-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2014-09-17
2013-08-24
2011-01-01
2015-04-06
Naprawdę miłe zaskoczenie! Biorąc książkę do ręki nie sądziłam, że nie będę potrafiła się od niej oderwać. Myślałam, że to historia, w której dominować będzie wątek miłosny. Tymczasem lektura ta otwiera nam oczy na miłe, ulotne chwile, piękno przyrody, na błahostki na które często nie zwracamy uwagi. Wreszcie razem z bohaterką dochodzimy do wniosku, że życie jest najcenniejsze. I jeszcze coś, pokój którego tak bardzo brakuje podczas wojny. Z początku przepełnione dziewczęcością zapiski bardzo młodej dziewczyny, stopniowo bogate w nowe, trudne doświadczenia.
Z 4, 5 razy akcja mnie totalnie zaskoczyła. Te nagłe zwroty akcji były jakby czytelnik dostał obuchem w głowę! I od razu chciałam wiedzieć co będzie dalej. Stopniowe budowanie napięcia, rzeczywistość widziana oczami dwóch osób, których losy w końcu się splotą. W każdych zapiskach inne tęsknoty, inne przeżycia, odmienne pragnienia.
Ostatnie strony nie dają odpowiedzi na wszystkie pytania czytelnika.
Dzięki pierwszoosobowej narracji w formie pamiętnika czujemy bijącą autentyczność z zapisków. Książka wzbogacona jest o wycinki z gazet, plakaty kinowe, rysunki Zuzanny.
Gorąco polecam!
Naprawdę miłe zaskoczenie! Biorąc książkę do ręki nie sądziłam, że nie będę potrafiła się od niej oderwać. Myślałam, że to historia, w której dominować będzie wątek miłosny. Tymczasem lektura ta otwiera nam oczy na miłe, ulotne chwile, piękno przyrody, na błahostki na które często nie zwracamy uwagi. Wreszcie razem z bohaterką dochodzimy do wniosku, że życie jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-07-27
2013-04-01
Perspektywa dryfowania tratwą na oceanie przez 47 dni bez jedzenia i wody pitnej jest przerażająca. Do tego dochodzi fakt krążących w pobliżu, żądnych krwi wielorybów, pękniętej tratwy, którą co jakiś czas należy dopompować oraz krążących nad głowami wrogów.
Sens życia pozwolił przetrwać Louisowi i jego przyjacielowi na tratwie. Zadziwiające, jak wyobraźnia, marzenia i chęć zobaczenia ludzi, których się kocha, mogą utrzymać przy życiu.
Na lądzie Louis i jego przyjaciel muszą zmierzyć się z obozem pracy w Japonii (akcja dzieje się podczas II wojny światowej) oraz Ptakiem, okrutnym komendantem.
Po takich przeżyciach ciężko wrócić do normalności. Jednak ukochana kobieta, wiara w Boga i upór pozwalają Louisowi uwolnić się z więzów przeszłości.
Serdecznie polecam! Na pewno wrócę do tej książki.
Perspektywa dryfowania tratwą na oceanie przez 47 dni bez jedzenia i wody pitnej jest przerażająca. Do tego dochodzi fakt krążących w pobliżu, żądnych krwi wielorybów, pękniętej tratwy, którą co jakiś czas należy dopompować oraz krążących nad głowami wrogów.
Sens życia pozwolił przetrwać Louisowi i jego przyjacielowi na tratwie. Zadziwiające, jak wyobraźnia, marzenia i...
2016-02-21
Poruszają mnie książki Richarda Paula Evansa. Autor pisze w tak prosty i tak wybitny sposób, że człowiek ma ochotę nagle wszystko co złe zmienić w swoim życiu, wychodzi poza siebie, staje obok i stara się patrzeć na siebie całkowicie obiektywnie. Tak samo było w przypadku "Podarunku". Historii i smutnej, i radosnej w pewnym stopniu. Smutnej, ponieważ dziecko śmiertelnie choruje, ojciec zamiast być obok wyzwolił się od opieki i domowych obowiązków, a materialiści próbują spieniężyć zdrowie i życie ludzkie. Radosnej, bo pojawia się wybaczenie, ludzka dobroć i bezinteresowność oraz uleczenie duszy i nie tylko.
Niektóre wydarzenia opisane w książce dzieją się trochę infantylnie, szybko, odbiegają od rzeczywistości, niektóre momenty są zbyt kolorowe. Mimo wszystko można potraktować je jako taką metaforę, co moim zdaniem służy książce. Może ta prostota ma nas nauczyć też takiego dziecięcego spojrzenia na wiele spraw. Evans za każdym razem uczy spontaniczności, przełamywania się w kontaktach z innymi, wychodzenia poza bariery własnej psychiki.
Poruszają mnie książki Richarda Paula Evansa. Autor pisze w tak prosty i tak wybitny sposób, że człowiek ma ochotę nagle wszystko co złe zmienić w swoim życiu, wychodzi poza siebie, staje obok i stara się patrzeć na siebie całkowicie obiektywnie. Tak samo było w przypadku "Podarunku". Historii i smutnej, i radosnej w pewnym stopniu. Smutnej, ponieważ dziecko śmiertelnie...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-05-14
2013-06-26
Trudno powiedzieć, co trzyma przy Natanie tytułową bohaterkę . Może wielka miłość, a może Zofia traktuje związek ze schizofrenikiem i narkomanem jako karę za swój wybór z przeszłości...
Tytułowy wybór jest wyborem trudnym, wręcz niemożliwym. Ciężko powiedzieć, co my zrobilibyśmy w podobnej sytuacji.
