-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik1
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej, by móc otrzymać książkę Ałbeny Grabowskiej „Odlecieć jak najdalej”LubimyCzytać4
-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
Biblioteczka
2022-12
2022-11-14
2022-11-09
2022-11-06
Opowieść ciągnie się w nieskończoność by na końcu okazało się... nic.
Wypociny obrzydliwego pismaka, picie głównej bohaterki w ciąży i to, jak bardzo chciałam żeby opowieść zawierająca nic nie wnoszące opisy ubrań, myśli i poczynań bohaterów WRESZCIE się skończyła, to trzy rzeczy, które zapamiętam z tej lektury . Nie polecam.
Opowieść ciągnie się w nieskończoność by na końcu okazało się... nic.
Wypociny obrzydliwego pismaka, picie głównej bohaterki w ciąży i to, jak bardzo chciałam żeby opowieść zawierająca nic nie wnoszące opisy ubrań, myśli i poczynań bohaterów WRESZCIE się skończyła, to trzy rzeczy, które zapamiętam z tej lektury . Nie polecam.
2022-11-02
2022-11-05
Do bólu przewidywalna. Ciekawe wątki dotyczące literatury klasycznej.
Do bólu przewidywalna. Ciekawe wątki dotyczące literatury klasycznej.
Pokaż mimo to2022-11-01
2022-10-30
2022-10-12
2022-10-15
2022-10-01
2022-10-02
2022-09-25
2022-09
2022-09-25
2022-09-11
2022-08-23
2022-08-03
2022-07-31
2022-07-31
Fragmenty z Klementyną wyjątkowo nużące. Znowu na chwilę odkładam tę serię.
Fragmenty z Klementyną wyjątkowo nużące. Znowu na chwilę odkładam tę serię.
Pokaż mimo to