Dzień rozrachunku
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- The Reckoning
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2020-05-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-05-06
- Data 1. wydania:
- 2018-10-23
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381259590
- Tłumacz:
- Andrzej Szulc
John Grisham, jakiego dotąd nie znaliście!
Pete Banning był wzorowym obywatelem Clanton – odznaczonym bohaterem II wojny światowej, głową prominentnego rodu, dobrym chrześcijaninem gorliwie uczęszczającym do miejscowej świątyni metodystów.
Pewnego październikowego poranka obudził się wcześnie, pojechał do miasta i, zupełnie spokojny, zastrzelił swojego przyjaciela, wielebnego Dextera Bella.
Jakby morderstwo samo w sobie nie było dość szokujące, to jedynym, co Pete powiedział potem szeryfowi, prawnikom, sędziemu i ławie przysięgłych, było: „Nie mam nic do powiedzenia”. Najwyraźniej nie obawiał się śmierci i był gotowy zabrać swój prawdziwy motyw do grobu.
Niezwykła podróż na amerykańskie południe Jima Crowa i do filipińskiej dżungli w czasach II wojny światowej.
Do pełnego przerażających tajemnic szpitala psychiatrycznego i na salę sądową w Clanton, gdzie adwokat Pete’a Banninga desperacko próbuje ocalić jego życie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Dzień rozrachunku
"Nie powołaliśmy żadnych świadków, nie mamy żadnej linii obrony i żadnych argumentów, które moglibyśmy przedstawić przysięgłym.” Thriller, który choć mocno zbliża się ku powieści obyczajowej, to jednak zapewnia dreszczowe akcenty, zwłaszcza w pierwszej z trzech części. Wciąga z impetem i złożonością. Z pietyzmem odmalowuje klimat Ameryki lat czterdziestych dwudziestego wieku. Przenosimy się w atmosferę wojennych zmagań, segregacji rasowych, plantacji bawełny, echa kryzysu gospodarczego. Rzucamy okiem na sytuację kobiet w świecie zdominowanym przez mężczyzn, funkcjonowanie zakładów psychiatrycznych, moralne wątpliwości wykorzystywania krzesła elektrycznego w karze śmierci. Przenikamy przez społeczne i religijne uwarunkowania podziału ludności. Odnajdujemy się w przeszłej rzeczywistości ze swobodą dzięki przekonującej narracji i ciekawym wypełnieniom tła. Podróżujemy po Stanach Zjednoczonych, ale docieramy też na Filipiny, gdzie dopadają nas przerażające obrazy wojny, oblężenia półwyspu Bataan, marszu śmierci, japońskich obozów jenieckich i partyzanckiej działalności w górach Zambales. Za każdym razem wracamy do społeczności miasta Clanton w Missisipi, na farmę rodziny Banningów. Tradycyjnie, John Grisham stawia nie tylko na wyjątkowo barwną oprawę fabuły, intrygujący pomysł na główne wątki, ale również na wyraziste portrety bohaterów. Poznając mechanizmy zachowań, obserwując postawy w różnych sytuacjach, często ekstremalnych, doskonale wiemy, co im w duszy gra, czy wzbudzają naszą sympatię lub antypatię. A jednak nie jesteśmy w stanie rozgryźć sekretów, które skrzętnie chowają przed obcymi i najbliższymi. To właśnie zataczające szerokie kręgi tajemnice dotykają każdą postać powieści, determinują losy, stają się głównie przekleństwem, rzadziej wybawieniem. W scenariusz zdarzeń wplatane są pokolenia, zatem dysponujemy ujęciami z perspektywy starszych i młodszych członków rodziny, pracowników i przyjaciół. Do końca trzymani jesteśmy w niepewności, co tak naprawdę kryje się za dokonanym z zimną krwią zabójstwem szlachetnego i podziwianego przez parafian kapłana, popularnego kaznodziei, Wielebnego Dextera Bella. Co skłoniło Pete Banninga, legendarnego bohatera wojennego, szanowanego obywatela miasta, miejscowego prominenta, do tak dramatycznego czynu? Sprawą interesują się media i opinia publiczna, aresztowanie i proces budzą wielką sensację, poruszenie, niedowierzanie, skrajne opinie i plotki. Oliwy do ognia dolewa fakt, że Pete za nic nie chce wyjawić motywu zabójstwa. Poszukiwaniem wyjaśnień zajmują się dzieci i siostra mordercy, rodzina ofiary, oraz szereg prawników. Bookendorfina.pl
