowie szybko stają się wydmuszkami samych siebie. Opowieść, która cały czas próbuje nam pokazać, że mogłaby się stać obok nas traci przez to na realizmie.

Na początku miałam ochotę odłożyć tę książkę. Wydawała mi się dziwna, niezrozumiała. Jest to opowieść o kilku osobach, którzy przypadkowo spotkali się w miejscu, gdzie wzięci zostali jako zakładnicy. Początkowo odbierałam to jako śmieszne rozmowy z dziwacznymi ludźmi, potem jednak zrozumiałam, że każda z tych rozmów, to ukryte sekrety i smutne życie tych postaci.

Na początku miałam ochotę odłożyć tę książkę. Wydawała mi się dziwna, niezrozumiała. Jest to opowieść o kilku osobach, którzy przypadkowo spotkali się w miejscu, gdzie wzięci zostali jako zakładnicy. Początkowo odbierałam to jako śmieszne rozmowy z dziwacznymi ludźmi, potem jednak zrozumiałam, że każda z tych rozmów, to ukryte sekrety i smutne życie tych postaci.

Zabawna, fajna do słuchania. Dobrze się bawiłam :)

Zabawna, fajna do słuchania. Dobrze się bawiłam :)

Dosyć zabawna książka z mnóstwem życiowych przemyśleń.

Dosyć zabawna książka z mnóstwem życiowych przemyśleń.

Pod płaszczykiem z pozoru dziwnej historii dostajemy głęboką opowieść o... ludziach. A jak się bardziej nad tym zastanowić to niekoniecznie o idiotach, tak jak humorystycznie przedstawił to autor. Czytałem już książki, które wzruszały i takie które bawiły. Ta książka to zestaw obu emocji, czytając jedną stronę wybuchamy śmiechem, na drugiej wzruszamy się do łez. A nade wszystko uwielbiam kiedy treść zostawia mnie z refleksją, jakimś interesującym przemyśleniem.
Styl i poczucie humoru autora świetne, fabuła ciekawa, akcja szybka, czyta się rewelacyjnie. Polecam dla siebie lub na prezent :)

Pod płaszczykiem z pozoru dziwnej historii dostajemy głęboką opowieść o... ludziach. A jak się bardziej nad tym zastanowić to niekoniecznie o idiotach, tak jak humorystycznie przedstawił to autor. Czytałem już książki, które wzruszały i takie które bawiły. Ta książka to zestaw obu emocji, czytając jedną stronę wybuchamy śmiechem, na drugiej wzruszamy się do łez. A nade...

To jednocześnie bardzo prosta i bardzo trudna książka. Podobała mi się, a jednocześnie trochę mnie zmęczyła.
Historia początkowo wydaje się bardzo chaotyczna i nic się ze sobą nie łączy. Potem poznajemy kolejne elementy układanki i nagle wszystko zaczyna nabierać sensu i widać, że wszystko łączy się ze wszystkim.
Podobały mi się przestawione historie kilkorga bohaterów i to, że na końcu dowiadujemy się jakie były ich dalsze losy. Z każdej opowieści czuć ciepło i tęsknotę, czasem smutek i zmęczenie, ale wszystkie są bardzo ludzkie.
Autor używa dosyć specyficznego języka. Bardzo prostego, ale jednocześnie różne porównania czy metafory sprawiają, że tak naprawdę okazuje się, że pod tą prostą warstwą jest druga- głębsza i wymagająca refleksji.
Historie były dla mnie jednak troszkę zbyt pourywane i zbyt wymieszane. Były też momenty, które w moim odczuciu miały być mądre, ale w połączeniu z tym stylem pisania, nie do końca wiedziałam co o nich myśleć. Trochę jakby przerost formy nad treścią?
Nie mniej jednak to urocza historia i chętnie poznam inne wykreowane przez tego pisarza.

To jednocześnie bardzo prosta i bardzo trudna książka. Podobała mi się, a jednocześnie trochę mnie zmęczyła.
Historia początkowo wydaje się bardzo chaotyczna i nic się ze sobą nie łączy. Potem poznajemy kolejne elementy układanki i nagle wszystko zaczyna nabierać sensu i widać, że wszystko łączy się ze wszystkim.
Podobały mi się przestawione historie kilkorga bohaterów i...