Ja osobiście czytając ten fragment bardzo współczułam bohaterce i stwierdziłam, że można mówić co zrobiłoby się w danej sytuacji, dopiero w niej będąc.
Nie można jednoznacznie ocenić wyboru Zofii biorąc pod uwagę obóz Auschwitz, klimat tego miejsca, sytuacje w jakich więźniowie się znajdowali.
Trudno powiedzieć, co trzyma przy Natanie tytułową bohaterkę . Może wielka miłość, a może Zofia traktuje związek ze schizofrenikiem i narkomanem jako karę za swój wybór z przeszłości...
Tytułowy wybór jest wyborem trudnym, wręcz niemożliwym. Ciężko powiedzieć, co my zrobilibyśmy w podobnej sytuacji.
Ja osobiście czytając ten fragment bardzo współczułam bohaterce i...
2014-07-06
2016-03-16
2016-05-29
2013-08-02
Poruszająca historia lekarza obarczonego poczuciem winy, który dostaje od losu szansę na jej odkupienie. Powieść ukazuje kruchość życia i walkę o każdy następny dzień.
Książka wzrusza czytelnika. Szczególnie mała chora dziewczynka chwyta go za serce. Autor w niezwykły sposób ukazał obraz Annie, która się nie poddaje. Świetne w tej powieści są spontaniczne modlitwy dziewczynki do Boga.
Książka pokazuje, że aby dostrzec prawdziwe piękno, nie potrzebny jest do tego wzrok.
Poruszająca historia lekarza obarczonego poczuciem winy, który dostaje od losu szansę na jej odkupienie. Powieść ukazuje kruchość życia i walkę o każdy następny dzień.
Książka wzrusza czytelnika. Szczególnie mała chora dziewczynka chwyta go za serce. Autor w niezwykły sposób ukazał obraz Annie, która się nie poddaje. Świetne w tej powieści są spontaniczne modlitwy...
2015-07-28
Kolorowa i przejrzysta, zawiera konkretne informacje o podstawowych częściach garderoby takich jak: mała czarna, adidasy, dżinsy. Ciekawe historie związane z powstaniem danej rzeczy i konkretnym projektantem są napisane w prosty sposób. Zabawne ilustracje i wytłumaczenie takich słów jak, np. "menadżer" sprawia, że książka jest idealna dla dzieci (nie bez powodu pani w bibliotece powiedziała, że mam jej poszukać w dziale z książkami dla dzieci i tam ją właśnie znalazłam). Ale zapewniam, że jeśli ktoś chce poznać podstawy świata mody w jeden wieczór, to będzie zadowolony z tej lektury. Jak przekonuje Gosia Baczyńska z tyłu okładki: "Fantastyczne wprowadzenie w świat mody. Polecam wszystkim, bez względu na wiek!"
Kolorowa i przejrzysta, zawiera konkretne informacje o podstawowych częściach garderoby takich jak: mała czarna, adidasy, dżinsy. Ciekawe historie związane z powstaniem danej rzeczy i konkretnym projektantem są napisane w prosty sposób. Zabawne ilustracje i wytłumaczenie takich słów jak, np. "menadżer" sprawia, że książka jest idealna dla dzieci (nie bez powodu pani w...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-09-10
Chłopiec, który z ziemskiego punktu widzenia, na chwilę odwiedził niebo, z niesamowitą prostotą i szczerością małego dziecka, stopniowo opowiada rodzicom o wydarzeniach, w których uczestniczył. Mówi z zachwytem o Bogu, przepięknych kolorach nie z tej ziemi, o aniołach, szatanie, który jest do pokonania, o niewypowiedzianej radości bycia w niebie i o ludziach zmarłych, krewnych, których spotkamy po śmierci. Umarli są młodzi, szczęśliwi, a także duchowo obecni z bliskimi, którzy żyją.
,,Niebo istnieje...Naprawdę!'' uczy pokory, umiejętności niesienia swojego krzyża, jest lekcją ufności i modlitwy, która choć czasami pozostaje bez odpowiedzi, na pewno jest usłyszana przez Boga.
Chłopiec, który z ziemskiego punktu widzenia, na chwilę odwiedził niebo, z niesamowitą prostotą i szczerością małego dziecka, stopniowo opowiada rodzicom o wydarzeniach, w których uczestniczył. Mówi z zachwytem o Bogu, przepięknych kolorach nie z tej ziemi, o aniołach, szatanie, który jest do pokonania, o niewypowiedzianej radości bycia w niebie i o ludziach zmarłych,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Nie sposób nie polubić Oskara, dziecka dzielnego, ciekawego świata i przede wszystkim szczerego.
Nikt z dorosłych nie chce rozmawiać z chłopcem o jego chorobie. Nikt prócz pani Róży. To ona radzi Oskarowi, co powinien robić, by jego życie wydawało się kilkudziesięcioletnią egzystencją. To ona wspiera chłopca i nie oszukuje go. Szczerze opowiada o życiu, Bogu, chorobie.
Opowieść ciepła i podnosząca na duchu. Oskar nie budzi współczucia, nie rozczula się nad sobą, nie jest na przegranej pozycji. Ten mały chłopiec nauczyłby niejednego z nas-dorosłych jak ważne są marzenia, wiara, optymizm i pogodzenie się z losem.
Nie sposób nie polubić Oskara, dziecka dzielnego, ciekawego świata i przede wszystkim szczerego.
więcej Pokaż mimo toNikt z dorosłych nie chce rozmawiać z chłopcem o jego chorobie. Nikt prócz pani Róży. To ona radzi Oskarowi, co powinien robić, by jego życie wydawało się kilkudziesięcioletnią egzystencją. To ona wspiera chłopca i nie oszukuje go. Szczerze opowiada o życiu, Bogu,...