-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2016-08-31
2016-07-30
Ostatnio przeczytałam jedną z modowych pozycji z mojego książkowego stosu. „Kobiety, które wstrząsnęły światem mody” autorstwa Bertranda Meyera'a-Stabley'a. Książka ukazała się w 2014 roku nakładem wydawnictwa REBIS. Autor jest twórcą książki o takiej samej formie, jak powyższa, z tym że nosi tytuł: „Mężczyźni, którzy wstrząsnęli światem mody”. Autor, będący długoletnim dziennikarzem magazyny "Elle" napisał również książki biograficzne, m.in. o: księżnej Dianie, Sophii Loren, Marylin Monroe. Pisarz w swoim dziele, które recenzuję, podobnie jak w innych napisanych przez siebie biografiach, opisuje dwie sfery życia swoich bohaterów: publiczną i prywatną. Książka zaczyna się trafnym cytatem - „Projektanci nie umierają tak długo, jak długo ich nazwiska pozostają markami” (Carven). Nie sposób nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Nikt nie wątpi w żywotność Chanel, choć zmarła wiele lat temu. Nikt też nie ma wątpliwości, co do dalszego trwania twórczego ducha Carven, w rok po jej śmierci. Istnieją osoby, które po śmierci kreatorek nadzorują biznes, które przejęły odpowiedzialne role kontynuatorów dzieła wybitnych postaci ze świata mody. Te osoby nie zapominają we współczesnych kolekcjach o takich „wizytówkach” każdej z projektantek. Ich pierwotne koncepcje wciąż są obecne w dzisiejszym świecie mody, np. w domu mody Chanel, obecny dyrektor Karl Lagerfeld w projektach nie zapomina o tweedzie i o kostiumach typowych dla Chanel.
Każdy z dwunastu rozdziałów poświęcony jest jednej z projektantek. Zaczyna się opisem ich życia. Od narodzin, poprzez środowisko domowe, szkolne, osobowość postaci, perypetie miłosne, początki przygody z modą, motywacje i bodźce oddziałujące na ich pomysł na szycie, wzloty i upadki zawodowe. Autor opisał charakterystykę tworzonych kreacji (ulubione tendencje kreatorek: indywidualne cięcia, upodobania tkanin, fasonów, zdobień, form...). Książka napisana jest spójnie, zgrabnie, ciekawie. Taki odbiór zawdzięczam niewątpliwie temu, że autor tylko kilka/kilkanaście zdań poświęca poszczególnym aspektom, przytacza cytaty samych kreatorek lub wypowiedzi ich znajomych. Szczególnie bliska, jako osoba wydała mi się Miuccia Prada. W Chanel też znalazłam odrobinę siebie. Dobrze było przeczytać o Vivienne Westwood i jej zwrocie modowym pod koniec lat 90. oraz o jej emocjonalnym podejściu do mody. Intrygującą postacią okazała się Chanel, bardzo spontaniczna i korzystająca z życia za młodu, a totalnie zmieniona po wojnie. Ale jej styl pozostał... podczas całej kariery uparcie trzymała się prostoty, buntowała zdobieniom. Pomimo tego nie była nudną kreatorką, miała pewność tego, co robi i nigdy nie znudził jej się klasyczny strój. Paradoksalnie szła pod prąd nie bojąc się wypaść nudno w zmieniającej się stale modzie. Każdą z projektantek łączy element buntu, samozaparcia i pewności siebie. Były to silne kobiety z jasno określonym celem otoczone osobami, które nakierowywały, pomagały odnieść sukces. Warto sięgnąć po „Kobiety, które wstrząsnęły światem mody”, ponieważ książka jest kopalnią istotnych informacji o znaczących kobietach w procesie kształtowania się mody. One nadały początek temu, co nosimy teraz. W modzie wszystko już było, ale gdzieś to się zaczęło, ktoś stał u początków wyzwolenia kobiet z ciężkich sukien i niewygodnych gorsetów. Gdzieś zaczęła się moda na spodnie, na większą swobodę w ubiorze. Warto dowiedzieć się gdzie.
Ostatnio przeczytałam jedną z modowych pozycji z mojego książkowego stosu. „Kobiety, które wstrząsnęły światem mody” autorstwa Bertranda Meyera'a-Stabley'a. Książka ukazała się w 2014 roku nakładem wydawnictwa REBIS. Autor jest twórcą książki o takiej samej formie, jak powyższa, z tym że nosi tytuł: „Mężczyźni, którzy wstrząsnęli światem mody”. Autor, będący długoletnim...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-05-29
2016-05-14
2016-04-23
2016-03-27
2016-03-24
2016-03-16
"Elementarz stylu" przekazało na rynek wydawnictwo Muza w bieżącym roku. Autorki, przedstawiać pewnie nie trzeba, blog Kasi Makelifeeasier zna myślę, każda kobieta interesująca się modą.
Książka podzielona została na cztery części oraz wstęp i podziękowania. Każda z części dzieli się na rozdziały, których w sumie jest 18. Dostępne są dwie wielkości książki - mniejsza i większa. Czytałam tą w wydaniu "kieszonkowym" i w miękkiej oprawie. Minusem dla mnie był mały druk.
Rozdziały książki napisane są pod wpływem doświadczeń i obserwacji autorki. Zawierają nieco uwag i rad. Na stronach znajdziemy praktyczne wskazówki odnośnie tego, co koniecznie zostawić w szafie na sezon zimowy lub letni, co może pójść na dno szafy, a co przyda się niezależnie od pory roku. W środku znajdziemy różne listy do uzupełnienia, np. listę rzeczy, których brakuje w szafie lub listę sprawdzonych zestawów. Autorka docenia potęgę podstawowych kolorów poświęcając im cały rozdział. Podobnie dużo uwagi poświęca detalom, które dopiero dopełniają zestaw. Każda okazja jest dobra, aby być do niej odpowiednio ubranym. O tym, co wypada założyć na różne okazje, Kasia pisze w rozdziale siódmym, ósmym i dziewiątym. Styl to nie tylko ubrania ale miejsca i ludzie, którzy styl tworzą, dlatego w jednej części książki autorka opisała stolice mody.
Kasia Tusk jest bardzo przekonująca namawiając do klasycznych zestawów. Nie tylko w słowach, ale poprzez swoje zestawy - proste, eleganckie, z klasą. Styl pisania bardzo lekki i podkreślam przekonujący. Przekonują też ładne zdjęcia, wszystko takie minimalistyczne, uporządkowane. Inspirująca książka, po której docenimy bazowe ubrania i jak zapewnia Kasia - sprawdzone zestawy będziemy nosić tak chętnie, że trudno będzie nam się doczekać, aby je założyć. Coś w tym jest!
"Elementarz stylu" przekazało na rynek wydawnictwo Muza w bieżącym roku. Autorki, przedstawiać pewnie nie trzeba, blog Kasi Makelifeeasier zna myślę, każda kobieta interesująca się modą.
więcej Pokaż mimo toKsiążka podzielona została na cztery części oraz wstęp i podziękowania. Każda z części dzieli się na rozdziały, których w sumie jest 18. Dostępne są dwie wielkości książki - mniejsza i...