Oceny
Książka na półkach
- 479
- 316
- 85
- 22
- 20
- 14
- 11
- 10
- 7
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
"Dzień rozrachunku" autorstwa Johna Grishama to powieść, która zaczyna się od zdumiewającego aktu przemocy i rozwija się w skomplikowaną opowieść o tajemnicy, lojalności i moralności. Pete Banning, główny bohater książki, jest postacią, która wydaje się esencją wszystkiego, co najlepsze w amerykańskim południu – jest weteranem wojennym, szanowanym rolnikiem, oddanym ojcem i aktywnym członkiem kościoła. Jego nagła i niepokojąca decyzja o zastrzeleniu wielebnego Dextera Bella, który jest nie tylko duchownym w jego kościele, ale także przyjacielem, zaskakuje wszystkich i stawia pytanie: dlaczego?
Grisham prowadzi nas przez różne etapy życia Pete'a, cofając się do jego służby wojskowej na Filipinach podczas II wojny światowej, co rzuca światło na jego postać, ale nie dostarcza ostatecznych odpowiedzi, dlaczego zdecydował się na tak drastyczny krok. Opisane okrucieństwo wojny i jego skutki psychologiczne są kluczowymi elementami, które kształtują postać Pete'a i jego późniejsze działania.
Narracja przenosi nas również do sądu, gdzie obserwujemy desperackie próby adwokata Banninga, aby uratować życie swojego klienta. Sceny te są napisane z typowym dla Grishama zrozumieniem prawniczym, co sprawia, że są one zarówno napięte, jak i realistyczne. Autor po raz kolejny ukazuje swoją umiejętność tworzenia przekonujących sądowych dramatów, co bez wątpienia jest jednym z najmocniejszych punktów książki.
Na uwagę zasługuje również sposób, w jaki Grisham przedstawia epokę Jima Crowa, ukazując zarówno rasowe napięcia, jak i codzienne życie w południowych Stanach Zjednoczonych. Te historyczne i społeczne konteksty dodają głębi rozważaniom o sprawiedliwości i prawdzie.
Równie imponujące w "Dniu rozrachunku" Johna Grishama jest zrozumienie autora dla złożoności ludzkich emocji i motywacji. Pete Banning, mimo że stoi w centrum opowieści jako morderca, nie jest jednowymiarowym złoczyńcą. Grisham portretuje go jako człowieka głęboko skomplikowanego, którego decyzje, choć ekstremalne i tragiczne, są zrozumiałe w kontekście jego życiowych doświadczeń i wewnętrznych konfliktów. To właśnie te niuanse sprawiają, że czytelnicy mogą żywo reagować na jego postać, zarówno z empatią, jak i dezaprobatą.
Autor również nie unika trudnych tematów, takich jak wpływ wojny na psychikę żołnierzy czy oblicze rasizmu w społeczeństwie amerykańskim. Grisham bada, jak przeszłość Pete'a na Filipinach i jego zmagania z własnym sumieniem wpływają na jego działania.W tej narracji wojnana jest tylko tłem, a nie kluczowym elementem, który kształtuje psychikę bohaterów i motywacje ich działania.
W sferze prawnej Grisham jest mistrzem w budowaniu napięcia i dostarczaniu wnikliwych obserwacji dotyczących mechanizmów działania systemu sądowego. Proces Pete'a Banninga jest przedstawiony z wielką dbałością o detale, od selekcji ławy przysięgłych po strategie obronne i procesowe. Ta głęboka analiza jest jednym z punktów, w których Grisham najbardziej błyszczy, przyciągając naszą uwagę i utrzymując w napięciu aż do samego końca.
