Ciemność widoma. Pamiętnik o szaleństwie William Styron 7,1
ocenił(a) na 638 tyg. temu Każdy człowiek jest inny. Nie ma na świecie dwóch takich samych osób, bo chociaż pozornie można wyglądać identyczne (na przykład w przypadku bliźniaków jednojajowych),to każdy ma innych charakter, czy też inaczej odbiera otoczenie. Dla jednego nieistotna sytuacja, czy nic nieznacząca rzecz, dla kogoś innego może to być gwóźdź do trumny.
Depresja.
Historię swojej walki z tą chorobą opisał William Styron w książce „Ciemność widoma. Pamiętnik o szaleństwie”. Autor pokazał nam swój świat podczas walki z chorobą. Przelał na papier swoje cierpienie oraz ból, ale także pozwolił towarzyszyć sobie w drodze do wyzdrowienia.
Przed zabraniem się za czytanie zastanawiałam się, co zastane w środku. Czy dostanę książkę typowo naukową z masą medycznych terminów, które nic mi nie będą mówiły? Czy nie zanudzę się na śmierć i będę odliczała strony do końca książki? Jeśli myślicie podobnie do mnie, to muszę Was rozczarować. Oczywiście w „Ciemność widoma. Pamiętnik o szaleństwie” znajduje się terminologia naukowa, nazwy związków chemicznych, czy też nazwy leków, ale stanowią dodatek do historii napisanej przez Williama Styrona. Wszelkie te informacje będą zrozumiałe dla osób, które z psychologią nie mają za wiele wspólnego.
W ostatnich latach coraz częściej można usłyszeć o tej chorobie, jednakże istniała ona już od wieków. W dzisiejszych czasach jest to jedno z najczęściej diagnozowanych zaburzeń psychicznych wśród ludzi. Choroba ta nie wybiera. Chorują na nią ludzie niezależnie od wieku, płci, środowiska czy kariery zawodowej. Autor pokazał, iż w wśród znanych i sławnych ludzi, którzy żyli w poprzednich wiekach, znajdowały się osoby chore na depresję.
William Styron wprowadzając nas w swój świat, otwiera nam oczy na to, jak jedno złe słowo, czy krytyka może wpłynąć na drugą osobę, powodując nierzadko tragiczne konsekwencje. Osoby chore na depresję mają obniżoną samoocenę, uważają, że są nic nie warte, co często prowadzi ich do myśli samobójczych, a nie rzadko do ich zrealizowania.
Z słów autora wynika, iż z jednym z najczęstszych błędów popełnianych przez ludzi, którzy mają kontakt z osobami chorymi, jest niezrozumienie, bagatelizowanie, czy też próba ukrycia choroby bliskiego. Najważniejsze, co potrzebują chorzy, jest troska, zrozumienie, czy po prostu bycie blisko.
Polecam tę książkę każdemu, ponieważ nawet jeśli do tej pory nie miało się kontaktu z osobą chorą na depresję, to nie znaczy, że nigdy nie będzie się mieć. Książka „Ciemność widoma. Pamiętnik o szaleństwie”, mimo iż napisana została ponad 30 lat temu, jest ciągle zakutana i potrzebna, bo uświadamia, co przeżywa osoba chora na depresję.