-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel11
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2014-08-14
Sądzę, że moją wypowiedź na temat tej książki powinnam zacząć od tego, że Hanari Magali to pseudonim autorki tej książki, tak naprawdę nazywa się Halina Pawłowska-Mirga. Zaskoczeni?
Mówi się żeby nie oceniać książek po okładce, twierdziłam tak do puki nie zobaczyłam tej książki, jej okładkę oczywiście oceniam pozytywnie. Jest bardzo tajemnicza. Tajemnicą również jest co kryje w środku. Książka napisana prostym językiem, przyjemnie się ją czyta.
Ostatni zaczęłam czytać tego typu książki, ale ta do tych czas była najlepszą która wpadła mi w ręce. Chociaż w niektórych momentach była całkowicie do przewidzenia to jednak niesamowicie mnie wciągnęła i przeczytałam ją w ekspresowym tempie. Po przeczytaniu pierwszej części nasunęło mi się wiele pytań. Nie potrafię doczekać się następnej części, bo trochę czasu minęło odkąd powieść została wydana
Serdecznie polecam przeczytanie tej powieści. Mam nadzieję, że spodoba wam się tak samo jak mnie. (:
Sądzę, że moją wypowiedź na temat tej książki powinnam zacząć od tego, że Hanari Magali to pseudonim autorki tej książki, tak naprawdę nazywa się Halina Pawłowska-Mirga. Zaskoczeni?
Mówi się żeby nie oceniać książek po okładce, twierdziłam tak do puki nie zobaczyłam tej książki, jej okładkę oczywiście oceniam pozytywnie. Jest bardzo tajemnicza. Tajemnicą również jest co...
Dzięki tej książce i jej głównej bohaterce możemy nauczyć się tego że coś co jest według nas nie osiągalne możemy osiągnąć ciężką pracą i wytrwałością w tym wszystkim.
Dzięki tej książce i jej głównej bohaterce możemy nauczyć się tego że coś co jest według nas nie osiągalne możemy osiągnąć ciężką pracą i wytrwałością w tym wszystkim.
Pokaż mimo to
TU MOGĄ ZNAJDOWAĆ SIĘ MAŁE SPOILERY NIE MAJĄCE WPŁYWU NA PRZYJEMNOŚĆ Z CZYTANIA KSIĄŻKI
.
.
.
.
.
.
.
Długo zabierałam się do pisania opinii na temat tej książki, przez myśl mi przeszło nawet żeby tego nie robić, ale to nie z powodu, że książka mi się nie podobała, tylko z lenistwa. W końcu się przełamałam i chciałabym dodać coś od siebie.
Na samym początku, kiedy zaczęłam czytać prolog zniechęciłam się do tej książki. Szło mi to bardzo opornie, przeraziło mnie to że książka ma tak wiele stron, musiałam odłożyć ją na półkę na kilka dni, w końcu do niej wróciłam. Nie żałowałam tej decyzji.
Prolog.... to było dziwne i jak pisałam kilka linijek wyżej nie mogłam się w tym odnaleźć. W głębi duszy pytałam siebie dlaczego akurat akcja toczy się w XIX wieku, ale to było najlepsze rozwiązanie!
Tessa przemierza ocean by spotkać się z bratem. Ma nadzieje, że to on odbierze ją z portu, dziewczyna odczuwa rozczarowanie gdy zamiast niego pojawiają się Mroczne Siostry. To one odkrywają w niej jej dar, okazuje się że dziewczyna nie jest zwykłą Przyziemną*. Tessa przeżywa męki. Pisze listy do brata, ale nie otrzymuje odpowiedzi. W dodatku dowiaduje się, że ma wyjść za Mistrza. Od Mrocznych Sióstr nie dowiaduje się wiele na temat przyszłego męża. Jedyne co uspokaja dziewczynę to książki, które zna na pamięć, to dzięki nim w domu Pani Black oraz pani Dark nie zwariowała. Wielkim zmartwieniem jest również, to że Tessa nie wie co dzieje się z jej bratem-Natem.
Pewnego wieczoru do pokoju dziewczyny wdarł się mężczyzna, niewiele od niej starszy, w odważnym stroju jak na te czasy. Był piękny. To on zabrał ją z tego okropnego miejsca. Dziewczyna otrzymała schronienie w Instytucie prowadzonym przez Charlotte i Henrey'go. Ludzie, którzy tam mieszkali nosili miano Nocnych Łowców, ich zadaniem, było wyłapywanie... DEMONÓW. Tessa pozostaje w Instytucie i opowiada o wydarzeniach które miały miejsce w domu Pani Black i Pani Dark.
Prócz osób prowadzących Instytut Mieszkają tam również William-chłopak, który uratował Tessę. Bardzo tajemniczy mający szacunek tylko do Jamesa. Skoro już o nim mowa, och... Jem to moja ulubiona postać, jest bardzo uroczy i opiekuńczy. Zawsze spokojny. Ma bardzo charakterystyczny wygląd, srebrne oczy oraz włosy, jego skóra również ma ten kolor. Instytut zamieszkuje również Jasmine. Dziewczyna jest typową damą. Nie jest ona wdzięczna Charlotte za to że dała jej dach nad głową. Jasmine marzy o życiu prawdziwej lady, nie ma zamiaru uganiać się za demonami. Z wzajemnością nienawidzi Willa. Tych troje nie ma rodziny.
Nowo poznani ludzie próbują pomóc odnaleźć Tessie jej brata. Przy okazji odkrywają wstrząsającą tajemnice na temat świata Podziemnych*.
Czy pokój między Nocnymi łowcami, a Podziemnymi dobiega końca? Czym jest Klub Pandemonium? Co wspólnego ma z nim Nate? Kim jest Mistrz? Czy Tessa dowie się kim jest, i skąd wziął się jej dar? To jedynie kilka pytań, które zadawałam sobie podczas czytania tej powieści. Ale czy na wszystkie znalazłam odpowiedź....
------------------------------------------------------------
*Przyziemni-Nocni Łowcy w ten sposób określają gatunek ludzki
*Podziemni-określenie wilkołaków, wampirów, gnomów, itp. uŻywane przez Nocnych Łowców
TU MOGĄ ZNAJDOWAĆ SIĘ MAŁE SPOILERY NIE MAJĄCE WPŁYWU NA PRZYJEMNOŚĆ Z CZYTANIA KSIĄŻKI
więcej Pokaż mimo to.
.
.
.
.
.
.
...