Nie można też pominąć roli kobiet w tej powieści. Grisham przedstawia różnorodne postacie żeńskie, od członkiń rodziny Pete’a, przez ofiary tragedii, po te, które mają decydujący wpływ na przebieg sądowego dramatu. Każda z nich wnosi do opowieści swoją perspektywę, często rzucając nowe światło na wydarzenia i decyzje Pete’a. Te postacie są silne, zdecydowane i pełne życiowej mądrości, co dodatkowo wzbogaca narrację.
Podsumowując, "Dzień rozrachunku" jest powieścią, która zmusza do refleksji nad naturą zła, odpowiedzialności i możliwości odkupienia. John Grisham nie tylko dostarcza trzymający w napięciu thriller prawniczy, ale także stawia trudne pytania o granice ludzkiego zrozumienia i wybaczenia. Jest to lektura obowiązkowa dla fanów Grishama, jak również dla tych, którzy szukają literatury pełnej emocji, która prowokuje do myślenia i zostaje z czytelnikiem na długo po zakończeniu lektury.
"Dzień rozrachunku" jest powieścią, która zmusza do myślenia, pełną niespodziewanych zwrotów akcji i głęboko ludzkich postaci. Chociaż tempo książki może momentami wydawać się nierówne, a motywy głównego bohatera zostają ostatecznie objaśnione, Grisham umiejętnie utrzymuje napięcie i zainteresowanie do samego końca. To powieść dla tych, którzy cenią sobie dobrze skonstruowaną opowieść sądową, która jednocześnie porusza ważne tematy moralne i etyczne.
"Dzień rozrachunku" autorstwa Johna Grishama to powieść, która zaczyna się od zdumiewającego aktu przemocy i rozwija się w skomplikowaną opowieść o tajemnicy, lojalności i moralności. Pete Banning, główny bohater książki, jest postacią, która wydaje się esencją wszystkiego, co najlepsze w amerykańskim południu – jest weteranem wojennym, szanowanym rolnikiem, oddanym ojcem i...
więcej Pokaż mimo toJuż chyba o tym pisałem, więc się powtórzę. Od jakiegoś czasu część książek Johna Grishama okazuje się w jakimś stopniu rozczarowaniem. Niby pisarz ma pomysł, ale w trakcie lektury okazuje się, iż nie zmienił się on w ciekawą fabułę. W przypadku „Dnia rozrachunku” jest na szczęście inaczej. Przynajmniej w mojej ocenie. Dla mnie książka jest całkiem ciekawą powieścią obyczajowo-kryminalną, której fabuła ma odpowiedzieć na pytanie dlaczego główny bohater zrobił to, co zrobił. Poza tym, po raz kolejny mamy okazję się przekonać, że J. Grisham, jak mało kto zna procedury sądowe. I jednocześnie – co też nie powinno dziwić – świetnie opisuje życie na amerykańskim południu. Tym razem w drugiej połowie lat 40-tych ubiegłego wieku.
Jeśli mam się do czegoś przyczepić, to do wątku opisującego wojenne losy głównego bohatera. Bo moim zdaniem niezbyt wiele wnosi.
„Dzień rozrachunku” ustępuję takim powieściom jak np. „Firma”, czy też „Raport pelikana. Trzeba mieć jednak na uwadze, że J. Grisham napisał gorsze książki. I dlatego polecam ją nie tylko miłośnikom pisarza.
Już chyba o tym pisałem, więc się powtórzę. Od jakiegoś czasu część książek Johna Grishama okazuje się w jakimś stopniu rozczarowaniem. Niby pisarz ma pomysł, ale w trakcie lektury okazuje się, iż nie zmienił się on w ciekawą fabułę. W przypadku „Dnia rozrachunku” jest na szczęście inaczej. Przynajmniej w mojej ocenie. Dla mnie książka jest całkiem ciekawą powieścią...
więcej Pokaż mimo toNie pamiętam kiedy ostatnio tak mocno meczylam się czytając...
Książka jest podzielona czasowo-teraz, kiedy główny bohater z zimna krwią zabił pastora, został oskarżony, przyznaje się do winy ale nie chce nikomu powiedzieć dlaczego.
