Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka może być dobra – i to już jest sukces. Może być też po prostu kontrowersyjna i z tego powodu być kupowana – w zasadzie to też jest jakaś forma sukcesu. Jeśli jednak książka jest potrzebna – to jest to coś więcej niż sukces. "Księżyc" Caparrosa jest książką, która jest nam – zachodniemu społeczeństwu XXI wieku – potrzebna. Na co dzień roztrząsamy dziesiątki problemów, które właściwie problemami nie są (a jeśli są, to jak inaczej określimy samotnie wychowującą matkę z aids, nie mającą za co się utrzymać, której wszyscy najbliżsi już odeszli?) – tymczasem na świecie co chwila pojawia się prawdziwy problem: co zjeść; czym nakarmić dzieci; jak zdobyć leki; jak przetrwać do rana? Przypominają mi się słowa Bisza: "Średni nasz pobyt w handlowej galerii / to czas potrzebny żeby zapełnić / taką galerię pod sufit dziećmi / które umarły w tym czasie" (Deus Ex Machina). "Księżyc" w brutalny sposób otwiera oczy, pozwala dostrzec to od czego do tej pory konformistycznie odwracaliśmy wzrok, jak również inaczej spojrzeć na otaczającą nas rzeczywistość pierwszego świata – pozwala złapać kontekst. Od Caparrosa dostajemy więc książkę: dobrą, kontrowersyjną, ale i przede wszystkim potrzebną. Z całego serca polecam.

Książka może być dobra – i to już jest sukces. Może być też po prostu kontrowersyjna i z tego powodu być kupowana – w zasadzie to też jest jakaś forma sukcesu. Jeśli jednak książka jest potrzebna – to jest to coś więcej niż sukces. "Księżyc" Caparrosa jest książką, która jest nam – zachodniemu społeczeństwu XXI wieku – potrzebna. Na co dzień roztrząsamy dziesiątki...

Odpadłem na etapie zaaprobowania przez główne bohaterki pewnego karkołomnego pomysłu. Niestety, no nie wierzę w to.
Dodać też muszę, że książka jest okrutnie monotematyczna. Niewiele tam treści wykraczających poza tematykę płci i seksualności.

Odpadłem na etapie zaaprobowania przez główne bohaterki pewnego karkołomnego pomysłu. Niestety, no nie wierzę w to.
Dodać też muszę, że książka jest okrutnie monotematyczna. Niewiele tam treści wykraczających poza tematykę płci i seksualności.