Przeszłość-kiedy główny bohater musi zostawić młoda żonę z dwójką dzieci i ruszyć na wojnę z Japonią. Jest to najciekawsza część książki. Opisy dramatycznych przeżyć żołnierzy, pieklo głodu, niewoli i partyzanckich akcji.
Czas po skazaniu, gdzie główna role przejmują dzieci Peta.
Rodzina od pokoleń ma plantacje bawełny, a wdowa po pastorze chce zadość uczynienia w postaci ich spadku. Początkowo walczą o ojcowizne, ale w końcu odpuszczają bo to miejsce przestaje kojarzyc im się z dobrymi wspomnieniami...
Motyw wydaje się interesujący, ale te wszystkie detaliczne wręcz opisy wszystkiego sprawiają że książka bardziej czytelnika meczy niż ciekawi...
Nie pamiętam kiedy ostatnio tak mocno meczylam się czytając...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest podzielona czasowo-teraz, kiedy główny bohater z zimna krwią zabił pastora, został oskarżony, przyznaje się do winy ale nie chce nikomu powiedzieć dlaczego.
Przeszłość-kiedy główny bohater musi zostawić młoda żonę z dwójką dzieci i ruszyć na wojnę z Japonią. Jest to najciekawsza część książki. Opisy...
Książkę zaczęłam czytać z wielkim zainteresownaniem. Akcja mnie zaczęła ciekawić do momentu wojny. Mając wiedzę na temat 2 wojny światowej zaczęło mnie to nudzić. Kończąc książkę, ten rozdział nie miał nic wspólnego z głównym wątkiem. Czekając na jakiś wielki finał byłam zawiedzionia. Można już to odczytać z pierwszych rozdziałów jak to się skończy, czekając na straszną historię rodziny, wielk zawód. Nie smak
Książkę zaczęłam czytać z wielkim zainteresownaniem. Akcja mnie zaczęła ciekawić do momentu wojny. Mając wiedzę na temat 2 wojny światowej zaczęło mnie to nudzić. Kończąc książkę, ten rozdział nie miał nic wspólnego z głównym wątkiem. Czekając na jakiś wielki finał byłam zawiedzionia. Można już to odczytać z pierwszych rozdziałów jak to się skończy, czekając na straszną...
więcej Pokaż mimo toKsiążka podzielona na 3 części - dla mnie najciekawsza ta środkowa o wojnie. Była najbardziej dynamiczna i czytałem z zapartym tchem, mimo, ze znałem zakończenie. Dwie pozostałe to prawnicze pierdoły (tak wiem, John się w tym specjalizuje),ale tu szło jak flaki z olejem. Liczyłem na bardziej zaskakujące zakończenie. Taki lekko bardziej dramat niż sensacja.
Książka podzielona na 3 części - dla mnie najciekawsza ta środkowa o wojnie. Była najbardziej dynamiczna i czytałem z zapartym tchem, mimo, ze znałem zakończenie. Dwie pozostałe to prawnicze pierdoły (tak wiem, John się w tym specjalizuje),ale tu szło jak flaki z olejem. Liczyłem na bardziej zaskakujące zakończenie. Taki lekko bardziej dramat niż sensacja.
Pokaż mimo toZawsze wydawało mi się że Grisham pisze książki "prawnicze"
Ale tutaj tak nie jest.
Praktycznie od początku wiemy kto zabił.
Dlaczego?
Aby tego się dowiedzieć musimy prześledzić losy bohatera.
I jego rodziny
Zawsze wydawało mi się że Grisham pisze książki "prawnicze"
Pokaż mimo toAle tutaj tak nie jest.
Praktycznie od początku wiemy kto zabił.
Dlaczego?
Aby tego się dowiedzieć musimy prześledzić losy bohatera.
I jego rodziny
Nie zgadzam się z marudzącymi, że to nie jest dobra książka. Owszem inna, nietypowa dla twórczości Grishama, ale nie jest to pierwsza, która odbiega od typowej powieści prawniczej, choćby "Darujmy sobie święta", czy "Malowany dom". Ale to nadal kawał dobrej literatury, analizy ludzkich postaw, a do tego garść wiedzy historycznej o walkach Amerykanów na Filipinach. Mnie ta historia i zaciekawiła i wzruszyła.
Nie zgadzam się z marudzącymi, że to nie jest dobra książka. Owszem inna, nietypowa dla twórczości Grishama, ale nie jest to pierwsza, która odbiega od typowej powieści prawniczej, choćby "Darujmy sobie święta", czy "Malowany dom". Ale to nadal kawał dobrej literatury, analizy ludzkich postaw, a do tego garść wiedzy historycznej o walkach Amerykanów na Filipinach. Mnie ta...
więcej Pokaż mimo toJakie to było słabe... Moja pierwsza styczność z Grishamem i jestem zawiedziony prostotą tej historii. Od samego poczatku byłem zdegustowany niektórymi dialogami i wstawkami, które brzmiały jakby były napisane przez początkującego pisarza, co później na szczęście się poleszyło. To może być też oczywiście wina tłumacza, więc cieżko to stwierdzić.
Przez całą książkę budowane jest napięcie, a na koniec, gdy bohaterowie książki dowiadują się prawdy, a jednocześnie także i czytelnik, to w moim przypadku czułem zażenowanie, bo tajemnica była wiadoma nawet przez bohaterów książki, którzy się jej domyślali. Było tylko jedno małe zaskoczenie, które przynajmniej wg mnie było nijakie i zostało byle jak wytłumaczone. Widocznie pisarz chciał zaskoczenia na koniec, ale widocznie nie miał lepszego pomysłu.
Jeśli chodzi o tego autora, to posiadam jeszcze trzy inne jego dzieła, w tym słynną, zekranizowaną powieść "Klient", ktorą zapewne za jakiś czas przeczytam by porównać z "Dniem rozrachunku", która jest stosunkowo nową powieścią i mam nadzieję, że tym razem się nie zawiodę.
Jakie to było słabe... Moja pierwsza styczność z Grishamem i jestem zawiedziony prostotą tej historii. Od samego poczatku byłem zdegustowany niektórymi dialogami i wstawkami, które brzmiały jakby były napisane przez początkującego pisarza, co później na szczęście się poleszyło. To może być też oczywiście wina tłumacza, więc cieżko to stwierdzić.
więcej Pokaż mimo toPrzez całą książkę...
Jest to moja pierwsza książka z twórczości Johna Grishama którą przeczytałam wcześniej znałam to nazwisko ze scenariuszy do filmów na podstawie jego twórczości które zostały napisane,mi się książka bardzo podobała i na pewno będę po nie sięgać,trichy w dziwnej kolejności te części zostały ułożone gdyż moim zdaniem część druga powinna być pierwsza a pierwsza drugą,uważam , że warto jej poświęcić swój czas, nie będziecie się nudzic
Jest to moja pierwsza książka z twórczości Johna Grishama którą przeczytałam wcześniej znałam to nazwisko ze scenariuszy do filmów na podstawie jego twórczości które zostały napisane,mi się książka bardzo podobała i na pewno będę po nie sięgać,trichy w dziwnej kolejności te części zostały ułożone gdyż moim zdaniem część druga powinna być pierwsza a pierwsza drugą,uważam ,...
więcej Pokaż mimo toOd Grishama zaczęła się miłość do książek- od tego czasu minęło już 29 lat .Lubię czasami wracać do jego twórczości .Tak było i tym razem-sięgnąłem pod Dzień Rozrachunku i nie żałuje . Uważam, że pierwszy rozdział osadzony w temacie prawniczym oraz drugi opisujący działania wojenne są po prostu wyśmienite .
Od Grishama zaczęła się miłość do książek- od tego czasu minęło już 29 lat .Lubię czasami wracać do jego twórczości .Tak było i tym razem-sięgnąłem pod Dzień Rozrachunku i nie żałuje . Uważam, że pierwszy rozdział osadzony w temacie prawniczym oraz drugi opisujący działania wojenne są po prostu wyśmienite .
Pokaż mimo to